Zjadaczki bromergonu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynowatorka wrote:Ja od niedawna chodze na fitness 3x w tygodniu. Wzmacniam tez miesnie brzucha w razie czego zeby lepiej trzymaly dzidzie i za potem lepiej wrocily do formy
Chyba też muszę pomyśleć o ćwiczeniach na brzuch jakieś 10 -20 minut im poświecac -
A ja kiedyś ćwiczyłam z Mel B i dzisiaj do niej wróciłam Robie 10 minut na brzuch, 10 minut na nogi, 10 minut na pośladki i 10 minut na ramiona
nowatorka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
karolcia18120 wrote:ćwiczyłam z nią. Właśnie z nią schudlam 10 kg. Jest super. Taka pozytywna
A stosowałaś jakąś dietę? U mnie z nią ciężko, nie potrafię jej utrzymać dłużej, szybko wymiękam -
nick nieaktualnyJadłam mniej.O 18 ostatni posiłek. I jakoś polecialo. Mialam motywację bo mój narzeczony też się odchudzał. Razem zawsze razniej. Zawsze możesz sie na jakiś fitness zapisać. Jak opłacisz karnet to będzie ci szkoda pieniędzy i będziesz chodzić
-
karolcia18120 wrote:Jadłam mniej.O 18 ostatni posiłek. I jakoś polecialo. Mialam motywację bo mój narzeczony też się odchudzał. Razem zawsze razniej. Zawsze możesz sie na jakiś fitness zapisać. Jak opłacisz karnet to będzie ci szkoda pieniędzy i będziesz chodzić
Tzn co do ćwiczeń w domu jakąś tam motywacje mam, wiem, ze musze to zrobić. Najgorzej jest właśnie z dieta, bo jako takiej wiem,że nie utrzymam, jedno w czym mogę wytrzymać to rezygnacja ze słodyczy, cukru no i wprowadzić więcej warzyw Na typową dietę nie przejdę, bo póki co nie stać mnie na to, żeby gotować dwa obiady, jeen dietetyczny dla siebie i drugi normalny dla narzeczonego Na fitness grupowy też się nie zapiszę, bo wyobrażam sobie, że jak tam zajde to nie bede dawała rady i wszyscy bedą się nabijać hehe -
Paula no co ty ! Ty sobie wyobrazasz fitness ze tam chodza tylko wysportowane laski? U mnie chodza babki wroznym wieku, niektore ok 50tki, o roznej budowie, nawet jest 2 facetow ktorzy kompletnie nie maja koordynacji i nie nadazaja nad innymi i nikt sie z nikogo nie smieje powinnas sprobowac bo jednak w domu sie ciezko zmusic do np poltoragodzinnego aerobiku.
Co do diety to trzeba przyjac pewne nawyki, nie chodzi o to zeby nie jesc ichodzic glodnym. Chodzi o to zeby zapychac sie niskokalorycznymi rzeczami. Smazysz np biale mieso na patelni grilowej ( z takimi podluznymi wypustkami, nie mysisz tam dawac oleju ). Sobie jesz z cytryna polane a nezowi robisz oddzielnie sos z torebki i polewasz i on ma juz smaczne ale tez zdrowe a ty dietetyczne. Albo jemu dodajesz na wierzch ser roztopiony. Staraj sie jesc duzo warzyw i owocow bo one "przepychaja" jelita -
nick nieaktualny..u mnie wszystko się skomplikowało. Mój mężczyzna robił badania nasienia. I co? Brak plemników . nic kompletnie 0. jakoś nie mogę tego ogarnąć. Jak pomyśle jak długa droga przed nami. Wszystko wskazuje ze zostaje nam tylko in vitro. Na razie skupiamy się na jego leczeniu. Bromergon dalej bede brała. Ale na stymulacje jajeczkowania clo odpuszczam bo i po co je brać
-
37 dzien cyklu, @ nadal nie ma, zostal tylko ten przeszywajacy bol podbrzusza. Tempka raz spada,raz rosnie, cholera wie o co jej chodzi. Mozlowe ze bromergon zrobil swoje i prolaktyne obnizyl, jednak odezwalo sie pcos i dlatego brak @. Jutro biore ostatnia juz tabletke z drugiego (ostatniego) opakowania bromergonu i czekam do listopada na wizyte u ginekologa.
Nowatorka co u Ciebie? @ przyszła? -
Paula u mnie to samo. 33 dc, @ nie ma tylko brzuch pobolewa na @. A ty nie powinnas przerywac bromka. Co tylko miesiac bedziesz brac ? Tobez sensu. Trzeba kilka mcy przynajmniej pobrac zeby cos wnioskowac. A prolaktyna ci znowu skoczy jak przestaniesz brac. Pozdrawiam. Moze w nastepnym cyklu bedzie lepiej
-
nick nieaktualnynowatorka wrote:Karolcia kurcze przykro mi . Nie da sie nic zrobic z tym ? Nie jest to jakas przejsciowa sprawa ? No narazie bez sensu u ciebie brac clo ...
-
nowatorka wrote:Paula u mnie to samo. 33 dc, @ nie ma tylko brzuch pobolewa na @. A ty nie powinnas przerywac bromka. Co tylko miesiac bedziesz brac ? Tobez sensu. Trzeba kilka mcy przynajmniej pobrac zeby cos wnioskowac. A prolaktyna ci znowu skoczy jak przestaniesz brac. Pozdrawiam. Moze w nastepnym cyklu bedzie lepiej
Dostałam tylko dwa opakowania od ginekologa i za dwa cykle umówił mnie na wizytę. Teraz nawet nie mam możliwości wypisania recepty bo ginekolog na urlopie, wraca w listopadzie -
Moge spróbować z rodzinnym Dziewczyny przełom, wlaśnie przyszla @, z wielkim hukiem Jednak ten cykl spisuje na straty, bo zostalam w sumie bez zadnych tabletek, wiec watpie zeby owulacja sama przyszla
-
Paula to idz do rodzinnego pokaz wyniki hormonow i na pewno 1, 2 opakowania ci przepisze do czasu kiedy pojdziesz do gina.
A tak namarginesie: dobry jest ten twoj gin? Bo nie powinien cie tak zostawiac bez przedluzenia tabletek albo jakiegos powodu zeby je przerwac. I powinien ci przepisac zeby ci do wizyty starczylo, inaczej jaki jest w tym sens, przeciez malo kto zachodzi juz w 1 cyklu przyjmowania lekow
Ja nie mieszkamw polsce a do polskiegoginamoge w kazdym momencie zadzwonic albo napisac smsa i on mi przedluzy recepte albo doradzi co robic jakby coWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2015, 00:04