Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 9 listopada 2014, 20:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga coz za niespodzianka. Ciesze sie ze juz jestes po a nie martwisz sie co z bolem i maluszkiem. A tak na marginesie to ciekawe ze od glupiego bolu zeba moze zrobic sie zakazenie wewnatrzmaciczne.

    Kochana daj znac jak z maluszkiem i co z toba. Jak sie czujecie

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 9 listopada 2014, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja musze sie wyzalic. Dzis mlody wyglupial sie z moim P i upadl nosem na plytki. Oczywiscie krew poleciala z jednej dziurki i mowil, ze go nosek boli. Przylozylam mu lod i biedny po 19 usnal. Na razie spi, zagladalam do niego nie dawno i nie widzialam zeby mial jakos napuchniety nosek. Zobaczymy co dalej bedzie ale mam nadzieje, zesobie go nie zlamal. Biedny maluszek :( Tak sie zestresowalam, ze az mnie brzuch rozbolal i odechcialo mi sie jesc :/

    Kasandra lubi tę wiadomość

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorocia jak Kochana nie puchnie i Mały śpi to musi być dobrze :) gdyby było coś więcej to nawet krwi byś nie opanowała, myślę, że będzie ok :)

    a ja Wam powiem, że dzisiaj skończyłam 36 tydzień także już spokojniejsza jestem :) byle Maleństwo wytrzymało do przyszłej niedzieli, bo urodziny Córci robimy :) a najlepiej niech wytrzyma do 27 liatopada, bo wtedy lekarz ma podjąć decyzję jak rodzimy :)

    dorocia2324, aga.just lubią tę wiadomość

    qbxwkvq.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia to sie strachu najedliscie. Ja bym padla chyba na zawal

    Kas kochana te nasze kciuki dzialaja cuda wiec zaciskam kciuki juz teraz za zrealizowanie planow

    Kasandra, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 9 listopada 2014, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dzięki karola :)

    ja zawsze padam na zawał jak nasze Dzieciaki robią sobie coś w obrębie twarzy... zawsze widzę najgorsze... a nasza Córka już złamała sobie zęba, a wargw rozcieła chyba 3 razy, a z tego zawsze pełno krwi.... zawał.murowany.... a więc spokojnej nocy dorocia Ci życzę, na pewno będzie ok :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 listopada 2014, 22:34

    dorocia2324 lubi tę wiadomość

    qbxwkvq.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 10 listopada 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie.
    Przed 21 mlody wstal zalatwic swoje potrzeby i juz posiedzial z nami do 22.30. Normalnie mozna bylo dotknac jego noska i mowil, ze go nie boli :) Po 00 przyszedl do nas bo nie mogl spac ale tak sie wiercil, ze po pol godz zanioslam go z powrotem do lozeczka. No i dzis musialam go obudzic o 8.30 bo byl padniety :) Kamien z serca, ze nic powaznego sie nie stalo. Oj te dzieciaczki to zawsze musza cos zrobic a my tylko sie stresujemy :/

    Kas ja oczywiscie tez trzymam kciuki za spelnienie waszych planow :) Ciekawe ile teraz Twoj maluszek wazy.

    Karola Ty to tez zaraz mozesz rodzic ;)

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 10 listopada 2014, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No teraz się posypiemy jedna po drugiej, chwila przerwy i Ty Dorocia ;) cieszę się, że u Synka wszystko ok :)

    ja na razie się kulam :) i mój cel to znaleźć się jeszcze na wizycie 27-11 ;) a jakie plany ma Dzidzia to zobaczymy ;) ale jestem przerażona, że eve nie wiedziała cały czas, że taki duży, a ja mam nadzieję, że się dowiem, że mniejszy ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2014, 13:14

    dorocia2324 lubi tę wiadomość

    qbxwkvq.png
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 10 listopada 2014, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    My się teraz "urlopujemy" u teściów i mamy trochę luzu :) Tymek zamęczą męża siostrę i dziadków a my mamy odrobinę luzu.

    Dorocia współczuję przeżyć. U Nas ostatnio co chwilę wypadki z buzią w roli głównej :/ najpierw dolna warga i to okropnie...krew się lała a teraz ma takie zgrubienie na wardze. Potem upadł z rowerka na buzię i u szczerbił dwie jedynki na górze :/ tak to z tymi dziecmi jest...

    My dzisiaj według kalendarza z belly i om zaczynamy III trymestr ;) ale to leci...a pierwsza ciąża to każdy dzień,każdy tydzień był analizowany :P

    Potomek waży już podobno 1030g :O aż w szoku byłam bo wydaje mi się,że to sporo...tym bardziej,że według USG pierwszych był o 5-6 dni do tyłu niż OM. Syn w 42tc urodził się 3510g to Potomek chyba będzie większy...oby nie zbyt wielki :P ;)
    Planuję poprzebierać dzisiaj pierwsze ubranka Tymka bo wszystko leży u teściów i zobaczymy co trzeba ewentualnie dokupić bo tak to jedyne co to kupiliśmy kołyskę.

    Trzymajcie się cieplutko!

    dorocia2324, Kasandra lubią tę wiadomość

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 10 listopada 2014, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To my pozniej z na_cik prawie rowno bedziemy :) Obydwie przenosilysmy pierwsze ciaze wiec zobaczymy jak to teraz bedzie.

    Kas wytrzymasz spokojnie do 27.11 to sila naszych kciukow :) No ja juz nie moge sie doczekac USG i zobacz jaki duzy jest maluszek.

    Na_cik to widze, ze Twoj syn to tez niezly agent. Jeju te dzieci to na prawde odwalaja, az czasami szkoda gadac.

    A swoja droga ciekawe jak tak eve i aga sie czuja i oczywiscie ich maluszki
    :)

    Kasandra lubi tę wiadomość

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 10 listopada 2014, 19:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to trzymajcie Dziewczyny trzymajcie :)

    dzisiaj mnie bolało podbrzusze, ale położyłam się i spokoj jest ;)

    a jak u was Dziewczyny po tym dniu ?

    ja też jestem ciekawa co u agi i eve i ich Maleństw... no nic.musimy poczekać, aż się odezwą :)

    qbxwkvq.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 10 listopada 2014, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja tez juz niedlugo moge leciec sie rozdwajac natomiast ja zaciskam nogi do minimum 1 grudnia. U ema w pracy teraz weszlo dodatkowe ubezpieczenie i jest karencja miesiac wiec jak wplacimy jedna skladke na mnie to po miesiacu (1 grudzien) od zlozenia wniosku dostaniemy 2 tysiace za urodzenie dziecka. Jesli urodze wczesniej czyli przed 1 grudnia to niestety nam nic sie nie nalezy :(


    Aaaale mnie brzusio boli, mala szaleje a ja umieram

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • Eve Autorytet
    Postów: 1861 1673

    Wysłany: 10 listopada 2014, 20:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My już w domku od południa. chłopaki razem są super:) Jak się ogarnę to nadrobię Was i opiszę co u nas.

    Kasandra, dorocia2324, mama hani lubią tę wiadomość

    👨25/08/2010 Szymon💙
    👦07/11/2014 Aleksander💙
    👧08/01/2022 Klara ❤️
  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 10 listopada 2014, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eve cieszę się bardzo i spokojnie Twoje Krasnoludki są najważniejsze teraz :)

    qbxwkvq.png
  • aga.just Autorytet
    Postów: 3068 1303

    Wysłany: 11 listopada 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola nie martwie sie co z maluszkiem? Chyba nie wiesz co to znaczy urodzic wczesniaka z 6 punktami zagrozenia zycia, ktorego nie ma sie przy sobie, ktorego nie mizna przytuluc, nakarmic piersia, ktory ma podawany tlen i polezy w szpitalu dobre 2 tyg.

  • Kasandra Autorytet
    Postów: 1543 775

    Wysłany: 11 listopada 2014, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga ja wiem, że się martwisz i wiem, że pewnie to co napiszę nie będziw dla Ciebie ukojeniem...
    ale może choć trochę wleje w Ciebie optymizmu.... moja znajoma urodziła ostatnio donoszone dziecko, ale urodziła dziecko, które nie oddychało i było reanimowane 20 minut, miało przyznane 1 pkt apgara i nikt nie wie czemi nagle straciło oddech, bo wszystko szło dobrze... oczywiście tak jak Ty nie miała go przy sobie i nie mogła go karmić... leżał w inkubatorze pod tlenem... natomiast wyszli po 1.5 tygodnia, Maluszek się pozbierał szybciutko i wszyscy wrócili do domku zdrowi...

    mam nadzieję, że choć troszkę da Ci to siły i wiary w to, że wszystko skończy się dobrze... ja trzymam kciuki i mam nadzieję, że szybciutko dostaniesz Maluszka do siebie :)

    qbxwkvq.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 11 listopada 2014, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga kas dobrze mowi. Choc wiadomo, ze nie jest latwo jak samemu sie to przezywa. To normalne, ze odczuwasz strach i niepokoj ale musi byc dobrze i bedzie dobrze. Lekarze sie na pewno zajmuja wami jak tylko moga, jestescie w dobrych rekach. Kochana juz niedlugo bedziesz miala maluszka przy sobie i ta sytuacja bedzie tylko wspomnieniem. Trzymam mooocno za Was kciuki i wspieram z calych sil!! <3

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 11 listopada 2014, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga wiem ze sie martwisz. Wiem co czujesz bo ja Marysie urodzilam tez wczesnie i miala 8 pkt. To prawda troszke wiecej ale tez lezala w inkubatorze i nie moglam jej karmic. Jak mialysmy wyjsc do domu dostala mocnej zoltaczki i znow musialysmy ja wlozyc do inkubatorka.
    Przeciez ja nie napisalam nic zlego

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 11 listopada 2014, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aga uszy do góry wszystkie trzymamy kciuki, pomodliłam się za Was :) będzie dobrze

    aga.just lubi tę wiadomość



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 11 listopada 2014, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jutro ide na glukoze a potem do dentysty. Mam nadzieje, ze pozwola mi wcisnac troche cytrynki. No i pozniej z malym do lekarza. Oj jutro musimy baardzo wczesnie wstac :/

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 12 listopada 2014, 00:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny
    Powinnam spać ale wróciliśmy od teściów i w sumie dopiero się ogarnęliśmy...

    Co do porodu i obaw to chyba każda je ma...ja w poprzedniej ciąży panicznie bałam się,że dziecko mi się udusi pępowiną :/ miałam straszną schizę na tym punkcie :/ ostatecznie synek i tak urodził się niedotleniony na 7pk i zabrali mi go praktycznie od razu :( co prawda bardzo szybko się pozbierał ale dostałam go dopiero następnego dnia. Najlepsze,że nie płakał więc nikt nie pomyślał,że nie był w ogóle dostawiany do cyca i tak po ponad 10h zaczęliśmy działać i było ciężko...

    Potomek dzisiaj jest jakiś nadaktywny i też się tym stresuję...w dodatku kopie mnie po wszystkim na dole i to jest bardzo nie przyjemne :/

    Zrobiłam inwentaryzację w najmniejszych ubrankach i bida straszna :/ będzie trzeba sporo dokupić bo dużo pooddawałam :/ do tego chyba przypadkiem oddałam rzeczy których nie chciałam i nawet nie wiem gdzie tego teraz szukać. Podejrzewam,że są nie do odzyskania :(

    Dobrej nocki :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 00:37

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
‹‹ 109 110 111 112 113 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Układ immunologiczny a problemy z płodnością, czyli czym jest niepłodność immunologiczna

Układ immunologiczny, czyli inaczej odpornościowy ma niebagatelny wpływ na płodność. Niekiedy czynniki immunologiczne mogą być bezpośrednią przyczyną niepłodności. Czy problemy z implantacją zarodka albo nawracającymi poronieniami mogą być wywołane przez czynniki immunologiczne? W jakich przypadkach rozważyć konsultację ze specjalistą - immunologiem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ