Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
mmmarita wrote:Jeszcze nie bylam.. okresu nadal brak. Dzis 34 dc. Owu była 10-11. Testy negatywne..
o kurczę co to się porobiło...
ciekawe co powie gin.
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
efta wrote:czyli tym razem lekarz powiedział że za 2 tygodnie beta a nie za 3. I to jak dla mnie jest ok.
10 dni po owu możesz robić bete ale dla pewności ja poczekałabym do wtorku.
Zobaczę jakie będę miała ciśnienie w przyszłym tygodniu i ile wytrzymam
Cały czas siedzę i coś czytam, a to o estrofemie, a to o luteine, o całej tej stymulacji... Wczoraj rozladowałam sobie cały telefon, świruje nie umiem myśli odpędzić, zająć się czymś...
-
Rocheera wrote:A robisz sikańce? Czy beta negatywna?Styczen 2010 - urodzil sie Synek, piczety naturalnie w 3 cyklu staran.
Starania od sierpnia 2014
Letrozol od kwietnia 2016
Hsg lipiec 2016 -
mmmarita wrote:Byłam na monitoringu. Dzis 11 dc. Prawy jajnik nic, lewy też nic, ale jest sporo płynu, co może wskazywać że była już owulacja... Ale ciałka żółtego nie ma, wiec albo dopiero co byla albo nie ma pęcherzyków. na szczęsvie wczoraj wspolzylismy, dziś mamy poprawic. Ten cykl bez luteiny.
Jak sie nie uda, to po miesiaczce badanie droznosci jajowodow, ktprego tak sie boje...
Takie mialam info po monitoringu w 11 dc. Pozniej 18-19 mega ilosc sluzu plodnego, którego od roku nie widzialam na oczy.. moze mialam pozniej owulacje.. już sama nie wiem.
A przez brak @ mimo negatywnych testow czlowiek sie łudzi....Styczen 2010 - urodzil sie Synek, piczety naturalnie w 3 cyklu staran.
Starania od sierpnia 2014
Letrozol od kwietnia 2016
Hsg lipiec 2016 -
mmmarita wrote:Takie mialam info po monitoringu w 11 dc. Pozniej 18-19 mega ilosc sluzu plodnego, którego od roku nie widzialam na oczy.. moze mialam pozniej owulacje.. już sama nie wiem.
A przez brak @ mimo negatywnych testow czlowiek sie łudzi....
Te nadzieje są czasem takie są, czasem złudne, a czasem właśnie coś jest na rzeczy.
Szłabym w tym tygodniu do lekarza
mmmarita lubi tę wiadomość
-
mmmarita wrote:Takie mialam info po monitoringu w 11 dc. Pozniej 18-19 mega ilosc sluzu plodnego, którego od roku nie widzialam na oczy.. moze mialam pozniej owulacje.. już sama nie wiem.
A przez brak @ mimo negatywnych testow czlowiek sie łudzi....
faktycznie może tak być, że owu była później.
19+14=33 - okres około 33 dnia cyklu6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Już jestem po wizycie.
9dc
endometrium 6mm
2 pęcherzyki w prawym jajniku 14 i 14,5 mm
w lewym 0
w piątek kolejna wizyta....
Jak w tym cyklu nic nie wyniknie to w następnym inseminacja o ile zdążymy zrobic wszystkie potrzebne badaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 18:27
-
Onia - zapowiada się ładna owulacja. Oby endometrium zdazyło podrosnąć. Jakie endo masz zazwyczaj w okolicach owulacji?
tak z ciekawośc jakie badania masz zlecone przed inseminacją?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta
Ja mam mieć:
stopień czystości pochwy
posiew z kanału szyjki macicy
badanie na chalnydie
cytologia
HIV, HCV,test kiłowy
Mąż:
badanie nasienia
HIV, HCV, HBS
posiewa nasienia i też test na kiłe
Jak będzie coś nie tak to leczenie....
A jakie ma być endometrium żeby było ok? -
Onia a miałaś badanie "po stosunku" na sprawdzenie czy twój sluz nie zabija plemników (nie pamiętam czy cię o to pytałam) ?
o endometrium mówi się, że powinno być minimum 8mm. czym grubsze tym lepiej dla zarodka.
(choć podobno za grube , też nie dobrze , choć nie wiem co znaczy - za grube). Ja po lekach mam około 13 i gin mówi, że jest super.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta- nie, takiego badania nie miałam, a jak się to robi i ile kosztuje?
Śluz mam dość skąpy, musimy się wspomagać nawilżaczami nieraz (wybieram te z aptek, neutralne)
mam nadzieję, że poprawi mi się to endo, do piątku, no i że mężowi pomogły łykane suplementy -
badanie "po stosunku" polega na pobraniu wymazu z pochwy (jak cytologia) co najmniej 8 godzin po stosunku. Ile kosztuje nie pamiętam. Sprawdza się ile plemników przezyło w twojej pochwie, czy nie masz wrogiego śluzu, który zabija plemniki.
Ale tak sobie myślę, że skoro twój mąż ma słabe nasienie to i tak jest wskazanie do inseminacji. Bo widzisz jak jest dobry test po stosunki i dobre nasienie to nie ma sensu robić inseminacji.
A na śluz polecam olej z wiesiołka- kapsułki. - mi poprawił znacznie sluz juz w 3 cyklu od kiedy zaczełam go brać. bierze się go od pierwszego dnia cyklu do owulacji. A na zewnętrzne wspomaganie - zanim wiesiołek zaczął działać stosowałam żel polecony przez gin- conceive plus.
a i na poprawe endometrium gin zaleciła mi oprócz leków codziennie wypić lampkę czerwonego wina. jeść pestki słonecznika i dyni oraz jeść tłuste morskie ryby , ewentualnie łykać kwas omega 3.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Efta- dzięki za te informację
nie wiem czy mi sie dobrze wydaje.... ale do insem. śluz chyba też powinien być sprawdzony, no bo przecież nasienie jest podawane podobnie jak naturalnie...
czerwone wino, słonecznik i dynia - ok , ale rybki, nie bardzo- jestem wegetarianką ;P
"zazdroszczę" Ci, że masz Jasia - z drugim maluchem też na pewno się uda !!!!
A co było nie tak, że tak długo staraliście się o pierwsze bobo? -
no własnie do tej pory nie wiadomo...
myślałam, że tylko cykle bezowulacyje. (no raczej trudno zajść bez owulacji) ale okazuje się, że nie tylko to bo kilka dni temu odebrałam wyniki na mutacje genowe i wykryto u mnie 2 mutacje w genie MTHFR. jeszcze nie wiem co na to ginekolog.
Jeśli chodzi o inseminacje to chyba własnie śluz nie ma znaczenia. bo nasienie jest wprowadzane głębiej niż do pochwy (do macicy) ale czy dobrze myśle , to nie wiem. Zapytaj ginekologa na najblizszej wizycie.
A wy dzieczwyny cos o tym wiecie? Może któraś coś doradzi?
Ja tylko moge powiedziec o sobie, że moj mąż miał dobre parametry nasienia a ja świetny wynik po stosunku i 2 róznych ginekologów powiedziało że inseminacja nie ma u nas sensu.
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Cześć dziewczyny, od soboty zaczynam brać Lamette 2x1 3-7dc i później zastrzyk z ovitrelle między 9 a 12 dc. Miała któraś z was takie leki? Jak się czulyscie? Jakie efekty?19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
02.2019 - Pasnik immunologia
08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
01.2018- Angelius Provita
alloMLR 13% -> 0
Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
NK 5% - test IMK
Subpopulacja limfocytów,
anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
homocysteina było 8,20->9,20
Prolaktyna 22
kwas foliowy 13,73ng/ml
wit d 44,5mg/ml
Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
Wolny testosteron 1,48 pH/ml
p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
p/c p.antygenom jajnika - ujemne
p/c p. plemnikom,
17-prog 2,17 -> 1,52
Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
Androstendion 1,81 ng/ml
Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła -
Cześć Dziewczyny, trochę mnie nie było (nie miałam dostępu do neta) ale już wracam i nadrabiam zaległości...
Efta tak mi przykro... miałam nadzieję, że tym razem się uda - przecież to były aż 3 szanse! O tej mutacji już Ci pisałam i rzeczywiście Twoje informacje się potwierdzają. Tylko z moich wiadomości wynika, że nie chodzi o to żeby brać więcej kwasu foliowego tylko zmienić przyjmowaną postać (chodzi o to że ten w tabletkach nie jest przez Twój organizm transformowany i przyswajany więc musisz zażywać już tą "zmienioną"-aktywną postać).
Mmmarita oby ta @ nie przyszła a pojawiły się w końcu tłuściutkie kreseczki! Bo jakoś bardzo długo się spóźnia.
Rocheera kciuki zaciśnięte, Onia jak na 9 dc to piękny wyniki, jeszcze endo podskoczy do owu:)
Natalia01 witamy w grupie:) w wolnej chwili poczytaj sobie wcześniejsze wpisy bo jest tu naprawdę dużo info również o tym jak się czułyśmy w trakcie kuracji. Ja brałam letrozol przez dwa cykle od 3-8 po 2x1 ale na mnie niestety nie podziałał, nawet jeden pęcherzyk mi nie urósł. Jednak nie martw się są tu dziewczyny, które już w pierwszym cyklu zaszły i teraz cieszą się rosnącą fasolką. Ogólnie czułam się dobrze fizycznie tylko depresje straszne zaliczałam w tych dniach ale pamiętaj że każda z nas jest inna i inaczej reaguje na te leki. Będzie dobrze, uszy do góry:)4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
mmmarita wrote:Dalej nic.. Rano zrobię znowu test
ot zagwózka. no coś się zacięło albo fasola rośnieMiśkowa lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga