Bliźnięta 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny, już od paru dni obserwuje wasze forum i postanowiłam w końcu napisać
tydzień temu tez dowiedziałam się, ze jestem w ciąży bliźniaczej jednojajowej oczywiście szok i niedowierzanie, a zarazem ekscytacja jestem po 3 poronieniach i mam zdiagnozowany zespół antyfosfolipidowy, wiec cała ciąża obstawiona lekami z każdej strony (clexane, acard, luteina). Na początku ciazy przyrosty hcg po 80-100%, ale nie były to jakieś mega wielkie wartości, jak to niektóre kobiety piszą, ze to hcg jest ponad normę ostatnie hcg przyrosło mało, bo z 12.000 do 16.000 w 48h, ale już tez wyczytałam, ze przy takich wysokich wartościach nie podwaja się co dwa dni. No i dziś, po kolejnym usg już nastroje trochę opadły, bo tętno słabe, no i zarodki za dużo nie urosły. Z OM wychodzi mi 7t4d, ale na ostatnim usg (tydzień temu) ginekolog określiła ciążę jako 5t5d. Zarodki 2,18mm i 2,07mm. Dzisiaj zarodki maja 3,11mm i 2,35mm a FHR wynosi 88-89 😒 wiec chciałam zapytać, czy któraś z was może miała podobnie i może mogę jeszcze mieć nadzieje? Po tylu poronieniach już można zwariować, a ze mieszkam za granica to niestety nie za bardzo czuje, ze lekarze tutaj maja tak obszerna wiedzę jak polscy lekarze.. 
Życzę wam wszystkim mało stresu i bezpiecznych, zdrowych ciąż! ✊🏻Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2022, 20:50
-
South trzymam kciuki żeby sytuacja była przynajmniej stabilna i się nie pogorszyło! Kurczę teraz to już Ci czas zacznie upływać mega szybki, dopinaj co musisz (jeśli musisz)
Cześć Paulina! Powiem tylko, że się nie znam, ale trzymam kciuki! Daj znać jak już się wszystko wyklaruje.
Wklejam Ci moje wyniki z chyba 7+2.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 listopada 2022, 21:38
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Hej Paulina! A może maluszki dopiero się zagnieździły i serduszka dopiero ruszyły? Trzymam kciuki, żeby wszystko było w porządku i nie stresuj się, będzie dobrze ❤️
South to już zaraz masz termin 😱 a ile maluchy ważą? I w ogóle jak się czujesz na końcówce?
A ja wczoraj byłam na usg i jednak będzie dwóch chłopaków 🙂
cslza lubi tę wiadomość
-
Wydaje mi się ze czuje się dobrze jak na ten moment. Najgorzej ze znalezieniem pozycji do spania (i samym spaniem) bo wieczorami to ten brzuch wazy dwa razy więcej :p No i nie ma szans leżeć na wznak bo mi słabo, nawet podczas usg. Maluchy już wszystko uciskają wiec jest dyskomfort. Dużo leżę, na zakupy raz w tygodniu i to tak atrakcja, ale chyba sobie już w grudniu odpuszczę bo ludzi będzie pełno i kolejki wielkie.
Tydzień temu chłopaki ważyły 1640g i 1770g (tak z pamięci strzelam :p). Ważne żeby dobiły do tych 2kg. Najgorzej ze te pomiary na takim etapie ciąży to już są takie serio orientacyjne bo oni biedni tak pozwijani leżą ze ciezko ich tak dokładnie pomierzyć.
bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
-
South a jak z ruchami jak brzuch już taki duży jest? Ja dobrze pamiętam, że gdzieś wrzucałaś zdjęcie brzuszka? mi się wtedy taki ogromny nie wydawal, podobny był do mojego pod koniec ciąży pojedynczej 🙊 ale to też inaczej jest jak to pierwsza ciąża i jak kolejna. Jednak ten brzuch szybko wyskakuje i rośnie z tygodnia na tydzień.
A mogę spytać jeszcze ile przytyłaś? U mnie +4kg na razie, czuję się jak piłka 😅31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Paulina1993 wrote:Dziękuje wam za odpowiedz, dam znać jak już sytuacja się wyjaśni ❤️
Na razie się nie martw, ja miałam super wczesną owulację w tym cyklu. Musiałam, bo zaszłam w ciążę z sexu w 8dc dlatego też te bobasy spore są, może u Ciebie się coś przesunęło?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 grudnia 2022, 19:19
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
csIza, z ruchami zależy od pory i od ułożenia bo są dni, ze tak serio przez kilka godzin coś się dzieje (zazwyczaj w niedziele :p), a tez takie ze przez kilka godzin wydaje mi się ze jest ich bardzo mało i zaczynam się stresować, ale wszytsko wraca po chwili do normy. Najgorzej jak się wypną tyłkiem/plecami do mojego brzucha to wtedy serio jest coś wyczuć. Często mąką czkawki i to mnie trochę „uspokaja”.
Przytyłam 12kg, tylko jak zaczynałam z malutka niedowaga (niecałe 59kg przy 178cm), ale wszystko poszło w brzuch i cycki bo zebra dalej mi widać na plecach 😅
A zdj zrobione chwile temu:
Uważam ze jest dość duży, ale znowu bez przesady
cslza, Karola95, Ania_1003 lubią tę wiadomość
bHCG: 18.05 430mIU/ml, 20.05 888mIU/ml, progesteron 55ng/ml
04.06 2 zarodki z serduszkami ❤️❤️
Czekamy na dwóch chlopakow 💙💙
-
cslza wrote:Na razie się nie martw, ja miałam super wczesną owulację w tym cyklu. Musiałam, bo zaszłam w ciążę z sexu w 8dc dlatego też te bobasy spore są, może u Ciebie się coś przesunęło?
No właśnie u mnie test owulacyjny pokazał dwie ciemne kreski dużo za wczesnie, bo w 14. dniu, gdzie zazwyczaj nam owulacje 17/18 i właśnie wtedy był ostatni stosunek, wiec możliwe, ze coś się przesunęło, ale nie wiem jak daleko mogło się to przesunąć 😅 ta ciaza ogólnie od początku jest dziwna, bo zazwyczaj testy ciążowe w 3 poprzednich ciążach wychodziły mi już w 12. dniu po owulacji, a tym razem ledwo widoczna kreseczka 15 dni po pozytywnym teście owulacyjnym, wiec ewidentnie wszystko było później niż zazwyczaj także nadal mętlik w głowie i jednak malutka nadzieja, ze już 4. Raz nie będę przechodzić przez to piekło 🙏😊
cslza lubi tę wiadomość
-
Paulina1993 wrote:No właśnie u mnie test owulacyjny pokazał dwie ciemne kreski dużo za wczesnie, bo w 14. dniu, gdzie zazwyczaj nam owulacje 17/18 i właśnie wtedy był ostatni stosunek, wiec możliwe, ze coś się przesunęło, ale nie wiem jak daleko mogło się to przesunąć 😅 ta ciaza ogólnie od początku jest dziwna, bo zazwyczaj testy ciążowe w 3 poprzednich ciążach wychodziły mi już w 12. dniu po owulacji, a tym razem ledwo widoczna kreseczka 15 dni po pozytywnym teście owulacyjnym, wiec ewidentnie wszystko było później niż zazwyczaj także nadal mętlik w głowie i jednak malutka nadzieja, ze już 4. Raz nie będę przechodzić przez to piekło 🙏😊
U mnie cykle i owulację zawsze były jak w zegarku, a jednak coś się zmieniło nagle sprawdzałam usg i hormony po poronieniu i wszystko było idealnie, także wszystko jest u Ciebie też możliwe te ciąże bliźniaczej zazwyczaj na początku mocno stresujące są, u mnie było turbo krwawienie i myślałam, że to kolejne poronienie, a to tylko dzidźki się musiały ukokosić w brzuchu także spokojnie, daj im chwilę żeby się rozgościły.
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Paulina1993 wrote:Bardzo możliwe, ze coś się przesunęło, taka mam nadzieje kolejna wizyta w czwartek 8/12, wiec niech lepiej się do tego czasu zadomowią i będę mogła się podzielić dobrymi wieściami 🤞😃
Oby tak było:)31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Hej laski mam nadzieję Paulina że z nami zostaniesz
South wyglądasz pięknie i … masz mniejszy brzuch niż ja teraz 😂😂👏🏻😂 termin porodu już tuż tuż. Mam nadzieje, że dotrwasz to tego momentu bez większych niedogodnień
Ja we wtorek byłam na wizycie. Z chłopakami okej, serduszka dobrze biją, są takie same wielkosciowo, szyjka 45mm mierzona usg także super!
U nas w domu szpital. Wszyscy chorzy, młody zapalenie płuc. Pamiętacie jak pisałam że non stop kaszle tak od czasu do czasu. Postanowiłam mu zrobić usg i rtg płuc I się okazało że to zapalenie płuc, którego niw słychać podczas zwykłego osłuchiwania. Dziś drugi dzień antybiotyku, a jemu się ten kaszel nasila. Trochę mnie to niepokoi 🙄 sama się tez boje ze mam to zapalenie… mam zatkane zatoki i non stop kaszle 🥹🥹 a wiem, ze to zapalenie jest wirusowe bo crp wyszło mu niskie. Dzisiaj przyjechała do nas moja mama popilnowac Kajetana i byłam jej wdzięczna bo ostatni tydzień ja i on 🤧🤯 na same wiecie. Ileż można parkować auta w garażu 😂 plus ja czująca się jak gówno.
Na początku przyszłego tygodnia czeka mnie krzywa cukrowa i już mi słabo.Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2022, 19:22
Paulina1993 lubi tę wiadomość
-
Laski... jestem na weekend sama z mężem w Poznaniu, wyjazd planowany bym od września. Pominę już fakt, że trzeba było Warszawy jechać 3h + przerwa na siku/jedzenie/rozprostowanie kości i ja już się na takie trasy nie nadaję 🤦♀️
Przeszłam wczoraj 8tys kroków, co mnie totalnie wyżyłowało z energii, ale noc tutaj... epicka 🤣
Mamy hotel w centrum Poznania. Kiedyś mieszkaliśmy w Warszawie w centrum (przy samej stacji metra), więc pamiętam hałas miasta, ale jednak teraz mieszkam na zadupiu i jedyne co słychać w nocy to jeśli samochód ulicą przejeździe.
A tutaj... mimo zmęczenia nie mogłam usnąć, bo nowe miejsce dla mnie, więc 40 minut się turlałam. O 2:30 obudziło mnie siku, więc znowu nie mogłam usnąć... Do 4!!!
Pijani ludzie coś się drą, policja na bombach jedzie, ktoś trąbi, tramwaj jechał 3x (pewnie przejazd techniczny). Jeszcze do tego mój mąż sobie puchał przez sen (brzmi to mniej wiej tak: phaaaaah)... jak zaczęłam przysypiać, to synek w brzuchu zaczął robić akrobacje, a panna rozpoczęła Wielki Festiwal Czkawki.
I serio sobie pomyślałam, że brakuje mieć ze sobą psa lub dziecko i żeby któreś zaczęło rzygać 🥲
Wstałam godzinę temu, boli mnie wszystko, bo nie wzięłam poduchy ciążowej. Mój mąż dalej sobie pucha, a ja idę się w końcu myć
Miłej niedzieli
31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Podsumowanie o rzygającym dziecku wygrało wszystko 😂😂😂
A tak serio to ja już powiedziałam, że w święta nigdzie nie nocuje, bo właśnie musiałabym ten cały poduszkowe majdan zabierać … w ogóle ruszenie się z chaty na dłużej niż pol dnia to dla mnie wyzwanie 😆
Jak się czujecie dziewczyny ? Prezenty na Mikołaja przygotowane ? -
O matko.. ja się wczoraj naprodukowałam i odpisałam Wam, a tu posta nie ma 😆
South wyglądasz pięknie ❤️ Oby Ci szybko zleciało do porodu!
Cslza a jak Ty to robisz, że już czujesz tak mocno ruchy maluszków? ja dzisiaj np czuje tylko jednego.. ale w sobotę miałam epizod, znowu na IP musiałam jechać, bo krwawienie. Na szczęście nic złego, to szyjka macicy jesy przekrwiona. Ale jak nie zwariuje to końca ciąży to będzie cud
Chicaloca a jak Was choróbska? Dajecie radę? My już od dawna mieliśmy wybrany prezent, ale dzisiaj mąż jechał bo oczywiście się zagapiliśmy 😆
Opowiedzcie, co macie z wyprawki? Ja z jednej strony chciałabym już coś kupić, ale z drugiej strony jeszcze się hamuję, bo jeszcze tyle czasu. A potem zaczynam liczyć ile zostało i ile wcześniej już chcę mieć wszystko gotowe i znowu panika 🙈 a wcale nie mam jeszcze syndromu wicia gniazda i boję się, że mi nie przyjdzie. A jak przyjdzie to tak, że się sama nie pozbieram ze sobą 😂 -
Mam nadzieje, że prezenty sprawiły radość u nas był szał, bo dostał auto mini cooper (kocha te markę), także od rana zabawa
Czujemy się lepiej, ale jeszcze nie zdrowo. Dzisiaj również przyjechała moja mama do pomocy, a ja siedzę nad pracą. Myślałam, że uda mi się ją skończyć do końca grudnia, ale z tego co widzę to nie. Jest mi przykro i czuję rozgoryczenie bo co nocy myślę, że chciałabym ją skończyć i mieć głowę już tylko dla siebie i dzieci..
Jeśli chodzi o wyprawkę ja mam już wszystkie ciuchy 56 i trochę 62. Na ten moment więcej nie zamierzam z ubrań kupować. Mam też łóżeczko po starszaku i w nim będą spali we dwoje (w formie dostawki). Ciuchy ułożyłam im w szafie starszaka. To co muszę dokupić to jakieś pierdy higieniczne dla siebie i dla dzieci - ograniczę się podstawowych rzeczy. Przed porodem jeszcze jeden fotelik musimy kupić i tyle. Resztę po porodzie (łącznie z wózkiem). Termin mam na marzec, także nie przewiduję, że od razu wrzucę je w wózek i popędzimy na spacer . Z przewijaka, stojaków i innych urządzeń typu "zagracacze miejsca" rezygnuję.
Oczywiście wszystko podyktowane jest finansami- po porodzie dostaniemy trochę kasy z prywatnego ubezpieczenia i za to planujemy zakupić resztę Z drugiej strony jakby nie patrzeć takim maluszkom wiele nie potrzeba. Dużo czułości i miłości- to najważniejsze 
Karola95 lubi tę wiadomość
-
Czy odzyskam kiedyś seeeeen....
Moje samopoczucie nadal jest do dupy, a mąż dziś musiał wstać o 4, bo miał zaplanowany drobny zabieg ortopedyczny. Właśnie wrócił do domu, zgadnijcie czy nie śpię od 4...
Dzieci imprezują, mnie od przewalania się po wyrze bolą już plecy. Chyba pójdę się wykąpać, bo co tu robić o 6:30?
Do końca weekendu muszę ogarniać sama przedszkolaka, bo mój mąż obolały i o kulach chodzi... ahhh i jeszcze zakupy i obiad...
Kocham mojego dzieci w brzuchu i chcę żeby się urodziły zdrowe i w porządnym, bezpiecznym terminie, ale ta ciąża mnie męczy 🙊
Na wadze +4kg i ku mojej rozpaczy nie mogę znaleźć sensownego stanika nie za miliony, więc chodzę w za małych
Coś czuję, że będę dziś odsypiać w ciągu dnia.31.01.2018 Synek 👦 40+3
7tc [*] 04.2022
25.02.2023 Bliźnięta 🧑👩 30+6 -
Chicaloca ja też na początek będę szykować tylko takie małe rozmiary, bo przecież nie wiadomo jakie się urodzą. Ale kupię parę w rozm 50, bo pamietam, że 56 nawet dla mojego synka o normalnych wymiarach były za duże ja też będę miała dostawkę, a za pare miesięcy jak podrosną i przestaną się mieścić w łóżeczku to nie wiem co zrobię, bo na dwa nie mam miejsca. Widziałam na necie takie łóżeczka 90x40, ale nie wiem czy to ma w ogóle sens. I musze mieć koniecznie przewijak, przy synku bolały mnie plecy jak przewijalam na łóżku. Ale wczoraj już trochę poszperałam w necie i się uspokoiłam, że na pewno coś znajdę. Jest tylko problem z tymi łóżeczkach dostawcami, bo są do 9 kg. Niby przy jednym dziecku na pół roku starczy, ale przy dwójce to szybko będzie do wymiany
Macie czadowe ubezpieczenie! Aż ja zapytam mojego ubezpieczyciela, czy coś takiego mamy w ofercie. A orientujecie się, jak wyglądają te sprawy wyprawkowe i becikowe?
Cslza ja to znowu śpie jak kamień ostatnio i ciężko mnie zwlec, ale to miła odmiana po ostatnich miesiącach. Ale korzystaj, jak starszak w przedszkolu, to odsypiaj. Mnie też meczy ta ciąża, nie mam dużego brzucha, ale zakładanie butów czy wsiadanie do auta już mnie denerwuje, a do tego puchną mi ostatnio nogi. Jutro idę do kosmetyczki, żeby się lepiej trochę ze sobą poczuć, mam nadzieję, że to coś da 😂
Kurcze z tymi stanikami są zawsze problemy ja mogę mieć tylko jeden określony model, bo inne mnie dźgają w mostek, na szczęście mam bardzo dużo za dużych staników, więc może w końcu je wykorzystam 😅 a sprawdzałaś może w HM? Oni tam mają bardzo często promocje. Nie wiem jaki nosisz rozmiar, ale jeśli od 70-75 może tam się uda
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2022, 10:18
