X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 września 2015, 22:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gianna Janek już ci pokaże kiedy będzie dla niego odpowiedni moment na narodziny:-))
    Lecę spać, bo juz mi się oczy dzisiaj same zamykają. Do jutra;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2015, 23:00

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 18 września 2015, 23:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Piękne są te koszule-body :)

    U mnie odpukać dzis absolutnie żadnych udręk ciążowych,- poza kiepskim nastrojem spowodowanym nie wiem czym.
    Nie potrafię natomiast wypocząć coraz mniej robię a czuję się chronicznie zmęczona. Tak to całkowicie inna ciąża od pierwszej

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w sloneczna sobie:-)
    Wyspalam się dzisiaj :-)
    Nadia sprząta swój pokój, bo o 14tej siostra zabiera ja na jej imprezę zakladowa z atrakcjami dla dzieci, wiec będę miała trochę luzu:-)
    A póki co, zjadłam śniadanko i myślę jak tu ogarnac doń, żeby nie skończyło się znów skurczami... Brakuje mi męża do pomocy...

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 września 2015, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam zamiar się dzis lenic :) obiad został ze wczoraj teść umówił się znów z Laura ze ja bierze na ogródek.
    Coś mnie boli. Tylko nie wiem czy plecy czy prawa część brzucha...

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie wczoraj wieczorem znów bolalo podbrzusze, ale tak znośnie, wiec nic nie brałam a nocny odpoczynek pomogl i dzisiaj jest na razie ok.
    A jak tam czujesz Nadie? Bo u mnie ból przy rozpychaniu się Ali. W końcu już prawie 3kg ma, wiec trochę miejsca zajmuje.
    Sprzatnelam sypialnie i łazienkę a Nadia swój pokój. Wiec polowa domu prawie ogarnięta bo jeszcze podłogi muszę tam umyć. Ale staram się dzisiaj wszystko robic w zolwim tempie, żeby sobie nie zaszkodzić.

    Mala czarna i jak tam? Bol przeszedł?

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 września 2015, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przeszedł co to było to nie wiem może Nadia tak się wyłożyła :)
    Zastanawiam się ile moja wazy pewnie też coś ok 3kg spokojnie. Ciekawe czy zrobi mi jeszcze usg przed rozwiązaniem. Chciałabym wiedzieć ile muszę wypchnąć :P no i czy leży główka w dół.
    Nie szalej za bardzo :) na popołudnie w planach błogie lenistwo?

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Będę leżeć. No chyba, ze nie będzie twardnial brzuch, to wtedy usiądę do maszyny do szycia i będę probowala Szyc czapeczkę dla Aluni.
    Chwilowo znów odpoczywam a Nadia szaleje z Lola.
    Myślę, ze powinnaś mieć jeszcze jedno Usg, ale pewna nie jestem, bo ten twój gin bardzo oszczędny. Ja się zdziwiłam, ze moja gin nie dala mi teraz skierowania na badania i zapomniala mnie na nastepna wizytę umówić. Ja tak się skupilam na tym, żeby nie zapomniala mi chorobowego wypisać, ze też mi umknal termin kolejnej wizyty. Zadzwonie do jej poloznej, która umawia też wizyty i zapytam, co z tym fantem zrobić.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 września 2015, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    to ja dostałam jeszcze jednak na glukozę skierowanie. Raz żebym się nie martwiła waga malucha dwa ze najwyraźniej mu umknęło.
    Na NFZ przysługują 3usg ja miałam prawie 10 wiec taki oszczędny nie jest ;)

    Przejechalam podlogi ale się leni to moje zwierze

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 13:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza tez się leni niestety... A pozwalacie Reganowi wskakiwać na kanapy?

    Sama się o glukozę upomnialas czy tak mu się przypomniało? No to kiedy idziesz pic ten magiczny eliksir? U nas po 36 tyg robią ostatnie usg. Wczoraj zrobiła mi je dokladnie, wiec może to moje to było już ostatnie. Pytalam czy nie jest Mala pepowina pookrecsna, to mowila, ze nie, wiec jestem spokojna póki co:-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 września 2015, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie pozwalamy wskakiwać na kanapy, szafki, parapet (co nie znaczy ze tego nie robi ;)), najchętniej to wzielabym go do łóżka ale zdaje sobie sprawę że urośnie.

    Zapytałam o glukozę sama. Kilka dni przed wizyta pójdę a wizytę mam 1 października. Bleee.

    Podobno gdyby dziecko było owinięte pepowina (co rzadko się zdarza) to wychodzi to na ktg robionym w czasie porodu.

    Brzuch mnie "boli" jak na okres. Chyba za dużo wpatrujemy się w te nasze organizmy bo normalnie wcale bym tego nie odczuwała.

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to miałam do pierwszej cieszy tak silne bole okresowe, ze aż mi się słabo robilo i miałam mdlosci. Po porodzie mi przeszlo... I w środę rano obudził mnie taki sam bol, dlatego wtedy byłam gotowa jechać na IP :-) u mnie ok. Czasem cos zakłuje, ze aż jęknę, ale to pewnie tylko Ala mnie uciska ;-)
    Montuje literki na łóżeczku na białej tasiemce :-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 września 2015, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    o to ja znow miałam bardzo obfite miesiączki do porodu a teraz tzn po pierwszym porodzie takie normalne :)
    Ja mam dziwne uczucie w brzuchu. I plecy trochę bola. Leze sobie i odpoczywam moi w ogródku.
    Zdjęcie poproszę :)
    Chciałam kupić literki na ścianę z imieniem ale zrezygnowałam chyba. Boje się ze mi się za pstrokato zrobi w sypialni

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 16:03

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wiesz takie własnej roboty, więc szalu nie ma, ale później pewnie do zabawy będą sluzyly:-) ubralam juz pościel i przykryłam szarym kocem. Baldachim wyprany, ale zaloze go po powrocie ze szpitala chyba.

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/44522578a6e1.jpg

    Mala_Czarna_89, mama hani lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 września 2015, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    co ty mówisz, bardzo fajne :) jestem fanka ręcznie robionych rzeczy a nie chińskiej masówki.

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 19:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to się pochwale - właśnie skonczylam czapeczkę. Na chłodniejszy dzień już mam co Ali na glowie założyć:-)
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/fcf73146c88b.jpg

    mama hani, Mala_Czarna_89, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 19 września 2015, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    super czxapka i literki tez ja wlasnie przygotowuje materiały i tez chcem swoim dziewczynom zrobic takie literki. ja dziergam na drutach szalik i czapke ale czasu mało i postepy wolno idą moze przy niedzieli nadgonie

    ewwiel lubi tę wiadomość



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dziwie Ci się Mamo hani. Ty tyle robisz na codzień, że jestem w szoku. Jak skończysz to pochwal się efertami :-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 września 2015, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hihi jaka sloodka :)

    A u mnie mniej wesoło (jeśli smuce i psuje sobotę to kopnijcie mnie w tyłek). Pod wieczór strasznie zaczął bolec mnie brzuch. Tak jakby boleśnie napial się cały aż ciężko było się ruszyć. Być może stres i nerwy zrobiły swoje bo trochę poprztykalam się z mężem ale normalnie się wystraszylam ze coś się zaczyna. Trwało to może niecala godzinę skurcze jako takie to nie byly- sama nie wiem co to było. Teraz jest ok ale zaczęłam podświadomie zastanawiać się co muszę wrzucić do torby.

    Na jutro teście zaprosili nas na obiad na pożegnanie lata i nie wiem czy iść. Tzn sama im mówiłam ze nam pasuje i z jednej strony pewnie dobrze wyrwać się z domu ale ostatnio boje się tych wyjść :( i szybko się mecze nawet gdy nic nie robię.

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 września 2015, 22:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Czarna, takie boję to juz chyba będą nas nachodzić do czasu porodu...

    Jesli będziesz czula się na siłach to idzie do teściów, jeśli coś cię będzie niepokoić to chyba zrozumieją i pozwolą ci się na chwilę gdzieś położyć.

    Mnie ostatnio strasznie zadyszka lapie. Tempo mojego chodzenia to juz czlapanie a nie chodzenie... Ale juz coraz bliżej spotkania z naszymi Maluszkami, wiec trzeba dać rade:-)

    Aaaa i nie myśl, ze smęcisz. Każda z nas ma lepsze i gorsze chwile, wiec trzeba się wspierać;-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2015, 22:46

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 września 2015, 23:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za mile słowa :)
    Nie przypominam sobie bym takie bole miala w I ciąży. Skurcze przy szyjce na końcu tak ale nie bol całego brzucha. Jeszcze kilka tygodni..

    Ta ciąża jest zdecydowanie trudniejsza ;) mam nadzieję ze chociaż przy dziecku będzie łatwiej. Teraz gdy mam juz wszystko co najważniejsze codziennie oglądam te rzeczy jak w muzeum :P

    Kondycja u mnie też kuleje. Zawsze się z męża śmiałam ze na spacerze się meczy teraz ja szybciej mam zadyszkę.

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
‹‹ 281 282 283 284 285 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ