X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiedział że muszę brać bo mój nie jest za wysoki. 7dpo wynosi około 12 i twierdzi że nie ma tragedii ale też nie jest rewelacyjnie i że nie zaszkodzi brać. Wszystko super tylko po skończeniu go pojawia się @ i to będzie ciut wcześniej niż mój planowany okres i wtedy laparo będę miała robiona pewnie w 12 dc.... Trochę późno 😔

  • _Hope Autorytet
    Postów: 625 672

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 19:18

    2021 H🩷
    2023 W🩵
  • Malinka2401 Autorytet
    Postów: 338 529

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie. Wczoraj zaczęłam plamić. Z początku był to bladobrązowy śluz, późnym popołudniem pojawił się ciemny brązowy. Dopiero wieczorem pojawiło się trochę czerwieni. W nocy już normalne krwawienie. Czy wczorajszy dzień uznać za pierwszy dzień cyklu, czy dopiero dzisiejszy? Od 3 dc mam brać Lamettę. Doradzi mi ktoś?

    Lepiej od dzisiaj.

    _Hope lubi tę wiadomość

    24l
    06.18 azoospermia - hipogonadyzm pierwotny
    03.19 Angelius Provita dr MP
    03.19 drożność ok, hormony ok
    26.04.19r. IUI AID udało się podwójnie, mamy parkę 👨‍👩‍👧‍👦
  • Nati12 Autorytet
    Postów: 304 317

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie. Wczoraj zaczęłam plamić. Z początku był to bladobrązowy śluz, późnym popołudniem pojawił się ciemny brązowy. Dopiero wieczorem pojawiło się trochę czerwieni. W nocy już normalne krwawienie. Czy wczorajszy dzień uznać za pierwszy dzień cyklu, czy dopiero dzisiejszy? Od 3 dc mam brać Lamettę. Doradzi mi ktoś?

    Jak chodziłam na spotkania z instruktorem modelu Creighton to pani mi mówiła że za pierwszy dzień cyklu uznaje się pierwszy dzień gdzie występuje nawet brązowe plamienie. I ja teraz już tak robię😊

    _Hope lubi tę wiadomość

    17u9anlitbltln0j.png

    klz99vvjenfzk8m9.png
    Rocznik 1990

    12.2014 początek starań,
    11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
    03.2016 nieudana próba HSG
    04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
    12.2016 córeczka jest z nami👨‍👩‍👧 3280g, 54cm
    03.2018 starania o rodzeństwo,
    11.2018 początek leczenia
    02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
    26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
    10.2019 I cykl po laparo z Lametta
    28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
    02.07.2020 synek jest z nami 👨‍👩‍👧‍👦 3660g, 56cm
  • antubis84 Ekspertka
    Postów: 194 82

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    _Hope wrote:
    Dziewczyny, mam pytanie. Wczoraj zaczęłam plamić. Z początku był to bladobrązowy śluz, późnym popołudniem pojawił się ciemny brązowy. Dopiero wieczorem pojawiło się trochę czerwieni. W nocy już normalne krwawienie. Czy wczorajszy dzień uznać za pierwszy dzień cyklu, czy dopiero dzisiejszy? Od 3 dc mam brać Lamettę. Doradzi mi ktoś?
    Miałam kiedyś taki sam dylemat. Zaczęłam plamić późno w nocy ok godz. 23, następnego dnia już okres się rozkręcił. Zapytałam o to swojego gina (biorę letrozol od 2 do 6 dc), powiedział że to nie ma większego znaczenia. A skoro wieczorem tego dnia pojawiła się żywa krew to ja bym to uznała za pierwszy dzień cyklu.

    _Hope lubi tę wiadomość

  • antubis84 Ekspertka
    Postów: 194 82

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, udało się. Zrobiłam dziś test ciążowy, pozytywny. Na razie daleko mi do huraoptymizmu (mam za sobą jedno poronienie) ale cieszę się ogromnie .... i jednocześnie martwię. Przez ok 5 -6 dni stosowałam maść Novate, z przepisu dermatologa (dopadł mnie łupież różowy Giberta), wychodzi na to że zaczęłam ją stosować jakiś tydzień po owulacji. A to jest silny steryd. W czwartek ostatni raz go wzięłam... Nie liczyłam że się uda w tym cyklu bo w okresie płodnym kochaliśmy się tylko raz. I teraz będę się stresować czy nie zaszkodziłam dzidzi :( Pisałam do swojego gina z pytaniem czy mam powody do niepokoju, odpisał że nie, ale może nie chciał mnie martwić :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 13:02

    oloowa2709 lubi tę wiadomość

  • _Hope Autorytet
    Postów: 625 672

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 czerwca 2020, 19:21

    antubis84 lubi tę wiadomość

    2021 H🩷
    2023 W🩵
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antubis84 gratulacje.
    A ja właśnie usiadłam i czekam na okres. Ostatnio dwa cykle miałam równe 28 dni. Zaczynałam w sobotę okresem 4 tyg i znowu w sobota okres.(rano) Więc już się przyzwyczaiłam. A dzisiaj troszkę mnie zabolał brzuch i cisza. Za to mam okropne mdłości i piję właśnie miętę. Zastanawiam się czy czegos wczoraj nie zjadłam. Gdyby nie ten test z krwi to bym już dzisiaj pewnie usiedzieć w miejscu nie mogła. Martwi mnie czy może po tym zastrzyku z ovitrelle mój pęcherzyk się nie wchłonął.... Niby zawszę pękały, ale teraz byłam przed owu na wizycie i nie poszłam na kontrolę sprawdzić czy pękł. Przyznam że szkoda mi było 180zl, bo w tym miesiącu moja wypłata będzie przykra 😭 (strajk)

    antubis84 lubi tę wiadomość

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • antubis84 Ekspertka
    Postów: 194 82

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny za gratulację, ale bardzo się martwię tym że stosowałam tę maść bo to silny steryd ....

  • Nati12 Autorytet
    Postów: 304 317

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 11:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abtubis 84 super wieści z tym testem😊 Gratulacje! Nie zamartwiaj się na zapas. Jeśli to tylko maść, to aż tak nie wchłania się. Ja pamiętam przy karmieniu piersią złapałam paskudną infekcje intymna. Dostałam dwie maści jedna sterydy druga antybiotyk. Pani doktor powiedziała że to aż takiego wpływu na karmienie nie ma, więc na dzidziusia u Ciebie mam nadzieję że też nie😊 Dawaj znać jak przebiega dalej ciąża😊 Trzymam kciuki😃

    antubis84 lubi tę wiadomość

    17u9anlitbltln0j.png

    klz99vvjenfzk8m9.png
    Rocznik 1990

    12.2014 początek starań,
    11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
    03.2016 nieudana próba HSG
    04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
    12.2016 córeczka jest z nami👨‍👩‍👧 3280g, 54cm
    03.2018 starania o rodzeństwo,
    11.2018 początek leczenia
    02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
    26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
    10.2019 I cykl po laparo z Lametta
    28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
    02.07.2020 synek jest z nami 👨‍👩‍👧‍👦 3660g, 56cm
  • Malinka2401 Autorytet
    Postów: 338 529

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 11:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje gratulacje 🤗

    antubis84 lubi tę wiadomość

    24l
    06.18 azoospermia - hipogonadyzm pierwotny
    03.19 Angelius Provita dr MP
    03.19 drożność ok, hormony ok
    26.04.19r. IUI AID udało się podwójnie, mamy parkę 👨‍👩‍👧‍👦
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Antubis gratulacje!

    antubis84 lubi tę wiadomość

  • MamaMara Przyjaciółka
    Postów: 110 45

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    antubis84 wrote:
    Dzięki dziewczyny za gratulację, ale bardzo się martwię tym że stosowałam tę maść bo to silny steryd ....
    Super gratulacje!! Kolejna dobra wiadomość :) Nie martw się o maść, na początku maluszek czerpie ze swoich zasobów, nie bierze jeszcze od mamy. Zresztą działanie ogólnoustrojowe maści jest minimalne. A który to był Twój cykl z letrozolem, jaką miałaś dawkę?

    antubis84 lubi tę wiadomość

  • Yoki Przyjaciółka
    Postów: 62 78

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 18:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile dni po odstawieniu luteiny powinna sie pojawić miesiączka? Mam silne skurcze macicy od 2 dni, ale nic się nie dzieje. Chcialabym szybko zacząć cykl z lametta.. Może w następnym cyklu w koncu sie uda.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 kwietnia 2019, 18:49

    Luty 2017 - duphaston
    Luty 2018 - duphaston + badania hormonalne = PCOS
    Sierpień 2018 - duphaston + CLO
    * 1x1, 2x1, 3x1
    Grudzień 2018 - glucophage + inofem
    * wizyta u instruktorki w modelu creighton
    Luty 2019 - glucophage xr + glucophage + inofem + wiesolek + femibion 0
    Kwiecień 2019 - luteine 1x1 przez 10 dni + lamette 1x1 od 3 do 7dc
    I cykl z lamettą
    * 8 dc pecherzyk 20mm, Endo 5mm
    * 11dc owulacja, potwierdzona monitoringiem, Endo 8mm
    * 17dc progesteron 23.30
    * beta hcg <1.20 :(
    Cykl trwał 28dni
    II cykl z lamettą
    *9dc pęcherzyk 14mm, Endo 5mm
    W lewym jajniku
    *11dc pęcherzyk sie zapadł (owu nie bylo)
    Cykl trwał ok 28dni
    III cykl z lamettą tym razem 2x1
    *10dc pecherzyk 14mm i 2x po 10mm, Endo 5.5mm w prawym jajniku
    *12dc pecherzyk 17mm i 14mm, Endo 6.5mm
    *14dc potwierdzona owulacja, pecherzyk mial 22mm, Endo 8mm
    *pozostałych pęcherzyków dominujących nie stwierdzono
    *27dc beta hcg <1.20
    *34dc beta hcg 173! Jest ciąża!
    * 19 tydzień ciąży ♡
  • Nati12 Autorytet
    Postów: 304 317

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoki wrote:
    Ile dni po odstawieniu luteiny powinna sie pojawić miesiączka? Mam silne skurcze macicy od 2 dni, ale nic się nie dzieje. Chcialabym szybko zacząć cykl z lametta.. Może w następnym cyklu w koncu sie uda.

    Ja mam jak w zegarku. Odstawiam Luteinę w 12dpo (ostatni dzień w którym biorę) i na czwarty dzień mam okres czyli w 16dpo.

    17u9anlitbltln0j.png

    klz99vvjenfzk8m9.png
    Rocznik 1990

    12.2014 początek starań,
    11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
    03.2016 nieudana próba HSG
    04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
    12.2016 córeczka jest z nami👨‍👩‍👧 3280g, 54cm
    03.2018 starania o rodzeństwo,
    11.2018 początek leczenia
    02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
    26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
    10.2019 I cykl po laparo z Lametta
    28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
    02.07.2020 synek jest z nami 👨‍👩‍👧‍👦 3660g, 56cm
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati12 wrote:
    Ja mam jak w zegarku. Odstawiam Luteinę w 12dpo (ostatni dzień w którym biorę) i na czwarty dzień mam okres czyli w 16dpo.
    Ja też miałam przez dwa cykle jak w zegarku... Dzisiaj miałam dostać okres i nic... Cisza. Już się denerwuję, wiadomo chcę zacząć nowy cykl. Owulka była. W 13 dc pęcherzyk 20mm. Dostałam zastrzyk i cisza... Czy ovitrelle coś wam przesuwa? Zastanawiam się teraz czy mi się coś nie poprzesuwało, albo np czy pęcherzyk się nie wchłonął, czy za szybko tej bety nie zrobiłam!? Matko niech już lepiej ta @ przyjdzie bo oszaleje!

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszła! Uff.... Ostatnio jakmnie zaskoczyła to ryczalam. W tym miesiącu jestem bojowo nastawiona 💪walczymy dalej

    MamaMara, Nati12, oloowa2709 lubią tę wiadomość

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 kwietnia 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć, jestem tutaj nowa ale chciałam poradzić się Was dziewczyny w ważnej kwestii. Jestem stymulowana pierwszy cykl Lekiem Aromek- letrozolum. Lekarz stwierdził ze ze mną wszystko jest w porządku, badania hormonalne w normie, budowa prawidłowa. Niestety u meza stwierdzono żylaki powrózka nasiennego które mogą być przyczyna Że niestety nasze starania się wydłużają. Otrzymał witaminki na poprawę nasienia na dniach wizyta u urologa. Jednak ginekolog postanowił stymulować mnie aromkiem. Wszystko przebiegało pomyśle. Na lewym jajniku pojawił się pęcherzyk dominujący 20 mm na prawym odziwo również. Na usg kontrolnym bywałam co 4 dni. Żadnych nieprawidłowości nie było do czasu. W lany pn pojechałam na kontrole czy pęcherzyk pękł był to moj 15 dc okazało się ze owulacja nastąpi w przedziale 24h. Niestety owulacja nastąpiła dopiero w 17 dniu. Dlaczego pisze ze nieprawidłowości do czasu.. otóż w lany pn ginekolog zauważył u mnie po prawej stronie polipa. Gdzie mimo wcześniejszych wizyt i usg nie było nic uwidocznione. Czy możliwe ze lek na stymulację spowodował pojawienie się polipa? Lekarz twierdzi ze polip może powodować blokowanie ujścia plemnikom ale przed braniem leku nie zauważono u mnie nic! Czy jesteście w stanie pomoc? Może któraś spotkała się z czyms takim?

  • antubis84 Ekspertka
    Postów: 194 82

    Wysłany: 28 kwietnia 2019, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MamaMara wrote:
    Super gratulacje!! Kolejna dobra wiadomość :) Nie martw się o maść, na początku maluszek czerpie ze swoich zasobów, nie bierze jeszcze od mamy. Zresztą działanie ogólnoustrojowe maści jest minimalne. A który to był Twój cykl z letrozolem, jaką miałaś dawkę?
    Dziękuję za dobre słowo, strasznie się zestresowalam jak zaczęłam czytać o tej maści, że to sikntsilny steryd.
    Na letrozolu jestem od września, najpierw dawka 1 tabletka, potem 2 tabletki dziennie (od 2 do 6 dc) Ja owulacje miałam naturalna i przed letrozolem ale moj ginek chciał przyspieszyć stąd stymulacja. Przy dawce 2 tabletek miałam zdaje się ledwo pęcherzyki więc mój gin zaproponowal dawkę 5 tabletek dziennie. Od tego czasu mam ok 3 pęcherzyki w każdym cyklu, czasem 2. W marcu miałam laparoskopie, usunięto mi torbiel okołojajowodowa i sprawdzono drożność jajowodow. Jajowody były drożne ale ginek mówił że ta torbiel okołojajowodowa mogla przeszkadzac w zajściu. W poniedziałek lecę na betę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2019, 08:35

    MamaMara lubi tę wiadomość

  • MamaMara Przyjaciółka
    Postów: 110 45

    Wysłany: 28 kwietnia 2019, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daj znac jak beta :) na pewno wszystko bedzie dobrze :) ja teraz mam 24dc, ale czuje ze nic z tego. Nastepny cykl tez ruszam z duza dawka bo 4tabl 2-6dc. Do tej pory przy dawce 2tabl mialam jeden pecherzyk. Troche sie obawiam takiej duzej dawki. Mialas jakies dzialania niepożądane?

    antubis84 lubi tę wiadomość

‹‹ 572 573 574 575 576 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ