Blizniaki w 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
To dobrze że sińce znikają, ciekawe od czego wyszły.
Jeżeli chodzi o ciśnienie to ja od początku mam z tym problem. Biorę tabletki depegyt 2x1 tabletkę i po nich mam ciśnienie ok 138/85. Wczoraj wieczorem miałam 141/92 a lekarz mnie uczulał że jak już przekroczy 140/90 to jest źle i żeby zwiększyć dawkę leku i oczywiście wtedy do lekarza. Najlepiej sprawdzają sobie ciśnienie rano jak wstaniesz żebyś nie zdążyła się zestresować
-
Z tym ciężarem dzieci masz na pewno rację, przecież to już ponad 3kg samych dzieci więc to nam ciazy w dół.
Z torbą też mam nadzieję, że szybko się nie przyda, ale też wolę mieć już spakowana i gotowa.
Maxi co u Ciebie?Forumowiczka lubi tę wiadomość
-
Mamuśka, właśnie czytałam o tych tabletkach wcześniej na internecie, sporo dziewczyn w ciąży je bierze i liczyłam, że dostanę je w dawce choć 1×1, bo jakos nie uśmiecha mi się leżeć na oddziale skoro można byłoby sytuację opanować w domu. No ale zobaczymy. Za tydzień mam wizytę, mam nadzieję że dotrwam, bez szalonych skoków ciśnienia i porozmawiam z dr. Zawsze byłam niskocisnieniowcem, więc taka sytuacja to dla mnie nowość.
-
Forumowiszko dobrze, ze te siniaki przechodza. Po 30 tyg trzeba pilnowac tego cisnienia. Lekarz kazal mi mierzyc 2 razy dziennie. Jakos nie kontroluje tego.
Maxi jak sie czujesz? Trzymam kciuki za jutrzejszy dzien. Daj nam znac po wszystkim.Jutro poznasz 💏 Powodzenia ✊✊Forumowiczka lubi tę wiadomość
-
Maxi, dzisiaj Wasz wielki dzień🥰 Trzymam kciuki za Waszą trójeczkę i z niecierpliwością czekam na informacje. Buziaki😘
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
37+0 o godz 11 pojawila sie Roma 2.6kg i Krystian 2.7 kg ja leze i dochodze do siebie..o 18 wstaje...ale nie wiem co z dziecmi..zero info od porodu..ale na sali operacyjnej wygladalo ze wszystko ok...dziekuje wam za pamiec...bylam obsrana ze strachu przed cc
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2021, 17:01
Elleen, Forumowiczka, Lusi11-88 lubią tę wiadomość
-
Moje gratulacje💐💐💐 Zdrówka dla maluszków i szybkiego powrotu do sił🤗😘
Ona: 30, On: 38lat. Starania ok 2-3 lata.
08.2020.- I CS Lametta [*] 6tc😢💔
11.2020- II CS z Lamettą - 💕
19.05. 2020-III badania prenatalne:
♀️ 2048g 💓150/ min
♂️ 2272g💓 145/min
"Jezu, Ty się tym zajmij. Zawierzam się Tobie" -
Maxi, gratulacje! Duzo zdrówka dla waszej trójeczki daj znać jak się mają dzidzie i jak Twoje samopoczucie? Jak poszło uruchamianie po cc?
Rodzina, mój lekarz już kilka tygodni temu mówił, że naszym celem jest 38 tc, co dla mnie nadal jest abstrakcją. -
Maxi-hurra i gratuluję ❤. Czekamy na dalsze tylko pozytywne wiesci.
Mamusie mam pytanie: czy macie jakiś sprawdzony sposób na zakraplanie noskow solą fizjologiczna nie wywołujący histerii? Staram się o tym pamiętać i zakraplac przed kąpielą ale wtedy zamiast przyjemnego rytuału narażam się na wrzask przez całą kąpiel 😔
Pochwale sie mój 9 tygodniowy Mateusz już dwukrotnie przespał 7h w nocy 😊 co prawda dla nas, rodziców to wiele nie zmienia bo Kubuś nadal jada co 3h ale daje nadzieję że może kiedyś i on pośpi dłużej 😉Rodzina lubi tę wiadomość
-
Pioznizowali mnie po 12 h!!! Po 6 powiedzieli ze nie wstane,a pozniej byla zmiana dyzuru,obchody leki...i tak sie przeciagnelo,ze nie mial sie kto mna zajac. Ok wstalam poszlam pod prysznic...chcialam do dzieci...ale.kazali mi odpoczywac....jetem juz jakies 5 h po pionizacji...i wcale nie jest lepiej...ok jakos sie podnosze prostuje...ale na ta chwile nie wyobrazam sobie zajmowac sie dziecmi...nie mam sil,rana boli...kuzwa..dlaczego laski chca miec cesarki?!?! Nie widzialamnich od.porodu...moje sece teskni tam..nie mam nawet zdjecia jednego by mezowi wyslac...jest noc...kazali mi ta noc odpoczywac bo pionizacje.mialam chwile.przed polnoca....cos cienko to widze...balam sie cesarki i wstawania...ale.myslam ze jak juz wstane to jakos pojdzie...a tu dupa na ta chwile.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 marca 2021, 04:29
-
Maxi podejrzewam, że do tej godziny już Ci przywieźli dzieci, ale faktycznie dziwne że jeszcze nie mogłaś ich zobaczyć, nie wyobrazam sobie, ja bym tam ich pogryzła chyba🤨 z każdą godziną będziesz się na pewno lepiej czuła.
Ja dzisiaj mam wizytę i muszę się zapytać lekarki jak teraz jest w moim szpitalu czy tata może być z dziećmi zaraz po porodzie bo 2 tygodnie temu jeszcze mógł być, ale teraz przy tych obostrzeniach nie wiem.
-
Ojej. Przerazilas mnie Maxi, ze tak ciezko jest. Zycze Ci duzo sily i szybkiego powrotu do formy. A przede wszystkim zobaczenia tych kruszynek. Trzymaj sie 😘
Mamuska ja spakowalam 3 paczki po 23 szt. Nie mam pojecia bo to moje pierwsze dzieci i nie wiedzialam jaki dlugi pobyt w szpitalu bedzie. Za duzo?