Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Bodajze drugi cykl z meta a pierwszy z Inofemem.
-
wyglada na to ze doszlo do owulacji!
pecherzyka nie ma, byl plyn w zatoce Douglasa. Az nie dowierzam troche.
Teraz biore Utrogestan i czekam.. nie nastawiam sie pozytywnie.
To moj pierwszy cykl kiedy ciagle biore jakies hormony, czuje sie jak chodzaca spuchnieta bomba co wybuchnie w najmniej oczekiwanym momencie.
No ale przynajmniej nie bedzie mnie korcic zeby robic testy, bo wiem ze ovitrelle zafalszuje.
A w nastepnym cyklu HSG.
Niestety dr kokoszko nie wykonuje ich juz:( (bo nie lubi)
Wiecie moze czy na to badanie mozna umowic sie do konkretngeo lekarza?
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
annna83 super, ze owulacja byla, choc po raz kolejny nie rozumiem lekarza, ktory stymuluje (noz kuzwa, to nie jest dla nas obojętne) bez 100% pewnosci ze jajowody sa drozne. To jak stymulowanie bez sprawdzenia armii, a przeciez nie kazdy mezczyzna ma odpowiednie wyniki.
A ten przekret z Utrogestanem jest ponad moje nerwy
Trzymam kciuki za owocny cykl && -
Bella93 zgadzam się z Tobą. klinika zarabia krocie na utrogestanie, rozmawiałam kiedytś z dziewczytnami z apteki "kwiaty polskie" jest przy klinice i powiedziały, że dostały oficialny zakaz sprzedaży zamienników od Sobkiewicza. mi się udało wyprosić zamianę na luteine i to z refundacją (a może ryczałt). zgadzam się również ze stymulacją bez drożności - naciąganie pacjentki na większe koszty z myślą a nóż widelec się uda. ja przed IUI czekałam półtora roku bo ciągle nie mogłam wytkonać HSG przez cholerne CRP (było ciągle podwyższone)
annna83 rozmawiałaś z Kokoszko na temat zmiany prowadzącego?https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Mnie HSG robiła córka Sobkiewicza i nie mam jej nic do zarzucenia, wydawała się w porzadku, przed zabiegiem wypytywała o wszystko i wykazywała zainteresowanie.Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża -
oczywiscie nie wiem o co chodzi z tym Utrogestanem- jak rozumiem, istnieje inny lek, ktory moglabym brac a przede wszystkim kupic gdziekolwiek? Ten, ktory kupilam nie ma ulotki po polsku (!!) tylko w jakims czeskopodobnym jezyku, dobrze ze mozna sie czegostam domyslic.
Z tym HSG to tak bardzo spozniona nie jestem. To pierwszy cykl stymulowany.
Zreszta, jak sie okazalo w sob na rozmowie u dr Kokoszko, aparat do HSG i tak sie zepsul i prawdopodobnie do konca miesiaca bedzie nieczynny (wiec albo czekam albo gdzies indziej).
ALe tu pytanie: co sadzicie o HSG ale takim, ktore wykonuje sie za pomoca usg nie rtg? czy ma to tak samo dobry efekt?
A co do zmiany lekarza, rozmawialam z dr Kokoszko. Powiedziala mi ze rozumie mnie, nie ocenia itd, ze zaprasza do siebie:) Ale biorac w obrone dr K,dodala ze zaroponuje mi dokladnie taki sam plan dzialania. Uwaza, ze wszystkie standardowe badania mialam zlecone i wykonane, ze HSG teraz bedzie proprytetem. Byla tez niestety troche bezlitosna jesli chodzi o okolicznosci tzn moj wiek + AMH.. Jej zdaniem, nie ma sensu abym dalej probowala naturalnie.. jesli b chce, radzi mi max 3 razy. i przejsc do inseminacji.
Cenie jej szczerosc ale pzryznam Wam ze ledwo co sie trzymalam w kupie sluchajac tego, a zaraz za drzwiami gabinetu sie rozbeczalam.
Jak tu nie czuc presji
Sobota mimo dobrej wiadomosci (stwierdzona owulacja) byla dla mnie fatalna. Przelala mi sie wscieklosc na to jak mi sie ulozylo zycie (albo raczej nie ulozylo wlasnie), ze moze gdyby nie to ze stracilam 12 lat na czlowieka,na ktorego nie powinnam byla tracic nawet roku, bylabym juz mama. Moze nie byloby trudnosci zwiazanych z wiekiem, moze moj obecny zwiazek wygladalby inaczej, moze bylabym w zupelnie innym miejscu.
Takie tam zale ze zlosci na swiat
Daje sobie czas na decyzje ostateczna co do zmiany lekarza ale podejrzewam ze zmienie na Kokoszko. Chociazby ze wzgledu na komunikacje podczas badania, brak pospiechu, itd.
No chyba ze do czasu kolejnego cyklu przejdzie mi frustracja na dr K- ja jestem ten beznadziejny przypadek, ktory nieustannie daje szanse
Dzis cierpie na jakies okropne klucie w podbrzuszu:( Az ciezko bylo mi wytrzymac w pracy, podejzrewam ze to pewnie jakies dzialanie uboczne Utrogestanu.
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
Co do Utrogestanu, ulotka nie jest w czeskopodobnym jezyku tylko jest po czesku. Zamiennikiem jest np luteina, ktora na ryczalt kosztuje kilka zl.
Wieksza kontrowersja jest to, ze Salve sprzedaje ten lek nielegalnie. Utrogestan zostal wycofany z rynku polskiego i leki, ktore nie sa u nas dostepne nie moga byc sprzedawane. Po drugie w klinice moga byc sprzedawane leki, ktore wymagaja podania przez pielegniarki - tylko zastrzyki.
A po 3 ja za utrogestan sprowadzany z Czech (robie to prywatnie na recepte od mojego lekarza) place ok 38zl za opak.
Ja mialam robione hsg pod kontrola usg. Dla mnie plusem jest brak promieni rentgenowskich i zamiast kontrastu sol fizjologiczna. Podobno trochę mniej dokladne, ale ja jako laik wszystko widzialam i rozumialam. Mozna sie od razu starac - nie traci sie cyklu.
Nie rozumiem propozycji IUI, jesli nie ma bariery w postaci wrogiego sluzu i nasienie jest ok, to dla mnie jest to strata pieniędzy. IUI ma bardzo niska skutecznosc.
A te klucia to raczej zeiazane z przebyta owulacja, podrazniona otrzewna.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 09:46
-
Ania rozumiem Twoje rozżalenie, jestem z Tobą! Pomyśl sobie jednak, że niektórzy tracą całe życie na nieodpowiednich ludzi i nigdy nie umieją wyjść z chorych relacji, a Ty już jesteś poza tym - skończyłaś to i teraz możesz wszystko
Wiem, że w momentach kiedy człowiek jest zdołowany to wydaje się głupim gadaniem niby podtrzymującym na duchu, ale taka jest prawda! Ja też zmarnowałam 7 lat na beznadziejny związek, ale teraz mam wspaniałego męża i jestem szczęśliwa, więc może taka musiała być ta droga, aby wszystko dobrze się skończyło.
Co do badań to najważniejsze że owulka była, to już daje nadzieję to znaczy że stymulacja działa no i zawsze jest szansa! Mi HSG robiła właśnie Kokoszko i takie zwykłe (tj. przy pomocy rtg) więc nie wiem czym one się różnią. Ale ja w tym samym cyklu co miałam HSG też mogłam się starać od razu (inna sprawa że oczywiście nie było owu więc nawet nie było sensu...) także to zwykłe HSG nie wyklucza starań w danym cyklu.
U mnie w niedzielę przyszła @, tak jak zwykle 2 dni po odstawieniu dupka. Także teraz nowy cykl w ktorym robimy sobie przerwę w staraniach i stymulacjach. Powiem Wam, że ja już od tych hormonów wariuję, mam tak zmienne nastroje że samej ze sobą jest mi ciężko wytrzymać. Więc ta przerwa czuję że mi się przyda.31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
-
"Zamiennikiem jest np luteina, ktora na ryczalt kosztuje kilka zl."
??? kilka zlotych? to ja za 2 opakowania zaplacilam 120!
I od poczatku mi smierdzialo to kupowanie lekow w recepcji, utwierdzil mnie brak polskiej ulotki.
Bella, a jesli mozna spytac, gdzie robilas to HSG z USG?
troche poczytalam o tym i wydaje mi sie ... mniej traumatyczne?
sam fakt bycia na zwyczajnym fotelu ginekologicznym (jak mniemam), w obecnosci jedynie lekarza powoduje ze jakos tak mniej strasznie.
Calineczka, wiem o czym mowisz z tymi nastrojami. Nalezy Ci sie odpoczynek i troche swietego spokoju.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2017, 13:34
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
30tabl Luteiny kosztuje na ryczlt 6,08zl, na 100% 54,40zl. Problem jest taki ze luteina niektore kobiety uczula - np mnie, dlatego sciagam utro z czech (6opak x 32zl, 35zl przesylka, 16zl wyslanie recepty), wiec i tak mi sie oplaca.annna83 wrote:"Zamiennikiem jest np luteina, ktora na ryczalt kosztuje kilka zl."
??? kilka zlotych? to ja za 2 opakowania zaplacilam 120!
I od poczatku mi smierdzialo to kupowanie lekow w recepcji, utwierdzil mnie brak polskiej ulotki.
Bella, a jesli mozna spytac, gdzie robilas to HSG z USG?
troche poczytalam o tym i wydaje mi sie ... mniej traumatyczne?
sam fakt bycia na zwyczajnym fotelu ginekologicznym (jak mniemam), w obecnosci jedynie lekarza powoduje ze jakos tak mniej strasznie.
Calineczka, wiem o czym mowisz z tymi nastrojami. Nalezy Ci sie odpoczynek i troche swietego spokoju.
Sa tez inne zamienniki, ale one sa jeszcze drozsze niz kupowanie Utro w salve - lutinus; crinone zel; prolutex zastrzyki.
A tak w ogole to jaki masz prg? Sprawdzalas kiedys jak to wyglada na cyklu naturalnym? Ewentualnie jest jeszcze duphaston - stosowanie do ustne ok 35zl za 30tabl i luteina podjezykowa.
Sono hsg robilam w Gamecie - 540zl za badanie plus jakies badania (nie pamietam jakie). Najpierw dr Kozarzewski (moim zdaniem najlepszy spec w Lodzi) robi zwykle usg, jak wszystko jest ok to idzie sie do pielegniarek na podanie katonalu dozylnie. Po kroplowce, wraca sie do dr, on na fotelu ginekologicznym wsadza do macicy taki "balonik" ktory wypelnia sie sola, zeby uwidocznic macice a pozniej podaje sie ja do jajowodow. Panu dr, asystuje pielegniarka, m.in. wpuszcza sol, w tym czasie druga pani siedzaca za pc zapisuje to co dr mowi. Ty wszystko widzisz na monitorze zamontowanym na scianie. Nie jest to super przyjemne badanie, ale do przezycia.
Ewentualnie mozesz zrobic swykle hsg na NFZ, ale wiaze sie to z 2/3 dniowym pobytem w szpitalu. -
Dziewczyny, dzięki w ogóle za wszystko!! Za wsparcie, cierpliwość, wiedzę która się dzielicie ze mną. Naprawdę jesteście mega.
Bella93, calineczka88 lubią tę wiadomość
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
HSG robiłam w CZMP do przeżycia i jak ja robiłam (wieki temu) w ten sam dzień wypad do domu.
dr. Kozarzewski genialny człowiek i lekarz przed przygodą w Salve chodziłam do niego do gamety na podgląd cykli. to właśnie On zdiagnozował u mnie LUF i powiedział, że mogę spróbować IUI ale to dla niego strata kasy, lepiej podejść od razu do IVF/ czas pokazał, że miał rację.https://www.maluchy.pl/li-72827.png -
Dziewczyny witajcie. Mam pytanko. Gdzie w lodzi ( najlepiej srodmiescie) moglabym zrobic monitoring cyklu ? Mozecie polecic jakies miejsce? Mam PCOS i musze wybrac sie do dobrego endokrynologa i ginekologa , ale jeszcze ten kolejny cykl poobserwuje sie. Bede miala trzy cykle obserwacji. Predzej zobacze ewentualne zmiany.7.02.2019 NASZE dwa Aniołki odeszły w 11 tygodniu
👰 36 LAT
AMH 17.11 (1.05-55)
AMH (2021 rok) 25.2
ANGELIUS- zabieg jajniki i reszta u mnie ok.
🧑37 LAT
Nasienie słabe 09.2021
Liczba plemników 12 mln ( norma od 39 mln)
Morfologia 2%
Lepkość za duża
Starania o dzieciątko od 9 lat 😔😔😔
Nasienie 03.2022 😰😰😰
Liczba 6,9
Morfologia 2%
09.2023
Za mała ilość żeby zrobić morfologię 😭
07.12.2023 zabieg żylaków powrózka nasiennego 🙏
CZEKAMY NA CIEBIE MALUSZKU ❤️❤️ -
Ja polecam dr Kokoszko w Salve Medica na Szparagowej. Zrobi zarówno monitoring jak i jest też dobrym endokrynologiem.Starania od marca 2015, wiek 26, hiperprolaktynemia i niedoczynność tarczycy u mnie, uszkodzona chromatyna plemnikowa i żylaki powrózka nasiennego u męża.
29.12.2016 r. - pierwsze nieudane IUI
07.03.2017 r. - embolizacja żylaków powrózka nasiennego męża -
Jak sam monitoring to dr Kozarzewski, Diason na ulicy Radwanskiej.MOJE wrote:Dziewczyny witajcie. Mam pytanko. Gdzie w lodzi ( najlepiej srodmiescie) moglabym zrobic monitoring cyklu ? Mozecie polecic jakies miejsce? Mam PCOS i musze wybrac sie do dobrego endokrynologa i ginekologa , ale jeszcze ten kolejny cykl poobserwuje sie. Bede miala trzy cykle obserwacji. Predzej zobacze ewentualne zmiany.
Wczoraj bylismy u immuno, zlecil badania i krew oddajemy w sr - tylko wtedy pobieraja to jednego z badan, wiec nie chcialam sie kluc dwa razy. Wyliczyli nam 1100 za badania.
Histero bedzie 30.03, bo zlapala mnie infekcja. Takze kwiecien bedzie miesiacem wynikow
annna83 lubi tę wiadomość
-
ech a u mnie temperatura z dnia na dzien leci w dol...
myslalam ze jak biore progesteron to bedzie sztucznie zawyzona ale widze ze nawet to nie ma znaczeniaStarania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
-
jozefka, b mozliwe ze sie zglosze w przyszlym cyklu..
bo ja juz plamie wiec niestety, mimo owu na 99% lipa... w sob jade sie umawiac na HSG
Ale jedna rzecz mnie troche trapi, czy mam przestac brac ten Utrogestan juz teraz czy dopiero jak nadejdzie wlasciwa @?
Doktork wyrazil sie "odstawic wraz ze zjawieniem sie miesiaczki" ale raczej nie wie on ze u mnie zanim to nastapi, plamie przez dzien lub dwa..Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2017, 19:15
Starania od kwietnia 2015
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
04/2017 --> HSG
02/2018 --> IUI
05/2018 --> IVF start:
12.05 punkcja --> 4 blasty
