Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
antubis84 wrote:Moje wyniki bety: 422 mIU/ml. Progesteron 85 ng/ml. Chyba jest ok co .... ?
Wyniki jak najbardziej ok. Nie wiem który masz dzień ale ja pamiętam w 18dpo miałam około 250, a w 22 dpo miałam bete 1950. A progesteronu masz rewelacja. U mnie był strasznie mały bo tylko 7 i od razu dostałam duża dawkę Luteiny. Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się rozwijało😊
Rocznik 1990
12.2014 początek starań,
11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
03.2016 nieudana próba HSG
04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
12.2016 córeczka jest z nami👨👩👧 3280g, 54cm
03.2018 starania o rodzeństwo,
11.2018 początek leczenia
02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
10.2019 I cykl po laparo z Lametta
28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
02.07.2020 synek jest z nami 👨👩👧👦 3660g, 56cm -
Nati12 wrote:Wyniki jak najbardziej ok. Nie wiem który masz dzień ale ja pamiętam w 18dpo miałam około 250, a w 22 dpo miałam bete 1950. A progesteronu masz rewelacja. U mnie był strasznie mały bo tylko 7 i od razu dostałam duża dawkę Luteiny. Trzymam kciuki żeby wszystko dobrze się rozwijało😊
-
Hej dziewczyny,
Ostatnio chyba jest dość plodny czas, bo u mnie też dziś rano dwie kreski od razu pojechałam na betę i mam wynik 449. W tym cyklu była moja druga stymulacja Lamettą 2-6dc + zastrzyki Fostimon 5-9dc + Ovitrelle 13dc.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i za dwa tygodnie mam wizytę u lekarza.
MamaMara, Nati12, syllwia91, oloowa2709, antubis84, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
Fionczi wrote:Hej dziewczyny,
Ostatnio chyba jest dość plodny czas, bo u mnie też dziś rano dwie kreski od razu pojechałam na betę i mam wynik 449. W tym cyklu była moja druga stymulacja Lamettą 2-6dc + zastrzyki Fostimon 5-9dc + Ovitrelle 13dc.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i za dwa tygodnie mam wizytę u lekarza.
Fostimon lekarz zapisywał Ci ze zniżką czy na 100% ?
termin porodu: 9.12.2020 -
Ze zniżką, a chodzę do prywatnie do Invimedu.
Jeśli wszystko będzie ok, to będę miała do oddania 10 tabletek Lametty i 8 dawek Fostimonu, jeśli ktoś byłby zainteresowany , bo po ostatniej wizycie wykupiłam już na zapas
Mam też Dong Quai i Olej z wiesiołka w kapsułkach (na lepsze endometrium)Calypso lubi tę wiadomość
-
MamaMara wrote:Dziewczyny zrobilam test..... Sa dwie kreski😮 myslalam ze nic nie bedzie bo to juz 4 stymulacja. Wrocilam miesiac temu do pracy i chyba mniej myslalam o tym wszystkim. Teraz tylko czekac do pierwszego usg zeby tylko wszystko bylo dobrze....
Gratulacje!!!! Cudowna wiadomość!
Rośnijcie zdrowo❤️MamaMara lubi tę wiadomość
-
Fionczi wrote:Hej dziewczyny,
Ostatnio chyba jest dość plodny czas, bo u mnie też dziś rano dwie kreski od razu pojechałam na betę i mam wynik 449. W tym cyklu była moja druga stymulacja Lamettą 2-6dc + zastrzyki Fostimon 5-9dc + Ovitrelle 13dc.
Mam nadzieję, że wszystko będzie ok i za dwa tygodnie mam wizytę u lekarza. -
nick nieaktualnyDziewczyny kiedys tu pisalam i Was podczytuje a teraz mam zagwozdke
W 12 dc mialam 3 pecherzyki 2x16 mm i jeden 12 mm. Poszlam dzisiaj na monit w 15 dc i byl jeden 22 mm a estradiol 100. Doktor na moje pytanie co z reszta pecherzykow powiedziala "no nic,nie ma". Dziwna sytuacja, myslicie ze mogly peknac albo zapasc sie ? Dostalam ovitrelle ale i tak juz byl pofaldowany pecherzyk. Po kilku godzinach poczulam silny bol i skurcz i od tamtej pory nie boli prawie wcale. -
Bol mógł byc oznaka pekniecia tym bardziej ze mial juz odpowiednia wielkosc. Co do dwoch pozostalych to podobno tak jest ze potrafia sie wchlonac. A lekarz mowil cos o poziomie estradiolu? Moj mowil ze na jeden pecherzyk przed owulacja powinno byc ok 200. Ja w tym cyklu w 14dc mialam 196, i powiedzial ze trochę mało jak przy stymulacji. W nastepnym cyklu mialam brac jeszcze oekolp. No ale z tym jednym pecherzykiem sie udalo
-
nick nieaktualnyCześć mamusie
Widzę że niektóre nadal czekają na pozytywną betę.
Byłam z Wami w lutym/marcu. Początkiem marca dowiedziałam się o ciąży, dziś już 13 tydzień.
Bałam się o przyrosty że dziwne że słabe, a w 8/9 tyg okazało się że ciąża bliźniacza
3mam kciuki za Was kochane :*MamaMara, Nati12, oloowa2709, Fionczi, syllwia91, KatWomanDo lubią tę wiadomość
-
groszeek wrote:Dziewczyny kiedys tu pisalam i Was podczytuje a teraz mam zagwozdke
W 12 dc mialam 3 pecherzyki 2x16 mm i jeden 12 mm. Poszlam dzisiaj na monit w 15 dc i byl jeden 22 mm a estradiol 100. Doktor na moje pytanie co z reszta pecherzykow powiedziala "no nic,nie ma". Dziwna sytuacja, myslicie ze mogly peknac albo zapasc sie ? Dostalam ovitrelle ale i tak juz byl pofaldowany pecherzyk. Po kilku godzinach poczulam silny bol i skurcz i od tamtej pory nie boli prawie wcale.
Moje pęcherzyki mimo stymulacji w tym cyklu również się wchłonęły
termin porodu: 9.12.2020 -
Hej dziewczyny obecnie mam 2 cykl z Letrozolem W pierwszym zadziałał pięknie, ale mialam usuwany polip i nie mogliśmy się starać (akurat zwolniło się miejsce na zabieg)
Teraz jestem załamana, bo w 2 cyklu nic ... Pęcherzyki nie rosną
Czy ktoś miał podobnie Czy jeszcze Letrozol jest dla mnie szansa ...
Tak długo czekam na ten moment ☹️PCOS
2017
05.początek starań CLO
15.07. beta + serduszko ♥️
30.08. Anioleczek 👼
Trombofilia Zespół Antyfosfolipidowy
06.2018 początek starań CLO
2019
01. Zmiana lekarza
02 HSG ok
03 insulinoopornosc 🙁
04 Polip (zakaz starań) - Aromek pierwszy cykl Jajeczko 🥚
05 Aromek drugi cykl Torbiel krwotoczna ciałka żółtego- 2 kreski- UDAŁO SIĘ ♥️♥️♥️ ( zastrzyki neoparin, acard, eutyrox, duphaston 3x1 ) Trzymamy kciuki byle do końca roku ♥️ -
Hej dziewczyny! Jak miło się czyta takie dobre wiadomości!! Gratuluję wszystkim Wam, którym sie udalo! A jest Was sporo w prawie tym samym czasie. 3mam kciuki za Was i maleństwa. Musze Wam powiedzieć, ze ja z 1dc w Niedzielę Wielkanocna, doznalam czegos co nie mogę opisac. Nagle to przyszło, zawieszamy starania na jakiś czas. Moj maz nie byl tak nastawiony jak ja ale naprawde czulam, ze chce odpocząć. Nie myśleć.. Poczułam taka ulgę, jakbym cos otrzymala. Jakbym wygrala w lotka.. Nie do opisania. Moze to dziwne, ale czuję sie lepiej z myślą, ze nie czekam, ze nie będę cierpieć po kolejnym cyklu stymulownaym który się nie udal... Tym bardziej, ze owulacja u mnie występuje naturalnie tez.. To były moje dwa cykle z lametta. Nie wiem kiedy wrócimy do starań ale wiem, ze bedzie to w momencie kiedy będę miala siły do dlaszej prawdopodobnie długiej walki... Życzę Wam powodzenia! Śledzę wątek caly czas.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2019, 16:26
E.P., KatWomanDo lubią tę wiadomość
Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
Mąż OK.
10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.
06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
-
nick nieaktualnyMamaMara wrote:Bol mógł byc oznaka pekniecia tym bardziej ze mial juz odpowiednia wielkosc. Co do dwoch pozostalych to podobno tak jest ze potrafia sie wchlonac. A lekarz mowil cos o poziomie estradiolu? Moj mowil ze na jeden pecherzyk przed owulacja powinno byc ok 200. Ja w tym cyklu w 14dc mialam 196, i powiedzial ze trochę mało jak przy stymulacji. W nastepnym cyklu mialam brac jeszcze oekolp. No ale z tym jednym pecherzykiem sie udalo