Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzis troche gorzej sie czuje ale pewnie to wina pogody bo chlodno, pochmurno i caly dzien pada. Spac sie chce i czlowiek nie do zycia. Oj tak trzeci trymestr bedzie pewnie ciezki.
Ana a jak Tiago i Kiano? I jak Ty sie czujesz i ogarniasz wszystko? -
Witajcie dziewczyny
melduje sie też tu 
termin na 18.01.
Dorocia kojarzę Cie z wątku starania o rodzeństwo jak o drugie sie staraliście ? A tu juz 3 szczęście Wow ! Dobrze pamietam ? Przeczytałam cały i pozniej po prawie 1,5 roku udało nam sie w koncu
Anastazji tez kibicowałam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 czerwca 2016, 00:14
Anastazjaaa lubi tę wiadomość
......
Moje bliźniaczki Liwia
:-* i Adrianna (35 tc [*] 
Nasz Aniołek...) - Z miłości powstałaś miłością pozostaniesz ... ;-( Dozobaczenia córeczko ...
-
Witaj Alexiaa. Na watku starania o rodzenstwo rzeczywiscie bylam ale Ciebie nie pamietam. Milo mi ze mnie kojarzysz Ja mam podobnie termin bo na 13.01 chociaz z moimi doswiadczeniami i pozna owulacja urodze pod koniec stycznia.
Dzis mialam wizyte u gina, wszystko w porzadku tylko tsh mam za wysokie bo 4,47. Musze skontaktowac sie z moja endokrynolog ale dzis miala tel wylaczony wiec bede probowala jutro. -
Alexia witaj i gratuluje, spokojnej i nudnej ciąży
Dorocia też na początku ciąży miałam TSH koło 4 dostałam tabsy i było ok, oby udało się z wizytą jutro.
Co do tiago to.... Jest zazdrosny
okazuje to wyjątkowym buntem nic mu nie pasuje, wszystko robię źle, jak mąż wraca z pracy zajmuje się małym a ja spędzam czas z tiago ale jemu to za mało, strasznie mi przykro że jest nieszczęśliwy. Myślałam ze jak starszy i bardziej kumaty to bedzie lżej, teraz mam inne zdanie. Tak długo miał nas tylko dla siebie ze nie potrzafi się dzielić Mam nadzieje ze mu to minie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 czerwca 2016, 12:22
-
Ja z moja endo jestem w stalym kontakcie tel. Kazala mi zwiekszyc dawke do 75 na razie i skontrolowac wynik. A ewentualnie dorzucimy w 1-2 dni 100.
No dokladnie Ana tyle lat byl sam a teraz jednak wiekszosc czasu zajmuje maluszek to trudno mu sie odnalezc. Miedzy mna a siostra jest 7 lat roznicy i ona dlugo nie mogla sie z tym pogodzic ze ja jestem, ciagle jej przeszkadzalam Moj Kubus tez czasami jest zazdrosny, nie chce sie dzielic zabawkami z Natankiem itd. Trzeba przetrwac a pozniej bedzie lepiej.
-
Zgredka gratuluje!!! Wracajcie szczesliwie do domciu i powodzenia w pierwszych dniach z dwojka maluszków? Jesli mialabys czas, to napisz więcej szczegółów (z kim zostala córcia i jak przebiegal porod).
Dorocia gratuluje udanej wizyty!
Ana, to u mnie bylo odwrotnie. Sama bylam zdziwiona reakcja Nadii. Na początku byla trochę nieswoja, ale nie zazdrosna. Ogólnie Nadia mimo ze dlugi byla jedynaczka, to zawsze lgnela do dzieci i wszystkim się dzielila. Mimo u nas bezproblemowego przyjęcia Ali przez Nadie i tak uważam, ze roznica 8 lat jest za duża
-
Zgredka gratulacje!! Odzyskujcie sily i wracajcie szybko do domku Fajnie ze masz porod juz za soba, bez naciecia i pekniecia to bajka
Ja wczorajszy dzien mialam tragiczny tak sie zle czulam ze masakra do tego ta goraczka ktora mnie wykancza. A dzis znow upal od rana i tak na razie ma byc, chyba padne. Oby dzis byl lepszy dzien.
Aha no i wczoraj byl dzien ojca. Kubus zrobil swoja pierwsza laurke dla taty, byla piekna
No 8 lat roznicy to dosc sporo. My z siostra tak na prawde zaczelysmy sie dogadywac jak mialam z 20lat i Kubus mi sie urodzil bo wczesniej wiele rzeczy nie rozumialam. Ale taka prawda ze z ta roznica wieku i dogadywaniem sie roznie bywa, nie ma reguly. -
Witajcie!!! Tak długo mnie nie było, że zapomniałam na którym wątku Was szukać i naczytałam się innego przerażona, że już żadnej Was nie ma
DORCIA!!! GRATULACJE!!!! Wow!!! Ale cudnie!!! Dołączam Cię do naszych codziennych modlitw za mamusie oczekujące
Ewwiel, jak miło Cię znów "widzieć"
Zgredka, GRATULACJE! Niech Malutki zdrowo rośnie i da mamusi wypocząć po porodzie!
A u nas nadal tyle samo dzieci. Choć marzą nam się już kolejne. Janek wstaje i tupta przy łóżeczku, ma dwa zęby i idą kolejne. Cały czas śpiewa, klaska i powtarza: "babababba, tatattatata, dadadadada"
A teraz zasypia w huśtawce, bo choć normalnie nie ma trudności ze spaniem, to ból dziąseł i upał zrobiły swoje... ech!
Pamiętacie upały z zeszłego roku?? Ewwiel, ale było ciężko, co?? Dobrze, że dzieciaki już podrośnięte. Ale teraz Dorcia przez to będzie przechodzić.... dużo sił, Kochana życzę
"Zamienię pustynię na pojezierze,
a wyschniętą ziemię na wodotryski." Iz 41,18
-
nick nieaktualny
-
Dorocia, wspolczuje. Ale niedlugo ma być chlodniej:-)
Gianna, w końcu jesteś! A juz sie balam, ze nas opuscilas. Oj tak, pamiętam te upaly ito w drugiej polowie ciazy. Nie bylo lekko
Abby, witamy serdecznie Napisz nam cos więcej o sobie jesli możesz i rozgosc sie wśród nas
-
nick nieaktualnyHej. Dołącze do Waszego wątku , o ile można hihi
Niedawno dowiedziałam się o małej truskawie Mam już szkraba ze stycznia 2014r. A teraz czekamy na luty 2017r.
Pierwszą ciążę też przechodziłam z ovu. Mój poprzedni nick "sla.s" może któraś z wcześniejszych mamusiek kojarzy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca 2016, 11:25
mała mii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witam nowe kobietki. Gratulacje i rozgosccie sie
Witaj Gianna jak dobrze ze sie odezwalas
U mnie roznie z samopoczuciem. Na pewno lepiej sie czuje jak nie ma tych upalow. Z reguly wyglada to tak ze caly dzien mecza mnie mdlosci ale do godz 16-17 moge w miare jesc. 16-17 jem obiad i zazwyczaj juz nic wiecej bo mecza mnie straszne mdlosci i wymioty. Wiec dzidzius mnie odchudza
Dzis mam usg na 18.30 trzymajcie kciuki zeby wszystko bylo w porzadku. Nie lubie czasu przed usg bo zawsze sie stresuje.
Co do brzuszka to ja nie widze jeszcze jakiejs wielkiej zmiany. Zbyt duzo nie jem wiec nawet wzdec nie mam. A taka prawda ze moj brzuch pozostawial wiele do zyczenia juz przed ciaza.Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 czerwca 2016, 10:32
-
Na usg wszystko w porzadku. Dzidzius dobrze sie rozwija, wszystkie pomiary w normie. Malenstwo grzecznie lezalo i dalo sie pieknie zbadac. Na plec bylo za szybko, wedlug usg to byl 11+4 tydz. Najwazniejsze ze dzidzius zdrowy.
Anastazjaaa, ewwiel lubią tę wiadomość
[/url
