X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Salve Medica Łódź
Odpowiedz

Salve Medica Łódź

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ręce opadają z tą Panią A i Panią B... Przecież to gołym okiem widać, że moga się pomylić i komórki jednej pacjentki przypisać do innej!!
    Nawet nie chce myśleć, że moga pomylić zarodki przy transferze 😡
    Myślę, że przy takiej ilości pacjentek to oni się nie rozczulają nad zapladnianiem, obserwowaniem rozwoju.
    O Boże, żeby nam się wszystkim udało dziewczyny to im wybaczy u ta masową produkcję 😊

  • Justyna_83 Ekspertka
    Postów: 212 80

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serwetka wrote:
    To tez widzę, ze wpisów na ten temat coraz więcej :( o tym wszystkim rozmawiałaś z embriologiem
    przez telefon czy osobiście?

    Z nikim nie rozmawiałam nikt nawet nie myślał omówić tych niepowodzeń co robili, użyli itd. ach szkoda gadać 😔

  • Justyna_83 Ekspertka
    Postów: 212 80

    Wysłany: 25 marca 2019, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    neila83 wrote:
    Ręce opadają z tą Panią A i Panią B... Przecież to gołym okiem widać, że moga się pomylić i komórki jednej pacjentki przypisać do innej!!
    Nawet nie chce myśleć, że moga pomylić zarodki przy transferze 😡
    Myślę, że przy takiej ilości pacjentek to oni się nie rozczulają nad zapladnianiem, obserwowaniem rozwoju.
    O Boże, żeby nam się wszystkim udało dziewczyny to im wybaczy u ta masową produkcję 😊

    Pewnie że nie rozczulają się też tak myślę przecież czas ich goni, a obserwacja ewentualnie badanie i wybranie tego idealnego plemnika trochę zajmuje, a tu kolejna pacjentka w kolejce czeka. Ja traf chciał, że punkcje dwa razy miałam z sobotę i wątpię że ktoś siedział w weekend i obserwował (i ratował) w razie potrzeby moje zarodki dlatego dużo przestaje się rozwijać nie robią wszystkiego żeby je ratować.

  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 25 marca 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serwetka wrote:
    Zuzelka to straszne. Czytam to forum i wątek od jakiegoś czasu i nie zauważyłam wpisów o traktowaniu po transferze czy punkcji. Jak ja leżałam na fotelu to powiedzmy , ze byłam panią A i była jeszcze jedna kobieta powiedzmy B. W związku z tym, ze ja mam małe problemy z pęcherzem i już miałam parcie stwierdzono, ze pójdę jako pierwsza. Tam się przedstawiłam pani A i na fotel. Lekarz stwierdził, ze mam za mało wypełniony pęcherz. Zawołano panią B tutaj tez okazało się, ze ma za mało wypełniony pęcherz. Po 10 minutach zawołano mnie czyli panią A i poleżałam tam kolejne 10 minut po czym pani Małgosia wyciągnęła głowę zza okienka i pyta jak się nazywam wiec mówię, ze A i ona wielkie oczy i do tych lekarek mówi dziewczyny tak się nie robi przed chwila była tu pani B. O pomyłkę nie trudno jak widać

    Nawet nie chce myśleć o pomyleniu zarodków...

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 25 marca 2019, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy Wy też zawsze macie transfer w 20dc? Moja koleżanka ostatnio poszła do Sobkiewicza bo jej lekarza nie było i jako jedyny spytał się jak długie ma cykle mimo że był to cykl sztuczny i zmienił jej transfer z 20dc na 17dc i się udało!

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10543 7267

    Wysłany: 25 marca 2019, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna, zawsze jakiś embiolog ma dyzur w weekend. Musi. Gdyby takiego pracownika w weekend nie bylo to nie mogliby robic punkcji w pn i wt, bo 5/6doba wypadlaby w sb/ndz i nie mialby kto zamrozic zarodkow w stadium blastocysty.
    Zarodka w hodowli nie da sie ratowac, to nie jest kwiatek, ktory wiednie i po wymianie wody moze odzyc. Zle sie rozwija - no trudno - obumrze, najwidoczniej byl slaby.

    Do kliniki i laboratorium embiologicznego (zwłaszcza) trzeba miec zaufanie, bo wszystko dzieje sie poza naszym zasiegiem, za zamknietymi drzwiami. Teorie spiskowe można snuć juz od momentu punkcji, bo nie wiesz ile naprawde pobrali komorek, nie wiesz ile bylo dojrzalych, nie wiesz ile zaplodnili, nie wiesz ile zamrozili, nie wiesz czy podczas transferu podaja Ci zarodek (no chyba ze sie uda) czy np sama sol fizjologiczna w cewniku, nie wiesz czy podali EG, czy zrobili AH (chyba ze na zdjeciu ewidentnie zarodek wychodzi w otoczki, choc rownie dobrze mogl to zrobic sam). Jest bardzo duzo takich rzeczy, nad ktorymi nie panujemy i tu liczy sie zaufanie, ze to nie jest jakas mafia, ktora na czarnym rynku handluje naszymi komorkami czy zarodkami, a zespol ludzi ktory chce nam pomoc.

    W Gamecie takze zdazyl sie blad (i to dwa razy), na raporcie z transferu. W dokumentacji nie bylo zaznaczone ze chcemy EG, wykonali i mielismy zaplacic, ale w zwiazku z tym, ze to byl ich blad to zrobili zwrot, a za drugim razem nie wpisali AH, choc bylo wykonane.
    Pomyłki komorek/zarodkow nie jestem w stanie sobie wyobrazic, bo dowody sprawdza pani na rejestracji, a takze polozna ktora zaklada opaske identyfikacyjna, zaraz przed samym transferem znowu sprawdzaja dowod i opaske, a i tak jak siadam na fotelu to embriolog sie przedstawia, pyta o moje dane i partnera, a dodatkowo przy podawaniu cewnika z zarodkami, powtarza moje dane i ilosc podawanych zarodkow.

    Przy punkcji slyszalam jak u pacjentki po mnie, przy kazdym wyjeciu komorki wypowiadali dane osoby, od ktorej je pobieraja.

    izusia17332, E_linka2 lubią tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10543 7267

    Wysłany: 25 marca 2019, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    Czy Wy też zawsze macie transfer w 20dc? Moja koleżanka ostatnio poszła do Sobkiewicza bo jej lekarza nie było i jako jedyny spytał się jak długie ma cykle mimo że był to cykl sztuczny i zmienił jej transfer z 20dc na 17dc i się udało!
    Na sztucznym nie ma to znaczenia, wazne jest tylko endo. Ja mialam transfery miedzy 19 a 21dc, celowalismy tak, zeby dobre endo zgralo sie z grafikiem mojego dr.

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 25 marca 2019, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Justyna, zawsze jakiś embiolog ma dyzur w weekend. Musi. Gdyby takiego pracownika w weekend nie bylo to nie mogliby robic punkcji w pn i wt, bo 5/6doba wypadlaby w sb/ndz i nie mialby kto zamrozic zarodkow w stadium blastocysty.
    Zarodka w hodowli nie da sie ratowac, to nie jest kwiatek, ktory wiednie i po wymianie wody moze odzyc. Zle sie rozwija - no trudno - obumrze, najwidoczniej byl slaby.

    Do kliniki i laboratorium embiologicznego (zwłaszcza) trzeba miec zaufanie, bo wszystko dzieje sie poza naszym zasiegiem, za zamknietymi drzwiami. Teorie spiskowe można snuć juz od momentu punkcji, bo nie wiesz ile naprawde pobrali komorek, nie wiesz ile bylo dojrzalych, nie wiesz ile zaplodnili, nie wiesz ile zamrozili, nie wiesz czy podczas transferu podaja Ci zarodek (no chyba ze sie uda) czy np sama sol fizjologiczna w cewniku, nie wiesz czy podali EG, czy zrobili AH (chyba ze na zdjeciu ewidentnie zarodek wychodzi w otoczki, choc rownie dobrze mogl to zrobic sam). Jest bardzo duzo takich rzeczy, nad ktorymi nie panujemy i tu liczy sie zaufanie, ze to nie jest jakas mafia, ktora na czarnym rynku handluje naszymi komorkami czy zarodkami, a zespol ludzi ktory chce nam pomoc.

    W Gamecie takze zdazyl sie blad (i to dwa razy), na raporcie z transferu. W dokumentacji nie bylo zaznaczone ze chcemy EG, wykonali i mielismy zaplacic, ale w zwiazku z tym, ze to byl ich blad to zrobili zwrot, a za drugim razem nie wpisali AH, choc bylo wykonane.
    Pomyłki komorek/zarodkow nie jestem w stanie sobie wyobrazic, bo dowody sprawdza pani na rejestracji, a takze polozna ktora zaklada opaske identyfikacyjna, zaraz przed samym transferem znowu sprawdzaja dowod i opaske, a i tak jak siadam na fotelu to embriolog sie przedstawia, pyta o moje dane i partnera, a dodatkowo przy podawaniu cewnika z zarodkami, powtarza moje dane i ilosc podawanych zarodkow.

    Przy punkcji slyszalam jak u pacjentki po mnie, przy kazdym wyjeciu komorki wypowiadali dane osoby, od ktorej je pobieraja.

    W salve nie ma czegoś takiego jak sprawdzanie dowodu a tym bardziej żadnej opaski z danymi na ręce. Na wejściu pytaja tylko jak się Pani nazywa i koniec.

    Justyna_83 lubi tę wiadomość

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • Justyna_83 Ekspertka
    Postów: 212 80

    Wysłany: 25 marca 2019, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś

    Pomyłki komorek/zarodkow nie jestem w stanie sobie wyobrazic, bo dowody sprawdza pani na rejestracji, a takze polozna ktora zaklada opaske identyfikacyjna, zaraz przed samym transferem znowu sprawdzaja dowod i opaske, a i tak jak siadam na fotelu to embriolog sie przedstawia, pyta o moje dane i partnera, a dodatkowo przy podawaniu cewnika z zarodkami, powtarza moje dane i ilosc podawanych zarodkow.

    Przy punkcji slyszalam jak u pacjentki po mnie, przy kazdym wyjeciu komorki wypowiadali dane osoby, od ktorej je pobieraja.[/QUOTE]


    Nie wiem o jakiej opasce mówisz bo ja przechodząc dwa razy punkcję i dwa razy transfer nikt mi opaski z danymi nie zakładał ani nie wołał dowodu tylko wenflon przy punkcji przy podaniu nie pytała o dane moje i partnera w salve tak nie ma embriolog też nie wchodzi w relację nie przedstawia się 😔

  • Justyna_83 Ekspertka
    Postów: 212 80

    Wysłany: 25 marca 2019, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    W salve nie ma czegoś takiego jak sprawdzanie dowodu a tym bardziej żadnej opaski z danymi na ręce. Na wejściu pytaja tylko jak się Pani nazywa i koniec.

    Dokładnie !!!! 😠

  • serwetka Przyjaciółka
    Postów: 103 56

    Wysłany: 25 marca 2019, 14:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny nie chce się cieszyć i zmieniając te przykre tematy mam dwie kropki krwi na wkładce. Chyba zwariuje te 10 dni jeszcze. To dopiero drugi dzień po transferze. Może podczas wkładania utrogestanu się zraniłam. Nie wiem ale cały czas mam nadzieje, ze to mój kropek , a nie pani B 😂

    neila83, glittergold, Smerfelinka lubią tę wiadomość

    Ja 31 lat, hashimoto , amh 3,19
    M 34 lat słabe nasienie
    Brak dzieci, starania od czerwiec 2016
    Dwie nieudane IUI
    Marzec 2019 pierwsze podejście do in vitro ( 8 komórek, 4 dojrzałe , zapłodniły się 3, przetrwały 2), transfer blastki 3AA, blastka 4AB na zimowisku.
    Kwiecień 2019 podejście do crio transferu blastki 4AB
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10543 7267

    Wysłany: 25 marca 2019, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    W salve nie ma czegoś takiego jak sprawdzanie dowodu a tym bardziej żadnej opaski z danymi na ręce. Na wejściu pytaja tylko jak się Pani nazywa i koniec.
    Dlatego ja sobie nie wyobrażam, że może być inaczej. Trochę to słabe, bo wariatów na świecie nie brakuje :/

    Justyna, opisałam jak to wygłada w Gamecie. Opaskę zakładają taka jak w szpitalu.

    Serwetka, bo transferze blastocysty możesz robić bete w 7dpt.
    Choć ja przy pierwszym transferze wytrzymałam tylko do 5dpt :D
    &&

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤
    Matylda 🩷11.08.2022
  • Justyna_83 Ekspertka
    Postów: 212 80

    Wysłany: 25 marca 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Dlatego ja sobie nie wyobrażam, że może być inaczej. Trochę to słabe, bo wariatów na świecie nie brakuje :/

    Justyna, opisałam jak to wygłada w Gamecie. Opaskę zakładają taka jak w szpitalu.

    Serwetka, bo transferze blastocysty możesz robić bete w 7dpt.
    Choć ja przy pierwszym transferze wytrzymałam tylko do 5dpt :D
    &&

    Wiem że chodzi o opaskę jak w szpitalu domyślam się dalej napisałam że z danymi początek mojego wpisu był przenośnią czyli że nic takiego nie ma w salve

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 marca 2019, 15:50

    Bella93 lubi tę wiadomość

  • freta Autorytet
    Postów: 369 215

    Wysłany: 25 marca 2019, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna_83 wrote:
    Pomyłki komorek/zarodkow nie jestem w stanie sobie wyobrazic, bo dowody sprawdza pani na rejestracji, a takze polozna ktora zaklada opaske identyfikacyjna, zaraz przed samym transferem znowu sprawdzaja dowod i opaske, a i tak jak siadam na fotelu to embriolog sie przedstawia, pyta o moje dane i partnera, a dodatkowo przy podawaniu cewnika z zarodkami, powtarza moje dane i ilosc podawanych zarodkow.

    Przy punkcji slyszalam jak u pacjentki po mnie, przy kazdym wyjeciu komorki wypowiadali dane osoby, od ktorej je pobieraja.


    Nie wiem o jakiej opasce mówisz bo ja przechodząc dwa razy punkcję i dwa razy transfer nikt mi opaski z danymi nie zakładał ani nie wołał dowodu tylko wenflon przy punkcji przy podaniu nie pytała o dane moje i partnera w salve tak nie ma embriolog też nie wchodzi w relację nie przedstawia się 😔[/QUOTE]

    Przy punkcjach kazali mi przeczytać na głos i sprawdzić moje dane i męża.

    E_linka2 lubi tę wiadomość

  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 25 marca 2019, 16:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    Czy Wy też zawsze macie transfer w 20dc? Moja koleżanka ostatnio poszła do Sobkiewicza bo jej lekarza nie było i jako jedyny spytał się jak długie ma cykle mimo że był to cykl sztuczny i zmienił jej transfer z 20dc na 17dc i się udało!
    Ja mialam pierwszy transfer 20 dc (wtedy cykl poprzedzajacy byl 29 lub 30 dniowy) a drugi transfer mialam wczesniej 18 dc ( wtedy cykl poprzedzajacy mialam wyjatkowo 27 dniowy) choc sie nie udal to beta mozliwe ze drgnela wiec teraz poprosze tez zeby bylo wczesniej jesli lekarz bedzie uwazal ze mozna. Nie wiem czy to cos daje ale dr. Kokoszko pytala sie mnie o dlugosc cyklu.

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 25 marca 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serwetka wrote:
    Dziewczyny nie chce się cieszyć i zmieniając te przykre tematy mam dwie kropki krwi na wkładce. Chyba zwariuje te 10 dni jeszcze. To dopiero drugi dzień po transferze. Może podczas wkładania utrogestanu się zraniłam. Nie wiem ale cały czas mam nadzieje, ze to mój kropek , a nie pani B 😂

    Nie martw to raczej plamienie implementacyjne i wszystko idzie super tak jak powinno. Teraz sie relaksuj czytaj ksiazki, sluchaj muzyki i zajmij mysli tylko milymi rzeczami. To jest twoj kropek nie pani B i bardzo mozliwe ze zaczyna sie zagniezdzac :)

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 25 marca 2019, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    freta wrote:
    Przy punkcjach kazali mi przeczytać na głos i sprawdzić moje dane i męża.

    Mi tez przy punkcji w Salve dr. Klosinski kazal przeczytac moje dane i dane meza i potwierdzic czy sie zgadza. A przed transferem p. Gosia pyta sie mnie o imie i nazwisko i ja potwierdzam.

    E_linka2 lubi tę wiadomość

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • zuzelka Autorytet
    Postów: 721 145

    Wysłany: 25 marca 2019, 17:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówi się plamienie IMPLANTACYJNE :)

    Bella93 lubi tę wiadomość

    !p19u9jcgfrffjdsk.png!

    6 IUI - :(
    20.09.2018 criotransfer 3AA- 9dpt beta 9.61, 11dpt beta 1.89 :(
    12.02.2019 criotransfer 3AB - 8dpt beta <1,2 :(
    10.04 criotransfer 3CC - 8dpt beta < 1,2 :(
    Nie mam więcej zarodków.....
    03.02.2020 - dostaliśmy się do dofinansowania ivf
    03.2020 - start drugiej procedury ?

    lewy jajowód niedrożny
    Hashimoto
    mutacja MTHFR i PAI-1
    KIR Bx
  • Abi2017 Autorytet
    Postów: 637 249

    Wysłany: 25 marca 2019, 17:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zuzelka wrote:
    Mówi się plamienie IMPLANTACYJNE :)
    Tak prawda mój bład ale jestem w pracy i niekiedy was czytam i nie mam czasu sprawdzać czy nie popełniłam błędu w pisowni (często przestawiają mi sie litery) a szczególnie mam problem gdy odpowiadam szybko z mojego telefonu ;)

    Laparoskopia usunięcie torbieli 2015
    Starania od 2016
    Ciąża naturalna obumarła 21.06.2017 - Aniołek 10 tc brak akcji serduszka
    Start IVF - Punkcja wrzesień 2018
    Trzy transfery nieudane :(
    Punkcja lipiec 2024 - 1 komórka dojrzała :(
    KIR Bx brak 2DS1, 2DS3, 2DS5, 3DS1
    Podwyższone lekko Anty-TPO
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 marca 2019, 17:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    serwetka wrote:
    Dziewczyny nie chce się cieszyć i zmieniając te przykre tematy mam dwie kropki krwi na wkładce. Chyba zwariuje te 10 dni jeszcze. To dopiero drugi dzień po transferze. Może podczas wkładania utrogestanu się zraniłam. Nie wiem ale cały czas mam nadzieje, ze to mój kropek , a nie pani B 😂

    Haha Twoj, Twoj do cholery chyba nad tym panują 😉
    Też uważam, że to implementacja, więc trzymam kciuki 🤞

    Abi2017 lubi tę wiadomość

‹‹ 338 339 340 341 342 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ