X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 10 lipca 2015, 21:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien długi i meczacy dziwczyny na szczescie juz spia nie obyło siębez placzu u Helenki :( na szczescie nie trwało to długo u mnie chyba dzis kryzys mleczny bo wydaje mi sie że jakos mało mleczka dzisiaj jest :/ zobaczymy jak bedzie jutro. Upiekłam dzisiaj karpatke to męża ulubione ciasto :)



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 10 lipca 2015, 21:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karpatka też była kiedyś moim ulubionym ciastem, dopóki mi sie nie znudziła ...
    Mamo hani a helanka dalej codziennie wieczorami płacze? Oby ten kryzys był tylko jednodniowy, bo szkoda przerywać jak tak fajnie Wam szło karmienie do tej pory :-)

    mama hani lubi tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 10 lipca 2015, 22:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wczoraj obyło sie bez płaczu ale 2 dni temu to nosiłam ja z 30 minut bo jak sie orzpalakła to z takim żalem. Probowałam ja myc o róznych godzinach i za kazdym razem placze jak wyciagam ja z wody póki sie myje to wszystko jest ok trzepie nogami i rękami az wode wylew. Mam nadzieje ze to tylko chwilowy kryzys bo przyzwyczaiłam sie ze mlego po ręką nie trzeba latac z butelkami no i oszczednośc bo jak ostatnio patrzyłam to troche te mleka tearz kosztuja



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 11 lipca 2015, 00:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamo Hani Helenka lubi wodę :) ajj jak czasem piszecie o tych przyziemnych problemach to zastanawiam się jak sobie z tym wszystkim poradzę. Pamiętam kiedy dotarłam na ten watek to ty w ciąży chodzilas i zazdroscilam ci energii robilas z rana tyle rzeczy :D a ja umieralam w I trymestrze.

    Ewwiel ja się dziwnie czułam leżąc na podtrzymaniu ze juz nie traktują mnie jak dziecko tak jak wtedy gdy Laurę rodzilam ;)
    To dobrze ze z tylu nie widać tzn ze dobrze wyglądasz ;) a brzuszek rozrósł się na boki też? U mnie bardziej w przód niż w bok choć talia się zgubiła.

    Dziewczyny przyszła paczka :D o 18:30 ale jest :) czułam się jak dziecko rozpakowujace prezenty ;)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 11 lipca 2015, 09:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Małą Czarna super, że doszło :-) Laura pewnie też miała radoche jak to wszytsko ogladała :-)

    Dużego wciecia w talii nigdy nie miałam, zawsze starałam się to jakoś strojem podkreślić, ale mój brzuch też troche na boki poszedł, choć najbardziej w przód ;-)
    Specjalnie dla Ciebie fotki z 25 tc - porównaj sobie :-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/23c1186ec608.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/237ca23e111c.jpg
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/f53e7ba06477.jpg

    mama hani, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 12 lipca 2015, 00:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Śliczny zgrabny brzuszek :) trochę większy niż mój ale prezentuje się jakby poszedł tylko do przodu chyba wszyscy ci mówią ze korzystnie wyglądasz w ciąży? :)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 12 lipca 2015, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dużo ludzi mi to mówi, ale zaczyna mi być juz ciężko z tym brzuszkiem. Moja przyjaciółka , która za 3tyg ma termin, jak byla na tym etapie co ja teraz miala brzuszek jak ja w 3-4 miesiącu...
    Ale miałam dzisiaj sen... Snilo mi się, ze skore na brzuchu miałam tak cieniutka, ze jak się ja mocniej nacisnelo i uciągnęlo, to bylo wszystko widać jak dziecko się wypychalo, liczyłam sobie paluszki córci, oglądałam jej twarzyczkę... Az szkoda bylo się budzić ;-)

    A tak poza tym to dzień dobry w niedziele :-) jakos dzisiaj spać nie mogłam. Mala mnie od 6 kopniakami pod żołądkiem budzi. A teraz ma czkawkę...
    Planowałam na dziś basen kryty, ale jesteśmy tak wykończeni wczorajszym pracowitym dniem, ze chyba skończy się na leniuchowaniu :-) a jutro rano wizyta u Gina :-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 12 lipca 2015, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękny sen :)

    My wczoraj mieliśmy kilkanaście gości z okazji moich urodzin. Siedzieliśmy w ogródku i było cudnie :) jednak potem dziekowalam Bogu ze Laura zrobiła się zmęczona i miałam swietna wymówkę by zostawić gości z mężem i iść do domu ;)

    To szykuje się też usg?

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 12 lipca 2015, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała Czarna, to spóźnione, ale wszytskiego najlepszego a w szczególności szczęsliwego rozwiązania :-)

    No nie wiem, zwykle mi robi usg na każdej wizycie, więc zobaczymy :-) Na pewno dostene receptę na zelazo :-) Ale do tej pory nie mogę się nacieszyć wynikami tej mojej glukozy :-) Tak się bałam, ze mi cukrzyca wyjdzie :-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Gianna Autorytet
    Postów: 253 263

    Wysłany: 12 lipca 2015, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam niedzielne

    ewwiel lubi tę wiadomość

    "Zamienię pustynię na pojezierze,
    a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
    dqpr3e5ecs7r4rjb.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 12 lipca 2015, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gianna witaj :-) Co u Ciebie słychac?

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 lipca 2015, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie. U nas jak choroby przeszly to zaczely sie chyba zabki bo jest okropnie marudny i placzacy. Jak sie rozplacze to w zaden sposob nie mozna go uspokoic. Zaczelam smarowac dziasla dentinoxem i masowac. Po tym troche przechodzi. Noce ciezkie. Budzi sie co 1-2 i tylko cycek. Smoczek ostatnio jest beee. Wiec znow spi z nami. Ale zmeczenie jest ogromne bo ja uwielbiam spac a w dzien tez cos a poza tym jak jeden spi to drugi nie itd. Bosze niech te zabki juz wychodza bo chyba padniemy.

    Co do wprowadzania posilkow to przy Kubie mialam parcie i od razu po 4 miesiacu wprowadzalam. Troche kupowalam gotowe, troche gotowalam. Teraz nie bede sie spieszyc. Mysle ze kolo 6 miesiaca zaczniemy ale to zobaczymy jak Natan bedzie gotowy. Na razie dorwal moje jablko jak jadlam i troche je oblizal i i pociuckal. Nie chcial oddac :) No i sama bede gotowala bo owoce mam od znajomych, warzywa moje i od tesciowej. Choc nie twierdze ze nie skorzystam z kupnych sloiczkow czasem.

    Pojemniczki na pokarm mam z apteki gemini 12 sztuk. One maja chyba po 120ml. Rozowe i niebieskie z pokrywkami. Goraco polecam bo cena dobra a i beda na zupki potem itd.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 13 lipca 2015, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia nie zazdroszczę wstawania. Mąż cię trochę odciąża? Pewnie sama cały dzień z chłopcami siedzisz. BOJĘ SIĘ!!! :D Teraz macie sezon na warzywa i owoce, więc jesienią Natan może się delektować ;) A jak Kuba znosi nastroje brata?

    Ja muszę pochwalić mojego męża, jest czuły i opiekuńczy, przy każdej okazji kładzie dłoń na brzuch i wyczekuje ruchów. Małe gesty, ale potrzebuję takich :)

    I wysyłam wam moje sobotnie ciacho czekoladowe ;) Podniecam się, bo ja z tych całkiem niepiekących, a gościom smakowało ;)

    iwnb76.jpg

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj P bardzo pomaga. Jak wraca z pracy to zajmuje sie chlopcami i rano kolo 5-6 jak jest placz to go przejmuje zebym mogla chwile pospac.
    A tak to caly dzien ja z nimi. W nocy tez ja wstaje bo cyca musze dac to nie ma sensu zeby P sie rozbudzal.
    A Kuba mi bardzo pomaga. Buja malego, zabawia, mowi do niego zeby nie plakal, podaje mu zabawki, smoczka, sprzata ze mna.
    Choc od wczoraj tez ma himery i ciezko jest ale damy rade.

    A ciacho wyglada przepysznie!! Mniam mniam :)

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 13 lipca 2015, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To fajnie, że ci pomaga.
    A powiedz, jak z laktacją po 4 miesiącach?
    Co do pojemników jeszcze to oglądałam na allegro i zazwyczaj są pakowane po 4szt. Mówisz, że to za mało? Bo nie chcę kupować na wyrost, już sama nie wiem..

    A ciacho wg przepisu jednej z moich listopadówek, szybkie, łatwe i mało składników ;)

    Ja mam dzisiaj lenia. Tzn zerwałam kilka pasków tapety w sypialni, żeby zobaczyć co jest pod spodem-mąż mnie zabije, bo mieliśmy tego na razie nie ruszać :P ale chciałam się zorientować w temacie, bo plan był na tapety, a wolałabym malować- szybciej i taniej.
    Rozmrażam mięso dla męża, a sama mam odrzut od niego. Zrobimy sobie z Laurą jakąś witaminową bombę warzywną na obiad.

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 13 lipca 2015, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduje się po wizycie. U nas wszystko w porządku. Widziałam niunie. Twarzyczkę ma slodka, ale zdjęć nie mam, bo to na NFZ wizyta. 2tyg temu byla tak ruchliwa ze nie szło jej serduszka obejrzeć dokładnie, wiec dzisiaj polowa usg to widok serduszka. Nie robiła dziś pomiarów dokładnych, bo byly 2tyg temu. Ale ogólnie z obmacywania brzuszka ginka stwierdzila, ze duża dzidzia się szykuje. Widziałam jak sobie raczka nóżkę mala chwytala :-) wyniki badań ok. Żelazo jeszcze nie potrzebne. Glukoza idealna. Jedynie drobna infekcja w moczu, wiec na razie jakieś lekkie globulki mi przepisala, bo antybiotyk nie potrzebny. No i mowila ze jakby mnie coś niepokoilo to mam dzwonic na jej prywatny nr tel.

    Dorocia współczuję, nie odpoczeliscie od chorób a tu ząbki. Najważniejsze, ze masz pomóc i oparcie w mężu:-)

    Mala Czarna to poproszę o przepis, jeśli ciasto pyszne :-) ja w sobotę miałam niespodziewanych gości i babke pieklam na szybko :-)

    A ja dzisiaj od rana urwanie głowy. U lekarki tak się wyczekałam, ze juz w poczekalni wysiedzieć nie mogłam. A po powrocie migiem obiad, prasowanie mężowi rzeczy na wyjazd itp. Ale mąż właśnie pojechał i chwile się wyleguje na narozniku, żeby odpocząć. Mala mnie znów bombarduje kopniakami...

    Aaa Mala Czarna moha ginka stwierdzila, ze dobrze, ze mala się dużo rusza, przynajmniej ja jestem spokojna i ona tez, ze melduje, ze dziecko jest bardzo żywe, bo to dobry znak. Oby po porodzie byla ciut mniej ruchliwa...

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 13 lipca 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel no to pięknie :) Na pewno jesteś spokojniejsza. Mąż był z tobą?

    Ja jestem nieprzytomna. Ciekawa jestem mojego cukru, bo jakoś tak dziwnie.

    Przepis na ciacho wg innej koleżanki z forum :) :

    "ciasto czekoladowe

    Skladniki:
    - 6 jaj
    - 100 g mąki
    - 250 g cukru
    - 200 g masła
    - 2 tabliczki czekolady (1 mleczna, 1 gorzka)
    czekoladę roztapic z masłem w kąpieli wodnej
    ubic całe jaja do tego dodac cukier i mąkę
    a na końcu roztopioną czekoladę (jak się schłodzi)
    piec ok 45 min w 170 stopniach
    smacznego (u mnie roznie z czasem, zawsze co jakis czas sprawdzam)."

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 13 lipca 2015, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Te moje pomniki po 3 szt pakowane byly. Mysle ze 6-9 szt tez by starczylo.

    Ja tez poprosze przepis na ciasto.

    Ja w sobote wyprawiam urodziny mojego P i nie moge skomponowac menu. Brak mi weny.

    A z laktacja wszystko dobrze. Piersi juz nie sa takie twarde i wypelnione ale pokarm musi byc bo maly sie najada. Co prawda ciezko mi ostatnio cos sciagnac ale kilka dni na laktatorze i znow bylo by go wiecej.

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 13 lipca 2015, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mąż nie był ze mna. W domu jest tyle do zrobienia jak on wraca na weekendy, ze nie wie w co ręce włożyć. W sobotę zaczął z teściem plot robić. Dzisiaj pojechał po auto, bo zostawił w Niemczech (skończył mu się czas pracy przed weekendem), bo musi się gdzieś nad morzem rozładować a później nie wiem co dalej. Albo wróci na weekend do domu, albo zaladuje i od razu pojedzie w trasę.
    Chcemy ten plot zrobić i jeszcze w planach jest wymiana narożnika. (juz go chyba wybrałam, pozostał dobór materialow). No i jeszcze ta garderoba i szafka do łazienki nad automat. Mam nadzieje, ze jakos damy rade finansowo, bo jeszcze chciałabym cię kasy odłożyć, żeby było ma życie jak mąż będzie mial urlop po porodzie.
    Dziękuję za przepis. Może jutro wyprobuje, bo teść będzie ten plot robić nam codziennie po trochu, wiec do kawy będzie jak znalazł. No i obiadki też trzeba będzie jakieś dobre wymyślać.

    Też muszę sobie te pojemniczki kupic. Wczoraj przymierzalam się do zakupu butelek a dzisiaj kuzynka dala mi takie po jej synku. Te zużyte wyrzucila a te Malo używane nam podarowala. I nawet smoczki nieużywane dołączyła, bo jej synek póki ssal pierś to nie chcial nic innego, a jak juz przestała karmic piersią to potrzebowala większych butelek, dlatego te nagle 150ml miala w bardzo dobrym stanie :-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 13 lipca 2015, 15:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel ten twój mąż nic z życia nie ma :( I tak cały rok, czy czasem jest luźniej? Kończcie szybciutko prace przy domu i nacieszcie się trochę sobą :)
    A jakie masz butelki? Ja kupowałam Avent, przy Laurze miałam i sprawdzały się dobrze.
    Dorocia, masz rację, jeszcze zupki i in. można mrozić, kupię na pewno :) muszę zapytać w aptekach, bo na allegro staram się korzystać z ofert sprzedawców, u których kupuję przynajmniej kilka rzeczy.

    Ale pogoda.. wzięłyśmy kocyk i gnijemy przed tv, nic mi się nie chce w dalszym ciągu..

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
‹‹ 237 238 239 240 241 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ