Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Ciekawa87 :* Za miesiąc mają mi dopiero usunąć teraz dr M dał mi tabletki. Może ta przegroda uniemożliwiła mi zajście w ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 07:19
przegroda macicy
11.02.2017r. 1 IUI 15.03.3017r 2 IUI 14.04.2017r 3 iui
1 ivf :10dpt bhcg 92,64, 12dpt bhcg
LENKA 28.10.2018r 3170 55 cm
LIWIA 25.12.2020r 3640 59 cm -
Marzena przykro mi ze cos wyszlo nie tak. Ale dobrze ze da sie operacyjnie zagladnac i zrobic dobrze i zajsc w ciaze
Ciekawa87 a moze ta twoja infekcja zrobila dobrze i jestes w ciazy
Ja niestety dziewczyny dzis dopiero z wielką nadzieją odebrałam beta hcg <1,2 eh a cierpliwie czekalam na wynik do dzis az. Szlak by to trafil. Duphaston bralam i brak bylo okresu. Od wczoraj glebiej w pochwie mialam brazowy sluz i dzis tez ale na bieliznie nie mialam nic - mysle ze to przez duphaston. A mialam nadzieje ze to ciaza plami. Kurcze bole jak na okres mialam w niedziele ale nie dostalam okresu w poniedzialek nic tez. Bole przeszly te jak na okres. Wczoraj i dzis nic nie bolalo tylko ciurczy w brzuchu i brazowy sluz ciemny braz ale jak siegne nie na bieliznie. Czlowiek glupieje. Wczoraj test sikany zrobilam negatyw. I czekalam na ta bete z nadzieja ale chyba spustoszenie w mojej glowie ten duphaston zrobil. A ojres zawsze mialam 25-26 dc regularnie. Po luteinie 2x1 okres dostalam po uiu normalnie. Na jutro mam wizyte u dr Homy w koncu u niej i zobaczymy chyba nasteona Uiu. I jak na zlosc wczoraj ciezarna kolezanka odwiedzila mnie w pracy i dwie ciezarne klientki a dzis jedna... I ta babka co myslala ze ja w ciazy szlak czlowieka trafia ... Ryczec sie mi chce a bylam bardzo spokojna i cierpliwie czekalam na bete.
Jeju jak czytam forum tyle nas biednych kobiet pragnacych dzidziusia jest...
No tyle rozczulania sie.
Ktora z nas kolejna na testowanie ? moze w koncu rusza dwie kreski
Marzena1991 lubi tę wiadomość
Chmurka85 -
Ja się załamałam tym wynikiem ale cóż zrobić taki mój los:( mam nadzieję ,ze doczekam się kiedyś dzidziusia ...
przegroda macicy
11.02.2017r. 1 IUI 15.03.3017r 2 IUI 14.04.2017r 3 iui
1 ivf :10dpt bhcg 92,64, 12dpt bhcg
LENKA 28.10.2018r 3170 55 cm
LIWIA 25.12.2020r 3640 59 cm -
Marzena nie załamuj się! Nie jesteś sama co miesiąc załamujemy sie razem ;( jedna ma to druga tanto a jeszcze inna nie wie jaka przyczyna braku dzidziusia. Niesprawiedliwe to jest. Ja płakałam przez chwile ale prEmyslalam i nabralam sił na kolejny miesiac kolejną Uiu mam nadzieje ze nie mam zadnej torbielki jak miesiac temu i stracony miesiac był. Jutro wcisnełam sie na wizyte do dr Homy zobaczymy co powie tym razem. Mimo ze malenko maz oddal nasienia to bylo ruchliwsze bardziej i czulam sie inaczej niz tyle wyczekiwanych miesiecy i opoznienie okresu i te plamienia a tu dupa beta niska. No ale glowa do gory musimy kilejny miesiac miec sily ja oprocz pracy 8 godzin w domu zajelam sie sZyciem i mam zajecie ten miesiac szylam z przyjemnoscia i nie myslaalam nie denerwowalam sie jak inne miesiace a i tak nie wyszlo.
Marzena1991, Niu lubią tę wiadomość
Chmurka85
-
A ja za miesiąc podchodze do histeroskopii operacyjnej może w końcu uda mi się zajść w ciążę .. Chmurka85 :* trzymam kciuki na pewno będzie dobrze.:*
przegroda macicy
11.02.2017r. 1 IUI 15.03.3017r 2 IUI 14.04.2017r 3 iui
1 ivf :10dpt bhcg 92,64, 12dpt bhcg
LENKA 28.10.2018r 3170 55 cm
LIWIA 25.12.2020r 3640 59 cm -
Witam jestem tu nowa wlasnie dzisiaj jestem po pierwszej becie ale zanim odebralam wyniki niestety dostalam @ to byl cios w serce... wrecz odczulam bol fizyczny musie sie jakos pozbierac.
Staram sie od 8 lat a tak na powaznie to od 3 lat.
Powiedzcie ile razy podchodzilyscie do insyminacji i po ktorym razie sie udalo ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 marca 2016, 15:33
-
chmurka - cieszę się że tak do tego podchodzisz ,
bitwa przegrana, wojnę na pewno WYGRAMY !!!!!!!!!!!!!!
ja dobrze się czuję tylko nadal niespokojna jestem zapewne trzymać mnie będzie do usg
lipa - myślę o Tobie , pisz dziewczyno co tam ?
Ewa31 - ja miałam 5 inseminacjii a udało się dopiero 3 in vitro życzę Ci więcej szczęścia !!!!!!!
ciekawa - trzymam kciuki !
Marzena - nie załamuj się, słuchaj lekarza i dopniesz swego
weteranka -
Marzenko głowa do góry bedzie dobrze. Jestes pod dobra opieką lekarza który wie co robi - uwierz mi
Chmurka kochana bardzo mocno Cię sciskam. Nie trac wiary w to, ze prędzej czy później nam się uda. Zobaczysz ze szczęście odezwie sie do nas wszystkich.
Ewa witaj na forum. Im nas więcej tym wiecej wsparcia
Lipa odezwij się???
Niu a ty kochana dbaj o siebie bo nosisz pod serduszkiem cudowną kruszynkę
Marzena1991 lubi tę wiadomość
-
Czytam wasze posty i czuje ze troche lepiej i wraca mi nadzieja.
Lecze sie u dr. Magonia w Parensie po dlugim czasie podjelam decyzje o insyminacji szkoda ze tak pozno. Jestem po laparoskpni usunieciu bardzo duzych zrostow oraz po wycieciu cysty endometrialnej.
Chyba za bardzo pokladalam nadzieje wpierwszej laparoskopi i bardzo sie niestety zawiodlam.
Mam nadzieje ze nastepna juz w tym cyklu
-
Witam,
Trzymam dziewczyny za was kciuki grunt to starać się myśleć pozytywnie ze będzie dobrze i ze jesteśmy w dobrych rękach ja juz mam termin laparoskopii 29 marca mam się zgłosić na szpital, mam pewne obawy ale tłumacze sobie ze zabieg może tylko pomóc
KARA01 -
A ta laparoskopia to z jakiego powodu ?KaRa001 wrote:Witam,
Trzymam dziewczyny za was kciuki grunt to starać się myśleć pozytywnie ze będzie dobrze i ze jesteśmy w dobrych rękach ja juz mam termin laparoskopii 29 marca mam się zgłosić na szpital, mam pewne obawy ale tłumacze sobie ze zabieg może tylko pomóc -
Moja laparoskopia skonczyla sie laparatomia i robili mija w pro famillil wie po zabiegu dluzej dochodzilam do siebie to bylo wielkie zaskoczenie kiedy sie obudzila z rozcietym brzuchem ale ja mialam wycinana cyste endometrialna i przy okazi droznosc sprawdzana oraz uwalnianie bardz duzych zrosto na jelitach sie okazalo w trakcie ...KaRa001 wrote:Nie ma większego powodu, laparoskopia diagnostyczna będę miała sprawdzana droznosc jajowodów. A mogłabyś coś więcej napisać o swojej laparoskopii? Robił Ci ją dr M, jak długo dochodziłas do siebie po zabiegu?
