Staraczki i mamusie z Rzeszowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
WilczaJagoda wrote:Lametta wszędzie będzie kosztować tyle samo bo jest na liście leków refundowanych i ma sztywną cenę 66,19 zł
-
Bardolka wrote:Jeśli chcecie sie diagnozowac (co na pewno prędzej czy później bedzie potrzebne) to należałoby uświadomić sobie co macie.
Na pewno trzeba miec przebadane hormony tarczycy (tsh,ft3, ft4), estradiol, lf, fsh początkiem cyklu, prolaktyne, progesteron 7dni po owulacji, testosteron, insulina i glukoza na czczo.
Pytanie czy masz regularne cykle, ile trwają. Czy cykle bez stymulacji sar owulacyjne.
Jak wyglądają wyniki nasienia?
Czy w obrazie usg żaden lekarz nie zauważył nic podejrzanego? Cysty, torbiele, miesniaki, polipy etc?
Dobrze by bylo zbadac crp i ca125 (niskie wyniki raczej wyklucza endometrioze).
To jest taki złoty standard, jak tu nic niewyjdzie to kolejna lista sie rozszerza
Ale od tego zacznij
Bardolka właśnie o to chodzi, że my szukamy tej przyczyny już 2 lata - bezskutecznie. Wyniki hormonów poza lekko podwyższoną prolaktyną mam dobre. Do zbadania został mi jeszcze estradiol i progesteron 7dpo, cykle mam regularne zwykle 25-26 dni, cykle bez stymulacji są owulacyjne, wyniki nasienia są dobre. Na ostatniej wizycie gin powiedziała, że mam małe torbielki, ale one nie przeszkadzają w staraniach i nie trzeba z nimi nic robić ... Co to jest crp i ca125? Pierwsze o tym słysze, więc z pewnością zagłębię się w temacie. Bardolka wielkie dzięki Kochana
Janess chciałam tylko zaznaczyć, że nie jestem nowicjuszką i wydałam już znacznie więcej niż 500 złotych na badania. Poza tym kasa nie ma dla mnie znaczenia i decydując się na leczenie miałam tego świadomość. W walce o upragnione szczęście zrobi się wszystko i zapłaci się każdą cenę ... -
sunshine26 wrote:Twoj partner tez ma dobre wyniki nasienia? Ja w kwietniu ubieglego roku trafilam, i zdecydowalam sie na iui, jakiez bylo moje zdziwienie ze sie nie udalo. Od kwietnia do grudnia bylam stymulowana, mialam 3 IUI, clo tak jak Tobie oslabilo moje endo. Porobily sie torbiele, jedna urosla do ponad 6cm, sprawiala mi bol przy chodzeniu nawet. Zmalala do 2 cm, wiec od razu znow stymulacja.. owulacje swoje zawsze mialam, progesteron ilekroc badalam 7dpo wynosil 21-23. Zastanawiam sie jak teraz bez lekow beda wygladaly moje cykle. W tym miesiacu mialam podchodzic do 4 IUI z ktora nawet doktor mowila nie widzi wielkich nadziei i pozniej ivf.
Myslalam na poczatku, ze to droga na skroty, pyk i bede w ciazy, skoro mowiono mi, ze po mojej stronie wszystko ok, a wina tylko nasienia. Odpuscilam poki co, nie mam nawet zbadanej glukozy i insuliny, prolaktyne i tsh mialam podwyzszana, bralam leki ale jeszcze w trakcie pierwszej iui byla za wysoka- nie byl to klopot dla kliniki. Poza tym powiedziano mi, ze mam endometrioze, ale nie dostalam zalecenia co do wykonania ca 125, czy skierowania na laparoskopie.
Narazie robie przerwe, porobie dodatkowe badania. Nie mowie, ze nie wroce, bo jezeli nie znajde problemu, to pewnie zdecyduje sie na Ivf.
Tak wiec, jezeli chcesz sie zdiagnozowac, mysle ze dobrze zrobilas, ze zrezygnowalas. Wroc tam, jezeli bedziesz gotowa na IUI
Sunshine26 bardzo mi przykro z powodu nieudanych IUI. Z tego co czytałam 3 podejścia zyskują największe szanse, potem już maleją i często efektem tych stymulacji są właśnie torbiele. Jeśli podejrzewają u Ciebie endometriozę to dlaczego nie skierują Cię na laparo i na podstawie czego właściwie to wnioskują? Przecież, jeśli rzeczywiście masz endometriozę to nikłe szanse, że IUI będzie skuteczna i dziwię się, że lekarz ją zalecił. No chyba, że takie było Twoje życzenie. Leczysz się w Parensie? Może warto przycisnąć gin, żeby wykonał laparoskopię, bo może właśnie w tym leży problem braku ciąży ... -
palyna wrote:Cześć,
Powiem Ci szczerze , że ja też przed 2 lata liczyłam na zdiagnozowanie przyczyny dlaczego jeszcze nie jestem w ciąży ... Moje wyniki są ok - owulacja jest , hormony ok, co prawda leczę się na niedoczynność ale hormony mam wszystkie w normie. Po stronie mojego męża też jest wszystko ok ... Chodziłam do Dr. Ulmana w Rzeszowie - bardzo dobry lekarz i cierpliwy który po 2 latach diagnozowania zawsze powtarzał że trzeba czekać... W końcu zdecydował się na laparoskopię, okazało się że jajowody są drożne. W końcu doszłam do wniosku , że nie chcę dłużej czekać na znalezienie przyczyny skoro zrobiłam tonę badań itd... Postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce i działać. Byłam w Novum na konsultacji i nawet tam lekarze stwierdzili że skoro tyle czasu się staramy i badania są ok to sugerują IUI bo szkoda czasu. Ze względu na odległość zdecydowałam się finalnie na klinikę w Krakowie. W tym momencie jestem po 1 IUI i cierpliwie czekam ...Jestem pełna podziwu , że zrezygnowałaś , bo ja już nie miałam siły i cierpliwości na ciągłe rozczarowania... Od momentu podjęcia decyzji o IUI znowu jestem pełna optymizmu i nadziei że w końcu się uda!
Palyna może niedługo i ja będę gotowa na takie działanie, może to przyjdzie z czasem... a tymczasem cierpliwie czekam z Tobą i bardzo mocno ściskam kciuki, aby Twoja pierwsza IUI zakończyła się sukcesem. Kiedy planujesz testować? Pozdrawiam serdecznie. -
Oki Karolcia, mówisz ze masz juz duzo badan. A nie badalas estradiolu -serio?
Bo to taka naprawde podstawa podstaw...
Co w takim razie masz poza tym, co napisalam?Janess lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Oj badałam go na samym początku gdy robiłam hormony, w tym cyklu chciałam go powtórzyć i zrobić dodatkowo progesteron, bo fl dość mi się skróciła, mam również inne powody, które towarzyszą mi od tamtego cyklu, chyba nie ma w tym nic dziwnego. Z waszym podejściem do mnie nie mam tu czego szukać. Dzięki za wszelkie informacje, życzę Wam spełnienia marzeń
-
Karolcia zależy czego oczekujesz.
Jak chcesz znaleźć przyczynę, to trzeba szukać. A jak szukałaś poparcia, żeby robić IUI to pewnie mało go tu znajdziesz, bo te dziewczyny, które mają 2 IUI za sobą, w większości w ciązy nie są ...
I nie ma się co obrażać, każda z nas juz zniecierpliwiona, te które długo są na tym wątku wiedzą, że często pojawiają się nowe osoby i z reguły piszą tak jak ty: cześć, leczę się w parensie, zaproponowali inseminację, co robić?
Często to jest ten sam scenariusz, kilka badań zrobinych, 3-4 cykle stymulowane Clo i prosta droga do IUI.
Ja bym na Twoim miejscu skonsultowała się u innego lekarza, ale nie w ramach parensu.
Zrób sobie wycieczkę do jakiegoś dobrego ginekologa, np. Przybycienia w Tarnowie, do Ulmana w Rzeszowie, do Chrostowskiego w Krakowie - szukaj dobrego i mądrego lekarza, zobaczysz różnicę.Janess lubi tę wiadomość
Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
Niestety w większości przypadków nie jest znana przyczyną niepłodności, bo prawda jest taka że takie niewielkie odstępstwa od normy w badaniach ma wiele kobiet i mezczyzn którzy mają dzieci Ale o tym nie wiedza bo się nie badają. ..można też szukać długo szukać przyczyn coś tam leczyć ale niestety czas płynie, a dla nas kobiet fizjologia jest okrutnaNovum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
Karolcia86 wrote:Sunshine26 bardzo mi przykro z powodu nieudanych IUI. Z tego co czytałam 3 podejścia zyskują największe szanse, potem już maleją i często efektem tych stymulacji są właśnie torbiele. Jeśli podejrzewają u Ciebie endometriozę to dlaczego nie skierują Cię na laparo i na podstawie czego właściwie to wnioskują? Przecież, jeśli rzeczywiście masz endometriozę to nikłe szanse, że IUI będzie skuteczna i dziwię się, że lekarz ją zalecił. No chyba, że takie było Twoje życzenie. Leczysz się w Parensie? Może warto przycisnąć gin, żeby wykonał laparoskopię, bo może właśnie w tym leży problem braku ciąży ...
Dlaego wlasnie zrezygnowalam, bo tu dziewczyny mnie uswiadomily, ze jak faktycznie mam endo to i iui maja male szanse a nawet ivf. To wyszlo w trakcie, i to jeden lekarz powiedzial ze mam torbiel endometrialna wiec endometrioza, a drugi ze to torbiel krwotoczna i nie przeszkadza. Pytalam o laparo to mnie zlał. Mam tez plamienia przed @ i straszne bole, przede wszystkim przy wyprosnianiu, takie jakby w skurcze w odbycie, nie wiem cyz to wina jelit, czy endo. Aktualnie zrezygnowalam z Parensa, mam zamiar isc do innego lekarza. Wykonam najpierw ca 125.
Ty jestes z Rzeszowa?
8 lat staran:
2017- 3 x IUI
01.2019- laparo- endometrioza II st, jajowody drożne
09.06.2020 - II 🥰
10.06.2020 - hcg- 1241 ✊🏼 Prog.- 43,40 -
Tak na marginesie chciałam zauważyć: mało chyba jest takich klinik, które wykonują iui i stymulują CLO ...
Jak przeglądam inne wątki to jednak stymulacja clo do iui przechodzi chyba do lamusa...Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
anouk11 wrote:Niestety w większości przypadków nie jest znana przyczyną niepłodności, bo prawda jest taka że takie niewielkie odstępstwa od normy w badaniach ma wiele kobiet i mezczyzn którzy mają dzieci Ale o tym nie wiedza bo się nie badają. ..można też szukać długo szukać przyczyn coś tam leczyć ale niestety czas płynie, a dla nas kobiet fizjologia jest okrutna
-
U mnie akurat ta ostatnia prosta to ciężka, jednak od 8 miesiąca już forma spada
Jeszcze chce wytrzymać 2 tyg i mogę rodzic będzie 37tc0d.Cieszę się że większość rzeczy wcześniej ogarnęłam bo teraz już nie dałabym rady.Ale niektóre biegają do końca i tym zazdroszczęNovum od września 2015
40 lat, wysokie FSH (10,7), spadające AMH (1,7), mąż nasienie w dolnej granicy normy
27.01.2016 1 IUI
18.03.2016 2 IUI
10.02.2017 1 iVf cb
7.04.2017 crio
29.05.2017 crio jest mały człowiek z wielkim sercem...TP 16.02.18
-
sunshine26 wrote:Dlaego wlasnie zrezygnowalam, bo tu dziewczyny mnie uswiadomily, ze jak faktycznie mam endo to i iui maja male szanse a nawet ivf. To wyszlo w trakcie, i to jeden lekarz powiedzial ze mam torbiel endometrialna wiec endometrioza, a drugi ze to torbiel krwotoczna i nie przeszkadza. Pytalam o laparo to mnie zlał. Mam tez plamienia przed @ i straszne bole, przede wszystkim przy wyprosnianiu, takie jakby w skurcze w odbycie, nie wiem cyz to wina jelit, czy endo. Aktualnie zrezygnowalam z Parensa, mam zamiar isc do innego lekarza. Wykonam najpierw ca 125.
Ty jestes z Rzeszowa?
Czemu niby przy endo male szanse na ivf? Ja jestem po ivf w ciazy. Pierwszy świeży transfer i wlasnie 25tc leci a mam jeszcze 4 mrozaki, na 6 komórek zaplodnily sie wszystkie, uzyskano 5 blastocyst bo jeden zarodek przestał sie rozwijać po 3 dobie. Aha i polecam dr Przybycienia jak juz ktoś wczesniej pisał, on jest tym cudotworca w moim przypadku -
Dziewczynki która z Was leczy się albo leczyłam w Artvimedzie w Krakowie? ja tam teraz zaczynam stymulację do in vitro i mam kilka pytań.
mamaporaz2 ja się zastanawiam nad dr przybycieniem jak nam w artvimedzie nie wyjdzie bo wiele słyszałam dobrego i tym lekarzu, mój brat ma kilka znajomych par, którym się udało dzięki Niemu i nas męczy żebyśmy do Niego się umówili. Czy TY byłaś ciężkim przypadkiem? -
Wybieram się jutro na badania krwi i zastanawiam się co oprócz progesteronu, powtórzenia wit b12, kwasu foliowego i prolaktyny zrobić.
Po głowie chodzi mi cały czas immunologia, ale jestem w trakcie zażywania encortonu. Czy takie badania mają teraz sens?65cs, 30 lat -
Ja sie bede przymierzac do ivf w artvimedzie w nastepnych miesiacach, 19 stycznia mam wizyte taka ogarniajaca.
Endometrioza to najczęściej duuuży problem w staraniach, to permamentny stan zapalny w ogranizmie, który bardzo utrudnia zajście.Karolinka urodziła się 18.08. 2020. Nasza druga córeczka ☺️☺️
Hania urodziła się 24.XII.2018 jest idealna
Nierówna walka od 6.2014.
Ureaplasma/Insulinooporność/
Polipy / histeroskopia 3.2016 /3.2018
Poronienie 6.2016 12.2017
Sytuacja ma zawsze rację, bo jest, bo się zdarzyła, czy dobra, czy zła. -
sylwias wrote:Hej. Ja i Lipa jestem po IVF w Artvimedzie.
Sylwia czy Ty bralas jakiś konkretny pakiet? Czy oddzielnie miałaś wszystko liczone? My wczoraj rozmawialiśmy z dr na temat kosztow i mamy sie zastanowić czy próbujemy na cyklu naturalnym czy pełna stymulacja. Dr wyliczył nam koszty: 4500 PAKIET stymulacyjny, 1500 punkcja, 5200 zapłodnienie Plus hodowla zarodków, 1300 transfer. Czy jest jakąś opcja bez tego pakietu stymulacyjnego? Czy to tam zawsze tak jest i nie ma opcji zapłacić za leki samemu? Czy ten pakiet wychodzi takiej?