PCO - zespół policystycznych jajników
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Pewnie, dieta to słowo klucz, jest bardzo bardzo pomocna, a w szczególności odstawienie mleka, który zawiera hormony.magdab wrote:też się bardzo cieszę, że wątek odżył
od grudnia z moim M. ostro się bierzemy do pracy po 2 miesiącach przerwy na antykach także będę potrzebowała wsparcia 
mam pytanie odnośnie diety - czy któraś, której już się udało i dużą zasługę przypisuje właśnie lepszemu odżywianiu czy układała sobie jadłospis sama czy może wsparła się dietetyczką?
Obejrzyj ten film: https://www.youtube.com/watch?v=HnugcPlzPnw
kis lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
używam mleka migdałowego albo owsianego, grycznego,kokosowego. A poza tym powoli przestawiam się na kawę bez mleka, co polecam.trymybest. wrote:To co dajecie do kawy zamiast mleka ? ; o twarogu chudego i sierka ziarnistego też nie jecie ? Przepraszam za te durne pytania ale nw jak sb pomoc i z tym żyć ; ((
Najważniejsze to się nie załamywać, bez mleka da się żyć, internet jest pełen wielu przydatnych informacji,czym go zastąpić, tylko brać i czytać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2014, 05:01
-
nick nieaktualnyilenka wrote:używam mleka migdałowego albo owsianego, grycznego,kokosowego. A poza tym powoli przestawiam się na kawę bez mleka, co polecam.
Najważniejsze to się nie załamywać, bez mleka da się żyć, internet jest pełen wielu przydatnych informacji,czym go zastąpić, tylko brać i czytać.
Dziękuję ; )) -
trymybest, mnie na wypadanie włosów pomogła skrzypowita + szampon Dermena hamujący wypadanie włosów i odżywka tej samej firmy ułatwiająca rozczesywanie.
Co do trądziku: Próbowałam wszystko począwszy od jedzenia i picia drożdży (to było straszne), odstawienie słodyczy, czipsów itd., maseczek, toników, wcierek, aptekarskich kremów i długo by jeszcze wymieniać... a trądzik się rozprzestrzeniał jak zaklęty. Muszę dodać, że wcześniej oprócz wyprysków około miesiączkowych nie miałam żadnych problemów z cerą. Aż do tak naprawdę kwietnia tego roku kiedy zaczęło się od jednego a skończyło w momencie kryzysowym, kiedy to nie miałam ochoty już wychodzić z domu na 100 ropnych wypryskach wszędzie! czoło, policzki, broda i szyja. Jako, że ze względu na badania M. i tak musieliśmy się wstrzymać ze staraniami to mój dermatolog i gin, wzięli to sobie bardzo do serca i na 2 miesiące (czas brania Diane 35) dostałam izotek. Po dwóch miesiącach nie mam przetłuszczającej się skóry a po wysypie trądziku zostały tylko blizny. Wiem, że to może wystarczy mi na 2-3 miesiące ale kto wie? Może moje hormony się już uspokoją? Podobno po ciąży wszystko przechodzi - Tak mawiają...
Agi83 lubi tę wiadomość
Staraj się dojrzeć promyk światła tam, gdzie inni widzą tylko ciemności. -
nick nieaktualnymagdab wrote:trymybest, mnie na wypadanie włosów pomogła skrzypowita + szampon Dermena hamujący wypadanie włosów i odżywka tej samej firmy ułatwiająca rozczesywanie.
Co do trądziku: Próbowałam wszystko począwszy od jedzenia i picia drożdży (to było straszne), odstawienie słodyczy, czipsów itd., maseczek, toników, wcierek, aptekarskich kremów i długo by jeszcze wymieniać... a trądzik się rozprzestrzeniał jak zaklęty. Muszę dodać, że wcześniej oprócz wyprysków około miesiączkowych nie miałam żadnych problemów z cerą. Aż do tak naprawdę kwietnia tego roku kiedy zaczęło się od jednego a skończyło w momencie kryzysowym, kiedy to nie miałam ochoty już wychodzić z domu na 100 ropnych wypryskach wszędzie! czoło, policzki, broda i szyja. Jako, że ze względu na badania M. i tak musieliśmy się wstrzymać ze staraniami to mój dermatolog i gin, wzięli to sobie bardzo do serca i na 2 miesiące (czas brania Diane 35) dostałam izotek. Po dwóch miesiącach nie mam przetłuszczającej się skóry a po wysypie trądziku zostały tylko blizny. Wiem, że to może wystarczy mi na 2-3 miesiące ale kto wie? Może moje hormony się już uspokoją? Podobno po ciąży wszystko przechodzi - Tak mawiają...
Dziękuję za inf ! ; )) -
Niestety dziś sie dowiedziałam ze mam PCOS
po dwóch latach chodzenia po rożnych lekarzach w końcu diagnoza, smutna diagnoza.... Nie wiem dlaczego żaden lekarz wcześniej tego "nie odkrył", przecież wiele na to wskazywało chociażby stosunek Lh do Fsh, czy obraz na Usg... Cóż muszę zmierzyć sie z ta chorobą... Dziewczyny czy z tego mozna sie wyleczyć czy to już skaza na całe życie?
-
ilenka wrote:Czy można się wyleczyć ? hmmm nie wiem, słyszałam, że po ciąży choroba może się cofnąć. Poza tym można załagodzić niemal wszystkie objawy dietą, ćwiczeniami i suplementacją.
Generalnie PCOsa nie da sie wyleczyć. Zmiana diety, schudnięcie itp faktycznie wplywa na zahamowanie choroby. W to, ze ciaza ja cofa to nie wierzcie. PCO mam stwierdzone od liceum. W pierwsza ciaze zaszlam bez problemu, aż sie lekarze dziwili. Z drugą juz mam mase problemow. Do tego nie mogę schudnąć i takie tam różne atrakcje.
Podobno dobrze jest przy PCO zachodzić przed 25r.ż. I z tym sie zgodzę bo przetestowalam na sobie. Im starsza kobieta tym wiecej klopotow z ciaza
-
a no czytałam, że zdarzały się przypadki cofania się PCOS po ciąży, zapewne mało jest takich przypadków ale zawsze to coś.
Łagodzenie skutków policystycznych jajników jest najważniejsze i da się z tym żyć, tylko trzeba dziewczyny z tym walczyć a nie zostawiać samemu sobie , bo z rokiem na rok jest coraz gorzej. Nie ma co liczyć na cud, że samo przyszło , samo przejdzie;/Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2014, 08:18
