X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Stymulacja letrozolem
Odpowiedz

Stymulacja letrozolem

Oceń ten wątek:
  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bodzenko, a jak Ty się czujesz?

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Marita80 Ekspertka
    Postów: 193 74

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    emimor89 wrote:
    Pod opieką I czy fachową... tu bym polemizowała. Aczkolwiek nienwiem, jak to jest. Może.jefen jajnik mi nie działa... bo od zaczęcia leczenia właśnie tak wychodzi, że za pierwszym razem nie miałam, potem jak była, progesteron był 35, teraz znów nie ma. 🤔 będę pytać, będę się kłócić o badania i znów ściemniać, że któryś lekarz wymagał... 😂😂

    Azjak gratuluję! Takie wpisy dają nadzieję:)
    Walcz Kochana, dawaj znać. Trzymam kciuki 🙂

    Ja:
    40 lat
    AMH 0,66
    LH 8,4
    FSH 7,02
    On:
    40 lat
    koncentracja 140 mln
    morfologia 2%
  • Bodzenka Autorytet
    Postów: 314 483

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ova wrote:
    Bodzenko, a jak Ty się czujesz?
    Dziękuje że pytasz 😘 U mnie wszystko bardzo dobrze a jak już mdłości i migreny odpuszczą to już w ogóle będzie fantastyczne. Jestem już w 10tyg i Lekarz jest zadowolony z tego co widzi na USG a mam je co2tyg , więc spokojniejsze mam myśli ☺

    A jak u Ciebie postępy? Jak się miewasz?

    Ona: 01.1989
    TSH 1,9
    IO metformax 2 g
    AMH 5.21
    Histeroskopia 29.02.2024 usunięto 4 polipy i cystę wraz z łyżeczkowaniem

    On : 05.1984
    Morfologia 2%


    Pierwsza córka 07.2013 15 cykli starań

    Druga córka 08.2021 prawie 4 lata starań


    Walka o 3 szczęście od września 2023
  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bodzenka wrote:
    Dziękuje że pytasz 😘 U mnie wszystko bardzo dobrze a jak już mdłości i migreny odpuszczą to już w ogóle będzie fantastyczne. Jestem już w 10tyg i Lekarz jest zadowolony z tego co widzi na USG a mam je co2tyg , więc spokojniejsze mam myśli ☺

    A jak u Ciebie postępy? Jak się miewasz?

    O, to wspaniale. 10 tydz, niesamowite. Super, naprawdę! Dbaj o siebie i maleństwo.

    U mnie teraz cykl bez stymulacji, bo wizyta dopiero w połowie stycznia. Pewnie już wspominałam.
    No i zgodnie z Waszymi radami biorę Luteinę. No i tylko tyle .
    Zobaczymy co będzie. Chociaż oczywiście nie nastawiam się na nic. Tzn.trochę-jak zawsze, ale bez nadmiernego optymizmu.
    W teorii @ powinna być za 5 dni...chociaz ostatnio cykl miałam dłuższy... niestety wizyta wypada mi właśnie w terminie @, ale ja mam mało obfite i krótkie, więc może uda się ze 2 w dni wte lub wewte i nie trafię w sam środek 🙈
    Robiłam też testy owulacyjne i starałam się trafić z serduchem w ten moment, ale wiadomo jak jest...

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Bodzenka Autorytet
    Postów: 314 483

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 21:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ova wrote:
    O, to wspaniale. 10 tydz, niesamowite. Super, naprawdę! Dbaj o siebie i maleństwo.

    U mnie teraz cykl bez stymulacji, bo wizyta dopiero w połowie stycznia. Pewnie już wspominałam.
    No i zgodnie z Waszymi radami biorę Luteinę. No i tylko tyle .
    Zobaczymy co będzie. Chociaż oczywiście nie nastawiam się na nic. Tzn.trochę-jak zawsze, ale bez nadmiernego optymizmu.
    W teorii @ powinna być za 5 dni...chociaz ostatnio cykl miałam dłuższy... niestety wizyta wypada mi właśnie w terminie @, ale ja mam mało obfite i krótkie, więc może uda się ze 2 w dni wte lub wewte i nie trafię w sam środek 🙈
    Robiłam też testy owulacyjne i starałam się trafić z serduchem w ten moment, ale wiadomo jak jest...


    Nie ma co gdybac zawsze są szanse i może ten całkowicie naturalny cykl będzie tym szczęśliwym... Bardzo mocno trzymam kciuki. Wszystkim twardzielka kiedyś się uda !!!

    Ova lubi tę wiadomość

    Ona: 01.1989
    TSH 1,9
    IO metformax 2 g
    AMH 5.21
    Histeroskopia 29.02.2024 usunięto 4 polipy i cystę wraz z łyżeczkowaniem

    On : 05.1984
    Morfologia 2%


    Pierwsza córka 07.2013 15 cykli starań

    Druga córka 08.2021 prawie 4 lata starań


    Walka o 3 szczęście od września 2023
  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bodzenka wrote:
    Nie ma co gdybac zawsze są szanse i może ten całkowicie naturalny cykl będzie tym szczęśliwym... Bardzo mocno trzymam kciuki. Wszystkim twardzielka kiedyś się uda !!!
    🤍
    Tak jest 💪

    Bodzenka, Azjak lubią tę wiadomość

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Jolene Koleżanka
    Postów: 48 10

    Wysłany: 7 stycznia 2021, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azjak wrote:
    Dziewczyny jestem w ciąży bez symulacji!!!!
    Dzisiaj zrobiłam test w 30dc i wyszły mi dwie kreski.
    Poleciałam na betę i wynik 68,5 IU/L, progesteron 27,24 ng/ml.
    Nie poddawajcie się! Cuda się zdarzają ☃️🥳🌟
    W grudniu starałam się jak najbardziej wyluzować, bo myślałam, że ten cykl będę miała stracony przez owulację w Święta.
    Dużo spacerowałam, zajadalam się orzechami i się udało...!

    Życzę każdej z Was dwóch kresek!
    Ogromne gratulacje 😊😊

    Azjak, Marianka@87 lubią tę wiadomość

  • Marzenia997 Koleżanka
    Postów: 39 35

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem wam kochane że nie ma co dawać cyklu na straty i wierzyć do konca... Powiem tak już się poddałam, we wtorek robiłam test, wyszedł negatywny więc niewiele myśląc umówiłam się na dziś do mojej pani doktor żeby mieć pewność że możemy zacząć kolejny cykl staran z letrozolem zrobiłam test ciazowy (dziś 30 DC) i tak siedząc w łazience już układałam plan działań na kolejny miesiąc.. A tu cud się stał jest druga kreska widoczna więc niewiele myśląc wsiadłam w samochód i pojechałam na betę wynik 108.50 mIU/ml progesteron 43 ng/ml. CUDA SIE ZDARZAJĄ WIEC SIE NIE PODAWAJCIE. A to że już wizyty nie chce odwoływać to dziś zobaczę mój CUD 😍 Mój mąż będzie miał piękny prezent na zakończenie dnia

    Bodzenka, Margaritta, Ova, Jolene, Marita80, Marianka@87, margharett, Guśka21 lubią tę wiadomość

  • Elleen Autorytet
    Postów: 879 701

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenia997 wrote:
    Powiem wam kochane że nie ma co dawać cyklu na straty i wierzyć do konca... Powiem tak już się poddałam, we wtorek robiłam test, wyszedł negatywny więc niewiele myśląc umówiłam się na dziś do mojej pani doktor żeby mieć pewność że możemy zacząć kolejny cykl staran z letrozolem zrobiłam test ciazowy (dziś 30 DC) i tak siedząc w łazience już układałam plan działań na kolejny miesiąc.. A tu cud się stał jest druga kreska widoczna więc niewiele myśląc wsiadłam w samochód i pojechałam na betę wynik 108.50 mIU/ml progesteron 43 ng/ml. CUDA SIE ZDARZAJĄ WIEC SIE NIE PODAWAJCIE. A to że już wizyty nie chce odwoływać to dziś zobaczę mój CUD 😍 Mój mąż będzie miał piękny prezent na zakończenie dnia
    Gratuluję 😍 Wspaniałe wieści. Wiem, że się bardzo ekscytujesz, ale jeszcze raczej nie będzie nic widać. Kropka widać jak beta jest ok 500-1000.

    Azjak lubi tę wiadomość

    o1486iyele9sg31t.png
    Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
    08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
    11.2020- II CS z Lamettą - 💕
    19.05. 2020-III badania prenatalne:
    ♀️ 2048g 💓150/ min
    ♂️ 2272g💓 145/min
    "Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
  • Marzenia997 Koleżanka
    Postów: 39 35

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 16:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się trochę uspokoje jak porozmawiam z panią doktor 😊

  • Ova Autorytet
    Postów: 993 584

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenia997 wrote:
    Powiem wam kochane że nie ma co dawać cyklu na straty i wierzyć do konca... Powiem tak już się poddałam, we wtorek robiłam test, wyszedł negatywny więc niewiele myśląc umówiłam się na dziś do mojej pani doktor żeby mieć pewność że możemy zacząć kolejny cykl staran z letrozolem zrobiłam test ciazowy (dziś 30 DC) i tak siedząc w łazience już układałam plan działań na kolejny miesiąc.. A tu cud się stał jest druga kreska widoczna więc niewiele myśląc wsiadłam w samochód i pojechałam na betę wynik 108.50 mIU/ml progesteron 43 ng/ml. CUDA SIE ZDARZAJĄ WIEC SIE NIE PODAWAJCIE. A to że już wizyty nie chce odwoływać to dziś zobaczę mój CUD 😍 Mój mąż będzie miał piękny prezent na zakończenie dnia

    Wow!!! Ale czad. :)
    Świetne wieści

    02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód

    06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny

    AMH 0,62

    04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
    18.02 beta <0,1 ;(

    02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury

    17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
    19.05 beta 210,6
    21.05 beta 62, 9 :( i koniec cudu

    02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
    13.08 beta <1,2 ;(

    31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
    11.09 beta <1,2 ;(

    29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
    08.04 beta <1,2 ;(
  • Marzenia997 Koleżanka
    Postów: 39 35

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A łzy w oczach męża i niedowierzanie bezcenne 😍

    Jolene, Bodzenka, Marianka@87, Azjak lubią tę wiadomość

  • Jolene Koleżanka
    Postów: 48 10

    Wysłany: 8 stycznia 2021, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzenia997 wrote:
    Powiem wam kochane że nie ma co dawać cyklu na straty i wierzyć do konca... Powiem tak już się poddałam, we wtorek robiłam test, wyszedł negatywny więc niewiele myśląc umówiłam się na dziś do mojej pani doktor żeby mieć pewność że możemy zacząć kolejny cykl staran z letrozolem zrobiłam test ciazowy (dziś 30 DC) i tak siedząc w łazience już układałam plan działań na kolejny miesiąc.. A tu cud się stał jest druga kreska widoczna więc niewiele myśląc wsiadłam w samochód i pojechałam na betę wynik 108.50 mIU/ml progesteron 43 ng/ml. CUDA SIE ZDARZAJĄ WIEC SIE NIE PODAWAJCIE. A to że już wizyty nie chce odwoływać to dziś zobaczę mój CUD 😍 Mój mąż będzie miał piękny prezent na zakończenie dnia

    Gratulacje 😍😍

  • Magda8989 Przyjaciółka
    Postów: 102 20

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u mnie dziwna sytuacja. Pierwszy raz od wielu miesięcy nie robiłam testów owulacyjnych. Postanowiliśmy wrzucić trochę na luz. Myślę, że miałam owulację koło 22 grudnia tego dnia rano i dzień wcześniej wieczorem miałam klocie w jajniku. Pojawił się też śluz płodny. Nawet nie mówiłam nic mężowi, bo on się stresuje jak mu mówię, że mam płodne i różnie wtedy wychodzi z przytulaniem. 29 grudnia byłam na usg, miałam iść w pierwszej połowie cyklu żeby sprawdzić czy wchłonął się niepęknięty pęcherzyk z poprzedniego cyklu, ale nie udało mi się zapisać. Pęcherzyk się wchłonął, lekarz powiedział, że widzi ślad po owulacji z drugiego jajnika, tego, którego klucie odczuwałam tydzień wcześniej. Tego samego dnia zrobiłam progesteron. Wyszedł 28 ng/ml. Miałam jakiś cień nadziei, że może jednak się udało i wizyta w klinice nie będzie potrzebna. 29 dc zrobiłam test, rano, czułość 10. Negatywny. Pogodziłam się i czekam na okres. I tak czekam. Dziś 32 dc. Po przypuszczalnej owulacji 18 dni, kolejny test negatywny więc ciąży nie ma. Piersi lekko bolą, raczej przy dotyku i tylko brodawki. Od dwóch dni lekko mnie coś czasem w dole zaboli, czasem trochę jakby jajnik. Już myślę, że się zaraz rozkręci, ale się nie rozkręca. Czy ten letrozol mi coś namieszał? To pierwszy cykl bez stymulacji. Kiedyś zawsze okres poprzedzało mi lekkie jednodniowe plamienie, następnego dnia miałam dość silny ból brzucha i tak zaczynał się okres. Na letrozol nie miałam taki boli brzucha i okres bardzo skąpy. Teraz się stresuję, że coś mi się poprzestawiało☹️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2021, 23:02

    Ja
    Wiek:33 lata
    Pcos w obrazie USG

    Sonohsg✔️
    3x iui nieudane
    Marzec 23' start invitro
    On
    Wiek 35 lat
  • Allende Autorytet
    Postów: 1106 562

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 23:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda8989 wrote:
    A u mnie dziwna sytuacja. Pierwszy raz od wielu miesięcy nie robiłam testów owulacyjnych. Postanowiliśmy wrzucić trochę na luz. Myślę, że miałam owulację koło 22 grudnia tego dnia rano i dzień wcześniej wieczorem miałam klocie w jajniku. Pojawił się też śluz płodny. Nawet nie mówiłam nic mężowi, bo on się stresuje jak mu mówię, że mam płodne i różnie wtedy wychodzi z przytulaniem. 29 grudnia byłam na usg, miałam iść w pierwszej połowie cyklu żeby sprawdzić czy wchłonął się niepęknięty pęcherzyk z poprzedniego cyklu, ale nie udało mi się zapisać. Pęcherzyk się wchłonął, lekarz powiedział, że widzi ślad po owulacji z drugiego jajnika, tego, którego klucie odczuwałam tydzień wcześniej. Tego samego dnia zrobiłam progesteron. Wyszedł 28 ng/ml. Miałam jakiś cień nadziei, że może jednak się udało i wizyta w klinice nie będzie potrzebna. 29 dc zrobiłam test, rano, czułość 10. Negatywny. Pogodziłam się i czekam na okres. I tak czekam. Dziś 32 dc. Po przypuszczalnej owulacji 18 dni, kolejny test negatywny więc ciąży nie ma. Piersi lekko bolą, raczej przy dotyku i tylko brodawki. Od dwóch dni lekko mnie coś czasem w dole zaboli, czasem trochę jakby jajnik. Już myślę, że się zaraz rozkręci, ale się nie rozkręca. Czy ten letrozol mi coś namieszał? To pierwszy cykl bez stymulacji. Kiedyś zawsze okres poprzedzało mi lekkie jednodniowe plamienie, następnego dnia miałam dość silny ból brzucha i tak zaczynał się okres. Na letrozol nie miałam taki boli brzucha i okres bardzo skąpy. Teraz się stresuję, że coś mi się poprzestawiało☹️

    Mnie letrozol namieszał. Przy małej dawce bo pół tabletki raptem, rosły dwa pęcherzyki. Przy zwiększeniu do jednej tabletki dalej były dwa. W następnym cyklu bez stymulacji nadal rosły dwa (!!). A w jeszcze kolejnym, przy dawce 2 tabletki, urósł tylko jeden. I generalnie wydłużyły mi się cykle o ok 3 dni.
    A Ty ilu dniowe cykle miałaś zazwyczaj?

  • Magda8989 Przyjaciółka
    Postów: 102 20

    Wysłany: 9 stycznia 2021, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    29-31, czasem 32. Ale zawsze w późniejszych dniach odczuwałam owulację, kiedy cykl był dłuższy. Dlatego teraz spodziewałam się okresu koło 30 dc. Faza lutealna nie powinna się przecież wydłużać.

    Ja
    Wiek:33 lata
    Pcos w obrazie USG

    Sonohsg✔️
    3x iui nieudane
    Marzec 23' start invitro
    On
    Wiek 35 lat
  • Jolene Koleżanka
    Postów: 48 10

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda8989 wrote:
    A u mnie dziwna sytuacja. Pierwszy raz od wielu miesięcy nie robiłam testów owulacyjnych. Postanowiliśmy wrzucić trochę na luz. Myślę, że miałam owulację koło 22 grudnia tego dnia rano i dzień wcześniej wieczorem miałam klocie w jajniku. Pojawił się też śluz płodny. Nawet nie mówiłam nic mężowi, bo on się stresuje jak mu mówię, że mam płodne i różnie wtedy wychodzi z przytulaniem. 29 grudnia byłam na usg, miałam iść w pierwszej połowie cyklu żeby sprawdzić czy wchłonął się niepęknięty pęcherzyk z poprzedniego cyklu, ale nie udało mi się zapisać. Pęcherzyk się wchłonął, lekarz powiedział, że widzi ślad po owulacji z drugiego jajnika, tego, którego klucie odczuwałam tydzień wcześniej. Tego samego dnia zrobiłam progesteron. Wyszedł 28 ng/ml. Miałam jakiś cień nadziei, że może jednak się udało i wizyta w klinice nie będzie potrzebna. 29 dc zrobiłam test, rano, czułość 10. Negatywny. Pogodziłam się i czekam na okres. I tak czekam. Dziś 32 dc. Po przypuszczalnej owulacji 18 dni, kolejny test negatywny więc ciąży nie ma. Piersi lekko bolą, raczej przy dotyku i tylko brodawki. Od dwóch dni lekko mnie coś czasem w dole zaboli, czasem trochę jakby jajnik. Już myślę, że się zaraz rozkręci, ale się nie rozkręca. Czy ten letrozol mi coś namieszał? To pierwszy cykl bez stymulacji. Kiedyś zawsze okres poprzedzało mi lekkie jednodniowe plamienie, następnego dnia miałam dość silny ból brzucha i tak zaczynał się okres. Na letrozol nie miałam taki boli brzucha i okres bardzo skąpy. Teraz się stresuję, że coś mi się poprzestawiało☹️
    Mi przy pierwszym cyklu z letrozolem okres spóźnił się 10 dni, również dwa testy negatywne..

  • Azjak Ekspertka
    Postów: 218 143

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 16:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda8989 może lepiej zrób betę?
    Wynik Cię rozluźni jaki by nie był.
    Trzymam kciuki za pozytywa

    Starania od I.2018
    II.2020 - Clo I cykl 😥
    III.2020 - Clo II cykl 😥
    X.2020 - Aromek I cykl 😥
    XI.2020 - Aromek II cykl 😥
    XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
    7.I (30dc) beta 68
    11.I (34dc) beta 228
    16.I (39dc) beta 22
    III.2021 - Aromek III cykl 😥
    IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
    11.V (26dc) beta 42
    13.V (28dc) beta 114
    17.V (32dc) beta 756
    22.V (37dc) beta 7831
    Córka 31.12.2021 👧🍼
    Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
  • Magda8989 Przyjaciółka
    Postów: 102 20

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azjak wrote:
    Magda8989 może lepiej zrób betę?
    Wynik Cię rozluźni jaki by nie był.
    Trzymam kciuki za pozytywa


    Właśnie przyszedł okres😒 jutro mąż idzie na badanie nasienia, zobaczymy jak się u niego mają sprawy, a za dwa tyg mamy pierwszą wizytę w klinice. Mam nadzieję, że nam tam pomogą.

    Ja
    Wiek:33 lata
    Pcos w obrazie USG

    Sonohsg✔️
    3x iui nieudane
    Marzec 23' start invitro
    On
    Wiek 35 lat
  • Marianka@87 Autorytet
    Postów: 1122 666

    Wysłany: 10 stycznia 2021, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda8989 wrote:
    Właśnie przyszedł okres😒 jutro mąż idzie na badanie nasienia, zobaczymy jak się u niego mają sprawy, a za dwa tyg mamy pierwszą wizytę w klinice. Mam nadzieję, że nam tam pomogą.
    Głowa do góry, my mamy cudownego synka właśnie dzięki, zaufaniu klinice. Powiem szczerze, że sam proces starania, stymulacji, tych zastrzykow itd wspominam średnio Ale jak pojawił się Jan to nawet nie pamiętam już tego czasu🤣 jak teraz na letrozol się nie uda to wrócimy bez mrugnięcia do kliniki:D


    lprkqps6ca147zr2.png

    Starania od 2016 r.
    Decyzja o IVF grudzień 2018.
    I podejście: kwiecień 2019
    30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
    Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
    15/1 dwie kreski!!!
‹‹ 907 908 909 910 911 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Adaptogeny - Ashwagandha, Korzeń Maca, Shatavari

Każdego dnia przybywa par, które po wieloletnich staraniach o dziecko, osiągają swój cel dzięki unikalnym ziołom - adaptogenom. Powiedzmy sobie otwarcie: kto sprawniej przywróci ład i porządek w świecie sztucznie zdezorganizowanym przez człowieka, jak Matka Natura? Świetnie, że zaczynamy korzystać z jej pomocy. Jeśli to zagadnienie nie jest Ci jeszcze znane, koniecznie przeczytaj artykuł do końca.          

CZYTAJ WIĘCEJ