Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się z pomocą medyczną Test po zastrzyku ovitrelle
Odpowiedz

Test po zastrzyku ovitrelle

Oceń ten wątek:
  • Martolina Autorytet
    Postów: 490 290

    Wysłany: 16 stycznia, 16:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    U koleżanki w rodzinie też była taka sytuacja. Urodziła dwie córki, które mają różnych ojców. 😅

    Jezus Maria, czyli to faktycznie się dzieje, jak ona mi to powiedziała to myślałam że to trochę Urban legend

    👩 1993
    FSH 18 AMH 0,74 😢
    🧔🏻‍♂️1986
    Wszystkie badania ok

    Starania na luzie od 01.2024
    4 cykle z ovitrelle 💉✖️

    🔜 05.03.2025 Kwalifikacja do programu invitro
  • Suzie Autorytet
    Postów: 5720 10792

    Wysłany: 16 stycznia, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina wrote:
    Jezus Maria, czyli to faktycznie się dzieje, jak ona mi to powiedziała to myślałam że to trochę Urban legend

    Tak i musiały być badania na ojcostwo 🙈

    👩29👨30
    👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
    ❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
    ✅ jajowody drożne
    ✅ podstawowe badania nasienia
    ❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża

    🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙

    📆 Kalendarz wizyt
    12/03 - USG tarczycy
    13/03 - endokrynolog
    01/04 - urofizjo
    07/04 - ginekolog
    preg.png
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3153 2904

    Wysłany: 16 stycznia, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dzisiaj wizytę u ginekolog i niestety spełnił się mój najgorszy scenariusz 😢
    Znowu musimy podchodzic do procedury długim protokołem czyli z 3 tygodniową antykoncepcją najpierw.
    Wiec najpierw okres, w 3 dzień zaczynam anty. Biore je 3 tygodnie, w miedzyczasie od 14 dnia antykoncepcji zaczynam zastrzyki Decapeptyl żeby równomiernie rosły mi pęcherzyki później i żeby zapobiec spontanicznej owulacji. Jak odstawie anty, dostane okres i dopiero wtedy zacznę stymulację gonadotropinami dalej biorąc zastrzyki Decapeptyl 😢😢
    Także troche mi się w czasie to odwlecze wszystko.

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    2025r
  • Martolina Autorytet
    Postów: 490 290

    Wysłany: 16 stycznia, 17:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    Miałam dzisiaj wizytę u ginekolog i niestety spełnił się mój najgorszy scenariusz 😢
    Znowu musimy podchodzic do procedury długim protokołem czyli z 3 tygodniową antykoncepcją najpierw.
    Wiec najpierw okres, w 3 dzień zaczynam anty. Biore je 3 tygodnie, w miedzyczasie od 14 dnia antykoncepcji zaczynam zastrzyki Decapeptyl żeby równomiernie rosły mi pęcherzyki później i żeby zapobiec spontanicznej owulacji. Jak odstawie anty, dostane okres i dopiero wtedy zacznę stymulację gonadotropinami dalej biorąc zastrzyki Decapeptyl 😢😢
    Także troche mi się w czasie to odwlecze wszystko.

    Przykro mi że tak to Ci się rozciąga w czasie… a kiedy teraz zaczyna Ci się okres ? Jakoś to lekarze argumentują czemu długim protokołem a nie krótkim?

    👩 1993
    FSH 18 AMH 0,74 😢
    🧔🏻‍♂️1986
    Wszystkie badania ok

    Starania na luzie od 01.2024
    4 cykle z ovitrelle 💉✖️

    🔜 05.03.2025 Kwalifikacja do programu invitro
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 776 1298

    Wysłany: 16 stycznia, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    Miałam dzisiaj wizytę u ginekolog i niestety spełnił się mój najgorszy scenariusz 😢
    Znowu musimy podchodzic do procedury długim protokołem czyli z 3 tygodniową antykoncepcją najpierw.
    Wiec najpierw okres, w 3 dzień zaczynam anty. Biore je 3 tygodnie, w miedzyczasie od 14 dnia antykoncepcji zaczynam zastrzyki Decapeptyl żeby równomiernie rosły mi pęcherzyki później i żeby zapobiec spontanicznej owulacji. Jak odstawie anty, dostane okres i dopiero wtedy zacznę stymulację gonadotropinami dalej biorąc zastrzyki Decapeptyl 😢😢
    Także troche mi się w czasie to odwlecze wszystko.
    Kurcze, ja się totalnie nie znam na tych protokołach :( ale wiem, że każdy tydzień u nas ciągnie się jak flaki z olejem, więc przykro mi że Ci się tak przesunie w czasie :(

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    10.03 2 cm Kluski z pięknym serduszkiem ❤️

    preg.png
  • Migotka96 Autorytet
    Postów: 513 644

    Wysłany: 16 stycznia, 20:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Martolina haha, ale się uśmiałam :D Widzisz sama, że Twój organzim usilnie chce być w ciąży i daje Ci drugie szanse w tym samym cyklu :D nie no, żarty żartami, ale cieszę się, że jednak poszłaś. Masz klarowną sytuację.

    Migotka Dziękuję <3 dziś idę na kontrolę. Mam nadzieję wyżebrać wypis i zobaczyć, co mi tam nabazgrolił. To ma być dla kliniki, więc mam nadzieję, że opis będzie szczegółowy. Mam też cichą nadzieję, że będzie choć część wyników histopatologicznych.
    Fajnie że rosną dwa :) to zawsze trochę większe szanse. Miałaś ostatnio dwa na jednym, czy po jednym na każdym? Trzymam kciuki :)

    Dwa na jednym, na prawym. Niestety lewy jajnik cały jest zajęty przez torbiel endometrialna i pęcherzyk od 8 miesięcy miałam tam tylko raz i w dodatku nie pękł ;/

    Starania od 04.2024 🌱
    👱🏼‍♀️ 29 lat
    Endometrioza 3st.🦠
    AMH 4,45
    Czynnik V(R2) heterozygota
    MTHFR heterozygota
    PAI-1 homozygota
    Zaburzenia owulacji -> Zivafert+Gonapeptyl
    MUCHa ( wykryto Ureaplasma parvum)

    👱🏼‍♂️32 lata
    Seminogram morfologia 1% ⛔️
    Koncentracja 34,54 mln
    Ruch postępowy 33%

    Plan 2025:
    12.03 laparoskopia - sklerotyzacja torbieli🌸
    Kwiecień: powtórzenie badań nasienia
  • Migotka96 Autorytet
    Postów: 513 644

    Wysłany: 16 stycznia, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina wrote:
    A na jakiej jesteś dawce lametty?
    3-7dc po dwie tabletki i 3 x600mg NAC do tego przez te piec dni ;d

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia, 22:00

    Starania od 04.2024 🌱
    👱🏼‍♀️ 29 lat
    Endometrioza 3st.🦠
    AMH 4,45
    Czynnik V(R2) heterozygota
    MTHFR heterozygota
    PAI-1 homozygota
    Zaburzenia owulacji -> Zivafert+Gonapeptyl
    MUCHa ( wykryto Ureaplasma parvum)

    👱🏼‍♂️32 lata
    Seminogram morfologia 1% ⛔️
    Koncentracja 34,54 mln
    Ruch postępowy 33%

    Plan 2025:
    12.03 laparoskopia - sklerotyzacja torbieli🌸
    Kwiecień: powtórzenie badań nasienia
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3153 2904

    Wysłany: 16 stycznia, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina wrote:
    Przykro mi że tak to Ci się rozciąga w czasie… a kiedy teraz zaczyna Ci się okres ? Jakoś to lekarze argumentują czemu długim protokołem a nie krótkim?

    Jakoś pod koniec miesiąca spodziewam się okresu. Kiedy to nie wiem, kalendarzyk pokazuje mi 27 stycznia. Nie wiem czy w ogóle miałam owulacje. Ten miesiąc w ogóle był jakiś inny. Śladów owulacji brak, tylko jednego dnia brzuch lekko bolał ale nie wiem czy silownia sie nie przyczyniła do tego. Libido strasznie niskie. Zawsze chociażby po tym mogę zauważyć że jest czas okoloowulacyjny a tu cisza.
    Nie wiem czy jakiś cykl bezowulacyjny mi sie nie trafil.
    Lekarka mi powiedziała że zalecają długi protokół ponieważ nie ma takiego ryzyka jak przy krótkim że jakis pecherzyk zacznie dominować i reszta nie nadążyć. Moglibyśmy mieć mało pęcherzyków pobranych podczas punkcji i mało dojrzałych o ile w ogóle jakiś by był.




    Finch11 wrote:
    Kurcze, ja się totalnie nie znam na tych protokołach :( ale wiem, że każdy tydzień u nas ciągnie się jak flaki z olejem, więc przykro mi że Ci się tak przesunie w czasie :(

    No właśnie, ten czas.. dla mnie każdy tydzień, miesiąc jest cenny.
    Mi też przykro , ale chyba nie ma sensu sie tak użalać nad sobą. Inni mają gorzej :(

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    2025r
  • Herbatka96 Koleżanka
    Postów: 40 18

    Wysłany: 16 stycznia, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    No właśnie, ten czas.. dla mnie każdy tydzień, miesiąc jest cenny.
    Mi też przykro , ale chyba nie ma sensu sie tak użalać nad sobą. Inni mają gorzej :(


    Hej,
    Czytam przypadkowo ten wątek i właśnie miałam sytuacje o której piszesz.
    Na USG 2 dni przed punkcją miałam ok 12 dojrzałych pęcherzyków, lekarze mówili, że spodziewamy się 12-10 komórek. Niestety w dzień punkcji okropnie zaczął boleć mnie brzuch, ledwo dojechałam na zabieg i niestety pobrane tylko 3 komórki 😔 miałam dużo płynu w jajnikach i brzuchu. Też lekarze mówili, że jeśli nic z tego nie wyjdzie to kolejna procedura będzie na długim protokole.

    👱‍♀️ 29l
    AMH 2,75, prawidłowa owulacja, regularne cykle, hormony✅
    Hashimoto (euthyrox 50mg)
    🙍‍♂️ 30l
    Ciężki czynnik męski
    morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność, niski testosteron, wysokie FSH ❌ badania genetyczne ✅
    -clostilbegyt, aponastrol, tenfertilON/Fetilmann
    - po 10 msc morfologia 1% --> 2%, pozostałe parametry bez zmian

    📅 09.2023 - pierwsza wizyta w klinice—> leczenie u androloga
    📅 07.2024 - skierowanie na IVF
    📅 11.2024 - wizyta kwalifikacyjna IVF
    💉 02.01.2025 - początek stymulacji - rekovelle + orgalutran + gonapeptyl daily
    13.01.2025- punkcja (przedwczesna luteinizacja pęcherzyków 😔) —> pobrane 3🥚(3 dojrzałe, 2 prawidłowo zapłodnione) —> 1 ❄️

    08.02.2025 —> FET ❄️ 5.1.1 🍀
    5dpt - ⏸️
    7dpt - 105 mIU/ml(prog 46,40)
    9dpt - 239 mIU/ml 🥹
    11dpt - 590 mIU/ml
    14dpt - 3018 mIU/ml
    25dpt - pęcherzyk żółtkowy i zarodek z akcją serca ♥️ CRL 4,1mm
    7w2d - CRL 1,34cm ♥️
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3153 2904

    Wysłany: 16 stycznia, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatka96 wrote:
    Hej,
    Czytam przypadkowo ten wątek i właśnie miałam sytuacje o której piszesz.
    Na USG 2 dni przed punkcją miałam ok 12 dojrzałych pęcherzyków, lekarze mówili, że spodziewamy się 12-10 komórek. Niestety w dzień punkcji okropnie zaczął boleć mnie brzuch, ledwo dojechałam na zabieg i niestety pobrane tylko 3 komórki 😔 miałam dużo płynu w jajnikach i brzuchu. Też lekarze mówili, że jeśli nic z tego nie wyjdzie to kolejna procedura będzie na długim protokole.
    O kurcze to faktycznie kiepsko :( Nie czujesz sie źle? Jak tyle pęcherzyków pękło..
    Dobrze że cokolwiek udało im się pobrać, wiadomo już coś więcej? Bo widzę że to świeży temat

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    2025r
  • Herbatka96 Koleżanka
    Postów: 40 18

    Wysłany: 16 stycznia, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    O kurcze to faktycznie kiepsko :( Nie czujesz sie źle? Jak tyle pęcherzyków pękło..
    Dobrze że cokolwiek udało im się pobrać, wiadomo już coś więcej? Bo widzę że to świeży temat


    Dzień punkcji i 2 kolejne było kiepsko, bolał mnie brzuch cały od żołądka promieniujący pod żebrami, bo tam w otrzewnej ten płyn się zebrał, ogólnie osłabiona jestem i mięśnie mnie bolą jak na przeziębienie. Dziś byłam na wizycie kontrolnej, podobno już się wszystko wchłania.
    Na razie mam info, że 3 komórki były dojrzałe, a zapłodniły się 2. Ostatecznie embriolog zadzwoni dopiero w niedzielę w 6 dobie.
    Przeraza mnie ten długi protokół i ogólnie drugie podejście do punkcji po tej teraz.

    👱‍♀️ 29l
    AMH 2,75, prawidłowa owulacja, regularne cykle, hormony✅
    Hashimoto (euthyrox 50mg)
    🙍‍♂️ 30l
    Ciężki czynnik męski
    morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność, niski testosteron, wysokie FSH ❌ badania genetyczne ✅
    -clostilbegyt, aponastrol, tenfertilON/Fetilmann
    - po 10 msc morfologia 1% --> 2%, pozostałe parametry bez zmian

    📅 09.2023 - pierwsza wizyta w klinice—> leczenie u androloga
    📅 07.2024 - skierowanie na IVF
    📅 11.2024 - wizyta kwalifikacyjna IVF
    💉 02.01.2025 - początek stymulacji - rekovelle + orgalutran + gonapeptyl daily
    13.01.2025- punkcja (przedwczesna luteinizacja pęcherzyków 😔) —> pobrane 3🥚(3 dojrzałe, 2 prawidłowo zapłodnione) —> 1 ❄️

    08.02.2025 —> FET ❄️ 5.1.1 🍀
    5dpt - ⏸️
    7dpt - 105 mIU/ml(prog 46,40)
    9dpt - 239 mIU/ml 🥹
    11dpt - 590 mIU/ml
    14dpt - 3018 mIU/ml
    25dpt - pęcherzyk żółtkowy i zarodek z akcją serca ♥️ CRL 4,1mm
    7w2d - CRL 1,34cm ♥️
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 757 901

    Wysłany: 17 stycznia, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Martolina Dziękuję. A się tylko wkurzyłam wczoraj. Dalej nie mam opisu, nic mi nie wytłumaczyli, przeoczyli jeden szew. W poniedziałek mam przyjechać ponownie. Bez opisu operacji niczego w klinice nie zacznę. Mam wynik histeroskopii. Może któraś z Was wie, co to jest hiperplazja endometrium i jak się to ma do implantacji zarodka?

    Migotka a nie myślałaś o usunięciu tej torbieli? Po stopce wnioskuję, że miałaś laparoskopię?

    Herbatka trzymam kciuki. Mówili coś, czy transfer będzie świeży, czy odroczny?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 10:57

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
    📍hiperandrogenizm
    📍przebyta infekcja C.Trachomatis
    📍hiperplazja endometrium

    ❌ Lewy jajowód niedrożny
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty

    💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
    📆18.03.2025 wizyta w klinice
    📆23.04.2025 biopsja kontrolna
  • Herbatka96 Koleżanka
    Postów: 40 18

    Wysłany: 17 stycznia, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Martolina Dziękuję. A się tylko wkurzyłam wczoraj. Dalej nie mam opisu, nic mi nie wytłumaczyli, przeoczyli jeden szew. W poniedziałek mam przyjechać ponownie. Bez opisu operacji niczego w klinice nie zacznę. Mam wynik histeroskopii. Może któraś z Was wie, co to jest hiperplazja endometrium i jak się to ma do implantacji zarodka?

    Migotka a nie myślałaś o usunięciu tej torbieli? Po stopce wnioskuję, że miałaś laparoskopię?

    Herbatka trzymam kciuki. Mówili coś, czy transfer będzie świeży, czy odroczny?


    Transfer odroczony, przed punkcją miałam wysoki estradiol i progesteron.

    👱‍♀️ 29l
    AMH 2,75, prawidłowa owulacja, regularne cykle, hormony✅
    Hashimoto (euthyrox 50mg)
    🙍‍♂️ 30l
    Ciężki czynnik męski
    morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność, niski testosteron, wysokie FSH ❌ badania genetyczne ✅
    -clostilbegyt, aponastrol, tenfertilON/Fetilmann
    - po 10 msc morfologia 1% --> 2%, pozostałe parametry bez zmian

    📅 09.2023 - pierwsza wizyta w klinice—> leczenie u androloga
    📅 07.2024 - skierowanie na IVF
    📅 11.2024 - wizyta kwalifikacyjna IVF
    💉 02.01.2025 - początek stymulacji - rekovelle + orgalutran + gonapeptyl daily
    13.01.2025- punkcja (przedwczesna luteinizacja pęcherzyków 😔) —> pobrane 3🥚(3 dojrzałe, 2 prawidłowo zapłodnione) —> 1 ❄️

    08.02.2025 —> FET ❄️ 5.1.1 🍀
    5dpt - ⏸️
    7dpt - 105 mIU/ml(prog 46,40)
    9dpt - 239 mIU/ml 🥹
    11dpt - 590 mIU/ml
    14dpt - 3018 mIU/ml
    25dpt - pęcherzyk żółtkowy i zarodek z akcją serca ♥️ CRL 4,1mm
    7w2d - CRL 1,34cm ♥️
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 776 1298

    Wysłany: 17 stycznia, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Martolina Dziękuję. A się tylko wkurzyłam wczoraj. Dalej nie mam opisu, nic mi nie wytłumaczyli, przeoczyli jeden szew. W poniedziałek mam przyjechać ponownie. Bez opisu operacji niczego w klinice nie zacznę. Mam wynik histeroskopii. Może któraś z Was wie, co to jest hiperplazja endometrium i jak się to ma do implantacji zarodka?

    Migotka a nie myślałaś o usunięciu tej torbieli? Po stopce wnioskuję, że miałaś laparoskopię?

    Herbatka trzymam kciuki. Mówili coś, czy transfer będzie świeży, czy odroczny?

    Poszukałam trochę i z tego co czytam to jest to nadmierny rozrost błony śluzowej macicy i prowadzi do nieprawidłowego rozrostu gruczołów endometrium oraz nadmiaru tkanki, a nieprawidłową budowa endometrium jak już wszystkie wiemy niestety może utrudniać zagnieżdżenie zarodka. Tak jak w przypadku za małego endometrium. Przeczytałam też że wiąże się nadmiarem estrogenów przy jednoczesnym niedoborze progesteronu. Masz takie problemy u siebie w wynikach krwi?

    Kaliope lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    10.03 2 cm Kluski z pięknym serduszkiem ❤️

    preg.png
  • Migotka96 Autorytet
    Postów: 513 644

    Wysłany: 17 stycznia, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:

    Migotka a nie myślałaś o usunięciu tej torbieli? Po stopce wnioskuję, że miałaś laparoskopię?

    Nie miałam laparoskopii, na razie ginekolog powiedziała ze nie będziemy ingerować i usuwać tej torbieli.
    Teraz jeszcze doszły trochę złe wyniki nasienia od męża, jutro je skonsultuje i może jakiś nowy pomysł na nas będzie miała

    Starania od 04.2024 🌱
    👱🏼‍♀️ 29 lat
    Endometrioza 3st.🦠
    AMH 4,45
    Czynnik V(R2) heterozygota
    MTHFR heterozygota
    PAI-1 homozygota
    Zaburzenia owulacji -> Zivafert+Gonapeptyl
    MUCHa ( wykryto Ureaplasma parvum)

    👱🏼‍♂️32 lata
    Seminogram morfologia 1% ⛔️
    Koncentracja 34,54 mln
    Ruch postępowy 33%

    Plan 2025:
    12.03 laparoskopia - sklerotyzacja torbieli🌸
    Kwiecień: powtórzenie badań nasienia
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 757 901

    Wysłany: 17 stycznia, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    Poszukałam trochę i z tego co czytam to jest to nadmierny rozrost błony śluzowej macicy i prowadzi do nieprawidłowego rozrostu gruczołów endometrium oraz nadmiaru tkanki, a nieprawidłową budowa endometrium jak już wszystkie wiemy niestety może utrudniać zagnieżdżenie zarodka. Tak jak w przypadku za małego endometrium. Przeczytałam też że wiąże się nadmiarem estrogenów przy jednoczesnym niedoborze progesteronu. Masz takie problemy u siebie w wynikach krwi?

    Dzięki. Nie no. Nie mam. Ginekolog który mnie wysłał do kliniki, jak zobaczył mój niski estradiol to się za głowę złapał. Mam pcos i to może być przyczyna. Brak okresów i owulacji przez długi czas może powodować niskiego proga. Ale ja od kilku miesięcy jestem stymulowana. Cykle mam po jakieś 40-45 dni dzięki temu. Z tym rozrostem endometrium to też bardzo śmiesznie, bo normalnie mam około 4-5 mm, a przy stymulacji 8-9 mm czyli optymalnie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 21:01

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
    📍hiperandrogenizm
    📍przebyta infekcja C.Trachomatis
    📍hiperplazja endometrium

    ❌ Lewy jajowód niedrożny
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty

    💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
    📆18.03.2025 wizyta w klinice
    📆23.04.2025 biopsja kontrolna
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 757 901

    Wysłany: 17 stycznia, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Migotka96 wrote:
    Kaliope wrote:

    Migotka a nie myślałaś o usunięciu tej torbieli? Po stopce wnioskuję, że miałaś laparoskopię?

    Nie miałam laparoskopii, na razie ginekolog powiedziała ze nie będziemy ingerować i usuwać tej torbieli.
    Teraz jeszcze doszły trochę złe wyniki nasienia od męża, jutro je skonsultuje i może jakiś nowy pomysł na nas będzie miała

    Wiesz co, przy endometriozie 3 stopnia to bym się naprawdę zastanowiła. Skąd wiadomo, że jest właściwie 3 stopnia? Laparo dałoby możliwość usunięcia ognisk i w ciągu pół roku od zabiegu masz największe szanse na ciążę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia, 21:05

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
    📍hiperandrogenizm
    📍przebyta infekcja C.Trachomatis
    📍hiperplazja endometrium

    ❌ Lewy jajowód niedrożny
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty

    💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
    📆18.03.2025 wizyta w klinice
    📆23.04.2025 biopsja kontrolna
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3153 2904

    Wysłany: 18 stycznia, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatka96 wrote:
    Dzień punkcji i 2 kolejne było kiepsko, bolał mnie brzuch cały od żołądka promieniujący pod żebrami, bo tam w otrzewnej ten płyn się zebrał, ogólnie osłabiona jestem i mięśnie mnie bolą jak na przeziębienie. Dziś byłam na wizycie kontrolnej, podobno już się wszystko wchłania.
    Na razie mam info, że 3 komórki były dojrzałe, a zapłodniły się 2. Ostatecznie embriolog zadzwoni dopiero w niedzielę w 6 dobie.
    Przeraza mnie ten długi protokół i ogólnie drugie podejście do punkcji po tej teraz.

    Nie dziwie że w sumie bo po takich przejsciach też bym sie obawiała kolejnego podejścia. Ja po punkcji czulam się kiepsko 3 dni może ale nie aż tak jak ty.
    Dobrze że transfer odroczony. Jak tak kiepsko sie czujesz to myślę że to nie są dobre "warunki" dla zarodka.
    Mam nadzieję że już w kolejnym cyklu będziesz miała transfer 🤗 Lelarz coś wspominal czy byłby na cyklu naturalnym czy sztucznym?

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    2025r
  • Herbatka96 Koleżanka
    Postów: 40 18

    Wysłany: 18 stycznia, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola_45 wrote:
    Nie dziwie że w sumie bo po takich przejsciach też bym sie obawiała kolejnego podejścia. Ja po punkcji czulam się kiepsko 3 dni może ale nie aż tak jak ty.
    Dobrze że transfer odroczony. Jak tak kiepsko sie czujesz to myślę że to nie są dobre "warunki" dla zarodka.
    Mam nadzieję że już w kolejnym cyklu będziesz miała transfer 🤗 Lelarz coś wspominal czy byłby na cyklu naturalnym czy sztucznym?

    Mówiła, że na naturalnym. Mam się zgłosić ok 10dc na monitoring owulacji. A ja się tak zastanawiam, co gdyby ta owulacja nie wystąpiła? Wtedy dostaje zastrzyk na wywołanie? Co prawda miałam wcześniej regularne cykle i owulacje, ale teraz mam rozregulowane hormony i nie wiem jak to może wyglądać.

    👱‍♀️ 29l
    AMH 2,75, prawidłowa owulacja, regularne cykle, hormony✅
    Hashimoto (euthyrox 50mg)
    🙍‍♂️ 30l
    Ciężki czynnik męski
    morfologia 1%, słaba ruchliwość i żywotność, niski testosteron, wysokie FSH ❌ badania genetyczne ✅
    -clostilbegyt, aponastrol, tenfertilON/Fetilmann
    - po 10 msc morfologia 1% --> 2%, pozostałe parametry bez zmian

    📅 09.2023 - pierwsza wizyta w klinice—> leczenie u androloga
    📅 07.2024 - skierowanie na IVF
    📅 11.2024 - wizyta kwalifikacyjna IVF
    💉 02.01.2025 - początek stymulacji - rekovelle + orgalutran + gonapeptyl daily
    13.01.2025- punkcja (przedwczesna luteinizacja pęcherzyków 😔) —> pobrane 3🥚(3 dojrzałe, 2 prawidłowo zapłodnione) —> 1 ❄️

    08.02.2025 —> FET ❄️ 5.1.1 🍀
    5dpt - ⏸️
    7dpt - 105 mIU/ml(prog 46,40)
    9dpt - 239 mIU/ml 🥹
    11dpt - 590 mIU/ml
    14dpt - 3018 mIU/ml
    25dpt - pęcherzyk żółtkowy i zarodek z akcją serca ♥️ CRL 4,1mm
    7w2d - CRL 1,34cm ♥️
  • Ola_45 Autorytet
    Postów: 3153 2904

    Wysłany: 18 stycznia, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Herbatka96 wrote:
    Mówiła, że na naturalnym. Mam się zgłosić ok 10dc na monitoring owulacji. A ja się tak zastanawiam, co gdyby ta owulacja nie wystąpiła? Wtedy dostaje zastrzyk na wywołanie? Co prawda miałam wcześniej regularne cykle i owulacje, ale teraz mam rozregulowane hormony i nie wiem jak to może wyglądać.

    Jeśli będziesz miała pęcherzyk dominujący to mogą zaproponować również zastrzyk Ovitrelle jeśli istnieje ryzyko że może nie pęknąć. Jeśli nie będzie żadnego dominującego to transfer odroczony na kolejny cykl. Można również troszkę zwiększyć szansę na owulację tabletkami na wzrost pęcherzyka i do tego Ovitrelle, czyli taki cykl stymulowany. Wtedy masz pewność że raczej na pewno owulacja będzie :)

    03.2015 - 6t. 💔
    12.2015 syn
    Starania od 2017r

    Niedrożny lewy jajowód
    7x IUI - nieudane
    1 PROCEDURA IVF :
    I transfer - 09.2024 - 5t.💔
    II transfer - 11.2024 - 5t. 💔
    III transfer - 12.2024 - nieudany
    2 PROCEDURA IVF :
    2025r
‹‹ 530 531 532 533 534 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

"Nie mogę zajść w ciążę" - moja historia starania o dziecko

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko". Opowieść o kobiecie, która nie traci nadziei... "Nie mogę zajść w ciążę, ale nie tracimy nadziei..." - nieplodna_optymistka opowiada o swoich staraniach, drodze do macierzyństwa, leczeniu niepłodności i niegasnącej wierze w to, że się uda! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ