X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • Gianna Autorytet
    Postów: 253 263

    Wysłany: 19 października 2015, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel, kochana GRATULACJE!!!
    Alunia cudna! Tak się cieszę, że wszystko u Was w porządku!

    Nie miałam sił włączyć kompa w weekend, a tu taka nowina!!!! Czułam przez skórę, że Alusia już na świecie, a nie miałam jak tego potwierdzić ;) SUPER!

    Mała Czarna, czas na Ciebie ;) Czekamy teraz na Nadusię :) Ale nie śpiesz się za bardzo...

    Mamo Hani, zazdroszczę Ci samozaparcia. I w diecie i w dzierganiu. U mnie kiepsko z dietą, nie mam czasu gotować tak, jak powinnam, żeby schudnąć.... a kocyk dla Janka nadal nie zrobiony... póki co próbuję zrobić buciki na chrzest dla Małego.

    A u nas w sobotę chrzest :) A poza tym sporo zmian. Joasia idzie od listopada do przedszkola. Udało jej się nas przekonać ;) Janek rośnie jak na drożdżach. W tym tygodniu przeskoczył 2 numery ubranek. Nie wiem jakim sposobem. Ale najpierw zrobiły się za małe 50, a teraz w 56 ledwo go wciskam ;) Ja powoli zaczynam się ogarniać i jakoś funkcjonować. I przede wszystkim czuję się szczęśliwa, spełniona i spokojna. Coś, czego bardzo mi w życiu brakowało :)

    Ewwiel, czekam na więcej wieści od Ciebie :)

    "Zamienię pustynię na pojezierze,
    a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
    dqpr3e5ecs7r4rjb.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 października 2015, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wesoło się robi na tym wątku, tak pozytywnie :)

    Co do chrztu dziewczyny wy jesteście obcykane w temacie- maz był ostatnio chrzestnym i wypatrzylam ze matka chrzestna dawała na dzieciątko taka a la sukienke/szmatkę. Co to? Nie podobało mi się, takie atłasowe z wyszytym imieniem dziecka.

    u mnie dzis dziwne uczucie w ssyjce, ciężko opisać ale znam je sprzed porodu Laurki. Niedługo do was dolacze ;)
    Na razie walczymy z przeziębieniem Laury oby obyło się bez lekarza

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 19 października 2015, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a to szatka biała kupije sie je tam gdzie swiece ale ja miałam taka w ksztalcie kwadrata z rózowym motywem i imieniem

    Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 20 października 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! My chyba jutro wychodzimy ze szpitala jeśli po drodze nie wyskoczy cos niespodziewanego.

    Aniu i jak tam Laura? Przechodzi jej?

    Gianna cieszę się, ze u Ciebie same dobre wieści:-) daj znać później jak Janek je przeżył:-)

    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/0a3c97269c10.jpg

    A ja mam nawal pokarmu. Piersi chca mi eksplodować... Ala aż tyle pokarmu nie wciąga.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 października 2015, 09:22

    mama hani, Mala_Czarna_89 lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Gianna Autorytet
    Postów: 253 263

    Wysłany: 20 października 2015, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale duża Alunia :) I śliczna, takie długie włoski :)

    Aniu, my przy Joasi chrzcie też mieliśmy taką szatkę w kształcie sukieni, ale chyba to było bawełniane, nie atłasowe... ładne w każdym razie. A teraz Chrzestna sama robi, chyba lnianą, kwadratową, z wyhaftowanym imieniem i datą chrztu św. Teraz chyba jest "moda" na te sukieneczkowe białe szatki... ale to tylko kwestia gustu :)

    Zamówiłam sobie sukienkę na chrzest i mam nadzieję, że zdąży dojść... ojć, chyba późno się za to zabrałam... I w ogóle jeszcze mnóstwo przygotowań, które tylko ja widzę. Chyba już mam stresa...

    Mala_Czarna_89, ewwiel lubią tę wiadomość

    "Zamienię pustynię na pojezierze,
    a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
    dqpr3e5ecs7r4rjb.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 20 października 2015, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel cudeńko :) dobrze ze jest pokarm masz laktator?

    Ja już też chce.. Oficjalnie ogłaszam że jestem zmęczona ciąża. Jeszcze chwilka.

    Laura noc bez leków na gorączkę jest lepiej :)

    Siedzimy dziś w domu wszyscy bo maz ma wolne i czekamy na akcje :D

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • amarranta Autorytet
    Postów: 757 434

    Wysłany: 21 października 2015, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cześć dziewczyny!
    przepraszam, że Wam się wcinam tutaj, ale mam nadzieję, że mi pomożecie :) jestem tegoroczną lipcówką i studentką psychologii (tzn. zostało mi napisanie magisterki)..

    mam do Was pytanie - co jest Waszym zdaniem innego w macierzyństwie, gdy macie kolejne dziecko a nie pierwsze (chodzi mi o Wasze emocje, postawy, cokolwiek, co jest Waszym zdaniem istotne)? czy może niewiele się to różni? i komunikacja w związku - czy jest inna?
    jeśli któraś z Was zechce odpowiedziec, to te odpowiedzi oczywiście nie będą nigdzie zawarte, narazie chciałabym się zorientować w temacie. jak już przyjdzie etap badań to wtedy pewnie poproszę Was jeszcze raz o pomoc ;)

    pozdrawiam!

    o1489vvjal2gnmht.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 21 października 2015, 23:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel jesteście w domu? :)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 22 października 2015, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie.

    Natus konczy dzis 8 miesiecy <3 <3

    Takie male podsumowanie:
    -siedzi
    -pelza
    -probuje raczkowac
    -podciaga sie do wstawania
    -jest na cycu
    -ladnie zjada kleik ryzowy, jaglanke, chlebek, obiadki i owoce, chetnie pije wode
    -spi z nami
    -w nocy rzadziej sie budzi
    -duzo gada: mama, tata, baba itd i duzo krzyczy
    -ma prawa dolna jedynke, druga niedluga powinna sie przebic
    -wazy ponad 9kg i ma 70cm

    Kocham go nad zycie!!


    ewwiel, Mala_Czarna_89, mama hani lubią tę wiadomość

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 22 października 2015, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Dzisiaj dopiero wychodzimy. Wczoraj mialam kryzys, bo lekarka od noworodków czepiala się i wynajdowala błahe powody, żeby nie puścić do domu, przynajmniej takie mialam odczucia. Czepiala się pepuszka, ze lekko zaczerwieniony i okazało się ze bilirubinę Ala ma na granicy normy, wiec wczoraj byl dzień naswietlan. Mala ryczałaś przez okularki, nie chciała mi leżeć na tym materacyku, wila się i plakala ciągle (zalecenie lekarki - naświetlania z wyjmowaniem tylko na karmienie i przewijanie). Nawet jeść nie chciała i spadla z wagi 40g. A ja ciągle jeszcze wisialam na laktatorze, bo nawal pokarmu. Wieczorem juz byłyśmy tak zmęczone, ze po zmianie personelu jedna x pan od noworodków powiedziała mi, ze mam sobie wziąć Ale do siebie, bo jej żółtaczka byla na tyle lekka, ze dzień męczarnii na pewno wystarczył. Mala byla tak rozdrażniona, ze nie Szlo sobie z nią poradzić. Ta pielęgniarka przynosila mi juz dla niej wb nocy herbatki, glukozę, wszystkiego dosłownie próbowałam. Ostatecznie pomogl smoczek i szum suszarki z Tel. Dzisiaj między 13 a 14 będą wypisy, wiec juz się nie mogę doczekać. Ala rano miala ostatnie badania, teraz śpi sobie smacznie i nie zdaje sobie sprawy, ze niedługo znajdzie się znów w nowym miejscu. Ogólnie to jest kochana, jak jest najedzona to smacznie sobie śpi lub rozgląda się dookoła. Maltretuje mi sutki, ma problem, żeby poprawnie chwycic sutka. Na szczęście moja położna już się na jutro zapowiedziała, wiec może udzieli jakis cennych wskazówek jak nam umilić czas karmienia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 października 2015, 10:16

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 22 października 2015, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorocia, twój synek ma same zalety :D :D :D ale rośnie, dopiero przecież się urodził :) ten pierwszy rok życia jest naprawdę przełomowy.

    Ewwiel no to już posmakowałaś jak to jest mieć małe dziecko :) daj koniecznie znać jak Nadia (i Lola :D ) zareagowały na Alcię :)

    ewwiel lubi tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Gianna Autorytet
    Postów: 253 263

    Wysłany: 22 października 2015, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorcia, cudowne wieści :) Uściski dla Natanka!!!
    A, i poproszę o przepis na jaglankę :)

    Ewwiel, nie daj się medykom, wychodź do domku!!! Wspieramy z całych sił :)

    U nas przygotowania do chrztu, a jutro Janek skończy MIESIĄC!!! Wyobrażacie sobie, że to już??? Jest słodki, rośnie jak na drożdżach, je dzielnie, zasypia pięknie. A dzisiejszej nocy zrobił mi prezent i przespał pierwszy raz 4 godziny ciągiem, a ja też. Pierwszy raz od miesiąca ;) Fajnie było!!!

    Małą Czarna, co u Ciebie?? Nadia nie szykuje się do wyjścia??

    "Zamienię pustynię na pojezierze,
    a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
    dqpr3e5ecs7r4rjb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 października 2015, 14:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    M

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 22:33

  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 22 października 2015, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gianna serio miesiąc? Ale leci, dopiero chodziłaś z brzuszkiem :O

    Ważka witaj, przyda się mama w ciąży, bo mnie dziewczyny opuszczają jedna po drugiej ;)

    Ja mam wrażenie jakbym miała dostać okresu. Czasem pika szyjka, czasem Nadia wierci bardzo nisko. Dziwne uczucie w szyjce, mam nadzieję, że coś się dzieje, ale skurczów brak..
    Psychicznie w końcu czuję się gotowa i nie mogę się doczekać :)

    A to my, mam nadzieję, że ostatni raz. Jednak coś tam nam się urosło ;)

    2j44hw1.jpg

    ważka lubi tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 22 października 2015, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ważka córka juz pewnie wie o ciąży? I jak wrażenia? ;)

    Ewwiel dużo o tobie dzis myślę i zazdroszczę ci tego dnia :) bardzo jestem ciekawa jak przyjęcie Ali w domu :) oczywiście wiem ze musicie się sobą nacieszyć ale z niecierpliwością czekam na relacje ;)

    ewwiel lubi tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 23 października 2015, 00:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mala Czarna, ladnie poszłaś do przodu z brzuszkiem.

    Dorocie, takie posty to sama przyjemność z czytania ;-) cieszę się, ze u Was wszystko na swoim miejscu.

    Wazka witaj :-)

    A u nas wciąż dużo wrażeń. Dzisiaj w końcu pierwsze popołudnie i noc w domu. Rodzina już zaczęła odwiedziny. Każdy chce na żywo zobaczyć corcie i nie mamy czasu na zaklimatyzowanie się. Nadia szczęśliwa. Cieszy się z siostrzyczki. Lola też ciągle obwachuje Mala i stoi na baczność hak tylko Ala zakwili. Pierwsza kapiel już za nami :-) jestem bardzo szczęśliwa, choć strasznie zmęczona... Postaram się więcej udzielać na forum ja juz trochę odespie i nabiorę sil. Póki co maly ssaczek podlaczyl się do piersi a ja robię wszystko byle nie zasnąć.

    Gianna aż się wierzyć nie chce, ze Janek juz miesiąc kończy. Będę z Wami myślami w ten wyjątkowy weekend. Koniecznie daj znać jak ten szczególny czas Wam minął.

    Mala skonczyla ssanie to zmykam spać. I obiecuje poprawę aktywności jak tylko sie ogarniemy

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2015, 00:47

    ważka lubi tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 23 października 2015, 01:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rozumiem rozumiem :)
    Kurcze właśnie obawiam się tych wszystkich gosci. To taaki czas gdy człowiek chce się oswoić z sytuacja i nacieszyć najbliższymi a wszyscy się zlaza ehhh

    No to pierwsza noc w domu, 9 miesięcy (żeby nie powiedzieć kilka lat) czekania :) mam nadzieje ze maz zdecydował się na ten urlop. Nadia pewnie w szoku ;)

    A Laura jeszcze jutro wolne wiec siedzimy do pozna i długo śpimy. Doceniam teraz to błogie lenistwo i wsłuchuje się w organizm ;)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 23 października 2015, 03:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak. Mąż wziął urlop ojcowski. Nadii dzisiaj zrobiliśmy święto i jutro też ja w domu zostawiam, żeby się siostra nacieszyla. :-)

    Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 października 2015, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mała czarna

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 marca 2016, 22:34

    Mala_Czarna_89, ewwiel lubią tę wiadomość

  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 23 października 2015, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel mamy taki sam plan- jeśli wyszłabym ze szpitala w tygodniu to mąż zwolni Laurę z lekcji, żeby mogła z nim odebrać siostrę ;)

    Ważka oj dzieciaki się cieszą, szczególnie takie duże, które cały czas były same :) a jak ty się czujesz? Najgorszy okres już minął, teraz już tylko lepiej :)

    Ze mną dziś psychicznie kiepsko. Nic się nie dzieje, choć pół ciąży mnie straszyli, że urodzę dużo przed terminem. Oczywiście cieszę się, że ciąża donoszona, ale jeszcze miesiąc temu myślałam, że na tym etapie będę już tulić dziecinkę. Już mi się nie chce sprzątać, gotować itd, chciałabym rodzić :) Ciężki ten brzuch, schylić się ciężko, umyć, ubrać, cała jestem ciężka.. no to sobie pomarudziłam... ;)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
‹‹ 298 299 300 301 302 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ

Perimenopauza - czym jest, jak na nas wpływa i jak sobie możemy z nią poradzić!

Czym jest perimenopauza i czym różni się od menopauzy? Czy jeśli masz 40 lat to ten temat może dotyczyć również Ciebie? W jaki sposób perimenopauza się zaczyna? Jakie są typowe i nietypowe objawy spadku i burzy hormonów przed menopauzą? Czy można temu zapobiec, jak sobie radzić z objawami i jak dbać o zdrowie, gdy spada estrogen? Wraz z ekspertami stworzyliśmy dla Ciebie artykuł, z którego dowiesz się wszystkiego, czego potrzebujesz o swoim zdrowiu hormonalnym w okresie perimenopauzy.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Kluczowe składniki dla przyszłej Mamy, czyli co warto suplementować w ciąży

Ciąża to odmienny i wyjątkowy stan, który jest jednocześnie dużym wyzwaniem dla organizmu kobiety. To czas, kiedy zmienia się zapotrzebowanie na składniki odżywcze. Które z nich są szczególnie istotne dla przyszłej mamy i dla rozwijającego się dziecka? Co warto suplementować w ciąży, aby zadbać o zdrowie i rozwój maluszka? 

CZYTAJ WIĘCEJ