Bliźniaki 2024/2025
-
WIADOMOŚĆ
-
Angela_ wrote:THS spadło mi do zera więc po wizycie i badaniach u endokrynologa mam stwierdzone nadczynność tarczycy …
Moja ginekolog powiedziała że ciąża 1K2O a na prenatalnych lekarz powiedział że 2k2O … więc już sama się gubić zaczynam chyba …
O to u mnie właśnie wszystko odwrotnie!! hehe
TSH mi skoczyło choć nie dużo bo na 2
i endokrynolog powiedział że nie ma żadnej potrzeby interweniować lekami
(Oczywiście jaa juz na necie wyczytałam o wadach o niepełnosprawnościach o opóźnieniach same czarne scenariusze )
To mnie uspokoił ze spokojnie nic złego im nie grozi nie przy takim poziomie 😅
ale mam sprawdzać sobie ten poziom co miesiąc dla spokoju
I ewentualnie jod selen w suplementacji zawsze spoko
Na pierwszej wizycie USG jeden lekarz określił że 2 kosmówki i na tylniej ścianie.
I tak trochę kamień z serca myślę -przynajmniej najbezpieczniejsza opcja dla dzieci
Niedługo potem byłam na drugiej wizycie podobno u specjalisty od ciąż mnogich.
I ten lekarz mówi - ewidentnie 1 kosmówka jest proszę Pani i na przedniej ścianie macicy 😅 i też zgłupiałam już szczerze mówiąc haha
Ale wierzę temu drugiemu jednak prowadzi wiele mnogich ciąż wiec pewnie się zna 😄
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia, 14:10
-
Angela_ wrote:Może być tak że uwolniły się dwa jajeczka i to drugie ze dwa dni później …
Ja jak byłam u lekarza w 5 tygodniu to nic kompletnie nie widać było po tygodniu miałam kolejną wizytę bo okresu nie było i było widać dwa pęcherzyki i po kolejnym tygodniu jak byłam już w 7 tygodniu to potwierdziła mi mój lekarz że dwa pęcherzyki się rozwinęły
I może idź po prostu za tydzień na jeszcze jedną kontrolę i zobaczysz jak się rozwinęło
Sądzę, że ten jeden pęcherzyk będzie pustym jajem.
Bo w drugim zarodek z bijącym sercem był już dwa dni wcześniej a po kolejnych dwóch dniach pojawił się drugi pęcherzyk. Zastanawiałam się czy może kogoś tu z podobną sytuacją spotkam ale widzę, że same szczęśliwe mamusie od początku z dwoma zarodkami 🤩 -
Hej,
Ja miałam dwa pęcherzyki, jeden był sporo mniejszy i nie przetrwał. Więc u mnie dziś jedna dzidzia na pokładzie, jestem w 16+2tc[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
O to u mnie właśnie wszystko odwrotnie!! hehe
Oj mi leków też nie dali na tarczycę i gdzie nie pójdę na wizytę do lekarza jakiegoś to mówi że powinnam dostać
I jeszcze endokrynolog powiedział że żadnych witamin dla kobiet w ciąży mi nie wolno …
Też z tym łożyskiem bym chyba wolała by każde miało swoje wiadomo bezpieczniej …
I naprawdę będę na każdej wizycie dopytywać ile czego widzą dla świętego spokoju
Ja mam badania z krwi na tarczycę co dwa tygodnie badane bo mi ginekolog daje i raz w miesiącu mam od endokrynologa i chyba zmienię lekarza od tarczycy bo on kompletnie nie chce współpracować z moim lekarzem ginekologiem i nie wydaje żadnych wyników badań a jak się pytam co mam przekazać to taką minę robi że mnie aż strzela w środku … i jeszcze jak przychodzę na kontrolę to twierdzi że to hormony ciążowe i jak urodzę to mi minie i będę zdrowa 🤦♀️ -
merry_merry wrote:Hej,
Ja miałam dwa pęcherzyki, jeden był sporo mniejszy i nie przetrwał. Więc u mnie dziś jedna dzidzia na pokładzie, jestem w 16+2tc
A powiedz mi ten jeden się wchłonął ? Jakie były objawy podczas jego usuwania się z organizmu ?
Bo ja nie plamie nawet i się zastanawiam jakie to może mieć skutki dla tego zdrowego zarodka. -
Kam.ila wrote:A powiedz mi ten jeden się wchłonął ? Jakie były objawy podczas jego usuwania się z organizmu ?
Bo ja nie plamie nawet i się zastanawiam jakie to może mieć skutki dla tego zdrowego zarodka.
W 6 tygodniu jak poszłam na usg były dwa pęcherzyki. Pani powiedziała, że mam się na nic nie nastawiać bo jeden jest dużo mniejszy i to bardzo wczesny etap, nie ma serduszek i mam przyjść za tydzień. Jak poszłam tydzień póżniej został tylko jeden już z zarodkiem i serduszkiem. Ten drugi się wchłonął, nie miałam żadnych krwawień, ale powiedzieli mi że jesliby sie pojawily to nie ma sie czym przejmowac[
’95 🙎🏼♀️
30.01 ⏸️
31.01 173 beta HCG
7.02 2582 beta HCG
15.02 6+2 CRL 4 mm fasolki z bijącym serduszkiem 💓
12.03 10+0 CRL 3.14 cm maluszka
29.03 12+3 I badanie prenatalne 🩺 CRL 6.20 cm wstępnie chłopczyk 👶🏼
15.04 15+0 CRL 10.90 cm 119g 💙 Julian
31.05 21+4 II badanie prenatalne 🩺 530g 🧸
26.07 29+4 III badanie prenatalne 🩺 1702g dużego synka 🩵
11.08 31+6 kontrola na IP 2300g 🫶🏽
12.09 36+3 ostatnia wizyta 2950g 🩺
______________
Termin 7.10.2024 🤞🏼
27.09.2024 g.22.36 🤍
3070g 55cm ✨ -
merry_merry wrote:W 6 tygodniu jak poszłam na usg były dwa pęcherzyki. Pani powiedziała, że mam się na nic nie nastawiać bo jeden jest dużo mniejszy i to bardzo wczesny etap, nie ma serduszek i mam przyjść za tydzień. Jak poszłam tydzień póżniej został tylko jeden już z zarodkiem i serduszkiem. Ten drugi się wchłonął, nie miałam żadnych krwawień, ale powiedzieli mi że jesliby sie pojawily to nie ma sie czym przejmowac
Dziękuję za odpowiedź na prawdę dużo mi pomogła. Bo wizytę mam dopiero 2.05 a przypadków tego typu nie ma za wiele. Uspokoiłaś mnie ♥️ -
Angela_ wrote:O to u mnie właśnie wszystko odwrotnie!! hehe
Oj mi leków też nie dali na tarczycę i gdzie nie pójdę na wizytę do lekarza jakiegoś to mówi że powinnam dostać
I jeszcze endokrynolog powiedział że żadnych witamin dla kobiet w ciąży mi nie wolno …
Zmień lekarza endokrynologa
A najlepiej idź do ginekologa endokrynologa choć kolejki do nich długie to może na prywatnie ?
Od razu ze świeżym TSH i ft3/4
bo to jakieś wolne żarty co ten gada
jak nie można witamin? A co kwasy omega czy folialny Ci zrobią?
Przecież to jest mega potrzebne dzieciom ich łożysku i nam
mamy po dwoje dzieci a one wysysają z nas co im się podoba 😉
No zdziwiłam się szczerze mówiąc ale no może ja się nie znam 🤷🏽♀️
Tarczyca jak za niska to też źle szczególnie dla kobiety
Jak za wysoko też nie dobra
Powinna być tak w idealnych wynikach 0.9 -1.5 w 1 trym
później chyba max do 2,5
Nie pamiętam dokładnie już tych norm polskich dla kobiet w ciąży:)
Kurde z tymi lekarzami a szczególnie na NFZ to wiecznie jakieś cyrki i dodatkowy stres...
jakbyśmy mało nerwów miały 😅 -
Angela_ wrote:O to u mnie właśnie wszystko odwrotnie!! hehe
Oj mi leków też nie dali na tarczycę i gdzie nie pójdę na wizytę do lekarza jakiegoś to mówi że powinnam dostać
I jeszcze endokrynolog powiedział że żadnych witamin dla kobiet w ciąży mi nie wolno …
Zmień lekarza endokrynologa
A najlepiej idź do ginekologa endokrynologa choć kolejki do nich długie to może na prywatnie ?
Od razu ze świeżym TSH i ft3/4
bo to jakieś wolne żarty co ten gada
jak nie można witamin? A co kwasy omega czy folialny Ci zrobią?
Przecież to jest mega potrzebne dzieciom ich łożysku i nam
mamy po dwoje dzieci a one wysysają z nas co im się podoba 😉
No zdziwiłam się szczerze mówiąc ale no może ja się nie znam 🤷🏽♀️
Tarczyca jak za niska to też źle szczególnie dla kobiety
Jak za wysoko też nie dobra
Powinna być tak w idealnych wynikach 0.9 -1.5 w 1 trym
później chyba max do 2,5
Nie pamiętam dokładnie już tych norm polskich dla kobiet w ciąży:)
Kurde z tymi lekarzami a szczególnie na NFZ to wiecznie jakieś cyrki i dodatkowy stres...
jakbyśmy mało nerwów miały 😅 -
Karo 11
Zgadzam się … teraz byłam na badaniach to dodatkowo sama sobie zrobiłam tsh ft3 ft4 i wcale nie jest lepiej i dalej wszystko się psuje a lekarz jeszcze stwierdziła że jak wejdę w 2 trymestr to będzie dobrze i co nie jest dobrze …
Robiłam mocz i po weekendzie idę powtórzyć bo chyba zbyt dobrze wyniki nie wyszły
Na szczęście morfologia jest w porządku 😌
Właśnie jeżeli jest coś nie tak i po powtórzeniu badań nie widać poprawy to chyba coś jest nie tak …
Zaobserwowałam że dość sporo włosów mi wychodzi wszędzie je widzę …
A Ty Karo11 wiesz kto u Ciebie zamieszkuje …?
Ja jeszcze nie wiem bo za wcześniej i niedopytywalam a po majówce mam wizytę to podpytam -
Cześć wszystkim. Chętnie się dołączę😊
Ja również spodziewam się bliźniąt. To moja pierwsza ciąża i jest to 2k2o. U mnie już w 5 tyg były dwa pęcherzyki, takiej samej wielkości. W 8tyg były dwa Misie Haribo🥰, a dziś 12+4 i mam prenatalne i zaczynam się stresować. Wyszła mi wysoka frakcja wolnej betaHCG. Oczywiście wiem że normy są dla ciąż pojedynczych, dlatego czekam na USG i co powie moja pani dr. Oprócz tego w moczu mam leukocyty i niską glukozę we krwi. O tarczycy nie wspomnę bo już przed ciążą miałam przygody, a teraz to jest rozjechana na maxa 😅 co do płci - jeszcze nie wiem. Oczywiście marzy mi się parka, ale będę się cieszyć z każdej opcji jeśli tylko będą zdrowe 🥺🙏🏽
Samopoczucie - do 11 tyg masakra 😬 codziennie się z porcelana witałam. Biorę lek Xonvea i jest lepiej niż było przed. Od jakiegoś tygodnia wracają mi siły witalne i chęć do życia 🤪 mdłości mam bardzo delikatne. Zastanawiam się czy powoli nie odstawić Xonvea.
Zauważam że zaczął rosnąć mi brzuch, choć może wygląda to jakbym zjadła duży obiad z deserem 😅. Jak tam u Was brzuszki? Kupujecie już jakieś wygodne ubrania ciążowe?
Czy Wasi lekarze już mówią o sposobie porodu? U mnie pierwszy poród i podobno na 99% będę miała CC. Termin wg owulacji na początku listopada ale pewnie będzie to koniec października.
Pozdrawiam Was wszystkie i dziękuję za ten wątek! Razem będzie raźniej😊 -
Kam.ila wrote:Dziękuję za odpowiedź na prawdę dużo mi pomogła. Bo wizytę mam dopiero 2.05 a przypadków tego typu nie ma za wiele. Uspokoiłaś mnie ♥️
-
Angela_ - u mnie chłopcy 💙💙
Sielanka - ja robiłam USG i pappe
Trzeba szukać na prawdę dobrego lekarza do USG prenatalnego warto popatrzeć w bazie FMF czy ma certyfikaty itp
Jeśli coś by było niepokojącego to myślałam o nifty/harmony
ale na szczęście wszystko wyszło super 💪🏻
Badanie było oczywiście dużo droższe niż dla pojedynczej ciąży...
Paula29- brzuch mam już duży
jak w 7 miesiącu ciąży pojedynczej
Bardzo ciężko mi z nim spać...
W ogóle w porównaniu do ciąży pojedynczej to bliźniacza to jakiś hardcore jest 🫣
Przynajmniej dla mnie.
W pojedynczej ja latałam jak młoda koza prawie do samego końca, lekko na nagach.
A wcale mało nie przebrałam...
Teraz już nie ma o tym mowy 😄 męczę się szybciej i muszę chwilę odpocząć
Tak też kazał mi ginekolog - nie zgrywać bohaterki
jak robi się ciężko to odsapnąć i bez dyskusji
Czasami jak coś spadnie na podłogę to muszę chwilę pomyśleć czy na pewno opłaca mi się to podnosić? 😆🤣
Poród CC i jak na razie nie ma innej opcji bo ułożeni są miednicowo -
Karo 11 gratuluję… 🩵🩵
Ja wczoraj miałam zwykła wizytę ale powiedziałam mojej doktor żeby nie sprawdzała co tam mają między nogami bo nie jestem na to gotowa jeszcze …
U mnie też hardcorowo w ciąży jest naprawdę ciężej i duże zmęczenie przy nawet spacerze zwykłym łapie … głód niesamowity czuję jem mało ale bardzo często… -
Kam.ila wrote:Dziękuję za odpowiedź na prawdę dużo mi pomogła. Bo wizytę mam dopiero 2.05 a przypadków tego typu nie ma za wiele. Uspokoiłaś mnie ♥️
Mam dokładnie tą samą sytuację z dwoma pęcherzykami. Jestem w 6 tygodniu (5+3) i na USG był jeden pęcherzyk z dobrze widocznym pęcherzykiem żółtkowym, a drugi pęcherzyk był takiej samej wielkości lecz pusty.
Jak u ciebie rozwinęła się sytuacja? Ja mam kolejna wizytę dopiero w 9tc.Ona: 28
AMH: 6,88
- od maja 2023 brak miesiączki, pomimo wcześniejszych regularnych cykli
- od lipca 2023 Duphaston
- styczeń 2024 - pierwsza stymulacja 1x1 Clo (5-9)- naturalna owulacja, zbyt cienkie Endo
- luty - Letrozol 1x1 (5-9) - brak pęcherzyka dominującego
- marzec - Letrozol 2x1 (5-9), Miovelia NAC, Wiesiołek, Inozytol - 2 pęcherzyki, Endo 7-8mm, Ovitrelle w 14dc
- kwiecień - Letrozol 2x1 (5-9), Miovelia NAC, Wiesiołek, Inozytol, cdn.
28.04 ⏸️ 14 dni po owulacji
29.04 Beta 545 U/l; Progesteron >40 ng/ml
02.05 Beta 2208 U/l; Progesteron 39 ng/ml
06.05 pierwsze USG - dwa pęcherzyki, jeden na razie pusty
08.05 Beta 20413 U/l
On: 29
Badania nasienia 12.2023- ok
👩❤️💋👨 2019
💒 2023
🐈 2021 -
Angela_ wrote:Karo 11 gratuluję… 🩵🩵
Ja wczoraj miałam zwykła wizytę ale powiedziałam mojej doktor żeby nie sprawdzała co tam mają między nogami bo nie jestem na to gotowa jeszcze …
U mnie też hardcorowo w ciąży jest naprawdę ciężej i duże zmęczenie przy nawet spacerze zwykłym łapie … głód niesamowity czuję jem mało ale bardzo często…
Masz jeszcze czas na spokojnie , ja już powoli wpadam w szał zbierania wszystkiego dla maluchów
Znów dochodzi do mnie ile tego trzeba i ile to wszystko kosztuje 🤦🏽♀️
Jeszcze ten wózek podwójny utrapienie
Ani to ładne ani zgrabne a drogieee
Nie wiem jakoś nie mogę sobie wyobrazić spacerów z trójką dzieci w tym z 2.5 latką która żyje swoim życiem i jest ciągle na NIE 😆 na pewno sama się na to szybko nie porwę hehe
-
Hej dziewczyny!
Jest szansa, że i ja dołączę do Was
Na usg dwa pęcherzyki, w obu pęcherzyki żółtkowe, w jednym widoczny zarodek w drugim „jeszcze” nie. Ciąża 2k2o.
Nie ukrywam, że emocji jest mnóstwo. Jak pierwszy raz się dowiedziałam, to po pierwszym szoku przyszedł atak paniki i płaczu - jak my to ogarniemy, jak da radę moje ciało, ile to kasy i w ogóle milion myśli w głowie. Im dalej w las tym spokojniej, chociaż nie ukrywam, że wciąż wizja ciąży bliźniaczej mnie przeraża.
Jak było u Was? Od początku radość z dwójki czy jednak ten strach jest normalny? -
Nomeolvides wrote:Hej dziewczyny!
Jest szansa, że i ja dołączę do Was
Na usg dwa pęcherzyki, w obu pęcherzyki żółtkowe, w jednym widoczny zarodek w drugim „jeszcze” nie. Ciąża 2k2o.
Nie ukrywam, że emocji jest mnóstwo. Jak pierwszy raz się dowiedziałam, to po pierwszym szoku przyszedł atak paniki i płaczu - jak my to ogarniemy, jak da radę moje ciało, ile to kasy i w ogóle milion myśli w głowie. Im dalej w las tym spokojniej, chociaż nie ukrywam, że wciąż wizja ciąży bliźniaczej mnie przeraża.
Jak było u Was? Od początku radość z dwójki czy jednak ten strach jest normalny?
Gratki ❤️
Ja się 'spodziewałam' czułam po prostu że coś się święci 'grubszego' i tak przyjęłam tą wiadomość u ginekologa dość spokojnie
W samochodzie dla męża już wyłam w klatę🤣
I później tak płakałam fazami może przez dwa tygodnie 🤔 myślę że to normalne, ja się nadal boję i w ogóle ale oswoiłam się z tą myślą już trochę 😄 -
Ja wyłam dwa tygodnie…. Ale minęło i teraz tylko szok został …
Tak co do zakupów z wózkiem się zgadzam masakra …
Myślę czy gdzieś się da znaleść hurtownie co sprzedają pampersy … te pampersy mnie tak przerażają że jestem gotowa chyba kupić ze dwie palety w dobrej cenie 🤦♀️ najlepsi za pół darmo … bo jak zaczynam myśleć że minimum 10 na głowę to codzienny spacer do rosmana by był …. 😪
I do tego wszystko razy dwa … co by teraz nie pomyślał że potrzebuje to potem wchodzi myśl że x2 ….
I mój trzy latek to jest dopiero na nie i to tak strasznie na nie że ja się boję co to będzie …. Jak mu nie minie