Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Pianistka rozumiem. Tak musi być ci ciężko. Przyznam, że ja bardzo odpoczywam jak np mąż małego położy albo wykapie. Cieszę się też że będąc w Polsce nie mamy problemu z zostawieniem go z dziadkami mimo że rzadko ich widzi. Chociaż ostatnio już zdradzał tęsknotę za nami.
Aenu, witaj:) -
No właśnie wszystko zalezy od charakteru dziecka. Emma przy mnie podejdzie do kogoś obcego, da się zaczepić. Ale nie pozwoli się wziąć na ręce czy dotknąć, nawet cześć nie zrobi. Więc na ten moment niemożliwe jest byśmy mieli ją z kimkolwiek zostawić samą. Muszę dotrwać do przyjazdu mamy. Ona się nią w dzień zajmie, a na czas usypiania mąż będzie, bo idzie mu już fajnie Usypia ją co drugi dzień od tygodnia! Ale ulga, bo mi w 38 tc trochę ciężko już ją było usypiać
U mnie dziś ciąża donoszona, 38 tydzień cudownie! Strasznie się cieszę
Na wadze... +3,7 kg cyrk -
Ale mało przybrałaś! Zazdroszczę
u mnie, wg mojej wagi już jakieś 4-4,5kg do przodu.
Mój syn jest otwarty ale też nie taki żeby leciał od razu do kogoś na ręce. Woli na początku z daleka popatrzeć, pouśmiechać się. Trochę jak w małym księciu. Trzeba go oswoić
-
KasiaZ wrote:Pianistka zdradź więcej co za aktywność masz, żebym mogła wziąć z Ciebie przykład
Ja byłam wczoraj u gina, wszystko ok, powiedział, że raczej chłopiec (widziałam nawet siusiaczka na USG), ale potwierdzi na 100% dopiero na następnej wizycie. -
Kasia wystarczy 15 miesięczniak w domu budzący się w nocy 1034747 razy (śpi sobie na innym piętrze więc mamy tu sprint po schodach), spacery z wózkiem po 7-8 km dziennie mieszkając w górach samo się robi...
na dodatek jestem maniaczką sprzątania więc codziennie sprzątam cały 150 kvm dom (często z wspomnianym 15 miesięczniakiem w chuście na plecach) także tak
A! i moja Emma w 14 tc też miała siusiaczkaWiadomość wyedytowana przez autora: 24 maja 2017, 20:08
-
Oj, to mi raczej kilogramy przybędą Z moim siedzącym trybem życia... No trudno, później będzie trzeba się nimi zająć
Wiem, ze z płcią może być różnie, nawet z ginem się śmiałam, że zobaczymy za miesiąc, czy młodemu coś odpadnie, czy wyrośnie więcej Mi nie zależy na płci, bo mam parkę więc (jak to in stwierdził) i tak będzie nie od pary
A i gratuluję donoszenia Pochwal się tym niespełna czterokilowym brzuszkiemWiadomość wyedytowana przez autora: 25 maja 2017, 08:09
-
No ja też mam 14 miesięczniaka w domu a jednak kilogramy lecą w górę
Chociaż chyba faktycznie wolniej niż w poprzedniej ciąży.
Jadę dziś na kontrolę do szpitala.
Brzuch mnie wieczorami pobolewał od kilku dni a od wczoraj wieczorem boli już non stop. Wolę to sprawdzić.
-
candela, to daj znać potem co powiedzieli.
Ale ogólnie to czas leci jak głupi w ciąży. Niedawno wpatrywałam się w test żeby dojrzeć kreskę, a już zaczął się 4 miesiąc. Jeszcze trochę i będzie powoli trzeba wyprawkę szykować. A ja nawet nie wiem gdzie wstawię łóżeczko -
Candela, trzymaj sie! Niech maluszek nie bedzie taki niecierpliwy, jeszcze zdazy sie nacieszyc swiatem. Dobrze ze pojechalas skontrolowac ten bol brzucha!
Ja sie ostatnio malo udzielam bo Hela namtroche chorowala a wczesniej bylysmy u rodzicow, ja odpoczywalam a dziadki sie cieszyly z wnuczki☺