Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
witam sie i ja weekendowo
dzis nareszcie moge napisac ze zabek mnie nie boli, nic mnie nie boli....juuuuuppppiiii
milego weekendu kochane a raczej juz niedzielidorocia2324, anka_a lubią tę wiadomość
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
hej po-wakacyjnie
Urlop b. udany. Pogoda o dziwo słoneczna
Kas jak się czujesz? Jak synuś?
Eve gratulacje za Alekasandra Mi się to imię podoba, Alek, b. ładnie
Dorota cieszę się, że na usg ok. Suwak super
Ja zaczynam się martwić. Czułam ruchy, dostałam raz mega kopa. A teraz nic i nic...Kasandra, dorocia2324, anka_a lubią tę wiadomość
-
Aga ka czułam ruchy, później był z tydzień totalnej ciszy, po prostu kopał Olek gdzieś w przestrzeń. Było to w podobnym okresie jak u Ciebie. Ale połż się wieczorem i przyciśnij rękę do brzucha troszkę mocniej, u mnie wtedy odkopywał.
Boże, dziewczyny u nas dziś cały dzień leje, a ja teraz obudziłam sie po 3 godzinach spania, a Szymek nadal śpi:) A mieliśmy chwilę poczytać książeczkę tylko:)👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
e napisalam w sobote ze wszystko juz super z zabkiem a to byla cisza przed burza. w niedziele mnie tak zlapalo ze drapalam sciany plakalam siedzialam i chodzilam a to wdzystko na raz.
dzis trafilam do szpitala na chirurgie i tam poszlo blyskawicznie. bardzo jestem zadowolona i szczesliwa. niebo a ziemia porownujac dzisiejsza wizyte a czwartkowa
aga kochana nie przejmuj sie. wystarczy ze maluszek sie przekreci a ma jeszcze bardzo duuzo miejsca i kopie sobie w przestrzenWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 20:41
Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
aga Kochana ja też tak miałam czułam parę dni, a potem nic i nic, a usg wszystko ok więc nie martw się ja teraz też raz czuję, a potem parę dni ciszy, tylko jak się na plecach kładę to widzę po jednej stronie bulkę, a po drugiej płasko, a za chwilę już jej nie ma a ja nie czuję tego ruchu
Synuś bez ospy narazie, zapalenie jamy ustnej myślę, że za nami
co ma być to będzieWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2014, 23:52
-
dorocia2324 wrote:No wiem, ze musze przetrwac ale lekko nie jest No moj to spi tak 1,5-2 godz w ciagu dnia, wiec mam spokoj a teraz mozliwosc pojscia spac w dzien
oj ciesz się ciesz ja już dawno mogę o tym pomarzyć jedynie, a codziennie by się przydało ja ciebie rozumiem doskonale, bo pierwszy raz miałam mdłości w ciąży, a śpiąca jestem do tej pory cały czas prawie -
zaglądam na chwile bo jestem mega zapracowana aż mam wyrzuty sumienia że nie powinnam tak się przemęczać , ale cóż za tydzień na L4 i muszę wszystko dopiąc na ostatni guzik. Produkcja musi iść.
Mam już brzucho jak w 8 miesiącu a nie początku 5-tego i już jestem załamana bo koleżanki co są o 2 m-ce do przodu z ciążą mają mniejsze brzuchalki niż ja. Dziwne to trochę jest bo przytyłam dopiero 3 kg to przecież nie aż tak dużo. No ale cóż nic nie zrobię pewnie żołądek mi jelita mi wywaliło i tyle.
Wczoraj się dowiedziałam że moja najlepsza przyjaciółka jest w 8 tyg ciąży ma termin na luty Ucieszyłam się ogromnie Aż sie wzruszyłam do tego telefonu
No nic uciekam dalej pracować jeszcze trochę mi zostało -
dynamiczna z brzuchem tak już jest ja też mam ogromny brzuchal taki mega a też niewiele przytyłam, bo 5kg po prostu mięśnie szybciej puściły macicę i ona wszystko wypchała do góry choć ja macicę mam na wysokości pępka już
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 lipca 2014, 08:37
-
heloo
piekny dzis dzionek. obudzilam sie i czekalam tylko na bol a tu... nic, poprostu nic nie boli. jakie to boskie uczucie
kasandra wlasnie wczoraj mialam sie pytac czy wiecie na jakiej wysokosci macie macice bo jak bylam w szpitalu to gin mi sprawdzal wlasnie w miejscu pepka. zdziwilam sie bo to troche za wysoko jak na ten tydzien
gin powiedzial ze w 2ciazy wiekszosc rzeczy idzie szybciej i tez macica idzie szybciej w gore. pytalam sie czy jest mozliwosc czucia ruchow juz troche wyzej bo czasem zdaje mi sie ze poczuje kopala w okolicach pepka iiii... jest to juz mozliwe :wow:Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
no widzicie wy wasze kropli czujecie wyżej a ja mojego wciąż czuje nisko tylko tyle że brzuch wielki ale kopniaki są w miarę już regularne jak tylko ja odpoczywam to on szaleje
Kas nie łam się głowa do góry ja dzisiaj tez mam nizinny dzień ale jakoś daje radę przespałabym najchętniej cały -
dynamiczna. "moje" kopniaki nie sa regularne natomiast coraz czesciej je czuje sa coraz mocniejsze ale do tych mooocnych to im jeszcze daleko. tez mi sie spac zachcialo bo zjadlam sobie 2 talerze zupki pieczarkowej (1raz ja robilam w swoim zyciu )Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm