Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Miśkowa - dzieki za porady żywieniowe. wszystko to co napisałaś jest prawdą i ja to stosowałam gdy byłam na diecie odchudzacjacej. kiedy gin z kliniki zabronila mi diety pofolgowałam sobie po całości. hormony i brak ruchu zrobiły swoje
U mnie ten problem, że jak cos robie, robie na całego, a jak mam tylko ograniczyć to nie robie wcale... Jak byłam na diecie to robiłam mnóstwo kilometrów. Maszerowałam bardzo szybkim tempem z synkiem w wozku. Robiłam około 8-10km dziennie. Gin zabroniła mi takiego wysiłku, a wiec powinnam nie maszerować, a spacerować i nie 10 a 5 km dziennie. no ale ja po prostu zaprzestałam wychodzenia... no i teraz mam...
Siniaki nie bolą - całe szczescie
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Miśkowa wrote:Auris dobrze reaguję na dupka, zawsze miałam po nim @ więc nie mam zastrzeżeń do tego leku. Wiem że luteinę chyba można dostać na zniżkę ale u prywatnego to i tak odpada. A do nowego cyklu jeszcze mi dużo zostało, ponad dwa tygodnie jednak nie ma co narzekać, jest dobrze:)
No właśnie u mnie lekarka wprowadziła dupka to byłam po nim przybita, bez sił. Jak przeszłam do specjalisty, który doprowadził mnie do ciąży to przepisał mi od razu luteinę. Powiedziałam, że został mi dupek na 1 cykl - powiedział, żebym sobie dokończyła skoro mam, ale luteina jest dużo tańsza a działa identycznie;)
(tańsza bez nfz)
Jakbyś znalazła dietę to ja też bardzo chętnie, mój Miś ma 30kg nadwagi:(Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lipca 2016, 18:00
-
Auris napisz mejla na priva to ci prześlę dietkę (ma fajnie rozpisaną) brata mojego męża, on właśnie teraz redukuje swoje kilogramy i idzie mu całkiem nieźle. Jak znajdę zalecenia mojego męża to też Ci prześlę, jednak jak znajdziecie czas i pieniążki to warto też wybrać się do dietetyka on chyba ma moc wpływania na mężczyzn (albo ich amibicje )4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
diewuszka86 wrote:A gdzie jest nasza Ladybird??!! Kochana odezwij się co u Ciebie4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
efta wrote:Miśkowa - dzieki za porady żywieniowe. wszystko to co napisałaś jest prawdą i ja to stosowałam gdy byłam na diecie odchudzacjacej. kiedy gin z kliniki zabronila mi diety pofolgowałam sobie po całości. hormony i brak ruchu zrobiły swoje
U mnie ten problem, że jak cos robie, robie na całego, a jak mam tylko ograniczyć to nie robie wcale... Jak byłam na diecie to robiłam mnóstwo kilometrów. Maszerowałam bardzo szybkim tempem z synkiem w wozku. Robiłam około 8-10km dziennie. Gin zabroniła mi takiego wysiłku, a wiec powinnam nie maszerować, a spacerować i nie 10 a 5 km dziennie. no ale ja po prostu zaprzestałam wychodzenia... no i teraz mam...
Siniaki nie bolą - całe szczescie4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Miśkowa wrote:więc może jak ktoś ma już coś w nawyku to może wcale nie musi tego przerywać jeśli czuje się dobrze i z dzidzią też wszystko w porządku
no może jakby z dzidzią było w porządku to pewnie tak...
tyle , ze u mnie dzidzia się nie chce pojawic wiec pewnie dlatego NIE
Ogólnie wiem o co ci chodzi i z pewnoscią masz rację, zaniedbałam siebie,
ale zganiam duza wine na hormony, w drugiej fazie jak biore luteine i estrofem to ciagle bym jadła, jakbym w ciazy była. A tez nie chce sie jakos bardzo ograniczac, bo myśle sobie, że jak zaszłam i organizm potrzebuje to nie bede mu zabierac i tak weszłam w błędne koło....
Dziś 7 km na spacerku zaliczyłam tzn 2 spacerki po 3,5km
jutro planuje powrótrkę6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Onia szczerze mówiąc ciężko stwierdzić. Zrobiliśmy 4 cykle stymulowane, w tym 3 z zastrzykiem. Raz się udało, ale to była biochemiczna. Mąż ma wyniki super. Ja ładnie reagowałam na stymulacje, jedynie co to stymulacja była przeplatana antykami bo czasami robiły mi się cysty z niepękniętych pęcherzyków. Dlatego podjęliśmy decyzje o inseminacji. Nie zdziwię się jeśli problemem był śluz, bo zawsze był takiej sobie jakości.
-
jonelle - gratuluje. a jaki miałaś wynik "testu po stosunku"?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
efta wrote:Ogólnie wiem o co ci chodzi i z pewnoscią masz rację, zaniedbałam siebie,
ale zganiam duza wine na hormony, w drugiej fazie jak biore luteine i estrofem to ciagle bym jadła, jakbym w ciazy była. A tez nie chce sie jakos bardzo ograniczac, bo myśle sobie, że jak zaszłam i organizm potrzebuje to nie bede mu zabierac i tak weszłam w błędne koło....
Dziś 7 km na spacerku zaliczyłam tzn 2 spacerki po 3,5km
jutro planuje powrótrkę
Kochana nie chce Ci wyrzucać, że się zaniedbałaś! Ja wiem, że to się fajnie pisze... weź się za siebie, zrób coś ze sobą itd. Natomiast jeśli dobrze się ze sobą czujesz (nawet jak masz kilka kg więcej to co z tego), organizm kobiety potrzebuje więcej tkanki tłuszczowej niż mężczyźni. Ale jeśli chcesz coś zrzucić dla własnego dobrego samopoczucia (ble z głową a wierzę, że tak jest) to czemu nie. Ja Was wszystkie podziwiam za wysiłki wkładane w utrzymanie swojej wagi w ryzach bo sama nie umiem się zmotywować do jakichś ćwiczeń i wysiłku fizycznego. A ostatnio po prostu jestem na bieżąco z programami żywieniowymi bo mam wokół siebie dużo osób które właśnie gubią kilogramy lub mają hopla na punkcie zdrowego żywienia. Sporo też czytałam o diecie jaką powinno się realizować przy pco stąd też chciałam się z Wami podzielić, bo może komuś akurat się coś przyda, sama największą wiedzę czerpię z internetu (choć wiem, że trzeba ją "filtrować"). A co do hormonów to Cię doskonalę rozumiem, ja też przechodzę przez wszystko począwszy od nastrojów i humorków zmieniających się z sekundy na sekundę, a skończywszy na wciąganiu wszystkiego przed okresem (wtedy jem więcej niż mój mąż). Poza tym przecież same dobrze wiecie jak trudno zrzucić kilogramy przy pco i problemach z tarczycą i sama dietka i ruch często nie wystarczą... Ale podobno co nas nie zabije to nas wzmocni, a Wasza obecność (i wiedza i wsparcie) wzmacniają mnie jeszcze bardziej więc myślę, że będzie dobrze i razem damy radę ze wszystkim4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Hej dziewczyny czekam właśnie na @ dzis lub jutro się napewno pojawi i zaczynam letrozol w postaci Aromku. Z tego co czytałam sporo go bierzecie ja mam tylko przez dwa dni po jednej tabletce. To zadziała?1 iui- 01.2014
2 iui- 02.2014
3 iui- 04.2014
10.2015r.- Naprotechnologia -
Witaj Iwonka - faktycznie małą dawkę masz ale nie powiedziane, że nie zadziała. Dziewczyny najczesciej przyjmują 6 tabletek. Z naszego grona ja jestem rekordzistka, bo przyjmuje 24 tabletki w jednym cyklu.
A powiedz miewasz naturalne owulacje?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Iwonka witaj w gronie:) Tak jak Efta pisze każda z nas to indywidualna sprawa więc może zadziała, a jak nie to pewnie lekarz podwyższy dawkę.
A kto jest teraz w kolejce do testowania? Mmmarita, Rocheera gdzie jesteście? Efta Ty też chyba już czekasz na teścik?4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; 20.01
Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%) -
Tak mam normalnie owulację, zawsze jak jestem na diagnostyce owu, na USG to zawsze mam pęcherzyk, normalnie rośnie i pęka. Jak dostałam receptę nie wiedziałam, że jest to na podkręcenie owu. Trochę mnie to zdziwiło, a teraz jeszcze jak zobaczyłam ile wy go bierzecie to w ogóle już zgłupiałam ;P1 iui- 01.2014
2 iui- 02.2014
3 iui- 04.2014
10.2015r.- Naprotechnologia -
Iwonka - w takim razie taka dawka jest dość zrozumiała. Skoro masz naturalne owu może wystarczą te 2 tabletki, żeby podkręcić owulacje. Lekarzowi chodziło pewnie o to, żeby urósł wiecej niż jeden pęcherzyk, żeby zwiekszyć wasze szanse.
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Miśkowa wrote:
A kto jest teraz w kolejce do testowania? Mmmarita, Rocheera gdzie jesteście? Efta Ty też chyba już czekasz na teścik?
Mmmarita sie odzywała na dniach ale Rocheera nam zaginęła . Pojechała na zlot motocyklowy i ucichła.
A ja faktycznie odliczam dni do bety. Testuje w środe 3 sierpnia6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Hej Dziewczyny, chyba ściągnełyście mnie myślami.... Chciałam po raz kolejny się trochę odciąć, bo znów łapię "dołki"
Mój gin na urlopie do 15sierpnia, w ciemno (za jego przyzwoleniem) wzięłam 5tab lametty, bez monitoringu, ovitrella, estrofemu, luteiny. Jadę w ciemno, mam 14dc, starania pełną parą. Z jednej strony lżej w głowie, bardziej na luzie, z drugiej mam nadzieję że mi się nie zrobi żadna torbiel czy coś takiego. -
Będzie dobrze Rochera Fajnie, że juz jesteś Mam nadzieje, że odpoczelas. Ja mam aktualnie cykl przerwy ze wzgledu na hsg .Styczen 2010 - urodzil sie Synek, piczety naturalnie w 3 cyklu staran.
Starania od sierpnia 2014
Letrozol od kwietnia 2016
Hsg lipiec 2016 -
Rocheera wrote:Hej Dziewczyny, chyba ściągnełyście mnie myślami.... Chciałam po raz kolejny się trochę odciąć, bo znów łapię "dołki"
Mój gin na urlopie do 15sierpnia, w ciemno (za jego przyzwoleniem) wzięłam 5tab lametty, bez monitoringu, ovitrella, estrofemu, luteiny. Jadę w ciemno, mam 14dc, starania pełną parą. Z jednej strony lżej w głowie, bardziej na luzie, z drugiej mam nadzieję że mi się nie zrobi żadna torbiel czy coś takiego.
fajnie , ze wrociłaś! brakowało nam ciebie.
Mam nadzieje, że pęcherzyk peknie. Robiłaś testy owulacyjne? A nie masz możliwosci isc do innego ginekologa na monitoring?mmmarita lubi tę wiadomość
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga