X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
Odpowiedz

Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)

Oceń ten wątek:
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 16 października 2015, 18:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzieki za info Dorocia. A kiedy to szpitalne l4 ci wystawiali? Przy wyjściu? Bo niby gin zawsze mówiła ze może wystawić za 3dni do tylu lub 1dzien do przodu.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 16 października 2015, 20:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    L4 dostalam wlasnie przy wypisie.

    ewwiel lubi tę wiadomość

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 17 października 2015, 22:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja od wczoraj rana nie mogłam się dostać na forum przez telefon- strasznie mi tego brakowało ;)

    Ewwiel czyżby Ala była juz na świecie? :)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 października 2015, 03:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy Ale :-) urodziła się o 2.30, o 0:40 odeszły mi wody. Poród Sn, bez nacięcia krocza. Minęło 45 min od wejścia na porodowke do porodu. Max nie zdążył dojechać, bo mamy godzinkę drogi z domu do szpitala. Przyjechał jak mala tulila się do mojego brzuszka.
    Ala ma 3380g i 56 cm. 10/10 pkt

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 06:58

    Mala_Czarna_89, mama hani, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 października 2015, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To może opisze swój poród póki Ala śpi. W czwartek popoludniu poszłam do szpitala. Pojawiły się skurcze, które w nocy ustały. W Pt nie było mojego lekarza, wiec czekałam na sobotę. Gin zjawil sie u mnie w południe. Po badaniu stwierdził, ze mam takie 3-4 cm rozwarcia, szyjka ok 3cm, miękka, się bardzo gruba, wiec poród jeszcze daleko w polu. Zapytalam czy da rade to jakoś przyspieszyc, po czym lekarz zaaplikowal mi dopochwowo jakąś tabletkę. Po niedlugim czasie pojawiły się skurcze co 3 min regularne, się slabe. Za ok 4 godz lekarz przyszedł ponownie, zbadal, stwierdził, ze rozwarcie stoi w miejscu, się z szyjka coś zaczyna się dziać. Zaaplikował mi jeszcze jakiś zel. Po wieczornym obchodzie badal mnie jeszcze ordynator i mimo coraz mocniejszych skurczy, twierdził, ze poród daleko. Kilka razy brałam prysznic i chodzilampo patologii. O 0:40 odeszły mi wody. Dyżurująca położna stwierdziła, ze rozwarcie na luźne 4cm, ale szyjka dalej gruba, wiec bez pośpiechu zrobiła mi lewatywę, wzięłam kolejny prysznic i o 1:45 poszłam z nią na porodowke. Skurcze wciąż co 3min, ale coraz silniejsze. Na porodówce zadzwoniłam po męża i zostalam podlaczona pod ktg. Każdy kolejny skurcz był silniejszy i przerwy między nimi krótsze. Po którymś mega bolesnym skurczu położna mnie zbadala a ja zapytałam czy wyrobie sie z porodem do rana, bo strasznie boli. Położna stwierdziła, ze po kolejnym skurczu pójdziemy pod prysznic. Zaczelam czuć parcie na kolejnym skurczu i po badaniu okazało sie, ze prysznic pominiemy, bo zaraz urodzę, jesli będę dobrze współpracować.
    Kolejny skurcz byl mega bolesny i zaczelam czuć glowie w kroczu, a zaraz za nim pojawił sie kolejny, w ktorym urodziła sie Ala. Udalo nam się urodzić bez nacięcia, bez pęknięć. Ala od razu znalazła sie na moim brzuchu i szukala piersi. Podano mi zastrzyk, po ktorym urodzilam lozysko. Po ok 10 min przyjechal mąż:-) położna mnie umyka i tak kangurowalismy sie kolejne 2 godziny caly czas na cycu. Następnie położna ubrala mi córcię i przeniesiono nas do naszej sali na położnictwie. Od tej pory chodzę już normalnie :-) Ala na razie śpi a ja odpoczywam :-)

    Mala_Czarna_89, mama hani, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 18 października 2015, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiedziałam! :) ogromne gratulacje Ewwiel bardzo się cieszę ze juz skończyły się twoje bole.
    Jak Alusia? Podobna do Nadii?sciskam mocno

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 października 2015, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/de2ca858cb58.jpg

    Beata83, mama hani, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Beata83 Przyjaciółka
    Postów: 96 46

    Wysłany: 18 października 2015, 15:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje i życzę dużo zdrówka dla mamy i Alusi :)

    ewwiel lubi tę wiadomość

    Beata83
    200902064565.png

    201509251765.png[/ur
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 18 października 2015, 15:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewwiel wrote:
    http://naforum.zapodaj.net/thumbs/de2ca858cb58.jpg
    zaczynam zazdrościć ;)

    ewwiel, dorocia2324 lubią tę wiadomość

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 października 2015, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, lada chwilka i ty będziesz swoja Nadie tulić :-)

    Dziękuję dziewczyny :-*

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 17:57

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 18 października 2015, 18:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Właśnie sobie uświadomiłam ze zostawilas mnie sama na placu boju :D
    Ja dzis poszłam z Laura do kosciola a maz zrobił obiad, posprzatal, napalil w piecu i teraz z Laura pojechali na zakupy a po drodze maja kupić kolację. Czuje się dzis jak księżniczka ;)

    A wy jak się czujecie? Jak z pokarmem?

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 października 2015, 19:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czuje się super. Lekarz właśnie byl na obchodzie i stwierdził o mnie, ze "ta Pani jest w formie ponad normę", Alusia ciągle wisi na cycu. W nocy nic się spalam i dopiero teraz pod wieczór zaliczyłam pól godzinki drzemki. Nie mam kiedy iść do wc, ale jestem szczęśliwa :-)

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 18 października 2015, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ostatnie tygodnie były dla ciebie tak wykańczające że teraz chyba ulga co? ;) fajnie że obyło się bez szycia. A w ostatnim czasie cwiczylas z balonikiem?

    I jak Nadia zareagowała? :)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 18 października 2015, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gratulacje mała prześliczna :)

    ewwiel lubi tę wiadomość



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 18 października 2015, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadia na razie widziała tylko fotki w Tel. Na oddział można wchodzić od 12 lat dopiero, wiec pierwsze spotkanie z Ala będzie w dniu wypisu. Mam nadzieje, ze to będzie wtorek. Oby.

    Piersi zaczynają mi się mlekiem napelniac. Brodawki sa już obolałe, bo mala ich nie wypuszcza z ust. Smoczki na oddziale są niemile widziane, wiec pozostaje cyc.

    Ja to bym najchętniej już jutro ze szpitala wyszla :-)

    Aniu z balonikiem cwiczylam w kratkę i doszlam do obwodu 27 czy 28 cm. Ale dzięki tym ćwiczeniom wiedzialam kiedy przerwać parcie żeby nie pęknąć. Położna mnie za to pochwalila.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 października 2015, 21:07

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • dorocia2324 Autorytet
    Postów: 3623 1569

    Wysłany: 18 października 2015, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel ogromne gratulacje!! :) :) Alusia sliczna. Takiego szybkiego porodu tylko pozazdroscic i bez szycia. Super. Czyli jak kiedys bede jeszcze w ciazy to zaopatrze sie w balonik :) No na poczatku to kp jest najgorsze, pozniej cycki zgrywaja sie z maluszkiem. Duzo zdrowka dla Was i szybkiego powrotu do domu.

    Mala czarna Ty jestes nastepna :)

    wff29vvj3im6fjka.png
    82dojw4zvycwyste.png
    gyxw6iyek58r84xj.png[/url
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 18 października 2015, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewwiel miniecie się z mężem..?

    Dorocia chętnie, juz jestem zmęczona. Wiem ze przy dziecku człowiek jest nieprzytomny ale wyjątkowo zle znoszę ta ciążę.

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • ewwiel Autorytet
    Postów: 2189 1272

    Wysłany: 19 października 2015, 04:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba masz weźmie jednak jeszcze tacierzynski, bo Ala zdążyła urodzić się przed jego powrotem do pracy. Będzie ciężko finansowo, ale mam nadzieje, ze jakoś damy rade.

    klz9zbmhhlezszdo.png

    jox6io4puam380xd.png
  • Mala_Czarna_89 Autorytet
    Postów: 5183 3493

    Wysłany: 19 października 2015, 11:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale byłoby super gdyby trochę z nią pobyk. Trochę się naczekaliscie :)

    A my nieprzespana noc miałyśmy Laura miała gorączkę. Walczylysmy na przemian nurofenem i paracetamolem. Takze z rodzeniem musimy się wstrzymać żeby najpierw się wyleczyć ;)

    yiDgp1.png
    kqdgp2.png
  • mama hani Autorytet
    Postów: 952 251

    Wysłany: 19 października 2015, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej dziewczyny mała czarna teraz Twoja kolej :)
    napisze po krótce co tam u nas bo ostatnio nic nie pisalam ale prawie codziennie was czytałam.
    Moja Helenka waży już prawie 8 kg. jestesmy na etapie wychodzenia zębów 3 noc z żedu nie przespana mała marudzi i widac że ją bola dziosla smarowanie i czopki przynosza ulgę. Jest coraz fajniesza smieje sie w głos je wszytsko co dostanie w swoje rece. Dobrze przyswaja pokarmy wiekszych problemów z nia nie ma prawie wogołe nie płacze. ja ostatnio zajeta dziergam na drutach i szydełku różne rzeczy typu czapki szaliki na zamwoienie. wiec kazda wolna chwile poswiecam dzierganiu. W sobote bylismy z mezem na weselu potanczylismy pojedlismy i naprawde bylo super. Oczywiscie dalej trzymam dieta i jak maz w domu to chodze z psem na 4 km spacery. Pozdrawiam wszytkich

    ewwiel lubi tę wiadomość



    relgh371nhvlv2le.png relggu1rbx6p0ulq.png
‹‹ 297 298 299 300 301 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ