Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 12 listopada 2014, 08:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie z rana. Bylam na tej glukozie i tak strasznie sie zdenerwowalam, ze az poplakalam :-( Przede mna weszla jedna ciezarna, potem ja. Punkt pobran od 7 do 9. Ona weszla z 5 po a ja z 10 po. I babki stwierdzily, ze juz dzis mi nie zrobia tego badania bo jest za pozno. Do tego glukoze ktora kupilam musze wczesniej w domu sama sobie rozrobic nie wiem nawet w jakiej ilosci. Prosilam, zeby dzis mi zrobily bo moj P pojechal ze mna zeby zajac sie malym a jutro bede sama z nim musiala przyjechac. Burdel maja i w ogole masakra. Szkoda gadac :-(

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 12 listopada 2014, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za małpy dorocia!! Bez przesady! Im się 10 min nie chce czekać to Ci takie problemy robią. :/ja też muszę zrobić glukozę bo zwlekałam...ehhh...a w sobotę wizyta i powinnam mieć już to badanie. Ciekawe czy jak bym zrobiła w Pt.to będą wyniki?? :P ;)

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 12 listopada 2014, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja nie rozumiemo co tym babom chodzi ?! masakra jakaś.... u mnie w labie się nawet u nich kupuje glukozę, nawet nie chcą, żeby kobita sama robiła.w domu, żeby one miały pewność, że wszystko jest dobrze zrobione.... co za babsztyle u Ciebie ! dorocia nie przejmuj się Kochana, a nie myślałaś, żeby do prywatnego labu się przejść ? około 20zl będzie to kosztować, choć wiem, że to zawsze grosz.... ja robie i tak wszystko pryw, bo mój gin tylko prywatnie przyjmuje.... ale nie zleca nieskończonej ilości badań to nie mam tak źle....

    a ja się czuję spoko, przez weekend nawet spałam za dnia, bo em wziął dzieci na 2 godziny na spacer i mogłam wtedy legnąć jak niedźwiedź na zimę ;) straszna senność mi wróciła.... :) ale jeszcze 3 i pół tygodnia do terminu :) szok jak to szybko minęło :)

    qbxwkvq.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 12 listopada 2014, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas mija strasznie szybko :) już niebawem będziemy tulić bobasy :) ja dzisiaj mam wizytę zobaczę ile Wojtuś urósł.

    Skończyliśmy remont dużego pokoju, kącik dla maluszka gotowy :)

    Czekam tylko jeszcze na tą nieszczęsną kanapę z Agaty mam nadzieje że w tym tyg będzie ;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 10:01

    Kasandra lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 12 listopada 2014, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    trzymam kciukasy za wizytę :)

    oby kanapa doszła jak najszybciej :) gratuluję póki co udanego remonciku :)

    qbxwkvq.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 12 listopada 2014, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Helo
    Ja z agaty czekalam ponad 3 tygodnie na kanape.

    Trzeba bylo potrzasnac tymi malpami w labo

    Jak ja sie dzis kiepsko czuje /:

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 12 listopada 2014, 17:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szkoda gadac o tych glupich babach. Jutro musze znow tam jechac :/ Dzis wstalalam po 5 rano, do tego prawie cala noc nie moglam spac. A to mialam zebra masakrowane a to brzuch mnie bolal, mlody sie przebudzil i w ogole usnac nie moglam. Teraz padam ale musze jeszcze troche wytrzymac, same oczy mi sie zamykaja a jutro powtorka z rozrywki :(

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no mi się oczy zamykają z zasady od 18 już...

    karola a co Tobie się dzieje Kochana ? Mam nadzieję, że się lepiej już czujesz...

    dynamiczna jak tam po wizycie ? pochwal się szybciutko ;)

    dorocia z babami wiadomo, że i tak się nie wygra jak chce się do nich potem jeszcze wrócić... trzymaj się Kochana i powodzenia jutro z nimi.... ja trzymam kciuki :)

    qbxwkvq.png
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 12 listopada 2014, 18:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny jak tam po długim weekendzie? my jutro mamy ślubowanie w przedszkolu mała zadowolona:)
    u nas w laboratorium nie ma takiego problemu, kiedy by się nie poszło to badania zrobią i glukozę tez u nich można kupić jakieś dziwne te baby jakby nie mogły Cię przyjąć ale tak to już jest znieczulica panuję wszędzie :)



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 12 listopada 2014, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kas hmm co mi sie dzieje? Chyba szybciej i mniej byloby napisac co mi sie nie dzieje :p

    Mala bolesnie daje o sobie znac bo wali mnie w kosci biodrowe i masakruje mi piersi :)
    Dzis bylam na badaniach i jutro wizyta a po badaniach takie skurcze mnie zlapaly ze nie moglam do.domu dojechac, musialam na poboczu postac.
    2 nocki nie przespane i 2 dni, ledwo co chodze, ledwo co patrze, ledwo co funkcjonuje.
    Ot tak w skrocie sobie ponarzekalam

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 12 listopada 2014, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola odpocznij i połóż się spać, a jutro oby był lepszy dzień :)

    trzymam kciuki za lepsze jutro :)

    ja dzisiaj czuję podbrzusze, bo zaprowadzałam Synka, a potem przyprowadzałam obydwoje, i wtedy wiem, że brzuch daje o sobie znać... więc starałam się ile mogłam leżeć dzisiaj :)

    dorocia2324 lubi tę wiadomość

    qbxwkvq.png
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 12 listopada 2014, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos znieczulicy to jakim trzeba być bucem żeby wpychać się w Biedronce do kolejki przed ciężarną?? Ale Polak potrafi!!

    Byłam na gimnastyce i od razu mi lepiej :)
    Zmykam chyba spać ;) mój syn ostatnio jak się budzi w nocy to woła tatę więc mam luz i śpię dzisiaj od ściany :D
    Dobrej nocy :)

    Kasandra lubi tę wiadomość

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 12 listopada 2014, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem wizyta ok mały waży 2800. Padam na twarz.
    Za dwa tyg ostatnia wizyta a potem już tylko czekać na poród.

    Więcej napiszę jutro teraz zmykam spać.

    Kasandra lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 12 listopada 2014, 23:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dynamiczna to gratuluję udanej wizytki :) ja mam też za 2 tygodnie :)

    na_cik ja tak miałam jakiś czas temu na mięsnym u mnie w Sklepie, który jest generalnie oblegany, więc zawsze się długo czeka, ale Panie na szczęście zawsze ciężarne poza kolejką obsługują :) i chwała im za to :)

    dobranoc Kobitki i Maluszki :)

    qbxwkvq.png
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 13 listopada 2014, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    abja zauważyłam jedną rzecz... muszę chodzić wcześniej spać, bo rano wstaję nieprzytomna.... masakra.... a Synuś wstaje coraz wcześniej, a przy tym budziku drzemki nie ma ;)

    dorocia2324 lubi tę wiadomość

    qbxwkvq.png
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 13 listopada 2014, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No udało mi się ogarnąć dzieciaki i wysłać do szkoły choć dzisiaj to nie było proste zadanie i coś czuję że będzie pierwsze spóźnienie w tym roku :)

    Dorocia mam nadzieję że udało Ci się dzisiaj zrobić glukozę i te wstrętne baby już nie napsuły Ci dzisiaj nerwów.

    Ja w labo mam spoko kobitki zawsze pogadamy pożartujemy i jest miło i przyjemnie. Ale wczoraj też baba chciała się przede mną wepchnąć w kolejkę właśnie w labo no normalnie szok ja w 9 m-cu z taką piłką a ona miała czelność przede mną się wpychać. Dodam ze ja dzielnie i grzecznie czekałam na swoją kolejkę nie prosząc o przepuszczenie oczywiście. No ale cóż jak to właśnie takie stare pokolenie mówi młodzież jest nie wychowana , ja mam inne zdanie na ten temat.

    A więc wracając do mojej wizyty to jak pisałam mały waży 2800 więc chyba w normie . Reszta jest ok szyjka długa nic nie zwiastuje jeszcze porodu. Za dwa tygodnie znów wizyta ale to już ostatnia.

    Byłam wczoraj na konsultacji anestezjologicznej ( tam gdzie rodzę jest takowa wymagana przed porodem gdyby się w trakcie porodu chciało skorzystać ze znieczulenia ) Pani delikatnie mnie wyśmiała ( ale w dość sympatyczny sposób) pytając pani chce do trzeciego porodu znieczulenie ??? więc powiedziałam ze to tylko dla mojego komfortu psychicznego żebym wiedziała ze mam takową opcję a czy z niej skorzystam to zobaczymy , na co ona no o ile pani zdąży skorzystać :)

    Byłam też zobaczyć oddział porodowy bo w tym szpitalu jeszcze nie rodziłam ...byłam w szoku bo wszystko pięknie wyremontowane sale pojedyncze worki sako piłki w każdej sali no normalnie szok super warunki położna która nas oprowadzała przemiła kobietka wszystko super widać że przez 6 lat w podejściu położnych wszystko się zmieniło ( przynajmniej niektórych).

    Ogólnie jestem bardzo pozytywnie nastawiona i nie mogę uwierzyć ze to już za chwilę :)

    Tylko mojej kanapy nadal nie ma i nadal śpię na materacu :(

    Kasandra, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 13 listopada 2014, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dynamiczna to super :) będziesz rodziła w luksusach ;) ja mam nadzieje, że choć ten jeden raz trafimy na salę porodu rodzinnego ;)

    widzisz mi też wszyscy mówią, że urodzę tak szybko, że nie zauważę ;) i tego się trzymam ;)

    dorocia jak tam ?

    masz rację dynamiczna co do swoich wniosków dotyczących wychowania....

    a mnie się wydaje, że Dzidzia cos napiera na dół dzisiaj.... no nic... oby przetrwać niedzielę i przyjęcie.... a bardzo chcę skończyć 38 tydzień, bo Synek się urodził w 37, a jednak miał typowe oznaki wcześniactwa.... ehhhh....

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2014, 10:12

    dorocia2324 lubi tę wiadomość

    qbxwkvq.png
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 13 listopada 2014, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dynamiczna my 19 na liście obecnych ciężarówek ;) ehhhhh leżę sobie, aby Dzidzia nie napierała :)

    dorocia2324 lubi tę wiadomość

    qbxwkvq.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dynamiczna bardzo ciesze sie z twojej udanej wizyty :) super wiesci.
    Kas moja tez napiera od jakiegos czasu a dzis po wizycie u mnie okazalo sie ze te pobolewania w podbrzuszu to wlasnie ona sobie cos majstruje.
    Zmierzyli mi cisnienie 157/92 od razu dal gin leki, kazal przyjsc za tydzien po badanie na paciorkowca i na kartce mam zapisywac sobie cisnienie ktore codziennie rano mam mierzyc. Szyjka bez zmian czyli skrocona i rozwarcie na 2 cm :)
    Zaciskam nogi do 1 a pozniej rozkladam codziennie :D

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 13 listopada 2014, 13:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola trzymam kciuki bo moja koleżanka ostatnio(we wrześniu) miała wlasnie jazdy z cisnieniem :/ niestety skończyło się cc w trybie pilnym bo już miała duże skoki mimo sporej dawki leków.
    Jak piszesz o rozwarciu na 2cm to mi się mój poród przypomina i szyjka ktora trzymała do 9cm... ;) :P

    Zaraz budzę mojego dziecka z drzemki i trzeba by ogarnąć jakiś spacer :P a mam takiego lenia dziewczyny,że zwyczajnie mi się tyłka na tą pogodę nie chce ruszyć. :/

    Dziewczyny,myślicie,że jak pierwszy poród był wywoływany to i drugi taki będzie?? U mnie nic się samo nie zaczęło. :(

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
‹‹ 110 111 112 113 114 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

PMS, czyli zespół napięcia przedmiesiączkowego - przyczyny, objawy, leczenie

Zespół napięcia przedmiesiączkowego to ogólne określenie na objawy i dolegliwości, które odczuwają kobiety przed miesiączką. A jakie są najczęstsze objawy PMS? Co jest ich przyczyną? Czy i kiedy napięcie przedmiesiączkowe wymaga leczenia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ