Norwegia- in vitro
-
WIADOMOŚĆ
-
Jesteś pewna że to był zarodek 5 dniowy ??? Masz to gdzieś napisane ???
Ja nie wierzę w to co czytam ...........[/QUOTE]
Pani z laboratorium wyszła do mnie pytała o moje dane osobowe, nr personalny itp. Powiedziała że dostaje zarodek w fazie blastocysty. Dopytałam czy napewno i ze oznacza to ze jest 5 dniowy, odpowiedziała ze tak. Papierów żadnych nie mam odnośnie zarodka. dostałam tylko te do Helfo a tam o zarodkach nie ma żadnych adnotacji.
Teraz to już mam całkowity dół. Kuźwa podanie zarodka i przygotowanie do tego też jak widać ich przerasta.
Punkcję miałam 25.09 (wtorek), a 27.09 (czwartek) miałam transfer. W poniedziałek zadzwonili że jest jeden do mrożenia. Za kilka dni dostałam oficjalne pismo że mam i będzie trzymany 5 lat, ale o jego jakości i wieku nic nie wspomniane
-
Mazwopka wrote:Czy któraś z was brała Acard przed zagnieżdżeniem zarodka bez jakiejkolwiek konsultacji z lekarzem ?
K.?? bierzesz dalej Acard? Konsultowałaś to później z jakimś lekarzem?Alutka -
Alutka 32 wrote:K. Brała sama , tylko ze jej wcześniej coś tam w badaniu wyszło .
K.?? bierzesz dalej Acard? Konsultowałaś to później z jakimś lekarzem? -
Mirandzia wrote:Jesteś pewna że to był zarodek 5 dniowy ??? Masz to gdzieś napisane ???
Ja nie wierzę w to co czytam ...........
Pani z laboratorium wyszła do mnie pytała o moje dane osobowe, nr personalny itp. Powiedziała że dostaje zarodek w fazie blastocysty. Dopytałam czy napewno i ze oznacza to ze jest 5 dniowy, odpowiedziała ze tak. Papierów żadnych nie mam odnośnie zarodka. dostałam tylko te do Helfo a tam o zarodkach nie ma żadnych adnotacji.
Teraz to już mam całkowity dół. Kuźwa podanie zarodka i przygotowanie do tego też jak widać ich przerasta.
Punkcję miałam 25.09 (wtorek), a 27.09 (czwartek) miałam transfer. W poniedziałek zadzwonili że jest jeden do mrożenia. Za kilka dni dostałam oficjalne pismo że mam i będzie trzymany 5 lat, ale o jego jakości i wieku nic nie wspomniane [/QUOTE]
wydaje mi sie ze z tego co piszesz to jest to 2 dniowy zarodek skoro transfer mialas 27.09 ale ja sie na tym dobrze nie znam -
Mirandzia wrote:Czarodziejka ja wiem ze obserwuja i dobrze ze przetrwal do 5 doby. Ja sie martwie ze progesteron pozno zaczelam 2 dni przed transferem. wcisneli gdzie im pasowalo a nie wtedy kiedy powinien byc
To Ile dni przed transferem mrozaczki na cyklu naturalnym trzeba zacząć brać progesteron? -
pati1980 wrote:To Ile dni przed transferem mrozaczki na cyklu naturalnym trzeba zacząć brać progesteron?
Na cyklu naturalnym nie bierzesz żadnych leków, progesteronu też nie .
Na cyklu sztucznym : zarodek 2 dniowy progesteron bierzesz 2 dni i trzeciego dnia transfer, zarodek 3 dniowy progesteron bierzesz 3 dni i czwartego dnia transfer, zarodek 5 dniowy progesteron bierzesz 5 dni i szóstego dnia transfer i branie progesteronu jest dalej kontynuowane do 10 , 12 tygodnia ciąży - zależy od kliniki .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 listopada 2018, 18:12
-
pati1980 wrote:Ja to myślałam że przed każdym transferem bierze się progesteron
pati1980 lubi tę wiadomość
-
K. ja nie miałam punkcji tylko Criotransfer na cyklu sztucznym z Progynova.
Alda możesz mi napisać skąd masz te dokładne informacje co do progesteronu ?
Następna rzecz która mi się nie zgadza - transfer 5 dniowy zarodek a krew do sprawdzenia po 14 dniach. Czy faktycznie tak późno się bada krew?
Jutro do nich pisze niech mi dokładnie napiszą co zrobili bo każdy co innego mówił, laborantka że 5 dniowy,transfer i kontrola wskazuja na 2 dniowy. Ja juz nie wiem.