X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Bliźniacze mamy 2020
Odpowiedz

Bliźniacze mamy 2020

Oceń ten wątek:
  • Macey Ekspertka
    Postów: 267 96

    Wysłany: 19 października 2020, 16:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zona kciuki !!!! Ja byłam strasznie zestresowana przed cc czy wszystko z dziewczynami będzie Ok

    Virad cieszę się ze jesteście już w domu 🥰 jak nocki ? 😅 jak śpicie ? Ja Mowilam ze będę w salonie ale jesteśmy wszyscy w sypialni

    Jutro u mnie mija tydzień. Nie wiem kiedy ten czas zleciał
    Dziś Po raz pierwszy mam „ czysta głowę „ o mimo braku snu. O mimo bólu( staram się nie brać leków ) organizm dochodzi już do siebie.

    U mnie samo cc było super przeżyciem ale nie mam żadnych zdjęć bo nie było dodatkach rąk na sali ..
    To uczucie jak ci dadzą pocałować dzieci 🥰🥰🥰

    Mi przywieźli dzieci wieczorem do pokoju i „ dostaw do piersi „ myśle ze to jest mega błąd z strony pielęgniarek bo moje głodne pijawki tak mi wyssały ( ja pół kumata po lekach ale w euphori ) ze dziś dopiero strupy mi zeszły ..

    Działam laktatorem i wczoraj mam małe krople wiec .... liczę ze kilka dni i pokarm ?

    Moje kruszynki https://zapodaj.net/cd89070e5480b.jpg.html


    Niercierpliwa v2.0, antna, Rucola, Virad, Ewciia lubią tę wiadomość


    Październik 2020
    💜💜 dwie dziewczynki
  • Niercierpliwa v2.0 Autorytet
    Postów: 1182 2201

    Wysłany: 19 października 2020, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macey piękne kruszynki:*

    12.03.2020 II ♡
    H1rnp1.png
  • antna Przyjaciółka
    Postów: 90 32

    Wysłany: 19 października 2020, 16:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macey z czasem będzie coraz łatwiej 💪 A córeczki są śliczne ❤️

    09.2015- rozpoczęcie starań
    09.2016r - niepłodność idiopatyczna
    02.2018- ICSI = 6 zapłodnionych = blastka 4.1.2 = FET 😔
    04.2019r - ICSI = 6 zapłodnionych = blastki 4aa i 4bb
    05.2019 ET 😍
    01.2020👨‍👩‍👧‍👧
    Zimowisko: ❄️4bb Fet 09.21😔
    11.21r naturals🤰
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 19 października 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macey piękne masz córeczki! Rozpływam się normalnie 😍

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • żona_męża Autorytet
    Postów: 502 262

    Wysłany: 20 października 2020, 03:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam wszystkim 😊
    Sam zabieg, całe przygotowanie - z czystym sercem naprawdę nie ma się czego bać. Ogólnie w niedzielę panika okropna mnie ogarnęła a w poniedziałek od rana jakiś wewnętrzny spokój.
    Chłopcy są przecudowni, waga niecałe 3kg i lekko ponad 3 kg, poza tym zdrowi tylko jeden z nich ma nieuzasadniony obrzęk i zabrano go na obserwację a jutro usg ale na moją prośbę „ukradziono” mi go i przyniesiono na salę do cycania i przytulania... więc dzisiaj noc z jednym dzidziusiem. Jest cudownie, odnalazłam kolejne miłości mojego życia!
    Teraz pozostaje ogarnąc się do życia. Pozdrawiamy

    Niercierpliwa v2.0, antna, Rucola, Virad, Macey lubią tę wiadomość

    💙💙 bliźniacza mama
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 20 października 2020, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żona cudownie czytać <3 Mam nadzieję, ze ten obrzęk to nic powaznego i jutro całą trójką wyjdziecie do domu!

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Macey Ekspertka
    Postów: 267 96

    Wysłany: 20 października 2020, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za miłe słowa dziewczyny !

    Żona !gratulacje i Jaka waga 🥰🥰 odpoczywaj, korzystaj z pomocy ile się da.


    Październik 2020
    💜💜 dwie dziewczynki
  • Macey Ekspertka
    Postów: 267 96

    Wysłany: 21 października 2020, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak reszta z was się trzyma ?


    Październik 2020
    💜💜 dwie dziewczynki
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 22 października 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w sumie wszystko ok, siedzę właśnie na krzywej cukrowej i próbuję nie zwymiotować ;)
    Dzieciaczki rosną, brzuch mam ogromny, jutro ważne badania więc dam znać jak wygląda procentowa różnica wagi między dziećmi.
    A jak nasze Maluszki, piszcie Dziewczyny w wolnej chwili o ile takie macie ;)

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Virad Autorytet
    Postów: 908 286

    Wysłany: 22 października 2020, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Która następna do rozpakowania? 😜

    @justyna trzymaj się dzielnie mamuśka 💪💪 za twoje maluszki ✊✊

    @zona gratuluje mamuśka 🤗 ależ piękną wagę mają twoi chłopcy 😍😍
    Mam nadzieje, że już opuściłaś szpital z dzieciaczkami i że wszystko u was ok.
    Dawaj znać jak pierwsze dni w domu 🥰

    @macey plany swoje życie swoje 😉 jedno łóżeczko przenieśliśmy do naszej sypialni i w nim śpią maluchy.
    Nocki bywają różne 😜 ale odpukać, na razie nie jest nawet źle. Chciałoby się pospać .. a tu trzeba wstawać 🙈 Mam wrażenie, że ciagle zmieniamy im tylko pampersy 🙈
    Jak tam z laktacją? U nas głównie mm leci.. i trochę mojego. Próbuje przystawiać do piersi... i młoda coś tam czasem łapie, ale dla synka to na razie czarna magia 😂 ze względu na niską masę urodzeniowa, i sugestie lekarzy...staramy się karmić co 3h. Oczywiscie, jak chcą wcześniej to dostają wcześniej 😬

    @macey @żona Kiedy wybieracie się na pierwsza wizytę do pediatry? Planujecie może spotkanie maluchów z fizjoterapeutą?

    Nareszcie razem. 👨‍👩‍👧‍👦
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 22 października 2020, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virad teraz w kolejce jest Przytulanka :) a jak tam z wózkiem? udało się zamówić? Mąż pisał z czeskim sklepem i cały zestaw z gondolami , adapterami i dostawą wycenili na 4700zł i tak szczerze, to uważam, ze to strasznie drogo. zastanawiam się czy nie zrezygnować z gondoli, bo są w zestawie takie zasłonki które ze spacerównki robią niby gondole. Myślę, ze zamówimy najpierw goły zestaw, zobaczymy jak to wygląda a gondole zawsze można domówić. Adaptery są w tej samej cenie w Czechach co w Pl...
    Ja dziś byłam na krzywej, wyniki chyba super 78/123/94. Jutro idę do lekarza na pomiary, mam nadzieję, ze dzieciaczki się wyrównują, choć po kopniakach nie mam wątpliwości, ze oboje rosną w siłę :) Bardzo bym chciała żeby mieli już w okolicach 800g. Wiem, że to dużo, ale jakoś tak czuję, że gonią ostatnio z wagą. Ja zresztą też :D Zresztą pokażę Wam. 24+4 robi wrażenie, co? :P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 19:59

    JustynaG, Olza lubią tę wiadomość

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • Macey Ekspertka
    Postów: 267 96

    Wysłany: 23 października 2020, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Virad - u mnie podobnie z laktacja. Aczkolwiek małe pijawki chętnie ssaja ale nie mam tyle czasu żeby poświecić. Dwójka to jest duże wyzwanie. Jedzą na Żądanie max przeciągamy do 3h. I zazwyczaj pobudka obu i płacz o mleko. Wiec kiedy przystawić. .. ?

    Co so pediatry to my mamy prywatna położna. I dobrze ze przychodzi po większa okazało się ze ma żółtaczkę ( a myśleliśmy ze mniejsza coś dziwnie czerwona 😅a to normalny kolor skory 🤪)
    I ze jedna nie prawidłowo przybiera na wadze. Wiec więcej kamimy itp

    Jest ciężko ale dajemy radę. Kilka tyg i będzie łatwiej ( jak będą spały w nocy )

    Iriska - piękny brzuszek !!!! Szczuplutka jesteś wiec wypycha ci


    Październik 2020
    💜💜 dwie dziewczynki
  • żona_męża Autorytet
    Postów: 502 262

    Wysłany: 23 października 2020, 17:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziękuję wam za wszystkie miłe słowa 😊 od wczoraj jesteśmy w domu, a co się działo i jak mnie traktowali w szpitalu to nawet nie będę komentować. Nie polecam tego szpitala jeśli jest się w ciąży bliźniaczej. Sam zabieg, potem na pooperacyjnej i pierwsze godziny na położnictwie były super. Potem przenieśli mnie na zwykłą salę i po prostu porażka. Zero zainteresowania ze strony położnych, tylko leki przeciwbólowe umiały dawać jak cukierki, w sali zimno, a dzieciaczki nawet tak „duże” jak moje nie mają tej tkanki tłuszczowej odpowiedzialnej za termoregulację. Jak dzidziuś miał usg to nie mogłam z nim być ani dowiedzieć się przez całe popołudnie co z niego wynikło, a ze strony pediatry ciągłe insynuacje ale to sobie daruję bo nie chcę już do tego wracać. Dzidziuś ma przepuklinę mieli pokazać jak „poprawiać” krążenie ale nikt tego nie zrobił więc nie wiem co dalej chyba wizyta u specjalisty... nie wolno mu się napinać ani płakać za dużo bo może dojść do martwicy jelita.
    Moja laktacja hmm dzieciaki nie mają siły na dłuższe ciągnięcie, ale ściągam laktatorem i podaję z butli. Może któraś z mam kpi to czyta i coś doradzi? Ogólnie w szpitalu leciałam na mm, w domu też mamy ale podaliśmy dosłownie dwa razy jak byli głodni na już. Kupiłam takie jak mieli w szpitalu nan opti pro hm0 czy coś takiego, a wy jakie macie?
    A do prdiatry będę chciała w niedługim czasie chyba że położna stwierdzi że wszystko idealnie to poczekamy.
    Na razie jestem zszokowana tą rewolucją i tym jak w szpitalu potrafi być traktowana kobieta po zabiegu z dwójką maleńkich dzieci po prostu rozłożyły mnie na łopatki.
    Ps rucola ale piękny masz brzusio. Koniecznie dawaj znać 😊

    💙💙 bliźniacza mama
  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 23 października 2020, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    żona bardzo mi przykro, ze w szpitalu taka kiepska opieka :( w ogóle beznadziejny czas na ciążę i poród :( Ja od środy już w domu, nie wracam do pracy. Okazało się, że już są pierwsze zarazenia u mnie w pracy :(
    Przytulanko a co u Ciebie? dawno Cię nie było? Czyżby ta cisza o czymś świadczyła? ;)
    Ja dziś miałam wizytę u specjalisty, niestety różnica procentowa nie maleje, ale mimo wszystko czuję się uspokojona. Córeczka waży około 800g a synek około 670, córeczka jest 2 dni do przodu a synek 5 dni do tyłu, ale oboje mieszczą się w normie i mam się nie przejmować, bo różnica nie rośnie. szyjka długa więc mam nadzieję donosić jak najdłużej a może nawet do mojego wymarzonego 21.01.2021 :) Od początku marzyłam o tej dacie i będę sobie o niej myśleć :)
    Justyna a co u Was?

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 23 października 2020, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żona_męża, jeśli potrzebujesz pomocy w KPI to śmiało pytaj (najlepiej w listopadowym wątku - to z pewnością coś doradzę albo na priv).
    Oprócz tego polecam grupę na facebooku: Mamy ściągające mleko (karmienie piersią inaczej) Naprawdę znajdziesz tam ogrom wiedzy

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • żona_męża Autorytet
    Postów: 502 262

    Wysłany: 25 października 2020, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna dziękuję, wysłałam ci zaproszenie będę bardzo wdzięczna za pomoc
    Ps jak możesz napisz do mnie pierwsza bo niestety nie wiem jak mam to zrobić...

    U nas zmęczenie tysiąc, w nocy wstaję co 2,5 h żeby odciągać mleko. W dzień przystawiam ale tylko kilka pociągnięć i tyle. Kupiliśmy wagę bo złapałam schizę z przybieraniem i jeden synek przybrać od wypisu 100 g więc wydaje się ok, drugiego zważymy przy kąpieli. Smarujecie pupki tylko po kupie? Czym? I po kąpieli smarujecie ciałka? Jeśli tak to czym? Wszystko miałam zaplanowane w głowie ale po porodzie jakaś czarna dziura i zastanawiam się nad najmniejszą rzeczą.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 października 2020, 18:16

    💙💙 bliźniacza mama
  • antna Przyjaciółka
    Postów: 90 32

    Wysłany: 25 października 2020, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żona Gratulację chłopców 🥰
    Nie przemęczaj sie, i nie zamartwiaj za dużo. Na macierzyństwo nie da się do końca przygotować. Początki są najtrudniejsze później będzie łatwiej.
    Ja do smarowania zapobiegawczego dawałam bepanthen. Na odparzenia przebywałam krochmalem czekałam aż wyschnie i grubo sudokrem. Jak się po dniu wysuszyło to smarowalam tormentiolem. Po kąpieli ciałka przez pierwsze tygodnie samrowalam balsamem z Nivea ale później się zorientowałam że ma słaby skład. Do teraz nie samaruje niczym.
    Pamiętaj że jesteś najlepsza mamusia dla chłopców!! Trzymaj się ciepło😘

    09.2015- rozpoczęcie starań
    09.2016r - niepłodność idiopatyczna
    02.2018- ICSI = 6 zapłodnionych = blastka 4.1.2 = FET 😔
    04.2019r - ICSI = 6 zapłodnionych = blastki 4aa i 4bb
    05.2019 ET 😍
    01.2020👨‍👩‍👧‍👧
    Zimowisko: ❄️4bb Fet 09.21😔
    11.21r naturals🤰
  • JustynaG Autorytet
    Postów: 4142 6356

    Wysłany: 25 października 2020, 21:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żona - wysłałam wiadomość priv :)

    43kt3e5ee2053a1j.png

    43ktio4p46502aio.png
    https://ekstesterki.wixsite.com/dziecko
  • Przytulanka Ekspertka
    Postów: 142 79

    Wysłany: 26 października 2020, 07:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żona
    Gratuluję cudownych synków 🤩🤩

    Macey
    A Twoje gwiazdeczki to tylko schrupać. 😘

    No to teraz kolej na mnie... Wybaczcie, że tyle czasu się nie odzywałam. Ale ostatni czas był dla mnie bardzo ciężki. Wylądowałam w szpitalu ze skurczami w poniedziałek 19.10. Oczywiście miałam robiony test na covid zlecony na cito więc po 2 h okazało się, że jestem ujemna (w normalnych sytuacjach kilka dni się czeka w izolatce). We wtorek skurcze udało się pokonać. Dostałam magnez w kroplówce i dwie pompy oraz sterydy na przyspieszenie rozwoju płuc u dzieci (32+1 tc) Potem luteina i magnez w tabletkach. Już się cieszyłam, że wszystko jest dobrze. Niestety ta chwila trwała krótko, złapała mnie taka kolka nerwowa plus zastoje, że ja trzy dni umierałam... Dosłownie. Żadne leki nie pomagały, nie dało się chodzić, nie dało się spać. Ból był okropny... Usłyszałam od lekarzy, że dostanę antybiotyk bo może być zagrożenia życia dla mnie i że raczej żebym się nastawiła do końca rozwiązania na pobyt w szpitalu. Nie są w stanie mi nic pomóc, że tak do końca ciąży może być z tymi nerkami. Nastała pamiętna sobota 24.10 po porannym KTG przyszła pani doktor, że ona chce mi zrobić USG. Okazało się, że jest mała ilość wód płodowych 😔 i słyszę że jak dociągniemy do 34 tc to będzie maks. Żebym się nastawiła nawet na CC w środę, bo będą musieli inkubatory przygotować. Oczywiście możecie się tylko domyślać co zaczęłam przeżywać. Nie minęły dwie h, przychodzi do mnie Pani doktor i pyta czy jadłam coś po obiedzie. Oczywiście nie jadłam bo nie miałam sił, po czym oznajmia mi że dzisiaj będę mieć CC o 20... Bo ona się boi, że wystarczy że dziecko się obróci i będzie tragedia. Zrobili mi szybko badania krwi i zaczęło się dziać...
    O godzinie 19:58 i 20:00 przyszły na świat moje córeczki. Mniejsza ważyła 1740 g a druga 1960 g. Oddychały same, za chwilę przewieźli je na oddział w inkubatorach. Wczoraj je pierwszy raz zobaczyłam...
    Wiem teraz co czułaś i czujesz Justyna... Nie da się tego uczucia opisać 😭😭
    Ból matki, która nie może nic zrobić.
    Wstępne wyniki były dobre, wczoraj dziewczyny zaczęły wymiotować. Chociaż lekarz mówi, że to jest u wcześniakach normalne i że jest jeszcze za wcześnie. Oczywiście staram się dostarczać mleczko, walczę o każdą kroplę. Ja prawdopodobnie dzisiaj albo jutro wyjdę i niestety nie będę mogła dzieci zobaczyć, tylko i wyłącznie dostarczać mleko.
    Mam nadzieję i wierzę w to, że wszystko się dobrze skończy. Tyle atrakcji jeśli chodzi o mnie...

  • Rucola Autorytet
    Postów: 9480 12469

    Wysłany: 26 października 2020, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przytulanko Kochana po pierwsze ogromnie Ci gratuluję urodzenia 2 córeczek o tak naprawdę pięknej wadze patrząc pod kątem tygodnia w którym się urodziły. Wierzę że bardzo szybko dojdą do siebie. Jeśli lekarze mówią, że wymioty są normalne to na pewno tak jest. Trzymaj się bardzo mocno i daj nam znać jak się wszystkie 3 macie!
    Swoją drogą ja cały czas sugerowałam się wagą dzieci ale coraz mocniej zdaję sobie sprawę z tego, że to nie waga a termin porodu ma kluczowe znaczenie....

    #wegemama#wegerodzinawkomplecie
    Synek 💚 31.08.2018r.
    Córeczka i Synek 💜💙 7.01.2021
‹‹ 67 68 69 70 71 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ