Salve Medica Łódź
-
WIADOMOŚĆ
-
Tosiek wrote:Dziewczyny którym się udało kto Wam robił ten szczęśliwy transfer??
4 dr K udany na chwilę...
Nie ma znaczenia kto robi... ważny jest zarodek, endometrium i odpowiednie okienko czasowe... ( dobre wyniki badań, odpowiednio podbity progesteron)Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2021, 18:20
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Tosiek wrote:Dziewczyny którym się udało kto Wam robił ten szczęśliwy transfer??
Obie stymulację prowadził dr K, pierwszy transfer udany dr K, drugi transfer udany dr KokoszkoWiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2021, 18:00
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
I am waiting for a miracle wrote:1-3 nieudane dr K, dr B.S., dr G.W.
4 dr K udany na chwilę...
Nie ma znaczenia kto robi... ważny jest zarodek, endometrium i odpowiednie okienko czasowe... ( dobre wyniki badań, odpowiednio podbity progesteron)
Zapytałam, bo jak byłam na punkcji to dziewczyny niektóre zastanawiały się kto będzie, bo miały zdanie już które podobno panuje że ten lepiej niż tamten. Nie wiem skąd może o praktykę oparte, wprawę czy zdanie innych osób. Domyślam się że najważniejsze badania wyniki itp. Ja po prostu myślę jak uniknąć kolejnej cp, bo nadal nie wiem czy coś mogło być powodem czy taki traf trochę się boję chociaż do tego daleko jeszcze bo i tak nie wiadomo czy coś wypali i będę mogła podejść, a badania muszę zrobić 😕. -
Tosiek wrote:Zapytałam, bo jak byłam na punkcji to dziewczyny niektóre zastanawiały się kto będzie, bo miały zdanie już które podobno panuje że ten lepiej niż tamten. Nie wiem skąd może o praktykę oparte, wprawę czy zdanie innych osób. Domyślam się że najważniejsze badania wyniki itp. Ja po prostu myślę jak uniknąć kolejnej cp, bo nadal nie wiem czy coś mogło być powodem czy taki traf trochę się boję chociaż do tego daleko jeszcze bo i tak nie wiadomo czy coś wypali i będę mogła podejść, a badania muszę zrobić 😕.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2021, 19:17
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 stycznia 2021, 21:37
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
I am waiting for a miracle wrote:1-3 nieudane dr K, dr B.S., dr G.W.
4 dr K udany na chwilę...
Nie ma znaczenia kto robi... ważny jest zarodek, endometrium i odpowiednie okienko czasowe... ( dobre wyniki badań, odpowiednio podbity progesteron)
to prawda, co @i need a miracle pisze. sporo czynników jest ważnych.
Wg mnie warto zainwestować w podstawowe badania immunologiczne.
Dzięki temu wiem, że mam wysokie NK i wrażenie, że 1 IVF to było takie testowe i nic więcej. Jak miało się udać? miałam taki moment w lipcu, że jak hormony mi zaczęły spadać szybko - bez leków, to po prostu usiadłam i zaczęłam płakać bez powodu. też mam @tosiek wrażenie, że czasem dookoła same ciąże widzę. rodzice już nie poruszają tego tematu z nami, gdzie kiedyś truli. w pracy czasem ktoś palnie, ostatnio byłam niemiła i koleżanka się obraziła.. ale co miałam powiedzieć na hasło " myślałam, że w ciąży będziesz po wakacjach" idiotka, przepraszam.I am waiting for a miracle, Tosiek lubią tę wiadomość
-
Tosiek wrote:Zapytałam, bo jak byłam na punkcji to dziewczyny niektóre zastanawiały się kto będzie, bo miały zdanie już które podobno panuje że ten lepiej niż tamten. Nie wiem skąd może o praktykę oparte, wprawę czy zdanie innych osób. Domyślam się że najważniejsze badania wyniki itp. Ja po prostu myślę jak uniknąć kolejnej cp, bo nadal nie wiem czy coś mogło być powodem czy taki traf trochę się boję chociaż do tego daleko jeszcze bo i tak nie wiadomo czy coś wypali i będę mogła podejść, a badania muszę zrobić 😕.
Myślę, że większość doświadczonych lekarzy w Salve po prostu robi transfery dobrze, ale ja jednak na córkę guru drugi raz nie chciałabym trafić. Ona raczej do tych najbardziej doświadczonych nie należy. Nie mogła założyć mi cewnika, bolało mnie jak nie wiem podczas transferu na tyle, że nie mogłam usiedzieć, a po samym transferze krwawiłam. Z tego co wyczytałam to doszło do uszkodzenia endometrium podczas transferu. Podczas pierwszego, który robiła mi dr Kokoszko było ok i teraz podczas tego transferu który miałam w Gamecie też gładko i bezboleśnie.Tosiek, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
Tosiek wracając do Twojego wcześniejszego posta, powiem Ci ze kiedyś myślałam, że pociągnę sama ten wózek z całymi staraniami itp, a męża nie będę narażać na to wszystko. Myślałam, ze jestem na tyle silna ze to udźwignie. Niestety im bardziej w to brnęłam, im bardziej jego zmuszałam do zmian, tym było gorzej, tym on bardziej był dalej i mniej mu zależało. Niestety ten wózek doświadczeń dotyczący starań nie da się ciągnąć w pojedynkę. Dotyczy to obojga. Myśle ze dlatego tez jest ciężej... jest się samą w tej sytuacji/ chorobie i już nie wiadomo czego się chwytać... zamiast lepiej,to problemów przybywa.
Ale dostrzegam że każda z Nas na tej drodze ma takie same spostrzeżenia... ale mam nadzieje ze do Nas wszystkich prędzej czy pozniej los się uśmiechnie 🍀
Co do transferów tez uważam, jak sunray, że znaczenie ma doświadczenie lekarza, No i cała reszta o której wspomniała wcześniej miracle... oby trafić w ten moment 🍀🍀🍀
I am waiting for a miracle, Tosiek, jaina_proudmoore lubią tę wiadomość
-
Ja przy pierwszym pytałam o to czy nie może to doktor prowadzący zrobić (wiadomo człowiek ma więcej zaufania), ale wiecie cała ta pandemia a poza tym oni mają wszystko po uzgadniane i się kręci, a my przeżywamy 😟.
I am waiting for a miracle pytam bo powiem szczerze, że przy punkcji pielęgniarka nie mogła mi się wbić do żyły w rękę i bolało jak nie wiem potem w dłoń mi się wbiła nie mniej bezboleśnie. Po prostu my wszystkie podchodzimy z wielkim zaufaniem i uwazmy że głównym powodem nieudanych prób jesteśmy my same, a przecież w klinice też ludzie pracują i na pewno są momenty kiedy nie wszystko im się udaje jak każdemu.
jaina_proudmoore dlatego też ten okres świąteczny-nowproczny gdzie każdy składa życzenia był dodatkowo dołujący😟
Sunray ja miała przyjemność właśnie tą Panią poznać na transferze i się też obawiałam trochę 😕
Śnieżka próbuje z mężem rozmawiać, ale jego to wszystko przeraża psychicznie i finansowo ( tu też się nie dziwię). Mój mąż ciężko pracuje poza właściwą pracą dorywczo w sezonie i widzę że ma coraz to większe wątpliwości bo brak efektu i pieniędzy nie ma. Ile ja mu tłumaczę, że jest sens ale jak czasem wychodzę od lekarza to sama powątpiewam bo on się zmienił od momentu kiedy pierwszy raz u niego byłam teraz to wszystko w pośpiechu i zanim się obejrzę 5 min i wychodzę (Ja nie mam zamiaru nikogo oceniać może tak musi być, może mnóstwo pacjentek, życie prywatne, monotonia, może sam ma czasem dosyć i nie chcę słuchać problemów innych, może sam ma problemy duże jakieś, ale my poprostu jak to kobiety szukamy wsparcia i zrozumienia, jesteśmy rozdrażnione porażkami i tym wszystkim, oczekujemy pocieszeni).
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
-
Po powiadomieniu lekarza o mniemanym problemie może u męża (bo za mało zarodków), dostałam na szybko badania hba i chromatyny dla męża bo w sumie to można zrobić ale tak bez przekonania, trochę się zdezorientowalam bo jeśli te badania wyjdą średnio to dopiero może magnetyczny rozdział partii. Jak dla mnie badania plus ten rozdział pewnie z 1400zl albo więcej może mógł odrazu przytaknąć na ten rozdział albo chociaż powiedzieć za lub przeciw 😒😟
-
Jaina, znalazłam dzisiaj na fb w grupie dr P udostępniony fajny podcast, w którym wypowiada się dr Paśnik. Ok.38 minuty mówi, że właśnie leki immunologiczne mogą się kłócić z tymi stymulacyjnymi, zerknij sobie:
https://www.nasz-bocian.pl/nasze-projekty/podcast-naszego-bocianajaina_proudmoore, Śnieżka lubią tę wiadomość
09.2016 poronienie zatrzymane naturalsika
02.2019/10.2019 - nieudane IVF x2
08.2020 - trzecie IVF ➡️10.2022 - 💕♂️ -
Potrzebuję pilnie email do dr Kłosińskiego. Pomóżcie. Na telefon nie odpisuje.
jaina_proudmoore lubi tę wiadomość
„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB
-
Kalka34 wrote:Napisz do mnie wiadomość to podam, bo nie wiem czy mogę tutaj udostępniać„Jeśli masz marzenie, musisz uchwycić się go i nigdy nie puszczać"
Mama 2 aniołków
Początek starań 03.2005r.
IV IVF:
- VI transfer blastocyst 3AA i 3AA
9dpt 413
11dpt 1197
15dpt 4166
22dpt 30071
2,7mm miłości
25dpt 54928
3,6mm miłości
27dpt
5,6mm miłości i 140
28dpt
6,8mm miłości
29dpt 99065
30dpt 111335
19w6d 320g miłości
21w0d 390g miłości
29w4d 1550g miłości
Ukochany synek 💙
Starania o rodzeństwo
( tym razem walczę sama )
V IVF:
- IX transfer blastocysty 3AA
9dpt 225
12dpt 491 (68,4%)
14dpt 711 (44,8%)
❄️ 3BB ❄️ 5AB