Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Rocheera wrote:Dzisiaj 13dzien po ovitrelle (dość wcześnie miałam bo w 11dc)
dziś może jeszcze nie ale ja jutro bym juz poszła, no dobra poleciała6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
sikaniec 10 dni po owu o czułość 10 , no niby już też coś powinien pokazać....6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nie, już nie chyba że brałaś jakąś dużą dawkę. ja biore 2 ampułki i 14 dni po zastrzykach nie ma po nich śladu.
pamiętaj że sikaniec najlepiej wychodzi z rannego moczu. wiec najszybciej i tak jutro byś go robiła,
idz jutro na bete.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
a ja właśnie wróciłam ze szpitala. byłam wypytać o HSG. Umówiłam się na najbliższy czwartek o ile badanie czystość pochwy pokaże, że wszystko ok. mam duże wątpliwości co do wyniku posiewu, bo położna pobrała mi wymaz, a ja jeszcze plamie i na próbce było sporo krwi.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Rocheera wrote:Cześć Kobiety
Melduję się w poniedziałek, weekend zwariowany miałam, coś tam podczytywalam
Dzisiaj mam 24dc, 8d z luteiną (swoje normalne cykle 24-26d). Robić już betę czy wstrzymać się do np czwartku, to byłby 27dc? Co myślicie? -
efta wrote:nie, już nie chyba że brałaś jakąś dużą dawkę. ja biore 2 ampułki i 14 dni po zastrzykach nie ma po nich śladu.
pamiętaj że sikaniec najlepiej wychodzi z rannego moczu. wiec najszybciej i tak jutro byś go robiła,
idz jutro na bete.
Na mnie działa jedna ampułka, pęcherzyki pękają, patrzę na moje zapiski z tamtego miesiąca (apka na telefonie) i betę robiłam 11dni po zastrzyku i już nie było śladu, wynik 2, to teraz 13 dni po chyba bez obaw. Może nawet dziś podjade
-
efta wrote:a ja właśnie wróciłam ze szpitala. byłam wypytać o HSG. Umówiłam się na najbliższy czwartek o ile badanie czystość pochwy pokaże, że wszystko ok. mam duże wątpliwości co do wyniku posiewu, bo położna pobrała mi wymaz, a ja jeszcze plamie i na próbce było sporo krwi.
A kiedy masz mieć wynik?
-
efta wrote:to nie tak....
to nie ty powinnaś decydować, który dzień bedzie najlepszy.
robiąc stymulację nie wiesz dokładnie kiedy pęcherzyk urośnie do odpowiedniej wielkości. Około 9-12 dnia cyklu idziesz na usg do lekarza, jeżeli masz pęcherzyk w odpowiedniej wielkości do pęknięcia czyli około 20mm podajesz zastrzyk. i to lekarz powinien zdecydować kiedy to zrobić.
Nie wierze, że lakarz nie kazał ci przyjść na określenie wielkości pęcherzyków.
Może być tak, że nie urośnie ci żaden do opowiedniej wielkości a ty podasz sobie zastrzyk nadaremno...
Zgadzam się. Do 6 dc brałam lamettę a potem monitoring i to lekarz określlił dokładnie kiedy mam zrobić zastrzyk nawet że mam to zrobić wieczorem. U mnie to był bodajże 11 lub 12 dc. -
Natalia01 wrote:ucielo mi słowa w poprzednim poscie, miało być "sama nie wiem w którym bedzie najlepiej zrobić usg"
lekarz napisał mi tak: 9-12dc usg z ovitrelle i z tego co zrozumiałam to on poda mi zastrzyk bo kazał go przynieść. Mam nadzieję że jednak urośnie i zastrzyk zadziała tak jak powinien;)
Aa to ok spokojnie jak lekarz Ci nie poda to sama sobie zrobisz. Prosta sprawa serio. Mi zrobił mąż nawet nie poczułam. -
Rocheera wrote:A kiedy masz mieć wynik?
za 5 dni.... a HSG za 3 haha
taka mała anomalia.
HSG się robi do 10 dnia cyklu. u mnie w szpitalu we wtorki i czwartki... czyli w moim przypadku albo 5 albo 7 dnia cyklu. (kolejny wtorek to już 12 dc) na wynik posiewu czeka się 5 dni, a nie można go pobrać w miesiączkę. HSG też nie można robić w miesiaczkę. Ktoś widzi w tym sens? ja teraz po lekach to palmie nawet do 6 dc.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
efta wrote:za 5 dni.... a HSG za 3 haha
taka mała anomalia.
HSG się robi do 10 dnia cyklu. u mnie w szpitalu we wtorki i czwartki... czyli w moim przypadku albo 5 albo 7 dnia cyklu. (kolejny wtorek to już 12 dc) na wynik posiewu czeka się 5 dni, a nie można go pobrać w miesiączkę. HSG też nie można robić w miesiaczkę. Ktoś widzi w tym sens? ja teraz po lekach to palmie nawet do 6 dc.
To rzeczywiście anomalia, ciężko to fizycznie w jednym cyklu ogarnąć. U siebie po lekach też widzę że po @ jeszcze min 2 dni plamienia
-
Rocheera wrote:To rzeczywiście anomalia, ciężko to fizycznie w jednym cyklu ogarnąć. U siebie po lekach też widzę że po @ jeszcze min 2 dni plamienia
no dlatego jakoś się nie nastawiam, że się uda to badanie w tym cyklu.
Pojde pewnie jeszcze raz na czystość pochwy pod koniec tego cyklu - tuż przed miesiączką i HSG zrobimy w nowym cyklu tuż po miesiączce.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
zrobiłam wpis do pamiętnika jak którejś z was się chce poczytać o moich dzisiejszych przygodach z nfz to zapraszam do krótkiej lektury.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Rocheera jeżeli dobrze przeliczyłam to sikańca (cień cienia) zrobiłam 14 dni po owulacji a betę 15 albo 16 dni po Owu. Ja bym się wstrzymała jeszcze ze 2 dni żeby mieć pewność i od razu na betę :*
Witam nowe koleżanki;) My z dziewuszka86 jesteśmy przykładem na forum, że się da. Niestety jedna osoba czeka dłużej a inna ma więcej szczęścia.. tak czy inaczej warto;) Fakt faktem lekarz zajmujący się niepłodnością do którego ma się zaufanie to podstawa.
Chyba Onia pisałaś o brobergonie. Ja też go miałam brać tak zapobiegawczo po pół tabletki rano i wieczorem, ale przygodę z tym lekiem miałam rozpocząć od ćwiartki rano i wieczorem żeby zobaczyć jak się będę czuła. Jestem w szoku że lekarz dał Ci tak wysoką dawkę na dzieńdobry...wiedząc jakie mogą być skutki uboczne.
-
Efta też przeczytałam, przygody z nfz już mnie nie dziwią - tylko psują człowiekowi dużo krwi.
Ale ten wczorajszy wpis... gęsia skórka i krokodyle łzy... My dziś idziemy świętować naszą pierwszą rocznicę ślubu, a zarazem rok (i kilka dni) starań o bobaska... Wiem, że to nie długo w porównaniu do Ciebie czy innych kobiet ale mimo wszystko jakoś smutno. Chyba jakaś depresja się przyplątała, czytam Was na bieżąco i wpieram myślami z całych sił (nie myślcie, że Was opuściłam) tylko jakoś energii mi brakuje.
Mmmarita przykro mi, że ten głupi @ przyszedł... oby przyszły cykl był lepszy.
Rocheera kciuki trzymam z całych sił może Ty w końcu przełamiesz złą passę4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)