X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Norwegia- in vitro
Odpowiedz

Norwegia- in vitro

Oceń ten wątek:
  • Hannanna Autorytet
    Postów: 409 132

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg mnie w dniu w którym zadzwoni i powie,że ma owulacje to za 5dni jest transfer. Ja tak miałam. Tak jakby iść naturalnie-włożą zarodek,który teoretycznie ma już 5 dni’za soba’ w naszych brzuchach ;) Niemożliwe,ze zarodek będzie 5dni czekał rozmrożony :)
    Kaktus,ja test robiłam i 8dni. Codziennie o tej samej godzinie. I zawsze zaczynałam później niż mi kazali,bo ja mam owulacje zawsze b.pozno. Cykl 30-31dni a owulacja ok.18-20dnia. Dla niektórych lekarzy późno,dla innych normalnie. Kaktus powodzenia!!!:)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 stycznia 2018, 16:29

  • kaktus85 Ekspertka
    Postów: 395 60

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alutka 32 wrote:
    Kaktus a który to dzien Twojego cyklu ? Moze Pani w informacji nie wie ,że Ty masz zamrożone zarodki pięciodniowe. Ja mam dwudniowe i tez jak będę miała owulacje to je rozmrożą i poinformują mnie kiedy będzie transfer najpierw bedą obserwować czy sie prawidłowo dzielą ale dłużej niż 5 dni sie zarodków nie trzyma. Moze jej chodziło o to ze jak dostaniesz owulacje to zarodek rozmrożą po pięciu dniach .


    ja mam zawsze cykle 28 dni jak w zegarku...wie ze mam zamrozone bo bylam na usg i patrzylysmy w komputer i sprawdzala....juz sama nie wiem o co jej chodzilo .... @ dostalam 18 stycznia....wiec jesli jutro albo w poniedzielke jak nie bede miec pozytywny to nici z tego ....bo jak pozniej bede miec pozytywny test to mi nie zrrobia chyba ze dopiero w czwartek bede miec pozytywny to sie uda ...sle to konkretny moj dzien wypada w srode wedlugo moich obliczen...

    f2wldqk3t9cfiynw.png
  • kaktus85 Ekspertka
    Postów: 395 60

    Wysłany: 27 stycznia 2018, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannanna wrote:
    Wg mnie w dniu w którym zadzwoni i powie,że ma owulacje to za 5dni jest transfer. Ja tak miałam. Tak jakby iść naturalnie-włożą zarodek,który teoretycznie ma już 5 dni’za soba’ w naszych brzuchach ;) Niemożliwe,ze zarodek będzie 5dni czekał rozmrożony :)
    Kaktus,ja test robiłam i 8dni. Codziennie o tej samej godzinie. I zawsze zaczynałam później niż mi kazali,bo ja mam owulacje zawsze b.pozno. Cykl 30-31dni a owulacja ok.18-20dnia. Dla niektórych lekarzy późno,dla innych normalnie. Kaktus powodzenia!!!:)
    a o jakich godzinach robilas bo mi pierwszy kazala przed wizyta przed usg a mialam na godzine 10.30 a czytalam zeby nie robic z pierwszego moczu tylko pozniejszego i najlepiej w godzinach 10-20 i nie pic z dwie godziny przed testem...

    f2wldqk3t9cfiynw.png
  • Hannanna Autorytet
    Postów: 409 132

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robiłam zawsze Ok.17,nie piłam na około 2h przed. Jak w spodziewanym terminie test był negatywny to dzwoniłam i oni decydowali czy dalej robić testy czy koniec. Swoją droga- paranoja,żeby lekarz opierał ewentualny przyszły transfer na jakiś testach. Ja myślałam,ze zwariuje jak mi kazali to robić.

  • majola Autorytet
    Postów: 255 100

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, ostatnio wspominałam mojemu ginekologowi w Polsce o tych testach sikanych i powiedział mi, że pik LH utrzymuje się 12 h i można owulację przegapić. To wychodzi, że dwa razy dziennie trzeba by test robić...

  • Hannanna Autorytet
    Postów: 409 132

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak,dokladnie. Powinno się robić dwa razy dziennie. Poza tym-testy wykrywają tylko większe stezenie LH,które towarzyszy owulacji. Tyle,ze to nie jest jednoznaczne z tym,ze ta owulacja jest. Dlatego myśle,ze to jakiś żart,ze oni tutaj bazują na jakiś testach,w tak ważnej kwestii jak transfer.

  • Hannanna Autorytet
    Postów: 409 132

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 18:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powinien być monitoring cyklu,ale co ja wymagam. Nie można się doprosić o podstawowe badanie krwi.. :/

  • kaktus85 Ekspertka
    Postów: 395 60

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej zrobilam rano test zaraz wstawie zdjecie bo nie wiem co myslec I teraz wueczorem tez robilam I wyszedl inny

    f2wldqk3t9cfiynw.png
  • kaktus85 Ekspertka
    Postów: 395 60

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem jak tu wstawic zdjecia

    f2wldqk3t9cfiynw.png
  • Zoja36 Autorytet
    Postów: 625 231

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mar2śka wrote:
    Czy Ty masz Hashimoto zdiagnozowane?? Te moje wyniki takie dyskusyjne. Niby coś się dzieje ale tsh ft3 i ft4 w normie. Możliwe, że to dopiero początek choroby??

    Ja mam zdiagnozowane Hashimoto. I do tego mam niedoczynność.
    Twoje wyniki przeciwciał wskazują również na Hashimoto ale bez niedoczynności, bo tsh masz dobre.
    Oznacza to że Twoja tarczyca na stan zapalny. Nie musisz brać hormonów bo nie masz niedoczynności. Jednakże musisz kontrolować tsh oraz ft 3 oraz ft4, bo często skutkiem Hashimoto jest niedoczynność.
    Hashimoto nie da się wyleczyć.
    Sprawdź sobie również konwersję ft 3 i 4. W necie znajdziesz kalkulator konwersji. Jeśli jest słaba warto by wprowadzić suplementy w formie tabletek lub diety. Konwersja dobra to powyżej 50% zarówno fr3 jak i ft4. Jeśli masz Fb jest grupa Hashimoto, zapraszam. Można dużo się dowiedzieć, ale nie daj się zwariować.
    W razie pytań służę pomocą. Od roku mam świadomość choroby i codziennie się uczę jak z nią żyć.

    k0kdx1hpz2nssibk.png
  • Zoja36 Autorytet
    Postów: 625 231

    Wysłany: 28 stycznia 2018, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wzięłam sobie za punkt honoru przeczytać jeszcze raz forum. Zajęło mi to 4 dni, ale myślę mam większą wiedzę.
    I tak z tego co poczytałam przy długim protokole każda z Was zaczynała Synarela, oczywiście przez różny okres czasu, potem zastrzyki.
    A ja wyobraźcie sobie, mam zacząć równocześnie synarela i gonal f, a 9 dnia mam jechać na usg. Czy slyszalyscie o takiej metodzie?

    Dziewczyny po transferze jak się czujecie, kiedy ktora się testuje? Wyczekuje razem z Wami, tylko tyle Was teraz że się gubię. Pamiętam że Alda na pewno. Kochana na Ciebie już czas, trzymam mocno kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2018, 23:46

    k0kdx1hpz2nssibk.png
  • Aggga08 Autorytet
    Postów: 680 199

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pewnie masz krótki protokół skoro zaczynasz jednocześnie spray i zastrzyki

  • kaktus85 Ekspertka
    Postów: 395 60

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj znowu test z owulacji pozytywny czekam na wiadomosc od nich co dalej...

    f2wldqk3t9cfiynw.png
  • Zoja36 Autorytet
    Postów: 625 231

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aggga08 wrote:
    Pewnie masz krótki protokół skoro zaczynasz jednocześnie spray i zastrzyki
    Mam długi protokół właśnie :/
    Na planie i rozpisce tak jest napisane, a poza tym punkcja jest przewidziana na początek maja, czyli stymulacja ok 1,5 miesiąca. Zrobiła bym foto ale też nie wiem jak wstawić :/

    k0kdx1hpz2nssibk.png
  • Zoja36 Autorytet
    Postów: 625 231

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy krótkim protokole nie widziałam też żeby któreś z dziewczyn stosowała spray. No dziwne to.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 13:08

    k0kdx1hpz2nssibk.png
  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://forum.gazeta.pl/forum/w,10264,86324793,86324793,JAK_wkleic_ZDJECIE_na_forum_instrukcja_.html

    e5skzzc.png


    [**]




  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://www.fotosik.pl/dodaj-zdjecie

    Po dodaniu zdjęcia trzeba skopiować kod na fora dyskusyjne i tyle ;-)


    ALBO :
    https://zapodaj.net/



    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 14:57

    e5skzzc.png


    [**]




  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie bez szczęśliwego zakończenia - dostałam okres :-( buuuuuuuuuuuuuuuuu


    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 14:55

    e5skzzc.png


    [**]




  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krótki protokół zaczyna się w 2 albo 3 dniu cyklu .


    Zoja jak dasz radę ;-) to dodaj zdjęcie tej Twojej rozpiski ;-) To że masz Synarela 20 dnia cyklu to się zgadza ale reszta hmmmmmmm może coś pomylili ............. chociaż hmmmm tutaj wszystko możliwe ?????? ;-)





    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 stycznia 2018, 14:55

    e5skzzc.png


    [**]




  • alda Autorytet
    Postów: 1506 427

    Wysłany: 29 stycznia 2018, 15:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hannanna wrote:
    Dziewczyny,co myślicie-jakieś dośiwiadczenia- co po 4 nieudanych próbach? Czekam aż mi wyślą plan. Najlepsze,że nie wiadomo co to będzie. Wielka niespodzianka. Co za żałość.


    Ja robiłam bardzo dużo badań w Polsce, każdy wolny czas spędzałam na diagnostyce ......... Nic nie wykazały ale teraz wiem że zrobiłam wszystko co mogłam ..............


    e5skzzc.png


    [**]




‹‹ 126 127 128 129 130 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Diagnostyka problemów z płodnością - krok po kroku

Niepłodności nikt się nie spodziewa, a jednak dotyka ona około 1,5 miliona polskich par rocznie. To bardzo dużo! Jakie są najczęstsze przyczyny niepłodności? Kiedy warto rozpocząć diagnostykę i jakie badania zrobić na początek?

CZYTAJ WIĘCEJ