X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Norwegia- in vitro
Odpowiedz

Norwegia- in vitro

Oceń ten wątek:
  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 14 września 2021, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moonikaa wrote:
    Hej, dzięki za info 😉 a może wiesz czy jest możliwość udania się prosto do prywatnej kliniki z pominięciem fastlege i jednoczesne ubieganie się o zwrot kosztów za leki.


    Wydaje mi sie, że jak decydujesz się na prywatne leczenie to helfo tego nie pokrywa. Najlepiej zadzwoń sobie do helfo i zapytaj albo do jakieś kliniki prywatnej to oni powinni być lepiej zorientowani 😊

    Moonikaa lubi tę wiadomość

  • Moonikaa Debiutantka
    Postów: 10 1

    Wysłany: 17 września 2021, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pytałam się w prywatnej klinice o refundację. Uzyskałam informacje że jest to ten sam schemat refundacji leków w przychodniach prywatnych i publicznych 😉

  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 21 września 2021, 15:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczyny :)

    Mam pytanie, w jakich godzinach brałyście progesteron? Bo pytałam w szpitalu i nie dostałam żadnej konkretnej odpowiedzi tylko rano i wieczorem.

  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 1 października 2021, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Dziewczyny czy po tym jak dostalyscie wiadomość, że jestescie w ciąży dalej kazali Wam brać progesteron? Bo w poniedziałek mam zrobić badanie krwi ale nie dam rady ich zrobic bo musze być w pracy akurat, a konczy mi sie progesteron w poniedziełek i nie wiem czy dalej bede potrzebowała leków jak się uda.

  • P.kath Koleżanka
    Postów: 56 14

    Wysłany: 1 października 2021, 19:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po pozytywnym teście powiedzieli mi że nie muszę już brać. Miałam jeszcze 2 dawki, to je wzięłam.
    A który to już dzień po transferze masz? Sikańca robiłaś? Ja nie wytrzymałam 10 dni ;p robiłam sikańca codziennie od 7 dpt 🤣

  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 1 października 2021, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P.kath wrote:
    Po pozytywnym teście powiedzieli mi że nie muszę już brać. Miałam jeszcze 2 dawki, to je wzięłam.
    A który to już dzień po transferze masz? Sikańca robiłaś? Ja nie wytrzymałam 10 dni ;p robiłam sikańca codziennie od 7 dpt 🤣


    Hej :) dzisiaj już jestem 12dpt i nie robiłam jeszcze żadnego testu :) i właśnie nie wiem czy coś sie stanie jak pójdzie na to badanie z krwi 4 dni po wyznaczonej dacie bo nie za bardzo mam jak sie z pracy urwać w tym tygodniu

  • P.kath Koleżanka
    Postów: 56 14

    Wysłany: 2 października 2021, 22:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O ja... nigdy w życiu nie wytrzymałabym 😝
    Absolutnie nic się nie stanie, betka ładnie będzie rosła i tego Ci życzę ❤❤❤ możesz też iść do fursta ze skierowaniem, nie trzeba jechać do Riks. Tylko wtedy zadzwoń do nich i powiedz ile wyszła beta :)

  • moly Znajoma
    Postów: 17 3

    Wysłany: 2 października 2021, 22:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hen dziewczyny, zupełnie przypadkiem dziś trafiłam na to forum. Witam Was serdecznie :) również podchodzę do invitro w Norwegii, aktualnie po długim oczekiwaniu rozpoczęłam procedurę. Jestem w drugim dniu zastrzyków Menopur w przyszły piątek kontrolne USG. Moim problemem są Policystyczne jajniki z tego powodu dostałam skierowanie na invitro. Mąż robił badanie nasienia dwa razy, podczas pierwszego badania wszystko było w normie, a przy badaniu w klinice okazało się że jeden parametr jest zły. Pani Ginekolog tłumaczyła nam że plemniki cofają się jakby do tyłu :) nie znam niestety fachowego określenia na to to chyba chodzi o ruch postępowy. Niestety to mnie zmartwiło. Czy któraś z Was również zmaga się lub zmagała się z policystyczbymi jajnikami?

    Moonikaa, Wiosanna888 lubią tę wiadomość

  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 3 października 2021, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    P.kath wrote:
    O ja... nigdy w życiu nie wytrzymałabym 😝
    Absolutnie nic się nie stanie, betka ładnie będzie rosła i tego Ci życzę ❤❤❤ możesz też iść do fursta ze skierowaniem, nie trzeba jechać do Riks. Tylko wtedy zadzwoń do nich i powiedz ile wyszła beta :)


    Dzisiaj już nie wytrzymałam i zrobiłam test 🙂 i wyszedł pozytywny ❣❣❣(zrobiłam ten co wyswietla liczbe tygnodni i wyswietla 1-2) a dzisiaj jest 14dpt, a jutro mam zrobić bete. Myślicie, że mogę się cieszyć czy to jeszcze za wcześnie ?

    Wiosanna888, P.kath lubią tę wiadomość

  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 3 października 2021, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    moly wrote:
    Hen dziewczyny, zupełnie przypadkiem dziś trafiłam na to forum. Witam Was serdecznie :) również podchodzę do invitro w Norwegii, aktualnie po długim oczekiwaniu rozpoczęłam procedurę. Jestem w drugim dniu zastrzyków Menopur w przyszły piątek kontrolne USG. Moim problemem są Policystyczne jajniki z tego powodu dostałam skierowanie na invitro. Mąż robił badanie nasienia dwa razy, podczas pierwszego badania wszystko było w normie, a przy badaniu w klinice okazało się że jeden parametr jest zły. Pani Ginekolog tłumaczyła nam że plemniki cofają się jakby do tyłu :) nie znam niestety fachowego określenia na to to chyba chodzi o ruch postępowy. Niestety to mnie zmartwiło. Czy któraś z Was również zmaga się lub zmagała się z policystyczbymi jajnikami?



    Witamy serdecznie :) Nie martw się, tym że jedn parametr nasienia jest słabszy bo u mężczyzn naprawdę to się szybko zmienia. Mój maż na poczaktu miał zła morfologię i słabą ruchliwość a pózniej jak zadbał trochę o dietę (wiecej orzechów, szczególnie brazylijskich, rybek, pestek dyni itd) do tego brał maca i ashwagande i paramerty z bardzo slabych zrobiły sie wzorowe. Ja mam policystyczne ale bez tego syndromu i do tego endometrioze i właśnie jestem po procedurze i chyba wszystko idzie w dobrym kierunku. 🙂 Dbaj o siebie i wszystko bedzie dobrze ❣

  • Wiosanna888 Autorytet
    Postów: 609 1214

    Wysłany: 3 października 2021, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W jakich miastach sie leczycie? 😊

    👱🏼‍♀️🙋🏻‍♂️

    oar8s65gz9yzog34.png
  • Naganna Ekspertka
    Postów: 162 114

    Wysłany: 3 października 2021, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka
    Aniaaa - gratuluje z calego serca dwoch kreseczek, hcg teraz to tylko formalnosc :)
    ja za tydzien zaczynam przygode z in vitro od sprayu do nosa.
    W Riks w Oslo. niezydenfikowany powod niepowodzen. kilka strat i dlugie starania.
    Strasznie sie stresuje, bo sie okazuje ze tylu rzeczy nie wiem, a czas szybko zlecial.
    Powiedzcie mi prosze gdzie znajde info na temat refundacji? Co musze z apteki wziac podzas kupownia lekow? Poprostu mam poprosic o imiemny paragon? I czy na wizyte przed stymulacja mam przyniesc swoje leki (2 tygodnie od zaczecia sprayu)? Mam przypisany Gonal, trzy rozne dawki. Mam nadzieje ze na tej wizycie mi wszystko powiedza, bo z tej rozpiski co dostalam nic nie wynika, bo nie jest napisane jakie dawki, ile dziennie i kiedy :(

    Starania od - luty 2018
    czerwiec 2019 -9t [*]
    luty 2020 - 4t [*]
    kwiecien 2021 - 16t [*]

    IVF-
    16.11.2021 transfer 4aa, hcg<5
    zamrozone: 4aa,4aa,4aa,4ab+3ab

    grudzien 2021 - naturals i II kreski :)
    1.07.2022 - 30tc - Eliza :)

    luty (6+1 - bicie serduszka) marzec 2023 zarodek zniknal - 9t [*]
    czerwiec 2023 - II kreski
  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 3 października 2021, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naganna wrote:
    Hejka
    Aniaaa - gratuluje z calego serca dwoch kreseczek, hcg teraz to tylko formalnosc :)
    ja za tydzien zaczynam przygode z in vitro od sprayu do nosa.
    W Riks w Oslo. niezydenfikowany powod niepowodzen. kilka strat i dlugie starania.
    Strasznie sie stresuje, bo sie okazuje ze tylu rzeczy nie wiem, a czas szybko zlecial.
    Powiedzcie mi prosze gdzie znajde info na temat refundacji? Co musze z apteki wziac podzas kupownia lekow? Poprostu mam poprosic o imiemny paragon? I czy na wizyte przed stymulacja mam przyniesc swoje leki (2 tygodnie od zaczecia sprayu)? Mam przypisany Gonal, trzy rozne dawki. Mam nadzieje ze na tej wizycie mi wszystko powiedza, bo z tej rozpiski co dostalam nic nie wynika, bo nie jest napisane jakie dawki, ile dziennie i kiedy :(


    Dziękuję bardzo 😊 Pielegniarka na wizycie bardzo dokladnie wyjaśnia co i jak trzeba brać. Do tego dostajesz rozpiske co o której i w jakiej dawce. Pielegniarka na liście zaznacza jakie leki masz wykupić. Ja nie musiałam wykupywać wszystkich leków jakie miałam na liście. Nie stresuj sie lekami bo naprawdę wszystko jest dobrze rozpisane. W aptece pokazujesz kartkę ze szpitala z zaznaczonymi lekami jakie potrzebujesz i prosisz o paragon ze szczegółami. W szpitalu również dostajesz wszystkie dokumenty potrzebne do refundacji. Ja dostałam je w dniu transferu.
    Wszystko bedzie dobrze ❣❣ trzeba się pozytywnie nastawić bo naprawdę wszystko idzie sprawnie jak już sie zacznie 😊😊😊

  • Naganna Ekspertka
    Postów: 162 114

    Wysłany: 3 października 2021, 17:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniaaaaa wrote:
    Dziękuję bardzo 😊 Pielegniarka na wizycie bardzo dokladnie wyjaśnia co i jak trzeba brać. Do tego dostajesz rozpiske co o której i w jakiej dawce. Pielegniarka na liście zaznacza jakie leki masz wykupić. Ja nie musiałam wykupywać wszystkich leków jakie miałam na liście. Nie stresuj sie lekami bo naprawdę wszystko jest dobrze rozpisane. W aptece pokazujesz kartkę ze szpitala z zaznaczonymi lekami jakie potrzebujesz i prosisz o paragon ze szczegółami. W szpitalu również dostajesz wszystkie dokumenty potrzebne do refundacji. Ja dostałam je w dniu transferu.
    Wszystko bedzie dobrze ❣❣ trzeba się pozytywnie nastawić bo naprawdę wszystko idzie sprawnie jak już sie zacznie 😊😊😊

    ok, dzieki :) lubie wiedziec wszystko wczesniej :P tak juz mam.
    Czyli ze dopiero podczas wizyty (drugiej w kilnice, po 2 tygodniach sprayu) dowiem sie co mam dalej brac i ile? i dopiero po tej wizycie wykupic? Bo wiem ze tych lekow moze nie byc tak na juz w aptece. a na liscie mam tylko date, ze od dnia tej wizyty mam brac hormonsproyter. Jak do nich dzwonilam to mowili ze mi wysla liste co i jak. Dostalam ja i dalej nic ie wiem. Na tej liscie mam duzo lekow, ale nie wiem ktore kiedy. Nawet nie na wszystkie mam recepte w systemie :(

    Starania od - luty 2018
    czerwiec 2019 -9t [*]
    luty 2020 - 4t [*]
    kwiecien 2021 - 16t [*]

    IVF-
    16.11.2021 transfer 4aa, hcg<5
    zamrozone: 4aa,4aa,4aa,4ab+3ab

    grudzien 2021 - naturals i II kreski :)
    1.07.2022 - 30tc - Eliza :)

    luty (6+1 - bicie serduszka) marzec 2023 zarodek zniknal - 9t [*]
    czerwiec 2023 - II kreski
  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 3 października 2021, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naganna wrote:
    ok, dzieki :) lubie wiedziec wszystko wczesniej :P tak juz mam.
    Czyli ze dopiero podczas wizyty (drugiej w kilnice, po 2 tygodniach sprayu) dowiem sie co mam dalej brac i ile? i dopiero po tej wizycie wykupic? Bo wiem ze tych lekow moze nie byc tak na juz w aptece. a na liscie mam tylko date, ze od dnia tej wizyty mam brac hormonsproyter. Jak do nich dzwonilam to mowili ze mi wysla liste co i jak. Dostalam ja i dalej nic ie wiem. Na tej liscie mam duzo lekow, ale nie wiem ktore kiedy. Nawet nie na wszystkie mam recepte w systemie :(


    A miałaś już opplæring z pielegniarką, która pokazywała Ci jak brać leki i dała Ci kartkę ze wszystkimi instrukcjami? Ja przed zaczęciem stymulacji zostałam wezwana na opplæring jak brac leki a pozniej miałam zadzwonić jak dostanę miesiaczkę i 3 dniu miesiączki miałam zacząć brać leki. Leki są dostepne w aptece w szpitalu albo w aptece na jernbanetorget tak mi mówiła pielegniarka. Chyba, że nie jesteś z Oslo to faktycznie musisz zamówić je wcześniej.

  • Naganna Ekspertka
    Postów: 162 114

    Wysłany: 3 października 2021, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniaaaaa wrote:
    A miałaś już opplæring z pielegniarką, która pokazywała Ci jak brać leki i dała Ci kartkę ze wszystkimi instrukcjami? Ja przed zaczęciem stymulacji zostałam wezwana na opplæring jak brac leki a pozniej miałam zadzwonić jak dostanę miesiaczkę i 3 dniu miesiączki miałam zacząć brać leki. Leki są dostepne w aptece w szpitalu albo w aptece na jernbanetorget tak mi mówiła pielegniarka. Chyba, że nie jesteś z Oslo to faktycznie musisz zamówić je wcześniej.
    mam wizyte wyznaczona na 26 pazdziernika. Wiec pewnie to to, i wszystkiego sie dowiem. Ale to bedzie dwa tygodnia od brania Synareli. Tez tak mialas?
    Nie mieszkam w Oslo, ale jak pojade na ta wizyte to moge wtedy odwiedzic kilka aptek :) mam nadzieje ze zadne z tych lekow nie wymagaja lodowki :P
    Pewnie niepotrzebnie sie martwie, ale czuje sie taka troche zagubiona w tym wszyskim.

    Starania od - luty 2018
    czerwiec 2019 -9t [*]
    luty 2020 - 4t [*]
    kwiecien 2021 - 16t [*]

    IVF-
    16.11.2021 transfer 4aa, hcg<5
    zamrozone: 4aa,4aa,4aa,4ab+3ab

    grudzien 2021 - naturals i II kreski :)
    1.07.2022 - 30tc - Eliza :)

    luty (6+1 - bicie serduszka) marzec 2023 zarodek zniknal - 9t [*]
    czerwiec 2023 - II kreski
  • Aniaaaaa Koleżanka
    Postów: 48 13

    Wysłany: 4 października 2021, 07:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naganna wrote:
    mam wizyte wyznaczona na 26 pazdziernika. Wiec pewnie to to, i wszystkiego sie dowiem. Ale to bedzie dwa tygodnia od brania Synareli. Tez tak mialas?
    Nie mieszkam w Oslo, ale jak pojade na ta wizyte to moge wtedy odwiedzic kilka aptek :) mam nadzieje ze zadne z tych lekow nie wymagaja lodowki :P
    Pewnie niepotrzebnie sie martwie, ale czuje sie taka troche zagubiona w tym wszyskim.


    Nie ja nie miałam synareli. Brałam tylko zastrzyki hormonalne, zastrzyk na owulacje i później progesteron. Miałam krótki protokół. W aptece szpitalnej kupisz wszystko czego bedziesz potrzebować. Zastrzyki wiekszości nie muszą być w lodówce, mi kazali tylko zastrzyk na owulacje trzymać w lodówce ale to było dopiero w połowie stymulacji. Nie ma się co dziwić, że czujesz się zagubiona. Myślę, że każda z Nas miała takie obawy ale naprawdę wszystko bedzie dobrze ❣

  • P.kath Koleżanka
    Postów: 56 14

    Wysłany: 4 października 2021, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniaaaaa wrote:
    Dzisiaj już nie wytrzymałam i zrobiłam test 🙂 i wyszedł pozytywny ❣❣❣(zrobiłam ten co wyswietla liczbe tygnodni i wyswietla 1-2) a dzisiaj jest 14dpt, a jutro mam zrobić bete. Myślicie, że mogę się cieszyć czy to jeszcze za wcześnie ?


    To i tak długo wytrzymałaś ;p Gratulacje ❤❤❤ 14dpt to beta będzie już chyba z tysiąc wyjdzie 😁 kolejny maluszek na naszym forum ❤

  • kamisia Autorytet
    Postów: 20618 21922

    Wysłany: 4 października 2021, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniaaaaa wrote:
    Hej :) Dziewczyny czy po tym jak dostalyscie wiadomość, że jestescie w ciąży dalej kazali Wam brać progesteron? Bo w poniedziałek mam zrobić badanie krwi ale nie dam rady ich zrobic bo musze być w pracy akurat, a konczy mi sie progesteron w poniedziełek i nie wiem czy dalej bede potrzebowała leków jak się uda.

    Nie odstawia się progesteronu zaraz po udanym transferze,

    🔸 86' 🔸10 lat starań🔸 Brak lewego jajnika, brak jajowodów 🔸insulinooporność 🔸PAI-1 4G hetero🔸
    07.2019 - I procedura ICSI - 23.07 - pobrano 7 komórek - jeden zarodek 8B2 - beta 10dpt <1,1 ☹️
    09/10.2019 - II procedura ICSI (zwiększona dawka metforminy + koenzym Q10 + Elonva na start stymulacji) - pobrano 7 komórek - mamy ❄️❄️❄️❄️(5.1.2, 4.1.1, 4.1.2, wczesna blastka)
    12.11.19 - FET blastki 5.1.2 - prog 3,7 ☹️- beta 8dpt <1,1 ☹️
    07.01.2020 - FET blastki 4.1.1 - prog 22,20 ➡️ 6dpt beta - 35,1 / prog - 6,3 ➡️8dpt beta - 87,4 / prog -24,2➡️10dpt beta- 173 / prog -8,0➡️14dpt beta- 880 / prog -30 .......... 27dpt jest <3
    🔹mamy jeszcze ❄️❄️

    Kubuś <3 38tc - 11.09.2020 - 5:30 - 4600g - 59cm 😊
  • Naganna Ekspertka
    Postów: 162 114

    Wysłany: 4 października 2021, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniaaaaa wrote:
    Nie ja nie miałam synareli. Brałam tylko zastrzyki hormonalne, zastrzyk na owulacje i później progesteron. Miałam krótki protokół. W aptece szpitalnej kupisz wszystko czego bedziesz potrzebować. Zastrzyki wiekszości nie muszą być w lodówce, mi kazali tylko zastrzyk na owulacje trzymać w lodówce ale to było dopiero w połowie stymulacji. Nie ma się co dziwić, że czujesz się zagubiona. Myślę, że każda z Nas miała takie obawy ale naprawdę wszystko bedzie dobrze ❣
    Dzieki :)
    A ty jak sie czujesz? robisz dzisiaj hcg?

    Starania od - luty 2018
    czerwiec 2019 -9t [*]
    luty 2020 - 4t [*]
    kwiecien 2021 - 16t [*]

    IVF-
    16.11.2021 transfer 4aa, hcg<5
    zamrozone: 4aa,4aa,4aa,4ab+3ab

    grudzien 2021 - naturals i II kreski :)
    1.07.2022 - 30tc - Eliza :)

    luty (6+1 - bicie serduszka) marzec 2023 zarodek zniknal - 9t [*]
    czerwiec 2023 - II kreski
‹‹ 400 401 402 403 404 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ