Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
witaj aniu
estradiol z 13 dnia cyklu świadczy o tym że pęcherzyk graffa jest jeszcze nie dojrzały i nie gotowy do pękniecia.
wyniki z 18 dnia cyklu świadczą o przebytej owulacji lub w trakcie owulacji, bez usg trudn powiedzieć.
estraiol - ładny, pęcherzyk dojrzały.
progesteron z fazy owulacyjnej lub po owulacji
test owulacyjny nie świadczy o przebytej owulacji. one działają na zasadzie wykrycia najwiekszego stężenie hormonu LH w moczu. Mózg daje sygnał do jajników aby pęcherzyk pękł nazywa się to PIK LH i to własnie wykrywa test owulacyjny. Po tym tzw piku pęcherzyk w ciągu 24do36 godzinę pęka.
Czasem u niektórych kobiet mimo piku pęcherzyk nie pęka i owulacja nie występuje - choć test owulacyjny pokazuje II kreski.
szansa na ciąże jak najbardziej jest, bo owulacja wystąpiła.
który jutro bedzie twój dzień po owulacji licząc że owulację miałaś 18-19 dzień cyklu?6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyDzięki efta za podniesienie na duchu
Ogólnie rzecz biorąc jak wspomniałam, nie mam odniesienia do monitoringu owulacji, tylko do testów... były one zawsze dodatnie w 11-13dc. Więc podejrzewałam, że to akurat te dni- i tak samo występowały objawy. Ale do tej pory się nie staraliśmy i było to tylko takie sprawdzanie sama sobie.
Wiem że owulacja mogła nastąpić też po tych testach, mimo że wynik był potem ujemny już, a testy tylko dają sygnał że się ona zbliża.
W sumie przez podsumowanie ginekolog w 14dc, że estradiol jest na tak niskim poziomie, to owulacji nie było i nie będzie. Załamałam się tym, że prawdopodobnie nie "działam" jak należy. I w sumie przez tydzień nie miałam wcale nadziei.
Ale przy okazji oznaczania grupy krwi w sobotę, zrobiłam też drugi raz estradiol i do tego progesteron- wyczytałam to w czeluściach internetów Żeby mieć jakieś porównanie i dla świętego spokoju potwierdzić też że wynik nie wzrósł już.
A tu takie zaskoczenie... i zasiało nam to mętlik w głowie... dlatego szukam jakiegoś logicznego rozwiązania chociaż wiem że każdy jest inny.
Jutro mam zamiar zrobić ponownie estradiol i progesteron, ale też jednak jak się uda, to podjadę rano do ginekolog, chociaż żeby popatrzyła na wyniki. Podejrzewam, że weźmie mnie na usg i się wyjaśni.
A będzie to 20dc, kiedy w końcu była owulacja, to nie wiem, bo do tej pory myślałam że jest 11-13dc... w sobotę po wynikach miałam właśnie ponowne skoki temperatury i dzisiaj jest to samo, więc albo owulację właśnie miałam, albo się kończy.
Ginekolog wspomniała, że testy są działaniem przysadki mózgowej, a nie konkretnie tego, co się dzieje w brzuchu
Także to też jakieś pocieszenie. -
Aniu - a możesz udostepnić nam wykres z temperaturami.
dobry pomysł z tymi badaniami i wizytą u lekarza. jesli owulacja była na usg bedzie widąc ślad po pęknieciu pęcherzyka czyli ciałko żółte i wszytko się wyjasni.
jesli owulacja była to na bete najwczesniej można (ma sens) iść 10 dni po owulacji czyli około 4 dni przed spodziewaną miesiączką ale jesli nie wiesz kiedy była to cieżko bedzie to wyliczyć. podpytaj ginekolog co radzi.
co do testów to dobrze ci gin powiedziała, test wykrywa w moczu poziom lh , czyli ten sygnał co przysadka mózgowa wysłała. A czy pęcherzy peknie czy nie to już nie od niej zalezy a wiec test niekoniecznie pokazuje to co się dzieje w brzuchu.
jeli poprzednie testy owulacyjne wychodziły ci pozytywne 11-13 dc to owu mogła występować między 12 a 15 dc.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
Flowwer wrote:Efta jest naszą "perełką" mentor
haha wariatka. pamietaj, że mogę się mylić bo lekarzem nie jestem.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyefta wrote:Aniu - a możesz udostepnić nam wykres z temperaturami.
dobry pomysł z tymi badaniami i wizytą u lekarza. jesli owulacja była na usg bedzie widąc ślad po pęknieciu pęcherzyka czyli ciałko żółte i wszytko się wyjasni.
jesli owulacja była to na bete najwczesniej można (ma sens) iść 10 dni po owulacji czyli około 4 dni przed spodziewaną miesiączką ale jesli nie wiesz kiedy była to cieżko bedzie to wyliczyć. podpytaj ginekolog co radzi.
co do testów to dobrze ci gin powiedziała, test wykrywa w moczu poziom lh , czyli ten sygnał co przysadka mózgowa wysłała. A czy pęcherzy peknie czy nie to już nie od niej zalezy a wiec test niekoniecznie pokazuje to co się dzieje w brzuchu.
jeli poprzednie testy owulacyjne wychodziły ci pozytywne 11-13 dc to owu mogła występować między 12 a 15 dc.
Wykres udostępniłam, ale nie jest do końca uzupełniony, bo dzisiaj tutaj zajrzałam. Od min. 5 lat dokładnie zapisuję swoje długości cyklów. A odkąd dostałam @ to tylko 1 raz nie miałam @ pojawiła się w kolejnym miesiącu. Także jedyne porównanie jakie mogę przedstawić to takie, że są regularne, co 27-29dni. Temperatury do tej pory nie mierzyłam. -
kochana temperaturę mierz rano o stałej porze zaraz po przebudzeniu , zanim wstaniesz z łóżka. (mierz w ustach lub w pochwie) temperatura mierzona np. o 18:00 nie jest miarodajna i nie bierze się jej wcale pod uwagę.6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
efta wrote:haha wariatka. pamietaj, że mogę się mylić bo lekarzem nie jestem.
Pacjent wyleczony to pacjent stracony
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄
-
nick nieaktualnyefta wrote:kochana temperaturę mierz rano o stałej porze zaraz po przebudzeniu , zanim wstaniesz z łóżka. (mierz w ustach lub w pochwie) temperatura mierzona np. o 18:00 nie jest miarodajna i nie bierze się jej wcale pod uwagę.
Dzięki za podpowiedzi
Staram się do tego tematu podchodzić z rozwagą, bo wiem że jedni zaskakują od razu a inni... a przez przebytą chorobę i usuniętą tarczycę z wizją nowotworu mam mieszane uczucia. Chociaż wyniki TSH - 0,43 mieszczą się w granicach normy. Jak powiedziała ginekolog, ona ma pole do popisu bo jestem unormowana, wynik jest poniżej 1 i dla niej to odpowiednia chwila na starania.
Ale też poczułam niesmak, że zaproponowała tą stymulację na podstawie jednego usg, akurat przy niskim estradiolu, który jak się okazało po 6 dniach sam podskoczył... całe szczęście że się nie zgodziłam i powiedziałam że od kolejnego cyklu się zdecydujemy. Ale i tak się po namysłach rozmyśliliśmy na razie na ten krok.
Czy to dobrze? Czy to za szybko wdrażać leki? Nie lepiej poczekać i monitorować owulację przez kilka miesięcy czy to nie ma sensu? Po którym razie teoretycznego cyklu bez owulacji warto zacząć stymulację? -
Skoro to jest wasz początek starań to nie ma co zaczynać stymulacji.
starajcie się naturalnie najlepiej z monitoringiem cyklu aby potwierdzić owulację.
dobrze jest też mierzyć temperaturę.
jak usg bedzie potwierdzało oulacje a wy bedziecie w dopowiednie dni uprawiać sex a mimo to prze np pół roku nie uda się zajść to wtedy pomyślcie o wspomagaczach.
Oczywiscie ty już zacznij przyjmować kwas foliowy i witaminy dla staraczek (chyba to robisz , bo pisałaś) i partnerowi tez zacznij podawać witaminki. polecam zestaw salfazin plus kwas foliowy 0,4mg6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyNo akurat u nas to bardziej skomplikowane, bo męża nie ma 3 a czasami 4 miesiące w domu. Więc to wszystko jeśli będzie mus się i tak przedłuży.
Kwas foliowy biorę tak samo jak jod. Dostałam od endokrynologa zalecenie już w lutym.
A teraz po tych przebojach wiem jak zaplanować ewentualnie kolejny cykl jeśli chodzi o wyniki i kiedy je robić. Człowiek uczy się na własnych błędach
Co do stymulacji to myślę tak samo i to samo powiedziała mi rodzinny przy okazji jak zapytałam, że w leki łatwo wejść ale z leków już trudniej wyjść i szkoda sobie od razu to fundować. -
dobrze że juz bierzesz kwas. to bardzo ważne.
skoro masz zamiar w kolejnym cyklu też robić badania z krwi to polecam w 3 dc zbadać lh i fsh . stosunek tych dwóch hormonów powinien być około 1.
a potem przed spodziewaną owulacją gdy bedziesz badała estradiol zbadaj ponownie lh. dowiesz się czy był już pik lh i czy czas na owulację. zawsze lepiej badać lh z krwi niz robić test owu. A 7 dni po owulacji zbadaj progesteron aby potwierdzić owulację i sprawdzić czy ciałko żółte dobrze funkcjonuje (bo moze się okazać że niedomaga i trzeba bedzie zacząć przyjmować progesteron w tabletkach (luteina lub duphaston) aby wspomóc utrzymanie ciązy .
podumowując:
3dc lh i fsh
przed owulacją estradiol i lh
7 dni po owulacji progesteron.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 kwietnia 2017, 19:45
6 lat starań efekt: Jaś ur. lipiec 2014 mutacja C677T i A1298C w genie MTHFR-heterozygota
1 IUI październik 2016 ciąża biochemiczna 2 IUI
3IUI grudzień 2016 serduszko bije pappa T21 1:424, Nifty Ok. córcia Iga
-
nick nieaktualnyefta wrote:dobrze że juz bierzesz kwas. to bardzo ważne.
skoro masz zamiar w kolejnym cyklu też robić badania z krwi to polecam w 3 dc zbadać lh i fsh . stosunek tych dwóch hormonów powinien być około 1.
a potem przed spodziewaną owulacją gdy bedziesz badała estradiol zbadaj ponownie lh. dowiesz się czy był już pik lh i czy czas na owulację. zawsze lepiej badać lh z krwi niz robić test owu. A 7 dni po owulacji zbadaj progesteron aby potwierdzić owulację i sprawdzić czy ciałko żółte dobrze funkcjonuje (bo moze się okazać że niedomaga i trzeba bedzie zacząć przyjmować progesteron w tabletkach (luteina lub duphaston) aby wspomóc utrzymanie ciązy .
podumowując:
3dc lh i fsh
przed owulacją estradiol i lh
7 dni po owulacji progesteron.
Dzięki efta
Na pewno skorzystam z rad. Na razie byle do jutra a potem tydzień czekania.
Zobaczymy co przyniesie poniedziałek i wyniki.Flowwer, efta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej dziewczyny!
Ja dziś po południu mam ten monitoring. Robiłam testy lh i nic- bardzo starannie się im przyglądałam, ale kreska była jaśniejsza. W piątek i sobotę kiepsko się czułam- wzdęcia, zaparcia, ból prawego jajnika przy napięciu brzucha itp. Nie wiem, co to za objawy, pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło. Działamy cały czas oprócz wczorajszego dnia, bo mnie mąż wkurzył i się poobrażaliśmy na siebie. Ale pomyślałam, że jak w sobotę było przytulanie, a test owu wychodził negatywnie, to nawet jakby "coś" to chyba żołnierzyki przetrwałyby do niedzieli. A dzisiaj lekarz mi powie czy pękły te pęcherzyki czy nie. Najwyżej jeszcze zrobię ten progesteron około 24/25 dc. Dzisiaj jest 17dc. -
Dootka_86 wrote:Czesc dziewczyny. Czekam na okres dalej mam nadzieje ze dziś nadejdzie. Ale podjęliśmy decyzję, jeśli w kwietniu się nie uda na clo i letrozolu to robimy ivf. Chciałabym w wakacje ale nie wiem nawet jak to wygląda z terminami itd...
Super!! Wiesz, co, najważniejsze że podjęliście decyzje. Co do terminów itd to spokojnie, wszystko ogarniesz.
Robicie prywatnie? Invicta się reklamuje teraz z jakimiś voucherami na 1000 do ivf -
miki88 wrote:Hej dziewczyny!
Ja dziś po południu mam ten monitoring. Robiłam testy lh i nic- bardzo starannie się im przyglądałam, ale kreska była jaśniejsza. W piątek i sobotę kiepsko się czułam- wzdęcia, zaparcia, ból prawego jajnika przy napięciu brzucha itp. Nie wiem, co to za objawy, pierwszy raz coś takiego mi się zdarzyło. Działamy cały czas oprócz wczorajszego dnia, bo mnie mąż wkurzył i się poobrażaliśmy na siebie. Ale pomyślałam, że jak w sobotę było przytulanie, a test owu wychodził negatywnie, to nawet jakby "coś" to chyba żołnierzyki przetrwałyby do niedzieli. A dzisiaj lekarz mi powie czy pękły te pęcherzyki czy nie. Najwyżej jeszcze zrobię ten progesteron około 24/25 dc. Dzisiaj jest 17dc.
Miki, kciuki trzymam, daj znać po. -
nick nieaktualnyMama-Ali wrote:Cześć Dootka, czyli mężu się zgodził?
Super!! Wiesz, co, najważniejsze że podjęliście decyzje. Co do terminów itd to spokojnie, wszystko ogarniesz.
Robicie prywatnie? Invicta się reklamuje teraz z jakimiś voucherami na 1000 do ivf -
Ania1003 wrote:Dzięki efta
Na pewno skorzystam z rad. Na razie byle do jutra a potem tydzień czekania.
Zobaczymy co przyniesie poniedziałek i wyniki.
Ania, Efta już wszystko napisała , ale ja dodam tylko że owulacja może się przesunąć, z różnych powodów.
Możesz mieć + 12 czy 13 dnia, a owulacja może być 16 czy poźniej. I nawet nie zawsze test owulacyjny to wychwyci, bo czasem jest tak, że pik LH jest tak krótki, że robisz powiedzmy późnym popołudniem, a on był przed południem i tyle.
Moja rada- skoro masz cykle naturalne, zrób sobie w jednym miesiącu pełen monitoring + testy owulacyjne, zobaczysz jak Ci się pokrywają. Idź, podobnie jak teraz, później po dwóch kolejnych dniach.
Moim zdaniem, przy drugim badaniu progesteron ewidentnie pokazywał, że jest po owulacji. Myśle że robienie go teraz 7 dni po owu nie ma sensu. -
Dootka_86 wrote:Czesc dziewczyny. Czekam na okres dalej mam nadzieje ze dziś nadejdzie. Ale podjęliśmy decyzję, jeśli w kwietniu się nie uda na clo i letrozolu to robimy ivf. Chciałabym w wakacje ale nie wiem nawet jak to wygląda z terminami itd...
112 cs o syna, 15 lat walki !!
Provita-Paliga
NK20%maj, 27% lipiec, Trombofilia,
Maj 2017 zaczynam walkę z immunologią/Paśnik,zapalenie endo, IMSI 9.11.2017
⛄⛄⛄