X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bunia89 wrote:
    Natuś, ja dalej czekam na @. Już czuję, że jest blisko :) pewnie jutro przyjdzie i zaczynam kurację :) nie mogę się doczekać! Ja mam naturalną owulację, tylko problem w budowie. Podwójna macica i dwie pochwy, więc moja gin dała letrozol, żeby ovu była z dwóch jajników i aby zwiększyć szansę :)
    Efta zakupiłam strzykawki, będę próbować domowej inseminacji :) zobaczymy co z tego wyjdzie.
    Rozumiem, że testy nie działają, bo zastrzyki na pęknięcie zawierają hormony. Ja na szczęście nie potrzebuję zastrzyków, bo chyba bym mdlała ;)
    Co do lekarzy, to moja gin na pytanie kiedy mam przyjść na kontrole po zakończeniu kuracji (tylko 3 miesiące na razie), odpowiedziała, że spodziewa się, że nie będzie kontroli, bo będę już w ciąży :D bardzo mnie tym podbudowała.

    widzę, że moj szalony pomysł wejdzie w życie. super! ale bedzie numer jak zajdziesz już w pierwszym cyklu i to przez inseminację ;)
    a jeśli chodzi o zastrzyki to wszytko sie zmienia z punktu siedzenia. musiałabyś się kłuć to byś to robiła. do wszytkiego idzie się przezwyczaić. ja w ciągu cyklu robie sobie 12 zastrzyków i to wszytkie w brzuch.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Rocheera Ekspertka
    Postów: 236 78

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    hej dziewczyny,
    przyszedł mój termometr. no ciekawa jestem..
    kiepsko to widzę, dziś w nocy np. budziłam się z 3 razy, a 2 razy wstawałam. temp. pewnie juz zaburzona by była. pewnie się to nie sprawdzi. się okaże.

    Rocheera - trzymam kciuki. super że pękło. potwierdzam słowa dziewczyn, niepekniete pecherzyki sie wchłaniają. ciałko żółte pojawia się w miejscu pękniętego dopiero po kilku dniach. Nie wiem czemu twoj gin tak naciąga ten duphaston...
    luteinę się bierze 10 a ty dupka masz brac 21...
    a jak było w poprzednim cyklu? dostałaś @ po odstawieniu czy jak brałaś dupka?

    bunia - testy owu sikane dobra sprawa ale nie sprawdza się przy zastrzykach na pękniecie pęcherzyka. Po zastrzyku wychodzą zawsze pozytywne.

    W tamtym cyklu brałam luteine dopochwowa równe 10 dni, poszłam na betę i po wyniku odstawiłam.
    Teraz że względu na urlop chciałam coś doustnego, gin powiedział że luteina doustna jest za słaba i przepisał dupka.

    Jak będę kończyć urlop bedzie akurat mniej więcej termin @, pójdę na betę to już będzie coś wiadomo po 14 dniach a nie 21...

  • Natuś Przyjaciółka
    Postów: 83 50

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bunia super wieści! I lekarz też pierwsza klasa, każdy powinien mieć takie podejście! Ja nie mam owulacji a już po pierwszej kuracji z Letrozolem jajniki szaleją, to u Ciebie przy naturalnej owulacji efekt na pewno będzie doskonały :) To już niedługo, super! Ja tez odliczałam dni i patrzyłam w kalendarz, a już po kuracji i w poniedziałek monitoring.

    Efta niezły pomysł :) Mąż zapowiedział, że jeśli wypadną mu dyżury w trakcie owu to kupi mi pistolet na wodę i załaduje ;)

    Trzymam kciuki za domową inseminację, na pewno się uda :)

    8328a7ae5e.png
    a4f4f6cb77.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocheera wrote:
    W tamtym cyklu brałam luteine dopochwowa równe 10 dni, poszłam na betę i po wyniku odstawiłam.
    Teraz że względu na urlop chciałam coś doustnego, gin powiedział że luteina doustna jest za słaba i przepisał dupka.

    Jak będę kończyć urlop bedzie akurat mniej więcej termin @, pójdę na betę to już będzie coś wiadomo po 14 dniach a nie 21...

    no dokładnie popieram. mnie gin kieruje na bete 13 dni po zastrzyku czyli około 10 dpo. Czasem jak wypada weekend i nie moge zrobic bety albo nie jestem pewna co do dnia kiedy pecherzyk pękł, to przeciagam branie luteiny i ide na bete 12 dpo.
    Nie widzę sensu czekać dłużej niż 12 dpo. po co przeciągać cykl.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natuś wrote:
    Bunia super wieści! I lekarz też pierwsza klasa, każdy powinien mieć takie podejście! Ja nie mam owulacji a już po pierwszej kuracji z Letrozolem jajniki szaleją, to u Ciebie przy naturalnej owulacji efekt na pewno będzie doskonały :) To już niedługo, super! Ja tez odliczałam dni i patrzyłam w kalendarz, a już po kuracji i w poniedziałek monitoring.

    Efta niezły pomysł :) Mąż zapowiedział, że jeśli wypadną mu dyżury w trakcie owu to kupi mi pistolet na wodę i załaduje ;)

    Trzymam kciuki za domową inseminację, na pewno się uda :)

    nie wiem czy czytałas wczesniejsze wpisy ale pisałam do buni o tym , że znam dziewczynę, która zaszła w dwie ciążę przez domową inseminację. A, że bunia ma taką budowę i nie możliwy jest stosunek przez wąską pochwę to podunęłam jej pomysł ze strzykawką.
    Czego się nie robi dla zajscia w ciąze ;)

    Natuś lubi tę wiadomość

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    widzę, że moj szalony pomysł wejdzie w życie. super! ale bedzie numer jak zajdziesz już w pierwszym cyklu i to przez inseminację ;)
    a jeśli chodzi o zastrzyki to wszytko sie zmienia z punktu siedzenia. musiałabyś się kłuć to byś to robiła. do wszytkiego idzie się przezwyczaić. ja w ciągu cyklu robie sobie 12 zastrzyków i to wszytkie w brzuch.
    Pomysł szalony ale kto wie może i skuteczny będzie:) A zastrzyki nie są takie straszne tylko w razie czego kupujcie igły cieńsze niż 0,45 mm :)

    efta lubi tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rocheera wrote:
    W tamtym cyklu brałam luteine dopochwowa równe 10 dni, poszłam na betę i po wyniku odstawiłam.
    Teraz że względu na urlop chciałam coś doustnego, gin powiedział że luteina doustna jest za słaba i przepisał dupka.

    Jak będę kończyć urlop bedzie akurat mniej więcej termin @, pójdę na betę to już będzie coś wiadomo po 14 dniach a nie 21...
    Dobrze postanowiłaś:) ja też bym tak zrobiła i tak jak Efta pisze nie koniecznie jest sens w przeciąganiu cyklu... choć liczę że u Ciebie tym razem przeciągnie się na 9 miesięcy:)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagna 75 wrote:
    Miśkowa niestety nasza droga jest krèta.Moze sie wydawac ze ty masz gorzej niz ja bo ja tylko problem z ovulkà a u ciebie oboje do leczenia.Jednak jak i ja tak i ty w ciaze nie zachodzimy,moze sie nawet zdarzyc ze pierwsza bedziesz cieszyc sie rosnàcym brzuszkiem a ja wciaz na etapie staran mimo wiekszych problemów.
    Mam nadzieje ze stymulacja podziała ns męza i cos sie ruszy.Konkretny lekarz,ma chyba pojęcie o takich problemach bo fajnie do tego wszystkiego podszedł.Zupelnie jakbym widziala mojego gina,tez mówi co dobre,co nie jest zbyt wazne a co mozna podciagnàc i jakos sie to krèci.
    Powodzenia..i pilnuj meza z lekami,faceci nie majà tej umiejętnosci pamiètania o tskich rzeczach.
    To prawda ze kiedy facet wchodzi razem z kobietà do gabinetu i przysluchuje sie temu wszystkiemu to lepiej jest swiadomy tego problemu i jest łatwiej.Widzi jak duzy moze byc problem i chętniejszy jest do wspólpracy.
    Jagna droga jest kręta, wyboista i ciągle z kłodami do tego nie raz się na niej upada... ale potem się wstaje otrzepuje z kurzu i dalej idzie. Sama wiesz. A jak już dojdziemy do celu to jaki słodki będzie smak zwycięstwa! Wierzę, że zajdziecie wszystkie razem w tym cyklu a ja w październiku szybko do was dołączę i moje dziecko będzie miało dużo kuzynów starszych o zaledwie dwa miesiące:)
    Trochę mam obaw o tą kurację męża, bo coś mu się z tym jądrem stało ale skoro kobiety zachodzą w ciążę z jednym jajnikiem czy jednym jajowodem to może jedno dobrze funkcjonujące jądro też wystarczy? Jak nie spróbujemy to się nie dowiemy. Na razie czekamy na dostawę leków, trudno je zdobyć jak ma się całe litanie na jednej recepcie (pielgrzymi od apteki do apteki i te sprawy).

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    miśkowa - coś wiem o wycieczkach od apteki do apteki. apteki przy klinikach są dobrze zaopatrzone w potrzebny asortyment. jednak jak chce się zdobyć lek 100 km od kliniki są problemy... ja lek na pękniecie pęcherzyka zdobyłam cudem w ostatniej aptece w moim miescie ( obdzowniłam około 12). w każdej innej na zamówienie.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • bunia89 Znajoma
    Postów: 22 6

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi Efta, mój mąż się śmieje, że się będzie musiał podwójnie napracować :)

    Natuś, to super, jak czujesz jajniki a nigdy nie miałaś ovu. To znaczy, że w końcu coś się zaczyna dziać. Napisz po wizycie co tam słychać.

    Dziewczyny, czy podczas ovu pęka tylko jeden pęcherzyk, czy więcej? Czy jest możliwe, że pękną dwa z różnych jajników?

    Natuś lubi tę wiadomość

    kasia89
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 18:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy mojej klinice też faktycznie jest apteka zaopatrzona we wszystko co potrzebne,i niektóre rzeczy są o wiele taniej :)
    Jestem po monitoringu. Mam 1 pęcherzyk i w przeciwieństwie do poprzednich cykli ładne endo , na dzień dzisiejszy 9mm :)
    Ale jak zwykle jest ale .... zastępczyni mojej gin zapytała czy mąż miał robione badanie MSOME-6600, ja na to, że nie, a ona na to że to jej dokładne badanie żywego plemnika i w zależności od wyników tego badania lekarz decyduje czy jest w ogóle sens żeby robić inseminację.... powiem szczerze, że jestem trochę zdruzgotana, no jeżeli nie UIU to co...
    Insem. i badanie MSOME w poniedziałek

    c5c9c0e3f3.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i jeszcze ten 1 pęcherzyk mnie martwi, czy to nie za mało? zawsze miałam 2

    c5c9c0e3f3.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bunia - dałaś mi dużo uśmiechu.
    moj mąż - bo opowiedziałam mu waszą sytuację jest ogólnie poruszony, bo zadziałała mu wyobraźnia i chyba trochę zazdrości twojemu mężowi możliwość wyboru: normalna lub ciasna ...( głupek - jak to facet wszystko mu się zbereźnie kojarzy ;)
    wracając do twojego męża , to i owszem 2 macice podwójna robota, a jeszcze jak mu przy niej pomożesz to powinien być w niebo wzięty :D i znów się mojemu mężowi z zazdrości oczy świecą.... chyba go za bardzo "głodzę"

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bunia89 wrote:

    Dziewczyny, czy podczas ovu pęka tylko jeden pęcherzyk, czy więcej? Czy jest możliwe, że pękną dwa z różnych jajników?

    tak, podczas naturalnej owulacji mogą pęknać pęchezryki w liczbie mnogiej - tak się trafiają naturalne bliźniaki z jednego lub z różnych jajników .
    oczywisćie przy stymulacji tak samo. jak już pękają - to robią to po całości ;) chyba że są za małe wtedy się wchłaniają.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 19:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    Przy mojej klinice też faktycznie jest apteka zaopatrzona we wszystko co potrzebne,i niektóre rzeczy są o wiele taniej :)
    Jestem po monitoringu. Mam 1 pęcherzyk i w przeciwieństwie do poprzednich cykli ładne endo , na dzień dzisiejszy 9mm :)
    Ale jak zwykle jest ale .... zastępczyni mojej gin zapytała czy mąż miał robione badanie MSOME-6600, ja na to, że nie, a ona na lekarz decyduje czy jest w ogóle sens żeby robić inseminację.... powiem szczerze, że jestem trochę zdruzgotana, no jeżeli nie UIU to co...
    Insem. i badanie MSOME w poniedziałek

    hmmm chyba bys musiała spytac gdzieś na watkach gdzie dziewczyny robią inseminację.... ja absolutnie nic o tym nie słyszłam, tzn na naszym watku , w tym temacie cicho sza, a ja jestem tu już na 4 cyklu.

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    No i jeszcze ten 1 pęcherzyk mnie martwi, czy to nie za mało? zawsze miałam 2

    to nie jest za mało. wiadomo super by było, gdyby było wiecej, bo wtedy wieksza szansa, ale czytałam o inseminacjach przy jednym pecherzyku zakonczonych ciazą.
    edit. ja zaszłam w naturalną ciąże przy jedym pecherzyku. wystarczy dobra komorka, dobry plemnik i dobre endo. reszta to matka natura.
    bedzie dobrze, w tym miesiacu zachodzimy w ciaze!!!!!!!!!!!!!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 sierpnia 2016, 19:04

    mmmarita lubi tę wiadomość

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Onia Autorytet
    Postów: 1510 601

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    to nie jest za mało. wiadomo super by było, gdyby było wiecej, bo wtedy wieksza szansa, ale czytałam o inseminacjach przy jednym pecherzyku zakonczonych ciazą.
    edit. ja zaszłam w naturalną ciąże przy jedym pecherzyku. wystarczy dobra komorka, dobry plemnik i dobre endo. reszta to matka natura.
    bedzie dobrze, w tym miesiacu zachodzimy w ciaze!!!!!!!!!!!!!
    Dzięki za dobre słowo :)

    efta lubi tę wiadomość

    c5c9c0e3f3.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    bunia - dałaś mi dużo uśmiechu.
    moj mąż - bo opowiedziałam mu waszą sytuację jest ogólnie poruszony, bo zadziałała mu wyobraźnia i chyba trochę zazdrości twojemu mężowi możliwość wyboru: normalna lub ciasna ...( głupek - jak to facet wszystko mu się zbereźnie kojarzy ;)
    wracając do twojego męża , to i owszem 2 macice podwójna robota, a jeszcze jak mu przy niej pomożesz to powinien być w niebo wzięty :D i znów się mojemu mężowi z zazdrości oczy świecą.... chyba go za bardzo "głodzę"
    Efta no cóż Twój mąż nie jest wyjątkiem. Jak znam mojego to on by na prędce sam skonstruował prowizoryczne usg :) i przeprowadził inseminację własnoręcznie pod kontrolą tego zbudowanego usg żeby mieć pewność że wszystko trafi w odpowiednie miejsce. Tak to mężczyźni już mają, a Ci z zapędami naukowca jak mój to już w ogóle!

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Onia wrote:
    No i jeszcze ten 1 pęcherzyk mnie martwi, czy to nie za mało? zawsze miałam 2
    Różnie organizm reaguje na leki, jeden jest jak najbardziej ok. no i edno jakie piękne! Dziewczyny czuję że schyłek lata i początek jesieni jest nasz i wszystkie jak leci, po kolei będziemy brzuchate:)

    Onia lubi tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 26 sierpnia 2016, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    miśkowa - coś wiem o wycieczkach od apteki do apteki. apteki przy klinikach są dobrze zaopatrzone w potrzebny asortyment. jednak jak chce się zdobyć lek 100 km od kliniki są problemy... ja lek na pękniecie pęcherzyka zdobyłam cudem w ostatniej aptece w moim miescie ( obdzowniłam około 12). w każdej innej na zamówienie.
    No czytałam w pamiętniku o Twoich przygodach. Właśnie miałam tak samo, a jak pierwszy raz dostałam letrozol to pani spojrzała na mnie z litością (bo to przecież lek na raka) i niestety go nie miała. Koniec końców udało mi się znaleźć aptekę ale za dupka dałam aż 10 zł więcej!!! Ostatnio i teraz byłam właśnie w aptece poleconej przez nowego ginka (blisko przychodni gdzie przyjmuje) i cenowo też super tylko nie mieli tyle fostimonu co potrzebowałam więc niestety nie mogłam zrealizować recepty. Póki co zamówiłam leki na doz.pl i czekam na dostawę. Myślałam że będzie dziś ale nie przewidzieliśmy z mężem że z okazji wakacji ta apteka jest teraz otwarta krócej:/ łudzę się jeszcze że będzie jutro otwarta bo na poniedziałek rano potrzebuję dupka.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
‹‹ 162 163 164 165 166 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z zajściem w ciążę - 13 niepokojących objawów

Czy problemy z zajściem w ciążę można przewidzieć? Przeczytaj listę 13 potencjalnych symptomów, którym powinnaś się bliżej przyjrzeć. Nieregularme miesiączki, obfite miesiączki, niskie libido czy utrata włosów - nie ignoruj tych i innych symptomów mogących świadczyć o zaburzeniach hormonalnych czy innych schorzeniach powodujących problemy z zajściem w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ