Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Zoja36 wrote:Mar2śka a jakie badania robisz. No i fajnie że dostałaś zwolnienie. Super. 6 tydzień, jak ten czas leci.
Do jakiego lekarza chodzisz? I czy w Sandnes?
Ja nawet nie wiem czy to wszystko potrzebne ja prosiłam tylko o tsh,proga i betę. I nie płaciłam za wizytę ani badania bo mam zaznaczone, że w ciąży jestem chodzę w sandnes - Vagsgata.
Moim zdaniem dobrze wypośrodkowałaś dawkę, zobaczysz jak po 5 dniach będzie. Daj znać Mi po 5 dniach zmniejszano bo się okazało, że mieszanka dobrze zadziałałaWiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 17:33
-
K. wrote:Ej dzieczyny co ja mam myslec, szykuje wszytskie papaierki do riks na wtorek i mam na skierowaniu z uleval ze moje ahm wybosi 35, ok 10 pecherzykow oraz zalecenje gonal f 150 z kontrola dnia 8 , czy to ahm to jest ok ?
-
Ufffff dzieki !! Odrazu pomyslam o pcos a zaden lekarz nigdy mi nic nie mowil, to jak myslicie dobre to ahm ? W sumie po srodku to nienajgorzej nie najlepeij, ja juz fisiuje poprpstu i do tego wtorku chyba caly internet przeczytam, przepraszam ze tak koslawo pisze ale nie mam komputera i uzywam tel
-
Dokładnie,szkoda czytać. Czasami znajdzie się gdzies jakiś rzetelny,fajny artykuł,ale najczęściej to stek bzdur lub wypowiedzi ludzi leczących się na wlasna rękę.
Tak z innej beczki trochę-Ja ostatnio trafiłam na artykuł,gdzie początek brzmiał: „Jeśli masz ochotę na lody to sięgnij po jogurt owocowy z lodówki”. Jeżeli mam ochotę na lody to czy nie sięgam po lody!? Czy jak zjem jogurt to przejdzie mi ochota na lody?? To apropo tego,co czytałam co można jeść w ciazy a co nie. Generalnie wyszło na to,ze jestem opychajacym się bez umiaru prosięciem. Bo dwa dni z rzędu zjadłam po jednym lodzie Czytałam tez o dietach przed i po stymulacjach. Komedia po prostu. Dobrze,że w którymś momencie przestałam śledzić to wszystko. Zostałam tylko przy tym forum -
Hannanna wrote:Dokładnie,szkoda czytać. Czasami znajdzie się gdzies jakiś rzetelny,fajny artykuł,ale najczęściej to stek bzdur lub wypowiedzi ludzi leczących się na wlasna rękę.
Tak z innej beczki trochę-Ja ostatnio trafiłam na artykuł,gdzie początek brzmiał: „Jeśli masz ochotę na lody to sięgnij po jogurt owocowy z lodówki”. Jeżeli mam ochotę na lody to czy nie sięgam po lody!? Czy jak zjem jogurt to przejdzie mi ochota na lody?? To apropo tego,co czytałam co można jeść w ciazy a co nie. Generalnie wyszło na to,ze jestem opychajacym się bez umiaru prosięciem. Bo dwa dni z rzędu zjadłam po jednym lodzie Czytałam tez o dietach przed i po stymulacjach. Komedia po prostu. Dobrze,że w którymś momencie przestałam śledzić to wszystko. Zostałam tylko przy tym forum -
Witam serdecznie Was wszystkie. Pomalu zapoznaje Się z Waszymi historiamii, jest tego tak duzo że ciężko przeczytac wszystko od Razu. Dziewczynom którym się udało gratuluję, tym które są w trakcie życzę powodzenia, dużo cierpliwości i trzymam kciuki za nas wszystkie. Żebyśmy wszystkie któregoś pięknego dnia zobaczyły upragnione dwie kreski
U mnie trwa już to wszystko sporo czasu i cierpliwości coraz mniej. Coraz więcej rozczarowań, żalu,bólu. Służba zdrowia w No i jej poziom nie jest bardzo zadowalająca z tego co tutaj czytam ale czasami może warto dać szanse tutejszym lekarzom ? Wiadomo przywykliśmy do polskich lekarzy ale jeśli chodzi o „ nasza dziedzinę” oszołomów nie brakuje w Pl. Kolejki które tutaj są świadczą o ilości osób które potrzebują pomocy i wspomaganego rozrodu. Ja spora część badań zrobiłam w Pl żeby troszkę przyspieszyć ( badania genetyczne, laparoskopia, Hsg itp ) Całą „ resztę” próbuje tutaj. przetłumaczone badania zostały uznane przez tutejszego lekarza. Powiedział ze co prawda oni się tym nie zajmują ( MTHFR) ale zastosuje się do zaleceń z Pl. Po swoich przejściach w Pl „ przeprosiłam się „ z norweska służba zdrowia która nie widzi w nas tylko skarbonek, tak jak to często bywa w Polsce. Oczywiście nie zniechęcam do leczenia w Pl ( może miałam mało szczęścia ) najlepiej wykorzystać to co najlepsze z obu krajów
Pozdrawiam serdecznie i biorę się za czytanie forum.
-
Dziewczyny mam pytanie Mar2śka Ty pisałaś ze miałaś podobny plan lub Ty Alda bo jesteś chyba najdłużej na tym forum! Dostałam nowy plan juz z wypisanemu datami. Zaczynam jednak wcześniej . Od 24 dnia cyklu mam brać Progynowa czyli od 10.05 fo 24.05 od 25.05 zastrzyki Fostimon i od 6 dnia Orgalutran ale wychodzi mi ze zastrzyki na zbieranie jajeczek od 12 dnia cyklu. W tym dniu lub dzien pózniej mam swoją naturalną owulacje. Nie jest to dziwne ze od tego dnia chcą dopiero zbierać jajeczka? Moze juz ktoś miał taki program? Tabletki progynowa zatrzymają miesiączkę ? Wiecie coś na ten temat?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 20:27
Alutka -
Mirandzia wrote:Witam serdecznie Was wszystkie. Pomalu zapoznaje Się z Waszymi historiamii, jest tego tak duzo że ciężko przeczytac wszystko od Razu. Dziewczynom którym się udało gratuluję, tym które są w trakcie życzę powodzenia, dużo cierpliwości i trzymam kciuki za nas wszystkie. Żebyśmy wszystkie któregoś pięknego dnia zobaczyły upragnione dwie kreski
U mnie trwa już to wszystko sporo czasu i cierpliwości coraz mniej. Coraz więcej rozczarowań, żalu,bólu. Służba zdrowia w No i jej poziom nie jest bardzo zadowalająca z tego co tutaj czytam ale czasami może warto dać szanse tutejszym lekarzom ? Wiadomo przywykliśmy do polskich lekarzy ale jeśli chodzi o „ nasza dziedzinę” oszołomów nie brakuje w Pl. Kolejki które tutaj są świadczą o ilości osób które potrzebują pomocy i wspomaganego rozrodu. Ja spora część badań zrobiłam w Pl żeby troszkę przyspieszyć ( badania genetyczne, laparoskopia, Hsg itp ) Całą „ resztę” próbuje tutaj. przetłumaczone badania zostały uznane przez tutejszego lekarza. Powiedział ze co prawda oni się tym nie zajmują ( MTHFR) ale zastosuje się do zaleceń z Pl. Po swoich przejściach w Pl „ przeprosiłam się „ z norweska służba zdrowia która nie widzi w nas tylko skarbonek, tak jak to często bywa w Polsce. Oczywiście nie zniechęcam do leczenia w Pl ( może miałam mało szczęścia ) najlepiej wykorzystać to co najlepsze z obu krajów
Pozdrawiam serdecznie i biorę się za czytanie forum.Alutka -
Alutka 32 wrote:Dostałam nowy plan juz z wypisanemu datami. Zaczynam jednak wcześniej . Od 24 dnia cyklu mam brać Progynowa czyli od 10.05 fo 24.05 od 25.05 zastrzyki Fostimon i od 6 dnia Orgalutran ale wychodzi mi ze zastrzyki na zbieranie jajeczek od 12 dnia cyklu. W tym dniu lub dzien pózniej mam swoją naturalną owulacje.
To nie jest ani długi ani krótki protokół tylko coś pośredniego ..........
Nie możesz tak na to "patrzeć" że w tym dniu będziesz miała swoją owulację bo będziesz brała Progynove a ona ma wyciszyć jajniki więc swojej owulacji nie będziesz miała . Progynova wyciszy jajniki i zaczynasz brać zastrzyki Ja to tak rozumiem
Miałaś problem z grubością endometrium ?
Progynova wycisza jajniki ale po niej bardzo ładnie rośnie endometrium
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2018, 21:19
-
alda wrote:To nie jest ani długi ani krótki protokół tylko coś pośredniego ..........
Nie możesz tak na to "patrzeć" że w tym dniu będziesz miała swoją owulację bo będziesz brała Progynove a ona ma wyciszyć jajniki więc swojej owulacji nie będziesz miała . Progynova wyciszy jajniki i zaczynasz brać zastrzyki Ja to tak rozumiem
Miałaś problem z grubością endometrium ?
Progynova wycisza jajniki ale po niej bardzo ładnie rośnie endometrium
Nigdy wcześniej nie miałam problemów z Endo , tylko ostatnio przy mrozaku miałam bardzo niskie mimo iż brałam Femar. Tylk ze brałam dopiero od 4 dnia i to dopiero wieczorem i jakos chyba zle na niego zareagowałam . Dzieki dziewczyny za odpowiedz. Cieszę się ze jest to forum zawsze można sie upewnićAlutka