X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej :)
    My z Tymkiem po warsztatach "Świadoma mama" niestety procz tego,że wyszliśmy do ludzi i coś tam dostaliśmy to sama organizacja słaba. Żadnego miejsca żeby dziecku zupę zagrzać a na sali pełno wózków i przez to ciężko było się ruszyć. Jednak jak organizują coś dla rodziców dzieci do lat 3 to powinni wziąć pod uwagę,że będą babki z wózkami. :/
    Kącik dla maluchów słaby. Jedyne co to ratował to wszystko Pan który kącikiem zarządzał ;) Tymek nie dawał mu spokoju,tak go polubił :P no i w dodatku Pan miał pompkę i balony ;)

    Tymek padł mi w tramwaju w drodze powrotnej a my oczywiscie bez wózka i nie dało się go dobudzić. Tak oto musiałam go nieść od przystanku i teraz niestety to czuję bo dostałam skurczy i to bolesnych. :/
    Łyknęłam magnez i jeszcze chyba sobie "walnę" no-spę ;) jak dobrze,że Tymek zaraz idzie spać. Wstawię ostatnie rzeczy do prania dla Potomka i już będę spokojna ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2015, 20:48

    mama hani, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na_cik no wlasnie czesto takie imprezy nie sa do konca przemyslane pod wzgledem organizacyjnym. Najwazniejsze, ze udalo Wam sie przetrwac ;)
    Ja tez dzis przesadzilam z chodzeniem wiec wiem co czujesz.

    Ja z pragnienia i suszy w ustach normalnie nie moge juz wytrzymac. Wypilam puszke coli, popijam sok owocowy i gdyby zoladek pozwolil wciagnela bym dzis cale morze napoi i wody. Padnieta jestem strasznie :(

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia,niby tak ale wydaje się,że takie warsztaty powinny być już bardziej przemyślane bo przecież nie pierwszy raz je organizują.
    Oj łączę się w bólu. :/
    A co do picia to też rozumiem bo mnie też się ciągle chce. I do tego puchnę strasznie :/

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 21:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No powinni zadbac o lepsza organizacje ale co zrobisz.
    Ja tez juz zaczelam puchnac od jakiegos czasu. Pierscionki zakladam tylko na chwile wtedy kiedy gdzies wychodze bo potem mam ogromny problem je zdjac. Cale szczescie, ze do porodu juz dlugo nie zostalo.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łoooo...ja biorę pod uwagę czarny scenariusz,czyli poród w 42 tc :/ a wtedy to sobie jeszcze pochodzę...

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
  • karola88 Autorytet
    Postów: 1298 687

    Wysłany: 12 stycznia 2015, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia Marysia jest bardzo pomocna, sama pcha sie do roboty a zazdrosna raczej nie jest. Przynajmniej nic mi nie mowila a ja nie zaobserwowalam tego.
    Na cik wspolczuje ale przynajmniej wyszliscie sobie :)
    Kochane juz niedlugo, juz niedlugo

    Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm <3
    Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm <3
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na_cik wiadomo, ze nie mamy wplywu kiedy urodzimy ale trzeba byc dobrej mysli i miec pozytywne nasawienie. Ja mocno nastawiam sie na porod po 37 tyg ale jak to bedzie to zobaczymy. W razie czego mam plan B :)

    Karola to bardzo fajnie, ze Marysia Ci pomaga i nie jest zazdrosna. Ja mysle, ze moj Kubus tez bedzie pomagal i ze nie bedzie jakos mocno zazdrosny. Caly czas mu wszystko tlumaczymy, pokazujemy i oswajamy z tym, ze niedlugo bedzie w domu maly dzidzius.

    Ja juz po sniadanku. Zjadlam 3 kanapki z nutella i herbatka z syropem malinowym i cytrynka. Mniam mniam.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • dynamiczna Autorytet
    Postów: 943 897

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola myślę że to że narzekałaś było Ci potrzebne i dzięki temu też nabralaś dystansu. Życzę Wam żeby teraz wszystko się dobrze toczyło, macie dla kogo walczyć o szczęście. Tak na marginesie nam przeprowadzka bardzo pomogła może i u Was taka radykalna zmiana da pozytywne efekty.

    Dziewczyny juz dużo wam nie zostało nie ważne czy 37 czy 40 tydzień ważne żeby dzieciaczki były zdrowe.

    My drugi dzień bez M (wczoraj wrócił do pracy po 1,5 m-ca.
    Nocki się normują młody przysypia coraz dłuższe odcinki dziś obudził się tylko dwa razy. W dzień tez dużo śpi. Na razie jest ok.

    Karola a jak Twoje relacje z małą Olą?

    mama hani lubi tę wiadomość

    https://www.maluchy.pl/ci-72114.png
    relge6yd7jws6b5o.png

  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dynamiczna masz racje. Dlatego po skonczonym 37 tyg ciazy nie bede sie juz tak oszczedzac (oczywiscie w granicach zdrowego rozsadku) a kiedy urodze to sie okaze.
    To bardzo fajnie, ze Wojtus spokojny i nie daje mamusi popalic ;) Juz ma ponad miesiac to sie robi coraz fajniejszy i wszystko coraz bardziej sie normuje.

    Niedawno wstalam a juz nic mi sie nie chce tylko spac!! Masakra!!

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia,ja to nie chcę rodzić w styczniu. Wiadomo jak urodzę to trudno ale z synem mialam być lutówką a wyszedł w marcu mimo terminu na połowę lutego a teraz znowu termin na luty i liczę,że tym razem się w trafię :P wiec ja zaciskam nogi do lutego :P czyli do 38 tc,hihi...

    Fajnie,że Wasze maluchy tak sobie super radzą a starszaki tak chetnie pomagają. :D oby i u Nas było podobnie bo całe dnie jednak z dwójką to będzie wyzwanie :P ;)

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 684

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ha, junior ma 4,6mm.

    I sie martwie... Moja mloda jest strasznie p mnie zazdrosna i obawiam sie, ze będzie tragedia. Ona jest straszna histeryczką... Malo mnie miala do niedawna wiec teraz nadrabia zazdrością. Nie wiem czasem jak z nią rozmawiac. Pokaże jej dzisiaj zdjecia z usg, ciekawe jak zareaguje.

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • KathleenPL Autorytet
    Postów: 1673 684

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    na_cik wrote:
    Dorocia,ja to nie chcę rodzić w styczniu. Wiadomo jak urodzę to trudno ale z synem mialam być lutówką a wyszedł w marcu mimo terminu na połowę lutego a teraz znowu termin na luty i liczę,że tym razem się w trafię :P wiec ja zaciskam nogi do lutego :P czyli do 38 tc,hihi...

    Fajnie,że Wasze maluchy tak sobie super radzą a starszaki tak chetnie pomagają. :D oby i u Nas było podobnie bo całe dnie jednak z dwójką to będzie wyzwanie :P ;)

    Ja mialam byc sierpniowka wyszedl wrzesień, a drugie tez sie na wrzesień szykuje :D

    atdciei3o1k6xtk1.png
    relgk6nl74aaqa70.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja synka mialam urodzic na poczatku wrzesnia, a urodzil sie na koniec wrzesnia. Ja moge rodzic w styczniu, nie przeszkadza mi to byle by znow nie przenosic bo nie wyobrazam sobie lezec tygodniami w szpitalu bo kto mi sie mlodym zajmie, P nie moze tyle czasu nie pracowac.

    Kathleen musisz jej duzo tlumaczyc, ze bedzie dzidzius, ze trzeba bedzie nim sie zajmowac, ze ona kiedys tez taka malutka byla, itd. Bedzie dobrze :)

    Moj syn wlasnie odkurza a ja siedze :D Dobre :D

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 10:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny moja córka napewno będzie zazdrosna już teraz to widzę, a co to będzie jak się urodzi szok! chociaz cały czas jej mówie ze siostra będzie malutka i na poczatku bedzie tylko jadła robiła kupki i spała!
    a jakich dziewczyny butelek używacie?bo ja przy córce mialam avent i teraz tez zastanawiam sie nad nimi



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama hani dacie rade, cora bedzie musiala zrozumiec nowa sytuacje. A ile lat ma Hania bo zapomnialam?
    Ja przy synku uzywalam butelek z canpol babies i teraz raczej tez je wybiore. Wczoraj chcialam kupic wlasnie ta butelke ale nie bylo
    0m+ tylko od 3m+ i jestem nadal bez butelki bo na poczatek kupuje jedna, zeby P mogl karmic jak mnie nie bedzie.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hanusia ma 4 duża dziewczyna już :) ale ja mówi siostra będzie spała na strychu zeby nie przeszkadzała jej sie bawić. Ja znalazłam z aventu w dobrej cenie 4 sztuki, musze kupic na wszelki wypadek bo corke zbyt długo nie karmiłam a i wtedy jeszcze studiowałam to mąż zostawał i ja karmił z butli. Ale mam termin na maj wiec jak bedzie ciepło to do picia by sie przydała jedna.



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez synka zbyt dlugo nie karmilam piersia. Ale teraz wiem, ze bedzie inaczej. No wlasnie ja bede miala szkole co 2 tyg to musi byc jedna butelka do karmienia. A pozniej najwyzej sie dokupi wiecej.

    Ogarnelam w domku, pranie powieszone. Teraz podszykuje sobie obiad, pozniej tylko wstawie. Dzis ogorkowa :)

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja wyciągnelam bigos swiateczny z zamrażarki ale dla męża jeszcze muszę coś zrobić na jutro do pracy myslałam o flakach bede jechała po córkę to zajade i kupie



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale to sama robisz flaki czy kupujesz takie gotowe, np. mrozone?
    Ja wcinam teraz platki z mlekiem, na obiad mam wszystko podszykowane, pobawie sie troche z mlodym i moze uda mi sie zdrzemnac.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • na_cik Ekspertka
    Postów: 218 86

    Wysłany: 13 stycznia 2015, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,jako,że ja karmiłam 11 miesięcy syna i przestalam bo lekarz mi kazał to się pomądraluję ;) a co! Jesli chcecie łączyć karmienie i nie mieć problemu z tym to warto pomyśleć nad butelką. :) u Nas Np było tak,że po Tommee Tippee Tymek nie miał problemu z przejście na cyca a np.po Lovi (niby tych naturalnych) w ogóle potem cycka nie chciał łapać. Byłam też na jednym spotkaniu dla brzychatek i koleś od smoczków i butelek mowil,że najbardziej miękkie i dopasowujące się jak pierś są smoczki do butelek lateksowe. Ale są mniej trwałe. Ja nie miałam okazji ich wypróbować bo wtedy już Tymek był za duży ale podejrzewam,że coś w tym może być. Generalnie z butelką trzeba uważać przy kp bo podana za wcześnie lub nieodpowiednia potrafi skutecznie popsuć nasze plany kp ;) albo je mocno utrudnić :/ ja walczyłam przez 4 miesiące z laktatorem,żeby mieć tego mleka tyle by wystarczyło.

    mama hani, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    f2wlclb1tn9vsryr.png
    relgqps6zkgkuc7f.png
‹‹ 151 152 153 154 155 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Czego nie jeść  w ciąży - 7 produktów zabronionych

Ciąża to okres wzrostu apetytu i wielu zachcianek kulinarnych. Czy oznacza to zatem, że możesz pozwolić sobie na wszystko i jeść do woli? Niestety nie. Zapoznaj się czego nie jeść w ciąży, aby zachować bezpieczeństwo dla rozwijającego się płodu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża po 40 - jak zwiększyć szanse na zajście w ciążę

Czy starania o ciążę po 40 roku życia różnią się? Na co zwrócić uwagę i jak zwiększyć swoje szanse? Przeczytaj 5 sprawdzonych sposobów na zwiększenie szans na zajście w ciążę po 40 roku życia. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ