Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
Bodzenko, a jak Ty się czujesz?02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
emimor89 wrote:Pod opieką I czy fachową... tu bym polemizowała. Aczkolwiek nienwiem, jak to jest. Może.jefen jajnik mi nie działa... bo od zaczęcia leczenia właśnie tak wychodzi, że za pierwszym razem nie miałam, potem jak była, progesteron był 35, teraz znów nie ma. 🤔 będę pytać, będę się kłócić o badania i znów ściemniać, że któryś lekarz wymagał... 😂😂
Azjak gratuluję! Takie wpisy dają nadziejęJa:
40 lat
AMH 0,66
LH 8,4
FSH 7,02
On:
40 lat
koncentracja 140 mln
morfologia 2% -
Ova wrote:Bodzenko, a jak Ty się czujesz?
A jak u Ciebie postępy? Jak się miewasz?Walka o 3 szczęście od września 2023 -
Bodzenka wrote:Dziękuje że pytasz 😘 U mnie wszystko bardzo dobrze a jak już mdłości i migreny odpuszczą to już w ogóle będzie fantastyczne. Jestem już w 10tyg i Lekarz jest zadowolony z tego co widzi na USG a mam je co2tyg , więc spokojniejsze mam myśli ☺
A jak u Ciebie postępy? Jak się miewasz?
O, to wspaniale. 10 tydz, niesamowite. Super, naprawdę! Dbaj o siebie i maleństwo.
U mnie teraz cykl bez stymulacji, bo wizyta dopiero w połowie stycznia. Pewnie już wspominałam.
No i zgodnie z Waszymi radami biorę Luteinę. No i tylko tyle .
Zobaczymy co będzie. Chociaż oczywiście nie nastawiam się na nic. Tzn.trochę-jak zawsze, ale bez nadmiernego optymizmu.
W teorii @ powinna być za 5 dni...chociaz ostatnio cykl miałam dłuższy... niestety wizyta wypada mi właśnie w terminie @, ale ja mam mało obfite i krótkie, więc może uda się ze 2 w dni wte lub wewte i nie trafię w sam środek 🙈
Robiłam też testy owulacyjne i starałam się trafić z serduchem w ten moment, ale wiadomo jak jest...02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Ova wrote:O, to wspaniale. 10 tydz, niesamowite. Super, naprawdę! Dbaj o siebie i maleństwo.
U mnie teraz cykl bez stymulacji, bo wizyta dopiero w połowie stycznia. Pewnie już wspominałam.
No i zgodnie z Waszymi radami biorę Luteinę. No i tylko tyle .
Zobaczymy co będzie. Chociaż oczywiście nie nastawiam się na nic. Tzn.trochę-jak zawsze, ale bez nadmiernego optymizmu.
W teorii @ powinna być za 5 dni...chociaz ostatnio cykl miałam dłuższy... niestety wizyta wypada mi właśnie w terminie @, ale ja mam mało obfite i krótkie, więc może uda się ze 2 w dni wte lub wewte i nie trafię w sam środek 🙈
Robiłam też testy owulacyjne i starałam się trafić z serduchem w ten moment, ale wiadomo jak jest...
Nie ma co gdybac zawsze są szanse i może ten całkowicie naturalny cykl będzie tym szczęśliwym... Bardzo mocno trzymam kciuki. Wszystkim twardzielka kiedyś się uda !!!Ova lubi tę wiadomość
Walka o 3 szczęście od września 2023 -
Bodzenka wrote:Nie ma co gdybac zawsze są szanse i może ten całkowicie naturalny cykl będzie tym szczęśliwym... Bardzo mocno trzymam kciuki. Wszystkim twardzielka kiedyś się uda !!!
Tak jest 💪Bodzenka, Azjak lubią tę wiadomość
02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Azjak wrote:Dziewczyny jestem w ciąży bez symulacji!!!!
Dzisiaj zrobiłam test w 30dc i wyszły mi dwie kreski.
Poleciałam na betę i wynik 68,5 IU/L, progesteron 27,24 ng/ml.
Nie poddawajcie się! Cuda się zdarzają ☃️🥳🌟
W grudniu starałam się jak najbardziej wyluzować, bo myślałam, że ten cykl będę miała stracony przez owulację w Święta.
Dużo spacerowałam, zajadalam się orzechami i się udało...!
Życzę każdej z Was dwóch kresek!Azjak, Marianka@87 lubią tę wiadomość
-
Powiem wam kochane że nie ma co dawać cyklu na straty i wierzyć do konca... Powiem tak już się poddałam, we wtorek robiłam test, wyszedł negatywny więc niewiele myśląc umówiłam się na dziś do mojej pani doktor żeby mieć pewność że możemy zacząć kolejny cykl staran z letrozolem zrobiłam test ciazowy (dziś 30 DC) i tak siedząc w łazience już układałam plan działań na kolejny miesiąc.. A tu cud się stał jest druga kreska widoczna więc niewiele myśląc wsiadłam w samochód i pojechałam na betę wynik 108.50 mIU/ml progesteron 43 ng/ml. CUDA SIE ZDARZAJĄ WIEC SIE NIE PODAWAJCIE. A to że już wizyty nie chce odwoływać to dziś zobaczę mój CUD 😍 Mój mąż będzie miał piękny prezent na zakończenie dnia
Bodzenka, Margaritta, Ova, Jolene, Marita80, Marianka@87, margharett, Guśka21 lubią tę wiadomość
-
Marzenia997 wrote:Powiem wam kochane że nie ma co dawać cyklu na straty i wierzyć do konca... Powiem tak już się poddałam, we wtorek robiłam test, wyszedł negatywny więc niewiele myśląc umówiłam się na dziś do mojej pani doktor żeby mieć pewność że możemy zacząć kolejny cykl staran z letrozolem zrobiłam test ciazowy (dziś 30 DC) i tak siedząc w łazience już układałam plan działań na kolejny miesiąc.. A tu cud się stał jest druga kreska widoczna więc niewiele myśląc wsiadłam w samochód i pojechałam na betę wynik 108.50 mIU/ml progesteron 43 ng/ml. CUDA SIE ZDARZAJĄ WIEC SIE NIE PODAWAJCIE. A to że już wizyty nie chce odwoływać to dziś zobaczę mój CUD 😍 Mój mąż będzie miał piękny prezent na zakończenie dnia
Azjak lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Marzenia997 wrote:Powiem wam kochane że nie ma co dawać cyklu na straty i wierzyć do konca... Powiem tak już się poddałam, we wtorek robiłam test, wyszedł negatywny więc niewiele myśląc umówiłam się na dziś do mojej pani doktor żeby mieć pewność że możemy zacząć kolejny cykl staran z letrozolem zrobiłam test ciazowy (dziś 30 DC) i tak siedząc w łazience już układałam plan działań na kolejny miesiąc.. A tu cud się stał jest druga kreska widoczna więc niewiele myśląc wsiadłam w samochód i pojechałam na betę wynik 108.50 mIU/ml progesteron 43 ng/ml. CUDA SIE ZDARZAJĄ WIEC SIE NIE PODAWAJCIE. A to że już wizyty nie chce odwoływać to dziś zobaczę mój CUD 😍 Mój mąż będzie miał piękny prezent na zakończenie dnia
Wow!!! Ale czad.
Świetne wieści02.2019 ciąża pozamaciczna , usunięty prawy jajowód
06.2019 Sono hsg - lewy jajowód drożny
AMH 0,62
04.02.2021 Invicta Wawa, krótki protokół, zarodek 3 dniowy 8.2
18.02 beta <0,1 ;(
02/03 . 2021 Kriobank - przygotowania do procedury
17.05.2021 naturalny cud - beta 143,3
19.05 beta 210,6
21.05 beta 62, 9 i koniec cudu
02.08.2021 transfer 2 dniowca, kl.AA
13.08 beta <1,2 ;(
31.08.2021 transfer 3 dniowca, 6A
11.09 beta <1,2 ;(
29.03.2022 transfer 3 dniowca 8.1
08.04 beta <1,2 ;( -
Marzenia997 wrote:Powiem wam kochane że nie ma co dawać cyklu na straty i wierzyć do konca... Powiem tak już się poddałam, we wtorek robiłam test, wyszedł negatywny więc niewiele myśląc umówiłam się na dziś do mojej pani doktor żeby mieć pewność że możemy zacząć kolejny cykl staran z letrozolem zrobiłam test ciazowy (dziś 30 DC) i tak siedząc w łazience już układałam plan działań na kolejny miesiąc.. A tu cud się stał jest druga kreska widoczna więc niewiele myśląc wsiadłam w samochód i pojechałam na betę wynik 108.50 mIU/ml progesteron 43 ng/ml. CUDA SIE ZDARZAJĄ WIEC SIE NIE PODAWAJCIE. A to że już wizyty nie chce odwoływać to dziś zobaczę mój CUD 😍 Mój mąż będzie miał piękny prezent na zakończenie dnia
Gratulacje 😍😍
-
A u mnie dziwna sytuacja. Pierwszy raz od wielu miesięcy nie robiłam testów owulacyjnych. Postanowiliśmy wrzucić trochę na luz. Myślę, że miałam owulację koło 22 grudnia tego dnia rano i dzień wcześniej wieczorem miałam klocie w jajniku. Pojawił się też śluz płodny. Nawet nie mówiłam nic mężowi, bo on się stresuje jak mu mówię, że mam płodne i różnie wtedy wychodzi z przytulaniem. 29 grudnia byłam na usg, miałam iść w pierwszej połowie cyklu żeby sprawdzić czy wchłonął się niepęknięty pęcherzyk z poprzedniego cyklu, ale nie udało mi się zapisać. Pęcherzyk się wchłonął, lekarz powiedział, że widzi ślad po owulacji z drugiego jajnika, tego, którego klucie odczuwałam tydzień wcześniej. Tego samego dnia zrobiłam progesteron. Wyszedł 28 ng/ml. Miałam jakiś cień nadziei, że może jednak się udało i wizyta w klinice nie będzie potrzebna. 29 dc zrobiłam test, rano, czułość 10. Negatywny. Pogodziłam się i czekam na okres. I tak czekam. Dziś 32 dc. Po przypuszczalnej owulacji 18 dni, kolejny test negatywny więc ciąży nie ma. Piersi lekko bolą, raczej przy dotyku i tylko brodawki. Od dwóch dni lekko mnie coś czasem w dole zaboli, czasem trochę jakby jajnik. Już myślę, że się zaraz rozkręci, ale się nie rozkręca. Czy ten letrozol mi coś namieszał? To pierwszy cykl bez stymulacji. Kiedyś zawsze okres poprzedzało mi lekkie jednodniowe plamienie, następnego dnia miałam dość silny ból brzucha i tak zaczynał się okres. Na letrozol nie miałam taki boli brzucha i okres bardzo skąpy. Teraz się stresuję, że coś mi się poprzestawiało☹️
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia 2021, 23:02
Ja
Wiek:33 lata
Pcos w obrazie USG
Sonohsg✔️
3x iui nieudane
Marzec 23' start invitro
On
Wiek 35 lat -
Magda8989 wrote:A u mnie dziwna sytuacja. Pierwszy raz od wielu miesięcy nie robiłam testów owulacyjnych. Postanowiliśmy wrzucić trochę na luz. Myślę, że miałam owulację koło 22 grudnia tego dnia rano i dzień wcześniej wieczorem miałam klocie w jajniku. Pojawił się też śluz płodny. Nawet nie mówiłam nic mężowi, bo on się stresuje jak mu mówię, że mam płodne i różnie wtedy wychodzi z przytulaniem. 29 grudnia byłam na usg, miałam iść w pierwszej połowie cyklu żeby sprawdzić czy wchłonął się niepęknięty pęcherzyk z poprzedniego cyklu, ale nie udało mi się zapisać. Pęcherzyk się wchłonął, lekarz powiedział, że widzi ślad po owulacji z drugiego jajnika, tego, którego klucie odczuwałam tydzień wcześniej. Tego samego dnia zrobiłam progesteron. Wyszedł 28 ng/ml. Miałam jakiś cień nadziei, że może jednak się udało i wizyta w klinice nie będzie potrzebna. 29 dc zrobiłam test, rano, czułość 10. Negatywny. Pogodziłam się i czekam na okres. I tak czekam. Dziś 32 dc. Po przypuszczalnej owulacji 18 dni, kolejny test negatywny więc ciąży nie ma. Piersi lekko bolą, raczej przy dotyku i tylko brodawki. Od dwóch dni lekko mnie coś czasem w dole zaboli, czasem trochę jakby jajnik. Już myślę, że się zaraz rozkręci, ale się nie rozkręca. Czy ten letrozol mi coś namieszał? To pierwszy cykl bez stymulacji. Kiedyś zawsze okres poprzedzało mi lekkie jednodniowe plamienie, następnego dnia miałam dość silny ból brzucha i tak zaczynał się okres. Na letrozol nie miałam taki boli brzucha i okres bardzo skąpy. Teraz się stresuję, że coś mi się poprzestawiało☹️
Mnie letrozol namieszał. Przy małej dawce bo pół tabletki raptem, rosły dwa pęcherzyki. Przy zwiększeniu do jednej tabletki dalej były dwa. W następnym cyklu bez stymulacji nadal rosły dwa (!!). A w jeszcze kolejnym, przy dawce 2 tabletki, urósł tylko jeden. I generalnie wydłużyły mi się cykle o ok 3 dni.
A Ty ilu dniowe cykle miałaś zazwyczaj? -
29-31, czasem 32. Ale zawsze w późniejszych dniach odczuwałam owulację, kiedy cykl był dłuższy. Dlatego teraz spodziewałam się okresu koło 30 dc. Faza lutealna nie powinna się przecież wydłużać.Ja
Wiek:33 lata
Pcos w obrazie USG
Sonohsg✔️
3x iui nieudane
Marzec 23' start invitro
On
Wiek 35 lat -
Magda8989 wrote:A u mnie dziwna sytuacja. Pierwszy raz od wielu miesięcy nie robiłam testów owulacyjnych. Postanowiliśmy wrzucić trochę na luz. Myślę, że miałam owulację koło 22 grudnia tego dnia rano i dzień wcześniej wieczorem miałam klocie w jajniku. Pojawił się też śluz płodny. Nawet nie mówiłam nic mężowi, bo on się stresuje jak mu mówię, że mam płodne i różnie wtedy wychodzi z przytulaniem. 29 grudnia byłam na usg, miałam iść w pierwszej połowie cyklu żeby sprawdzić czy wchłonął się niepęknięty pęcherzyk z poprzedniego cyklu, ale nie udało mi się zapisać. Pęcherzyk się wchłonął, lekarz powiedział, że widzi ślad po owulacji z drugiego jajnika, tego, którego klucie odczuwałam tydzień wcześniej. Tego samego dnia zrobiłam progesteron. Wyszedł 28 ng/ml. Miałam jakiś cień nadziei, że może jednak się udało i wizyta w klinice nie będzie potrzebna. 29 dc zrobiłam test, rano, czułość 10. Negatywny. Pogodziłam się i czekam na okres. I tak czekam. Dziś 32 dc. Po przypuszczalnej owulacji 18 dni, kolejny test negatywny więc ciąży nie ma. Piersi lekko bolą, raczej przy dotyku i tylko brodawki. Od dwóch dni lekko mnie coś czasem w dole zaboli, czasem trochę jakby jajnik. Już myślę, że się zaraz rozkręci, ale się nie rozkręca. Czy ten letrozol mi coś namieszał? To pierwszy cykl bez stymulacji. Kiedyś zawsze okres poprzedzało mi lekkie jednodniowe plamienie, następnego dnia miałam dość silny ból brzucha i tak zaczynał się okres. Na letrozol nie miałam taki boli brzucha i okres bardzo skąpy. Teraz się stresuję, że coś mi się poprzestawiało☹️
-
Magda8989 może lepiej zrób betę?
Wynik Cię rozluźni jaki by nie był.
Trzymam kciuki za pozytywaStarania o pierwszego bobasa od I.2018
II - III.2020 - Clo 😥
X - XI.2020 - Aromek 😥
XII.2020 - cykl naturalny - ciąża biochemiczna 6tc [*] 😭💔
7.I (30dc) beta 68
11.I (34dc) beta 228
16.I (39dc) beta 22
III.2021 - Aromek III cykl 😥
IV.2021 - Aromek IV cykl🍀🥳🥰
11.V (26dc) beta 42
13.V (28dc) beta 114
17.V (32dc) beta 756
22.V (37dc) beta 7831
CÓRKA 31.12.2021 👧🍼❤️
Starania o drugiego bobasa... od VI.2023
VI - VIII.2024 - Aromek 😥
13.IX.2024 - Aromek IV cykl - 1 IUI ❌️
X - XI.2024 - IUI anulowane 🤨
XII. 2024 - IVF ❄️❄️❄️ -
Azjak wrote:Magda8989 może lepiej zrób betę?
Wynik Cię rozluźni jaki by nie był.
Trzymam kciuki za pozytywa
Właśnie przyszedł okres😒 jutro mąż idzie na badanie nasienia, zobaczymy jak się u niego mają sprawy, a za dwa tyg mamy pierwszą wizytę w klinice. Mam nadzieję, że nam tam pomogą.Ja
Wiek:33 lata
Pcos w obrazie USG
Sonohsg✔️
3x iui nieudane
Marzec 23' start invitro
On
Wiek 35 lat -
Magda8989 wrote:Właśnie przyszedł okres😒 jutro mąż idzie na badanie nasienia, zobaczymy jak się u niego mają sprawy, a za dwa tyg mamy pierwszą wizytę w klinice. Mam nadzieję, że nam tam pomogą.
Starania od 2016 r.
Decyzja o IVF grudzień 2018.
I podejście: kwiecień 2019
30/4 transfer, 8/5 dwie kreski! 10/6 pierwsze USG i jest ❤
Wrzesień 2020- zaczynamy starania o drugie dziecko!
15/1 dwie kreski!!!