X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Prolaktyna po obciążeniu
Odpowiedz

Prolaktyna po obciążeniu

Oceń ten wątek:
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 6 stycznia 2016, 20:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower poroniłaś teraz? to rozregulowanie to jednak była ciąża?

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Sunflower Przyjaciółka
    Postów: 118 207

    Wysłany: 7 stycznia 2016, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak Alciak, niestety, ciąża biochemiczna, poronienie samoistne 25 grudnia 2 dni po zaprzestaniu brania progesteronu i estradiolu , od początku czułam, że coś jest nie tak. Ten lekarz, który podejrzewał u mnie LUF (zespół niepękającego pęcherzyka) jest do bani z swoimi teoriami. Nie wiem czy przypadkiem takich ciąż nie miałam więcej bo ostatnio miewam naprawdę bardzo obfite miesiączki, a w tym cyklu być może za sprawą luteiny to trwało dłużej, ale to już tylko moje gdybanie.
    Teraz odpuszczam temat, jutro mam wizytę u ginekologa żeby sprawdził czy wszystko oczyściło, a zdaje się że tak bo czuje się dobrze oprócz przeziębienia.
    Mam nadzieję ,że wypoczęłaś nad morzem. Pozdrawiam


    (25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
    29.06.12 mój 1 cud <3
    16.09.2016 mój 2 cud <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 9 stycznia 2016, 00:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj kochana tak mi przykro! Trzymaj się ciepło i poszukaj może innego lekarza?... odpoczęłam, tak trochę... nadziei w nowym roku!!

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 13 stycznia 2016, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każą mi odstawić nawet castagnus i żyć normalnie... i nie myśleć... i zapomnieć? trudna sprawa, ale podejmuję wyzwanie... mam inne wyjście?

    Sunflower a jak u Ciebie? wszystko wraca powoli do normy?

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Sunflower Przyjaciółka
    Postów: 118 207

    Wysłany: 13 lutego 2016, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alciak - życie bywa nieprzewidywalne, udało mi się zajść w ciążę od razu po poronieniu samoistnym, właśnie podczas wyjazdu o którym wspominałam:) Wcale nie przestałam o tym myśleć i wcale jakoś szczególnie nie wyluzowałam, brałam Dostinex w normalnej dawce, miałam pierwszy raz chyba od roku owulację z książkowymi objawami i śluzem i uznałam, że to znak, że organizm jest już gotowy na ciążę. U mnie chyba prolaktyna rzeczywiście była największym problemem. Jestem bardzo szczęśliwa ale piętno poronienia zagrażającego nadal nade mną wisi bo odkleja się trofoblast. Lekarz jeszcze nie założył mi nawet karty ciąży pomimo,że widać już było kropka i serduszko. Mimo,że ciąża jest zagrożona to jestem pełna dobrych myśli.
    Ściskam i przytulam!


    (25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
    29.06.12 mój 1 cud <3
    16.09.2016 mój 2 cud <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 13 lutego 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaaaaa! Cudowna wiadomość! Trzymam za Was kciuki!

    Może i mi kiedyś też się uda ;)

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Sunflower Przyjaciółka
    Postów: 118 207

    Wysłany: 20 lutego 2016, 18:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alciak- z całego serducha tego Ci życzę:*

    alciak lubi tę wiadomość


    (25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
    29.06.12 mój 1 cud <3
    16.09.2016 mój 2 cud <3
  • M@linka Autorytet
    Postów: 2099 1543

    Wysłany: 21 lutego 2016, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower wspaniała informacja - takie wiadomości są dla mnie pokrzepieniem :D spokojnej i nuuudnej ciąży ;)

    Sunflower lubi tę wiadomość

    jnmqdzu5ponocqze.png
    uch5ha00mu9kkjgg.png
    uch520mm81yzf57p.png


  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 21 lutego 2016, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sunflower widzę, że betka rośnie!! :) 3mam kciuki za pozytywny rozwój wydarzeń!

    Sunflower, marzymisie lubią tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 18 marca 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower, co u Was? :)

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 6 maja 2016, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sunflower mi chyba też coś się udało :))

    Sunflower lubi tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Sunflower Przyjaciółka
    Postów: 118 207

    Wysłany: 21 maja 2016, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alciak <3 <3 <3
    Ale się cieszę !!!!
    Zauważyłam podpis Twojego postu- to przecudownie<3
    Gratuluje <3
    Jak się czujesz??????

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 maja 2016, 10:26


    (25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
    29.06.12 mój 1 cud <3
    16.09.2016 mój 2 cud <3
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 21 maja 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ho! :) dziś mamy 7 tydz 6 dzień, od 2 tygodni nie byłam na usg, czekam z utęsknieniem na wizytę w pn, mam różne czarne myśli w głowie. Dziś w nocy miałam bardzo delikatne brązowe plamienie, ale tłumaczę sobie, że to może jakieś naczynko, na wszelki wypadek leżę. Jestem też po infekcji, ból gardła, katar i 38 stopni gorączki, na szczęscie obyło się bez antybiotyku, skończyło się na dwóch paracetamolach, dziś już jest lepiej, ale martwię się jak to wpłynęło na moją kropkę.

    A u Ciebie to już 20 tydzień :) Jaka płeć? Wszystko u Was w porządku?

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Sunflower Przyjaciółka
    Postów: 118 207

    Wysłany: 21 maja 2016, 15:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odpisuję na priv:)


    (25.01-2016-beta hcg 28, 29.01-2016-beta hcg 402.6 2.02-2016- beta hcg 4519.0 :)5.02-2016- beta cg 14034 :)18.02-2016- beta hcg 44496.0 ????
    29.06.12 mój 1 cud <3
    16.09.2016 mój 2 cud <3
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 22 maja 2016, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Alciak, Sunflower co ja tu widze obie ladnie zafasolkowane !! Gratulacje :)

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 22 maja 2016, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowatorka, a u Ciebie już ostatnia prosta! :) pewnie nie możesz się już doczekać:)?

    nowatorka lubi tę wiadomość

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • Monix2 Debiutantka
    Postów: 14 2

    Wysłany: 22 maja 2016, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam, tak podczytuje Wasze opowiesci i mam taka mala nadzieje ze i mi moze w koncu sie uda...Staramy sie z mezem ponad dwa lata bez zadnych rezultatow. Hormony w normie tylko prolaktyna po obciazeniu poszybowala hen wesoko, przed tabletka 7,08 po tabletce 239,83. Dostalam na to bromergon pol tabletki przed snem. Najpierw 1/4 przez tydxien potem polowka. Dziwnie sie czulam, mdlosci , zawroty glowy przez dwa dni teraz juz nic nie odczuwam. Dodatkowo mam tez podwyzszone CA 125 moj wynik to 49 przy normie do 35. Przez co mam podejrzenie endo w sierpniu laparo wiec sprawa sie wyjaśni. Z Bromkiem zaczynam drugi cykl. Strasznie szybko sie denerwuje zmienia tez mi sie nastrój w sekundzie czy moze to byc objaw hiperprolaktynemi? Gdy dzieje sie cos nieprzewidzianego potrafię sie tak zdenerwować ze będę mię dreszcze...nie umiem nad tym zapanowac

    Monix2
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 22 maja 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej.

    Monix ja nie zdecydowałam się na leczenie prolaktyny, więc nie powiem o samopoczuciu podczas leczenia. Też miałam podwyższoną prolaktynę po obciążeniu, wynosiła ok 6 tyś, podstawowa była w normie. Konsultowałam się z dwoma innymi lekarzami, obie uznały, że jeśli prolaktyna podstawowa jest w normie nie robi się badania po obciążeniu. Jednana z lekarek mówiła, że u niej w szpitalu od czasu do czasu robi się badania, ale tylko w warunkach hospitalizacji, ten hormon jest bardzo wrażliwy i w zasadzie u każdej kobiety są wahania. Jeśli źle znosisz leczenie to może zastanów się nad konsultacją u innego lekarza?

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
  • nowatorka Autorytet
    Postów: 4185 3393

    Wysłany: 22 maja 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monix a mialas problemy z owulacja? Bromek ma pewne skutki uboczne, tez nienajlepiej sie po nim czulam, jak zobaczylam 2 kreski tosie tez cieszylam ze wreszcie moge tego bromka odstawic. Ale dobrze jest dac mu szanse, no mi pomogl. Bralam tez duphaston ktory tez pewnie pomogl chociaz sam duphaston na pewno by mi nie uregulowalcykli. Ja tez sie szybko denerwowalam zawsze.

    Alciak no u mnie juz brzuch duzy i jesrem w fazie odliczania tygodni do konca ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2016, 14:58

    iv09mg7y3g8rfy1m.png
  • alciak Autorytet
    Postów: 1073 441

    Wysłany: 22 maja 2016, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ah Nowatorka wspomniała o ważnej rzeczy, zapomniałam, ja nie miałam problemów z regularnością cykli i owulacją, dlatego lekarze nie potwierdzali diagnozy stwierdzonej przez pierwszego lekarza.

    JULIA - godz. 7:27; 19.12.2016 r.
    57 cm, 3750 g szczęścia <3
    TYMON - godz. 9:16; 19.02.2020 r.
    57 cm, 3700 g szczęścia <3
‹‹ 2 3 4 5 6 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ