X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa super, że jesteś! więc kibicuję od nowego cyklu, a co do IUI to w sumie dobrze że lekarz nie naciąga Was na kasę. Teraz jak już udrożnili "autostrady" to pójdzie szybciochem :)

    Alisa lubi tę wiadomość

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa wrote:
    Alisa super, że jesteś! więc kibicuję od nowego cyklu, a co do IUI to w sumie dobrze że lekarz nie naciąga Was na kasę. Teraz jak już udrożnili "autostrady" to pójdzie szybciochem :)

    Witaj Misiaczku :-) <3

    wiesz po dzisiejszej wizycie byłam wkurzona jak usłyszałam, że nie ma zgody na IUI. Ale po przyjściu do domu M uświadomił mi, że gin nie chce naciągać na kasę (prowadzi mnie już 14 lat) - także tutaj masz rację.

    Co do laparoskopii: dwa dni po już <3 <3. Gin oczywiście wyraził zgodę.
    Nic nie bolało, fajnie było :-)

    Hm, najlepsze: w grudniu miałam badaną drożność pianką (HyCosy) i prawy był po tym badaniu drożny. Ale.. na laparo okazało się, że niestety był również nie do końca drożny. Także laparo była bardzo dobrą decyzją.

    Mamma-mia, Miśkowa lubią tę wiadomość

  • nika77 Ekspertka
    Postów: 300 71

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 20:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Hejka Dziewczyny wracam do bitwy po upadku :-) (chwilowym) :-)

    Jestem prawie 2 tygodnie po laparoskopii - dwa jajowody udrożnione.
    Miałam również zrost przy strzępkach i jajniku - oczywiście uwolniono go.

    I dzisiaj miałam wizytę u swojego gina: od nowego cyklu Lamette 2 tabsy wraz z Menopurem 75 j (ale ten lek tylko w 2 dni).

    Także ten... walczymy :-)

    Efcia podczytywałam i kibicowałam i nadal kibicuję <3
    Super, że IUI podziałało. Ja natomiast pytałam dzisiaj gina o IUI: nie ma zgody. Bo 5 razy w ciąży naturalnie byłam i jak to gin stwierdził: IUI niewielka skuteczność.
    Dziewczyny dołączam tu do Was jeśli mogę?
    Ja jeśli za kilka dni przyjdzie @,to zaczynam stymulację Lamettą.
    Alisia, ja też mam 2 dzieci i 3 poronienia.Zastanawiałam się też nad IUI, ale dopiero od nowego cyklu startuję ze stymulacją, ciekawa jestem co moja ginekolog by na to powiedziała. w każdym razie spytam o laparoskopię.

    nika77
  • Jagodaaga Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny, dziękuję wszystkim Wam za porady .... Jednak poszłam za głosem rozsądku, zadzwoniłam do lekarza i umówiłam się na USG żeby sprawdzić ci z tym LUF...Jutro idę, pierwszy dzień miesiączki...Zobaczymy...Hmmmmmmm tak się zastanawiam, że przez ostatnie rok przynajmniej 2do 4 razy w miesiącu na robione USG...Może głupie pytanie, ale czy zastanawialiście się kiedyś czy takie ilości nie szkodzą zdrowiu??

    calineczka88 lubi tę wiadomość

    Jagoda
  • Flowwer Autorytet
    Postów: 11460 12962

    Wysłany: 25 stycznia 2017, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alisa wrote:
    Witaj Misiaczku :-) <3

    wiesz po dzisiejszej wizycie byłam wkurzona jak usłyszałam, że nie ma zgody na IUI. Ale po przyjściu do domu M uświadomił mi, że gin nie chce naciągać na kasę (prowadzi mnie już 14 lat) - także tutaj masz rację.

    Co do laparoskopii: dwa dni po już <3 <3. Gin oczywiście wyraził zgodę.
    Nic nie bolało, fajnie było :-)

    Hm, najlepsze: w grudniu miałam badaną drożność pianką (HyCosy) i prawy był po tym badaniu drożny. Ale.. na laparo okazało się, że niestety był również nie do końca drożny. Także laparo była bardzo dobrą decyzją.

    Podczytuję Cię na wątku o laparo i troche mi to daje nadzieji że raczej mam niedrożne jajowody mimo HCG mam drozne. Jeszcze 3 tyg mi zostały i zobaczymy co tam u mnie znajdą. Trzymam kciuki i czasem lepiej posłuchać dobrego gina bo nie wrzucasz kasy w błoto...

    kjmni09k3h9ob9x5.png
    112 cs o syna, 15 lat walki !!
    Provita-Paliga
    NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
    Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
    ⛄⛄⛄
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jagodaaga wrote:
    Hej dziewczyny, dziękuję wszystkim Wam za porady .... Jednak poszłam za głosem rozsądku, zadzwoniłam do lekarza i umówiłam się na USG żeby sprawdzić ci z tym LUF...Jutro idę, pierwszy dzień miesiączki...Zobaczymy...Hmmmmmmm tak się zastanawiam, że przez ostatnie rok przynajmniej 2do 4 razy w miesiącu na robione USG...Może głupie pytanie, ale czy zastanawialiście się kiedyś czy takie ilości nie szkodzą zdrowiu??
    Z tego co mi wiadomo to USG nie jest szkodliwe bo to są fale dźwiękowe a nie żadne promieniowanie. Z resztą na dziś dzień chyba nie ma żadnych badań na temat szkodliwości USG. Gdyby tak było to lekarze nie stosowali by USG w ciąży - RTG jest kategorycznie zabronione.

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Jagodaaga Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miśkowa wrote:
    Z tego co mi wiadomo to USG nie jest szkodliwe bo to są fale dźwiękowe a nie żadne promieniowanie. Z resztą na dziś dzień chyba nie ma żadnych badań na temat szkodliwości USG. Gdyby tak było to lekarze nie stosowali by USG w ciąży - RTG jest kategorycznie zabronione.
    Hehhhhh no oki ;) idę dziś po południu, dam Wam znać, już nie mogę się doczekać nowej stymulacji;) chociaż jestem tak przeziębiona od wczoraj, że ledwie dycham a do pracy musiałam przyjść...Buuuuuu do łóżeczka chcé :( Miłego dnia dziewczyny!

    Jagoda
  • Lucky Autorytet
    Postów: 1021 4854

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 10:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    efta wrote:
    ja mam niewykupioną receptę. ale nie wiem czy jest jeszcze ważna. interesuje cię taka opcja?

    jak najbardziej
    zaproszę Cię do przyjaciółek, ok?

  • Natalia01 Autorytet
    Postów: 865 153

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MalPog wrote:
    Hej Kochane, wracam do Was po owu - potwierdzonej ;)

    W czwartek wieczorem miałam zastrzyk z Ovitrell, w weekend ładnie <3 i dziś na kontrolnej wizycie gin potwierdziła 2 ciałka żółte (po jednym na prawym i lewym jajniku). I tu szok. Bo z jednej strony na tym etapie to może nic nie znaczyć, a z drugiej strony, wiecie, że może to znaczyć więcej niż się spodziewaliśmy (bliźniaki???). Jestem dziś skołowana... Mój narzeczony również... Stara się to przede mną ukrywać, a wiem, ze boi się jak cholera :/

    Na dodatek na prawym jajniku zrobił mi się krwiak poowulacyjny (20mm). Gin mówi, że to nic strasznego, że to częste i powinien sam się wchłonąć...

    Dostałam dupasthon i mam czekać czy @ przyjdzie... Boję się.. To mój pierwszy cykl z lekami.

    Czy któraś z Was miała krwiak po owulacji? Wpływa to negatywnie na zapłodnienie?

    Nie stresuj się :) Ja w każdym cyklu mam 2-4 pęcherzyki, zawsze wszystkie pękają :) mój rekord to 5 pęcherzyków i 4 pękły. Będzie dobrze

    MalPog lubi tę wiadomość

    19.09-10.10-31.10 szczepienia allo spadło do 0 ;(
    02.2019 - Pasnik immunologia
    08.2018 - korekta isthmocele -laparotomia
    01.2018- Angelius Provita
    alloMLR 13% -> 0
    Genotyp KIR-bx - implantacyjne są
    ANA2 1:100 typ-ziarnisty,
    NK 5% - test IMK
    Subpopulacja limfocytów,
    anty-TPO 0,38. anty-TG 0,82
    homocysteina było 8,20->9,20
    Prolaktyna 22
    kwas foliowy 13,73ng/ml
    wit d 44,5mg/ml
    Tsh 1,422 Ft3 2,52 Ft4 1,09
    Wolny testosteron 1,48 pH/ml
    p/c przeciw kardiolipinie - ujemne
    p/c p.antygenom jajnika - ujemne
    p/c p. plemnikom,
    17-prog 2,17 -> 1,52
    Dhea-s- 449 -> 413 - za wysokie
    SHBG- 15,32 za niskie - min 32,
    Androstendion 1,81 ng/ml
    Mycoplasma, ureoplasma, gbs, chlamydia, insulina, glukoza, Laparoskopia x2 , histero, toxo IgG,IgM, rózyczka,
    Mąż - test MAR, HBA, SCA, defragmentacja - ok
    Syn ur w 2011 ciąża naturalna - od tego czasu beta nie drgnęła
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia01 wrote:
    Nie stresuj się :) Ja w każdym cyklu mam 2-4 pęcherzyki, zawsze wszystkie pękają :) mój rekord to 5 pęcherzyków i 4 pękły. Będzie dobrze

    4 pęcherzyki?! jak ja bym tyle chciała... to jak wygrać 4 razy w Totka:-)

    Flowwer lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 13:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flowwer wrote:
    Podczytuję Cię na wątku o laparo i troche mi to daje nadzieji że raczej mam niedrożne jajowody mimo HCG mam drozne. Jeszcze 3 tyg mi zostały i zobaczymy co tam u mnie znajdą. Trzymam kciuki i czasem lepiej posłuchać dobrego gina bo nie wrzucasz kasy w błoto...

    Hej:-)

    niestety, ale bywa i tak czyli HSG wykazuje drożność bądź SonoHSG. Po czym laparo już nie!
    Powodzenia Flowwerku :-)

  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3372 2332

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, mam wyniki jedne póki co.
    Progesteron 37,08 mam 7dpo :)
    Rany,rany... jak ja bym chciała żeby to oznaczalo ciaze...
    W ciąży z moim synkiem 7dpo miałam progesteron 35.

    calineczka88, efta lubią tę wiadomość

    age.png
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia trzymam kciuki!!! A tempka jak u Ciebie?? ten spadek był jednorazowy?

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • efta Autorytet
    Postów: 1652 812

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Kochane, mam wyniki jedne póki co.
    Progesteron 37,08 mam 7dpo :)
    Rany,rany... jak ja bym chciała żeby to oznaczalo ciaze...
    W ciąży z moim synkiem 7dpo miałam progesteron 35.

    piekny progesteron ja mam niższy w ciązy i to przy luteinie 3x200mg

    6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 :) mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
    1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna :( 2 IUI :(
    3IUI grudzień 2016 :) serduszko bije :) pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
    km5sio4phtw80xcg.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3372 2332

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    calineczka88 wrote:
    Mamma-mia trzymam kciuki!!! A tempka jak u Ciebie?? ten spadek był jednorazowy?
    Tak,dziś poszło do gory,aczkolwiek jeszcze bez szału.

    Efta - moze masz inną jednostkę?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2017, 16:27

    age.png
  • Miśkowa Autorytet
    Postów: 1739 629

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamma-mia wrote:
    Kochane, mam wyniki jedne póki co.
    Progesteron 37,08 mam 7dpo :)
    Rany,rany... jak ja bym chciała żeby to oznaczalo ciaze...
    W ciąży z moim synkiem 7dpo miałam progesteron 35.
    Super!!! Zyczę Ci żeby to była ciąża, jednak wyniki progesteronu nie są tego wyznacznikiem. Ściskam kciuki za pozytywny test :)

    4 cs o drugiego bobasa - II 03.01; <3 20.01
    Starania o pierwsze dziecko 2 lata (2015-2017)
    Ona: PCOS, AMH 24, niedoczynność tarczycy,
    czerwiec 2017 - laparoskopia, HSG, histeroskopia, usunięcie ognisk endometriozy
    On: oligoasthenoteratozoospermia (01.2017 koncentracja 1,7 mln/ml; morfologia 1%; ruch 10%)
  • Jagodaaga Znajoma
    Postów: 19 2

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już po wizycie, pęcherzyk się wchonæł, od jutra Lametta :) :) ...A dziś...Sok z malin, giræcy prysznicowe c i leczę przeziębienie :(

    Jagoda
  • calineczka88 Autorytet
    Postów: 814 464

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, mam pytanie trochę "z innej beczki"... czy może któraś z was (w związku ze staraniami lub też przy innej okazji) badała sobie poziom żelaza we krwi? Mi to badanie zleciła dietetyczka (do której chodzę też z uwagi na moje pcos) i tak właśnie przed chwilą odebrałam wyniki a tu zonk... mam to żelazo podwyższone ponad normę - mój wynik to 177 µg/dl przy normie 60-145. Może nie jest to jakieś wielkie podwyższenie ale jednak trochę się zmartwiłam. W necie piszą, że to może być od nadmiaru czerwonego mięsa w diecie, ale to u mnie odpada całkowicie, bo ogólnie mięsa jem mało, a jak już to tylko kurczaka lub indyka. Zaczęłam się zastanawiać czy to podwyższenie nie ma jakiegoś związku z tymi lekami co przyjmuję przy stymulacjach?

    31 lat, starania od 05.2015, PCOS + LUF, AMH = 6,16
    fpsl35p.png
    rl9w44r.png
  • Asik84 Autorytet
    Postów: 403 222

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2882y4g.jpg


    Chyba sie udało...:)

    Mamma-mia, wombi, efta, calineczka88, MalPog, sylka0102, Bea_, Miśkowa lubią tę wiadomość

    Aniołeczek 31.03.2015
    I IUI 16.12☹️
    II IUI 14.01 ...16dpo hcg 450,9 30dpo (6tc1d) ♥️
    218848792f.png
  • Mamma-mia Autorytet
    Postów: 3372 2332

    Wysłany: 26 stycznia 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asik aaaa gratulacje!!

    Asik84 lubi tę wiadomość

    age.png
‹‹ 283 284 285 286 287 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z tarczycą - przyczyny, objawy, wpływ na płodność

Problemy z tarczycą są bardzo częstą przyczyną zaburzeń hormonalnych zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. Jakie są najczęstsze zaburzenia w funkcjonowaniu tarczycy? Jakie są typowe objawy problemów z tarczycą? Jak wygląda diagnostyka? Jak zaburzenia tarczycy mogą wpływać na płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ