X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Bliźniacze mamy 2020
Odpowiedz

Bliźniacze mamy 2020

Oceń ten wątek:
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 1 listopada 2020, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macey dzielnie walczysz o mleko i proszę Cię nie dołuj się sytuacją. U mnie w przypadku kpi obawiam się że ilości mleka by były podobne, bo przy synku miałam bardzo laktooporne piersi. Twoje dziewczynki są duże i silne i nawet jak zostaną na mm to przecież świat się nie zawali.
    Co do zabiegu na nóżki to będzie to zabieg chirurgiczny? Mam nadzieję że szybko wyprostujecie nóżki i zapomnicie o tym, że taki problem w ogóle był!!!
    Przytulanko to straszne że akurat teraz złożyły się na siebie te dolegliwości :( kolka nerkowa brzmi paskudnie.... Co diety mamy karmiącej to z założenia je się wszystko a dopiero po wystąpieniu reakcji u dziecka zaczyna się eliminacje. Ja na Twoim miejscu jednak ograniczylabym produkty bogate w kazeinę (nabiał) i jadła dużo probiotyków, polecam sanprobi IBS.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • JustynaFrog Autorytet
    Postów: 432 354

    Wysłany: 2 listopada 2020, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macey trzymam kciuki za Was!!!

    Przytulanka moje maleństwa to naprawdę drobinki. Na razie caly czas karmione przez sondę i dopóki nie będą lepiej oddychać to raczej picie z butelki jest w dalszej perspektywie. Jak u Was tak ładnie to idzie to zobaczysz ani się obejrzysz a będziecie w domu. Co do diety podczas karmienia to niby takowej nie ma. Ja jadłam od początku w miarę normalnie ale brzuszki moich skarbów nie pracowały prawidłowo i mocno się ograniczylam. Jem produkty bez laktozy, nic smazonego, wszystko gotowane, rosolki, kurczak, płatki owsiane, warzywa ale też nie wszystkie, unikam kapusty, kalafiora itp.
    Staram się jeść lekko ale kaloryczne, pozwalam sobie na coś słodkiego na poprawę humoru. Co do ściągania pokarmu to naprawdę systematyczność jest mega ważna i sesje w nocy. Ilosci rosną powoli, a czasami i zdarzy sie regres. Na początek odradzam są wspomagacze, to lepiej zacząć stosować po stabilizacji. A na początek najważniejsze dużo pompowac, w dzień co 2 godziny, w nocy co 3, po 15 do maks 20 minut. Dołożyć ze 2 razy power pumping. I nie zniechęcać się. A jeśli karmicie piersia bezpośrednio to jak najczęściej przystawiac dzidzie.

    A u nas kiepska sytuacja w szpitalu, boje sie czy z dnia na dzień nie zablokują odwiedzin. Jest mi strasznie smutno. Dodatkowo u dzieci w badaniu okulistyczny wyszła retinopatia, jestem przerażona, ale cały czas mimo to wierzę, że będzie dobrze. Musi być.

    21.09.2020 - ❤❤
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 3 listopada 2020, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justynko od razu zaczęłam klikac o tej retinopatiii. piszą, ze jeśli jest wczesna interwencja to są w stanie zahamować rozwój choroby i z dzieciaczkami będzie dobrze. Musisz tak myśleć. Dzieci są w szpitalu pod opieka, lekarze cały czas trzymają rekę na pulsie, jestem przekonana, ze im pomogą! Co do obostrzeń w odwiedzinach to mam ogromną nadzieję, ze Ciebie to nie dotknie a Maluchy będą pięknie rosnąć.
    Ja się dziewczyny chwalę, ze zaplaciliśmy już za wózek, który jak się okazuje jest bardzo dużym towarem deficytowym... ale weimy, ze jest jeszcze w jednym sklepie, także VIRAD JEŚLI TO CZYTASZ TO SPRAWDŹ WIADOMOŚCI NA PRIV!!!!!!

    JustynaFrog, Virad lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • JustynaFrog Autorytet
    Postów: 432 354

    Wysłany: 3 listopada 2020, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rucola, a co to za wozek? Bo wypadlam całkiem z tematów zakupowych, a myślę, że powoli powinnam do tego wrócić.

    21.09.2020 - ❤❤
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 3 listopada 2020, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna valco snap ultra duo, taki z możliwością zmiany kierunku siedzisk w spacerówce. Te dostępne w Polsce nie maja opcji przepinania siedzisk.

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Virad Autorytet
    Postów: 908 286

    Wysłany: 4 listopada 2020, 04:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @macey mam nadzieje, że córeczka dobrze przeszła zabieg 😊 I co za światowa z niej dziewczynka już 😬🤗

    @justyna im wcześniej to jest wykryte tym większe szanse są dla maluchów. Także trzeba być dobrej myśli kochana 😘 twoje dzieciolki są pod najlepsza opieką także wierzymy że będzie dobrze. Musi być! ✊✊✊✊

    @przytulanka dzielne masz te maluchy 🥰wyjście poza inkubator to bardzo duży krok 🤗 pamietam jak mój synek zmienil lokum, płakalam wtedy ze szczęścia.
    Niebawem twoje dzieciaczki nauczą się ssac a potem na horyzoncie będzie już tylko wasz domek.

    @rucola wiadomość odczytana ;) dzięki za info. Swój zamówiłam w poniedziałek 😬 🙈

    @macey @żona meldować się mateczki tutaj 😬 opowiadajcie co u was?

    A my refluks chyba mamy 🤦🏼‍♀️ zobaczymy co powie pediatra...

    ...karmienie skończone, idę spać 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2020, 04:59

    Rucola lubi tę wiadomość

    Nareszcie razem. 👨‍👩‍👧‍👦
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 5 listopada 2020, 11:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virad to się będziemy wozić :P ogromnie Ci dziękuję za pomysł tego wózka, myślę, ze obydwie będziemy mega zadowolone!
    Co do refluksu to warto dzieciaczki kłaść na boku a nie na poduszce klin, bo lepiej zeby wszystko się ulało niż żeby zalegało dziecku w gardełku. daj znac co lekarz powiedział

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Rodzina Autorytet
    Postów: 323 166

    Wysłany: 5 listopada 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. Wiekszosc z Was ma juz swoje malenstwa na swiecie.Gratulacje. Postanowilam sie dolaczyc chociaz moje skarby sa jeszcze w brzuchu.. :)

  • Przytulanka Ekspertka
    Postów: 142 79

    Wysłany: 5 listopada 2020, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna Frog
    Czy mogę Cię dodać do przyjaciółek? Mam kilka pytań do Ciebie.

  • żona_męża Autorytet
    Postów: 502 262

    Wysłany: 6 listopada 2020, 15:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny. Przepraszam za moje milczenie ale jak mam tylko chwilę to odpoczywam, postaram się częściej udzielać bo nie ma to jak porozmawiać z innymi trzypaczkami albo byłymi trzypaczkami 😊
    Macey daj znać jak twoja kruszyna po zabiegu ✊🏻
    Rucola, virad gratuluje zdobycia wózka!
    Rucola jak samopoczucie? Co u twoich dzieciaczków?
    Przytulanko, Justynko ależ dzielne te wasze maluszki, naprawdę jesteście dla mnie mega silnymi bohaterkami i oby tej siły nigdy wam nie zabrakło 😊
    U nas bylo pierwsi goście w tym tygodniu, nie dawałam ich na ręce ani dotykać za bardzo, a jedynie po stopkach. Mój jeden synek ma chyba katar i biedny tak ciężko oddycha więc katarek poszedł w ruch, poza tym walczymy z paskudnym odparzeniem na pupie. Raz go w nocy nie posmarowałam bephantenem i gotowe... dzisiaj chyba zrobię kąpiel w krochmalu. Macie z tym jakieś doświadczenia? Poza tym nadal odciągam pokarm, w międzyczasie walczyłam z zapaleniem piersi (polecam kapustę 💪🏻). Moje macierzyńskie samopoczucie trochę lepiej, choć zdarza mi się jeszcze płakać z byle powodu, ale może niedługo minie. Od poniedziałku mąż idzie do pracy więc trzymajcie kciuki żebym sobie sama poradziła z moimi małymi dinozaurami 😂
    Przedstawiam wam moich synków którzy na jutro mają termin porodu 😂
    d5967d0a7510.jpg

    💙💙 bliźniacza mama
  • Przytulanka Ekspertka
    Postów: 142 79

    Wysłany: 7 listopada 2020, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żona
    Ale oni są słodcy :)
    Właśnie też się mecze z zapaleniem i chyba zastojem. Każdy doradca laktacyjny udziela mi innych porad...ja używam po każdym odciągnięciu zimnych okładów z pestek wiśni. Opisz mi ten sposób z kapustą i jakie dolegliwości miałaś przy piersi z zapaleniem.

  • żona_męża Autorytet
    Postów: 502 262

    Wysłany: 7 listopada 2020, 18:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przytulanko bardzo polecam mój sposób bo po dwóch okładach zadziałał. Najpierw rozgrzewałam piersi termoforkiem z pestek wiśni podgrzanym w piekarniku, potem odciągałam z lekkim masażem piersi w trakcie, następnie okład z zimnych, rozgniecionych tłuczkiem liści kapusty (około 15 minut), do tego zażyłam ibuprom (można 400 mg co 6 godzin). Po dwóch takich okładach była mega ulga, a na następny dzień już zapomniałam o zapaleniu 😊 a dolegliwości to nad ranem okrutne dreszcze i gorączka 38,4 stopnia i ból piersi okropny i do tego taka ociężałość i samopoczucie jak przy przeziębieniu 😊

    💙💙 bliźniacza mama
  • Macey Ekspertka
    Postów: 267 96

    Wysłany: 8 listopada 2020, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zona. Co za slodziaki ! Wyglądają jak jedno jajowe ! 😍 siły dla ciebie ale dasz radę. Ja na olx kupiłam elektryczna huśtawkę i pomaga mi w kryzysowych momentach jak oboje ryczą a muszę przebrać: uspokoić


    JAkie gadżety używacie

    Ja się powoli podaje ( nie lubię tego słowa ) .. kończę współpracę 😁 z laktatorem. Nie mam na to siły ani czasu. Odciagam 3x dziennie żeby nie dostać zapalenia .. raz już mnie mega sutki bolały to masowalam. Dziewczyny współczuje bólu 😖

    My znów jutro do Wiednia. Okazało się ze córka ktora ma stopy końsko szpotowate ma przez ułożenie w brzuchu. A lekarzy w pl ( usg ) „ oj nie nie ona ma napewno to genetyczne, niech pani się zastanowi 2x nad aminopunkcjA bo kozę mieć dużo innych wad ) 😅

    ma bardzo lekki skręt i kilka gipsów a potem szyna z butami na rok ( zamiast 5) .. czemu aż do Wiednia jeździmy ? Bo wszyscy tam jezdza na poprawki po polskich specjalistach 🙃

    U mnie większy problem się pojawił to kolki.. jezu. 3 dni miałam tragiczne. Ryczenie w histeri i bóle gazowe. . Pediatra / prywatny pediatra / osteopta. .. jedna opanowaliśmy a druga ( z gipsami bidulka ) jeszcze j brzuch boli 😔

    Zmieniałam mleka aż stanęliśmy na nutramigen .. espumisan i delicol .. macie inne sposób. ?

    Jak tam niewyspane matki 😉😉😉😉


    Październik 2020
    💜💜 dwie dziewczynki
  • Przytulanka Ekspertka
    Postów: 142 79

    Wysłany: 8 listopada 2020, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Powiem Wam dziewczyny że bardzo mi ciężko z tym wszystkim...

    Żona jeśli chodzi o piersi zastoje i stan zapalny to ja mam wrażenie że cały czas mam z tym problem. Robię sesję 8 razy dziennie co 3 h laktatorem elektrycznym. Przed każda sesja ogrzewam pierś pielucha tetrowa potem przy odciąganiu masuje delikatnie piersi i ja koniec schladzam termoforem z pestek wiśni. Na chwilę mam spokój i nie czuje zgrubień na piersi pod palcami potem znowu... Po odciąganiu spada mi temperatura ciała do 35-36 a przed odciąganiem 37. Dodatkowo cały czas jestem faszerowana lekami przeciwbólowymi no i dzisiaj już nie mam furaginy i antybiotyku na nerki.
    Z dziewczynkami nie widziałam się od 25 października... Teraz jestem w izolacji ze względu na covid i nie mogę nawet im mleka zawieźć, przepływ informacji od lekarzy też jest słaby... Psychicznie jest ze mną ciężko. W sumie fizycznie też. Izolacja kończy mi się 10 listopada, mam zrobić badania krwi i moczu czy stan zapalny już zszedł..

    Jedyny plus z tego wszystkiego że dzisiaj się dowiedziałam że tylko jak dziewczynki nauczą się ssać z butli i będą mieć ponad 2 kg to je wypuszcza. :)

    Macey
    Doskonale Cię rozumiem z tym laktatorem bo ja już wymiotuje nim... Miałabym ochotę nim rzucić... Czytam kciuki żeby twoje skarby nie cierpiały.

    Virad
    Jaka masę miały Twoje dzieci jak się urodziły i ile jak Was wypuścili ze szpitala? Jak je karmisz??

  • Macey Ekspertka
    Postów: 267 96

    Wysłany: 8 listopada 2020, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przytulanka. Współczuje rozłąki 😔 ile dziewczyny teraz waza ?


    Październik 2020
    💜💜 dwie dziewczynki
  • Przytulanka Ekspertka
    Postów: 142 79

    Wysłany: 9 listopada 2020, 00:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macey
    Dziewczynki ważą 1920g (waga urodzeniową 1780g) i 1940 g (waga urodzeniową 1945 g). Zastanawia mnie taki duży spadek u tej większej...
    Więc jeszcze trochę dobiją do 2 kg, nauczą się jeść i będą mogły wyjść. Najgorsze, że wszyscy domownicy do 17 kwarantanna...

    Rodzina lubi tę wiadomość

  • Virad Autorytet
    Postów: 908 286

    Wysłany: 9 listopada 2020, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @rodzina witaj 😊 Rozgość się u nas 😃 napisz coś o sobie. Jaki to rodzaj ciąży bliźniaczej? W którym tc jesteś i kto mieszka u ciebie w brzuszku?

    @zona ależ cudaki te twoje chłopaki 🤗nie myślałaś o zielonym linomagu do pupy? My używamy go od pierwszych dni i naprawdę daje radę 😃
    Co do katarku... to na pewno katarek a nie zalegające mleczko? Ciężko oddycha w jakiej pozycji? Na pleckach?

    @macey próbowałaś masować brzuszek dziewczynkom? Mi polecono właśnie masaż w razie występowania takich dolegliwości. W sieci jest trochę filmików jak to robić.
    popieram decyzje z Wiedniem. Jeżeli są tam dobrzy specjaliści to trzeba zdecydownie z tego korzystać 😃
    Co do gadżetów 😉 bliźniaki się liczą 😂 a tak serio... mam ekspres do mleka. Podgrzewa wodę do odpowiedniej temperatury, wiec przygotowanie butli zajmuje dosłownie chwile.
    Poduszka do karmienia (ta wyglądająca jak 3) uwielbiam ją 😊
    Niewyspana??? To na pewno ja 🤪 zgłaszam się.

    @rucola jak samopoczucie? Jak idzie kompletowanie wyprawki? 😊
    co do refluksu ... na razie nie możemy za wiele zrobić. Synek ma przepisane żelazo które musi suplementowac i nie mozemy zmieniać wszystkiego w jednym czasie 🤷‍♀️
    klina nie mam i nie planuje kupować 😊 właśnie z tych względów o których piszesz. Jako tymczasowy srodek... próbujemy dzieciaki po prostu dłużej odbijać.

    @przytulanka piękna waga 😍 jestem pewna ze twoje dziewczyny jak tylko naucza się ssac z butelki to wyjdą do domu. A dziewczynki te umiejetność szybciej nabywają niż chłopcy, tak mówią lekarze 😚 także nie stresuj się kochana, daj im trochę czasu niech się powoli adaptują. Wcześniaki potrzebuja czasu. Jednym zajmuje to szybciej innym pare dni dluzej. To ze wyszły z inkubatorów to już jest mega wiadomość ❤️❤️ zobaczysz że nim się obejrzysz będziesz je mieć przy sobie. I nie smutkaj już. Wyjście z inkubatorkow to ogromny krok. Mówi ci to mama malucha który tez w nim przebywał. Także głowa do góry. Jak potrzebujesz pogadać to pisz śmiało 😙
    Moje okruszki w dniu narodzin miały taką wagę jak twoje teraz, każde prawie po 2kg 😃. W szpitalu spędziliśmy kilkanaście dni... gdyż ...synek był w inkubatorku kilka dni, No i dodatkowo musiał opanować sztukę jedzenia.😬 jak tylko się to udało to wypuścili nas do domu. Nim wyszliśmy to sprawdzili jeszcze czy synek dobrze przybiera na wadze po jedzeniu z butli. Gdy wychodziliśmy dzieciaki ważyły około 200-250g więcej 😊 Co do karmienia... ogolnie były za malusie i nie miały siły jeść z piersi 🤷‍♀️. Także w grę wchodziła tylo butla. Na samym początku było więc kpi+mm (w dużej czesci było mm. Mówiono mi że ważne żeby maluchy dobrze przybierały na wadze wiec nie skupiałam się na kp bo i tak nie miało prawa to wtedy działać )...a teraz właściwie głównie mm. KPI rzuciłam w cholerę, bo to straszna męka dla mnie była. Zazdroszczę mamom które to ogarnia, ja zwyczajnie nie daje rady. Wychodzę z założenia, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dzieci. Ot 🤭

    Rucola lubi tę wiadomość

    Nareszcie razem. 👨‍👩‍👧‍👦
  • Przytulanka Ekspertka
    Postów: 142 79

    Wysłany: 9 listopada 2020, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virad
    Gdybyś znalazła chwilę czasu to będę Ci ogromnie wdzięczna za pomoc. Mój nr telefonu 501983651. Dziękuję

  • Virad Autorytet
    Postów: 908 286

    Wysłany: 9 listopada 2020, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @przytulanka zadzwonie, jak tylko młodzież ogarnę 😬

    Przytulanka lubi tę wiadomość

    Nareszcie razem. 👨‍👩‍👧‍👦
  • Rodzina Autorytet
    Postów: 323 166

    Wysłany: 9 listopada 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virad dziekuje za mile przywitanie. :) jestem w 16 tyg ciazy 2k2o. Prawdopodobnie bede miala parke. Czytam te Wasze wiadomosci i czerpie z Was dobre rady na przyszlosc. Przeraza mnie jak ja sobie poradze z moimi maluchami. U mnie ciaza przebiega dobrze. Oby tak dalej bylo. Na razie modle sie zeby tylko zdrowe sie urodzily. Chcialam zapytac czy Wasze dzieciatka spia w jednym lozeczku czy w dwoch?

‹‹ 69 70 71 72 73 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ