Stymulacja letrozolem
-
WIADOMOŚĆ
-
3 ciążą wrote:cały czas przyjmuje bez robienia przerwy. Dziś 29 dzień cyklu i test ciązowy negatywny.
Głowa do góry. W końcu się uda!
Dziewczyny u mnie dzisiaj 55 dzień cyklu. Jakaś masakra. Nie czuję się na miesiączkę. Dostałam papiery z kliniki do ivf. Wypełniła, Ale... wciąż nienwiem, czy to dobry pomysł. Z tym, że w końcu dostałam skierowanie na amh. I jak w końcu je mam, to miesiączki nie... A tak bardzo czekam na ten 3 dzień cyklu 🙄
-
emimor89 wrote:Głowa do góry. W końcu się uda!
Dziewczyny u mnie dzisiaj 55 dzień cyklu. Jakaś masakra. Nie czuję się na miesiączkę. Dostałam papiery z kliniki do ivf. Wypełniła, Ale... wciąż nienwiem, czy to dobry pomysł. Z tym, że w końcu dostałam skierowanie na amh. I jak w końcu je mam, to miesiączki nie... A tak bardzo czekam na ten 3 dzień cyklu 🙄
AMH możesz zrobić każdego dnia cyklu. A powtarzałaś test ciążowy? Pisałaś, że miałaś pozytywny test ovu w 35 dc. Może warto sprawdzić i zatestować?😏Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2021, 21:29
Ja
Wiek:33 lata
Pcos w obrazie USG
Sonohsg✔️
3x iui nieudane
Marzec 23' start invitro
On
Wiek 35 lat -
Magda8989 wrote:AMH możesz zrobić każdego dnia cyklu. A powtarzałaś test ciążowy? Pisałaś, że miałaś pozytywny test ovu w 35 dc. Może warto sprawdzić i zatestować?😏
Testowalam kochana. 1 kreseczka. Niestety. Zrobię tak, jak zalecała lekarka. A zalecała w 3 dniu cyklu. Przyjaciółka w pl też dostała od gine polecenie zrobienia amh w 3 dniu cyklu. -
Ja też miałam robiłam AMH w 3 dniu cyklu.emimor89 wrote:Testowalam kochana. 1 kreseczka. Niestety. Zrobię tak, jak zalecała lekarka. A zalecała w 3 dniu cyklu. Przyjaciółka w pl też dostała od gine polecenie zrobienia amh w 3 dniu cyklu.
emimor89 lubi tę wiadomość
-
Dzisiaj dzwoniłam do mojego lekarza pierwszego kontaktu. Cykl trwa 59 dni. W tymże cyklu napady gorąca, pobolewanie podbrzusza, rozdrażnienie. 3 testy ciążowe. W dniu przewidywanej miesiączki, 10 dni po i 4 dni temu. Wszystkie negatywne. Powiedziałam wszystko co I jak I poprosiłam o wizytę u ginekologa. Może da tabletki na wywołanie... bo to już trochę za długo. Mój GP odpowiedział, że nie, bo w klinice widzę się z lekarzem i jest to niepotrzebne. A miesiączki nie mam, bo widzi, że mam problem z owulacją. Jak nie ma jajeczek I owulacji, to nie ma miesiączki. Wtf?! I to mówi wykwalifikowany lekarz. Nie mam siły. Zostawiam to w cholerę tak, jak jest. 4.03. Mam spotkanie w klinice, będą mówić o in vitro...
-
Kochana, ja w takiej sytuacji brałam luteinę w drugiej części cyklu przez 10 dni. Zawsze, gdy odstawiłam, miesiączka przychodziła do maks 5 dni. Jak można zostawić Cię bez pomocy, kiedy cykl się wydłuża, a należy zrobić badania i dalszą diagnostykę. Kompletna znieczulica w tym kraju. Walcz o swoje i nie daj się, ja przez takie podejście straciłam pół roku.emimor89 wrote:Dzisiaj dzwoniłam do mojego lekarza pierwszego kontaktu. Cykl trwa 59 dni. W tymże cyklu napady gorąca, pobolewanie podbrzusza, rozdrażnienie. 3 testy ciążowe. W dniu przewidywanej miesiączki, 10 dni po i 4 dni temu. Wszystkie negatywne. Powiedziałam wszystko co I jak I poprosiłam o wizytę u ginekologa. Może da tabletki na wywołanie... bo to już trochę za długo. Mój GP odpowiedział, że nie, bo w klinice widzę się z lekarzem i jest to niepotrzebne. A miesiączki nie mam, bo widzi, że mam problem z owulacją. Jak nie ma jajeczek I owulacji, to nie ma miesiączki. Wtf?! I to mówi wykwalifikowany lekarz. Nie mam siły. Zostawiam to w cholerę tak, jak jest. 4.03. Mam spotkanie w klinice, będą mówić o in vitro...
-
Brałam luteinę w tym cyklu. Od 12 dnia cyklu przez 10 dni.Anika89 wrote:Kochana, ja w takiej sytuacji brałam luteinę w drugiej części cyklu przez 10 dni. Zawsze, gdy odstawiłam, miesiączka przychodziła do maks 5 dni. Jak można zostawić Cię bez pomocy, kiedy cykl się wydłuża, a należy zrobić badania i dalszą diagnostykę. Kompletna znieczulica w tym kraju. Walcz o swoje i nie daj się, ja przez takie podejście straciłam pół roku.
Abilify05 lubi tę wiadomość
-
To moze trzeba powtórzyć? Ja raz miałam zalecenie, zeby zwiększyć dawkę z dwóch, na trzy tabletki, przez 5 dni i faktycznie pomogło, ale to loteria. Lekarz powinien przepisać coś od siebie, skoro luteina nie zadziałała, a nie marnować czas. 59 dni bez miesiączki to już stanowczo za długo.emimor89 wrote:Brałam luteinę w tym cyklu. Od 12 dnia cyklu przez 10 dni.
-
Anika89 wrote:To moze trzeba powtórzyć? Ja raz miałam zalecenie, zeby zwiększyć dawkę z dwóch, na trzy tabletki, przez 5 dni i faktycznie pomogło, ale to loteria. Lekarz powinien przepisać coś od siebie, skoro luteina nie zadziałała, a nie marnować czas. 59 dni bez miesiączki to już stanowczo za długo.
Tutaj w ogóle się tym nie przejmują... 🤷♀️ mają rozwiązanie. Wepchnąć mnie na in vitro. A jak się nie uda, to życie. Trudno. "Robili Ci mogli".... -
Cześć dziewczyny. Czy któraś z was była stymulowana letrozolem 3 x dziennie? Bo spotkałam się głównie z dawkowaniem 2x dziennie. Jeśli tak, jakie były efekty?Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Mierzysz temperaturę ? Dobre jest to, że jak spadnie można się spodziewać miesiączki i nie głowic się, kiedy przyjdzie.emimor89 wrote:Brałam luteinę w tym cyklu. Od 12 dnia cyklu przez 10 dni.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Mi lekarz w klinice przepisał dziś Clo. Za 2 tyg. mam monitoring. Mam do Was pytanie na nieco inny temat szczepiłyście się bądź szczepicie na covid?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2021, 18:55
Ja
Wiek:33 lata
Pcos w obrazie USG
Sonohsg✔️
3x iui nieudane
Marzec 23' start invitro
On
Wiek 35 lat -
w moim przypadku naprawdę poszło gładko całe badanie trwało może 5 minut czułam chwile taki rozpierający ból ja na miesiączkę ale trwał dosłownie kilka sekund dr wkłada wziernik potem potem wstrzykuje płyn do jamy macicy i kilka sekund i już po badaniuJolene wrote:Dziewczyny jak wspominacie badanie drożności? Musze się zapisać ale jakoś strasznie mnie to stresuje
Jolene lubi tę wiadomość
🧸 IUI 02.03.2021 ❌
🐥 IUI 07.05.2021 ❌ -
Hej dziewczyny, powiedzcie mi czy któraś z Was przy stymulacji nie miała podawane nic na wywołanie miesiączki ? Bo mi lekarz nic nie kazał brać, duphaston ani nic. Brałam od 3 do 7 dnia cyklu po jednej tabletce letrozolu. Zwykle moja faza poowulacyjna trwa 12 dni, obecnie mam 14 dzień po owulacji i nadal nic. 2 testy zrobione i negatywne.. Czasem pobolewa mnie brzuch jak na okres, czasem bolą jajniki, piersi pobolewają, ale jak standardowo przed okresem. Chyba pójdę jutro na betę, ale boje się, że to nie ciąża a wpływ letrozolu. Coś się pomieszało i boję się, że zamiast sobie pomóc to coś się namiesza i będzie gorzej
-
Lekarze dają duphaston ok tydzień po owulacji, ale nie stricte na wywołanie miesiączki, tylko na podtrzymanie ewentualnej ciąży. Jeśli beta jest negatywna, wtedy się odstawia i mięsiaczka przychodzi. Może badałaś progesteron i był wysoki, dlatego lekarz nic nie przepisał? Sprawdź jeszcze betę, u mnie testy długo nie pokazały 2 kresek a beta była dodatnia.Bunia96 wrote:Hej dziewczyny, powiedzcie mi czy któraś z Was przy stymulacji nie miała podawane nic na wywołanie miesiączki ? Bo mi lekarz nic nie kazał brać, duphaston ani nic. Brałam od 3 do 7 dnia cyklu po jednej tabletce letrozolu. Zwykle moja faza poowulacyjna trwa 12 dni, obecnie mam 14 dzień po owulacji i nadal nic. 2 testy zrobione i negatywne.. Czasem pobolewa mnie brzuch jak na okres, czasem bolą jajniki, piersi pobolewają, ale jak standardowo przed okresem. Chyba pójdę jutro na betę, ale boje się, że to nie ciąża a wpływ letrozolu. Coś się pomieszało i boję się, że zamiast sobie pomóc to coś się namiesza i będzie gorzej
Bunia96 lubi tę wiadomość
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie"
