X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 8 maja 2019, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tylko z ja w tym cyklu oprócz bólu owulacyjnego nic nie czuję. Tzn. ostatnio odpuściłam i nie obserwowałam śluzu. Ale jakoś czuję że na razie nic albo mało co jest..... Czuje że będzie lipa z tego cyklu.

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • MamaMara Przyjaciółka
    Postów: 110 45

    Wysłany: 8 maja 2019, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wczorajsza beta 2165 :)
    AiM dobrze robisz ze odpuszczasz, to na prawde ponaga. A co do pryszczy tp zawsze mialam przed samym okresem a w tym cyklu mialam na owulacje. Wiec nie ma co za duzo sie zastanawiac 😊

    Nati12, Mama_Zuzia, syllwia91 lubią tę wiadomość

  • Nati12 Autorytet
    Postów: 304 317

    Wysłany: 8 maja 2019, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AIM trzeba przestać liczyć, sprawdzać i się nastawiać. Ja tak w tym cyklu zrobiłam, chociaż nie powiem bo pierwszy raz robiłam testy owulacyjne😉 Owulka była przed majówka zararaz i nawet nie wiem kiedy ten tydzień mi już zleciał. Wczoraj czyli w 7dpo robiłam Progesteron i Estradiol (ale zaznaczę że od 4dpo suplementuje jedno i drugie). Wyniki P 24,49ng/ml, E 272,24pg/ml. Drugi cykl w fazie lutearnej biorę Estradiol i bardzo ładnie mi urósł bo wcześniej koło 100 miałam.

    A jak reszta? Jakieś monitoringi, testowania, ciężarne jak tam u Was? Piszcie co i jak😊

    MamaMara lubi tę wiadomość

    17u9anlitbltln0j.png

    klz99vvjenfzk8m9.png
    Rocznik 1990

    12.2014 początek starań,
    11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
    03.2016 nieudana próba HSG
    04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
    12.2016 córeczka jest z nami👨‍👩‍👧 3280g, 54cm
    03.2018 starania o rodzeństwo,
    11.2018 początek leczenia
    02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
    26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
    10.2019 I cykl po laparo z Lametta
    28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
    02.07.2020 synek jest z nami 👨‍👩‍👧‍👦 3660g, 56cm
  • Mama_Zuzia Autorytet
    Postów: 2536 3957

    Wysłany: 8 maja 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,

    Gratuluje wszystkich dobrych wieści!

    Mam tez info gdyby ktoś był zainteresowany- mam do sprzedania całe bez jednego blistra opakowanie lametty- w szczęśliwym cyklu wykupiłam całe nowe opakowanie i zuzylam tylko 10szt. Jakby któraś była chętna żeby odkupić to myśle ze się jakoś dogadamy :) wtedy zapraszam na priv:)

    Powodzenia życzę staraczkom i mocne kciuki za Was jak i już nowe ciężarówki :*

    ojxeroeqgm6z29wi.png
    Rok starań i..świąteczny cud!
    Syn - 2013 ❤️ Pierwsza miłość
    ————————
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 8 maja 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Pęcherzyk z wczoraj 18mm. Dzisiaj mam wziąć zastrzyk....od kilku dni boli mnie ten jajnik. Ale nie zauważam śluzu płodnego. Już zgłupiałam. Chyba muszę odpuścić w tym cyklu i poddać się woli organizmu...

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • oloowa2709 Autorytet
    Postów: 502 421

    Wysłany: 8 maja 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny mam do Was pytanie. W tym cyklu, jak pisałam wcześniej, nie przyjęłam lametty. Mimo to, od wczoraj 17dc do teraz boli mnie lewy jajnik. Rozpieranie, klocie, nieprzyjemne ciągniecie... Nie jest to owulacja gdyż mialam ja jakoś 6 dni temu, czułam dokladnie i mialam sluz plodny. Zastanawiam się skad ten bol? Czy może to byc torbiel? Nie mam upałówow, boli mnie tylko kewy jajnik... Ta strona tez jest lekko ciepła.. Powinnam się martwic? Dodam, ze przy tym jajniku lekarze cos widzieli, co któreś usg slyszalam, ze cos tam zwisa albo jajnik zarośnięty jest z macica. tzn jakby coś bylo obok, za jajnikiem ale nie wygląda to na torbiel... Nie wiem co robic.

    Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
    07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
    Mąż OK.
    10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
    03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.

    06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
    Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
    iv09g7rfalmky5ts.png
  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 8 maja 2019, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pociesze cię.... Mnie naparza lewy i prawy jajnik na zmianę przy czym w tym lewym nie ma pęcherzyka dominującego tylko w prawym... I też nie wiem od czego....

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • jjs Ekspertka
    Postów: 131 86

    Wysłany: 8 maja 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AiM wrote:
    Pociesze cię.... Mnie naparza lewy i prawy jajnik na zmianę przy czym w tym lewym nie ma pęcherzyka dominującego tylko w prawym... I też nie wiem od czego....

    mam tak samo, że najbardziej odczuwam ten w którym pęcherzyków nie ma :/ u mnie 4 dc i początek bólu jajników :/

    w57v9n73a8iaw4bs.png

    termin porodu: 9.12.2020
  • oloowa2709 Autorytet
    Postów: 502 421

    Wysłany: 8 maja 2019, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AiM wrote:
    Pociesze cię.... Mnie naparza lewy i prawy jajnik na zmianę przy czym w tym lewym nie ma pęcherzyka dominującego tylko w prawym... I też nie wiem od czego....
    Przy cyklach z lametta tez tak mialam. Bolaly mnie jajniki i cale podbrzusze od 6 dc do nawet 15.. Tylko, ze teraz tego nie biore a bol jest..

    Starania od 04.2016,Niedoczynnośc tarzcycy,Mutacje MTHFR C677T i A1298C., PAI1 homo,Hiperprolaktynemia05.2017 HSG, drozne oba
    07.2018 histeroskopia Endometrium polipowate.
    Mąż OK.
    10.2018 Start Invimed, badania, cykle stymulowane, torbiel 8cm...
    03. 2020 start 1 procedura, krótki PROTOKÓŁ, stymulacja nieudana, punkcja odwołana.

    06.2020 naturalny cud 🙏34 dc II, 35dc bhcg 5854, 37 dc 12144, 41dc jest zarodek i jest ♥️
    Ciąża na clexane, acard, letrox, prenatal, luteina
    iv09g7rfalmky5ts.png
  • Ticky Koleżanka
    Postów: 33 20

    Wysłany: 8 maja 2019, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje! Widzę, że szczęśliwy czas da wielu z Was!
    Ja dzisiaj po monitoringu, poraz pierwszy w obu jajnikach pecherzyki, które same - również pierwszy raz pękły. Zobaczymy co będzie dalej. Słońce za oknem napawa optymizmem i jakoś tak mniej negatywnych myśli. Przesyłam Wam dużo pozytywnej energii! 🌸

    oloowa2709, KatWomanDo, antubis84 lubią tę wiadomość

  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 8 maja 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj wzięłam wieczorem zastrzyk, ale nie wiem czy dobrze. Bez tego płodnego śluzu i z tymi pryszczami mam mieszane uczucia. Jutro idę na tsh. Zobaczymy, mam nadzieję że to wszystko jest w normie. Szczerze już miałam sobie odpuścić ten zastrzyk, ale wzięłam... Popłakałam sobie dzisiaj trochę i jakoś tak jestem wyzerowana....

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • Ticky Koleżanka
    Postów: 33 20

    Wysłany: 8 maja 2019, 22:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czasami potrzebne są takie dni, w których da się upust emocjom.

    Ja tez mam problemy z cerą i odkąd przestałam jeść gluten, ograniczyłam cukier i alkohol to kompletnie przestałam widzieć zależność pryszcze-okres. Teraz widzę, że jak pozwolę sobie ze słodyczami to po kilku dniach jest efekt.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2019, 00:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja beta <1.20 także po ptakach i czekam na @ a potem laparo. Oczywiście jakby mało było tej grzybicy to dzisiaj robiłam badanie moczu i mam liczne bakterie i coś tam jeszcze dosyć liczne. Takze cudownie się składa wszystko. 👌 I teraz nie podejrzewając ciąży kij wie czemu tak swędzi mnie twarz i skóra i wysyfilo mnie dramatycznie 🤔 czemu, od czego... Nie wiem! Dobrej nocy 🌝

  • AiM Autorytet
    Postów: 477 131

    Wysłany: 9 maja 2019, 07:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie na okres wysypuje zawsze. To nie jest jakiś dramat no ale zawsze coś tam wyjdzie. A teraz okres ładnie przeszłam a w owu mnie wysypało, co jest dla mnie nowością bo nigdy tak nie miałam (licze cykle z leteozolem) mi został ten cykl i dwa następne. Później laparoskopia. Myślę o psychoterapeucie bo już nie daje ze sobą rady.....

    PCO
    hashimoto
    insulooporność
    cykle bezowulacyjne
    54kg
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2019, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ticky wrote:
    Czasami potrzebne są takie dni, w których da się upust emocjom.

    Ja tez mam problemy z cerą i odkąd przestałam jeść gluten, ograniczyłam cukier i alkohol to kompletnie przestałam widzieć zależność pryszcze-okres. Teraz widzę, że jak pozwolę sobie ze słodyczami to po kilku dniach jest efekt.
    Ticky, czasem trądzik zależy od diety, ale często również od hormonów. U mnie jak w zegarku w owulację pryszcze na plecach. Od kiedy zaczęłam regulować hormony: głównie zbijać testosteron to jest dużo lepiej :-)

  • Yoki Przyjaciółka
    Postów: 62 78

    Wysłany: 9 maja 2019, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hey! 2 cykl z lametta. W tamtym cyklu owulacja byla w 11dc, w tym cyklu w 9dc pecherzyk 14mm, endo 5mm. Widoczny sluz dopiero dzis przeźroczysto bialy w 11dc. Możliwe że owulacja się przesunela i bedzie pozniej ?

    Luty 2017 - duphaston
    Luty 2018 - duphaston + badania hormonalne = PCOS
    Sierpień 2018 - duphaston + CLO
    * 1x1, 2x1, 3x1
    Grudzień 2018 - glucophage + inofem
    * wizyta u instruktorki w modelu creighton
    Luty 2019 - glucophage xr + glucophage + inofem + wiesolek + femibion 0
    Kwiecień 2019 - luteine 1x1 przez 10 dni + lamette 1x1 od 3 do 7dc
    I cykl z lamettą
    * 8 dc pecherzyk 20mm, Endo 5mm
    * 11dc owulacja, potwierdzona monitoringiem, Endo 8mm
    * 17dc progesteron 23.30
    * beta hcg <1.20 :(
    Cykl trwał 28dni
    II cykl z lamettą
    *9dc pęcherzyk 14mm, Endo 5mm
    W lewym jajniku
    *11dc pęcherzyk sie zapadł (owu nie bylo)
    Cykl trwał ok 28dni
    III cykl z lamettą tym razem 2x1
    *10dc pecherzyk 14mm i 2x po 10mm, Endo 5.5mm w prawym jajniku
    *12dc pecherzyk 17mm i 14mm, Endo 6.5mm
    *14dc potwierdzona owulacja, pecherzyk mial 22mm, Endo 8mm
    *pozostałych pęcherzyków dominujących nie stwierdzono
    *27dc beta hcg <1.20
    *34dc beta hcg 173! Jest ciąża!
    * 19 tydzień ciąży ♡
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2019, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Yoki - pewnie, że możliwe. Ja ostatnio w 12 dc miałam pęcherzyk 16 mm, a we wcześniej już w 12 dc był np 20 mm. Różnie bywa:)

    Dzisiaj badałam progesteron - 7 dpo wynik 21,93. To dobry wynik czy powinnam iść w następnym cyklu po coś na proga?

    syllwia91 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2019, 14:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    groszeek wrote:
    Yoki - pewnie, że możliwe. Ja ostatnio w 12 dc miałam pęcherzyk 16 mm, a we wcześniej już w 12 dc był np 20 mm. Różnie bywa:)

    Dzisiaj badałam progesteron - 7 dpo wynik 21,93. To dobry wynik czy powinnam iść w następnym cyklu po coś na proga?
    Moim zdaniem prog jest całkiem ok. :-)
    Ja chyba dostanę okres w pierwszych dniach urlopu, więc trochę lipa. W związku z tym cyklu nie testuję wcale, po co się dodatkowo stresowac lotem :-P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 maja 2019, 14:38

  • Ticky Koleżanka
    Postów: 33 20

    Wysłany: 9 maja 2019, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie też oczywiście zależy od hormonów, niestety mimo znacznej poprawy gospodarki hormonalnej, co jakiś czas pojawiały się nieprzyjemnie niespodzianki, które też łączyłam to z okresem, to z owulacja. Po przejściu na restrykcyjną dietę jestem w szoku jaki to miało wpływ na cerę.
    Nasz organizm jest bardzo złożony, wiele czynników ma wpływ. Dlatego ważne jest, aby spojrzeć szerzej. Również w kontekście płodności i innych problemów hormonalnych dieta jest bardzo istotna.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 maja 2019, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ticky wrote:
    U mnie też oczywiście zależy od hormonów, niestety mimo znacznej poprawy gospodarki hormonalnej, co jakiś czas pojawiały się nieprzyjemnie niespodzianki, które też łączyłam to z okresem, to z owulacja. Po przejściu na restrykcyjną dietę jestem w szoku jaki to miało wpływ na cerę.
    Nasz organizm jest bardzo złożony, wiele czynników ma wpływ. Dlatego ważne jest, aby spojrzeć szerzej. Również w kontekście płodności i innych problemów hormonalnych dieta jest bardzo istotna.
    Jasne, zgadzam się. Sama się dużo lepiej czuje na diecie wprowadzonej że względu na IO. Dodatkowo, pojawiają się badania, że czasem niepowodzenia z zajściem w ciążę mogą być związane z nietolerancja glutenu. Mam do tych doniesień dystans, ale warto zadbać o dietę tak jak napisałaś :-)

‹‹ 576 577 578 579 580 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ