Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
lithe123 wrote:Moja córa jakby się cofnęła ostatnio - jak miała rok, rok i kilka m-cy to pięknie wołała że chce na nocnik, sama jadła... a teraz ma 20m-cy i musze ją karmić bo sama moze coś tam skubnie, nie woła na nocnik ... zaczyna coraz więcej gadać, fizycznie się rozwija ładnie ale wydaje się jakby zapomniała niektóre rzeczy.
Lithe - kiedyś czytałam, że jak dziecko uczy się czegoś nowego, jakiejś nowej umiejętności to zapomina o nabytych umiejętnościach, jakby się cofało w rozwoju.
I u nas też właśnie tak teraz jest. Wołała na nocnik 3 mies przed skończeniem 2 lat, a teraz posikuje majtki. Ale zaczęła mówić, ruszyła jak petarda. I myślę, że i u mnie i u Was to jest właśnie to, co wyczytałam kiedyś. -
aga albo siusianie albo mowienie, ciezko jest robic pare rzeczy na raz ale spokojnie prejdzie. najwazniejsze jest to zeby na dziecko ni krzyczec ze sie posiusialo tylko milion razy powtarzac ze nocniczek jest od tego:)Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
karola88 wrote:aga albo siusianie albo mowienie, ciezko jest robic pare rzeczy na raz ale spokojnie prejdzie. najwazniejsze jest to zeby na dziecko ni krzyczec ze sie posiusialo tylko milion razy powtarzac ze nocniczek jest od tego:)
Wiem, wiem.
Też myślę, że to posikiwanie jest właśnie związane z nabytymi nowymi umiejętnościami czyli mówieniem. -
nick nieaktualnyCo do przedszkola, to my posłaliśmy młodą w zeszłym roku szkolnym w październiku, żeby uniknąć tego, że zaprowadzamy ją, a już wyje razem z innymi w drodze do przedszkola. Miała chwile załamania chyba przez pierwsze dwa tygodnie. Ze mną był buziaczek i do sali, a z tatusiem płacz, przytulanie i odczepić jej nie mogli od niego
Moja też jest niejadkiem. W domu zje rosół z makaronem i spaghetti bez sosu, ewentualnie frytki i kebab Za to w przedszkolu jak po dwóch miesiącach pobytu w przedszkola pani powiedziała, że Tosia jako pierwsza wszystko zjada i bierze dokładki to wiem, że przynajmniej od poniedziałku do piątku chodzi najedzona
Ja kiedyś byłam w województwie bielskim, teraz w małopolskim, ale do śląskiego mam jakieś 20-30km -
Hej dziewczyny mogę ja również do was dołączyć? Mój synek ma 15 miesięcy i czeka na ktosia:) Jeszcze nie rozumie, że coś się dzieje, ale mam nadzieje, że nie będzie zazdrosny o rodzeństwo.. Również jestem ze śląska
FeliceGatto, lolaliciouse, anka_a lubią tę wiadomość
-
ja jestem opolskie, śląsk blisko
a moje dziecko to jest ewenement zjada wszystko w przedszkolu a potem w domu drugi obiad, jakieś owoce i kolację. Nie jest gruby, a zjada dużo
Jak kobietki planujecie wydatki na kolejne dziecko? ja powiem Wam, że nie szaleje za bardzo z zakupami, z wielu rzeczy rezygnuje, bo uważam, że obejdę się bez nich. Jakie Wy macie do tego podejście?anka_a lubi tę wiadomość
-
dba ja tak samo uwazam. tzn kupie chuste bo bedzie mi lepiej zaprowadzac Manie do przedszkola albo odbierac. kupie na pewno lezaczek jakis bujaczek a z reszta to nie wiem ale na pewno szalec nie bede tak jak w 1 ciazy. mniej wiecej pamietam jakie ciuszki do szpitala potrzebne (z Marysia mialam 2 torby. jedna dla mnie jedna dla niej) teraz na pewno bedzie jedna torba. lozeczko juz mam tylko posciel musze kupic i materac no i co jeszcze? hmmmMaria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
no wlasnie jak sie ma juz dziecko powiedzmy male to wiekszosc zostaje a wiem ze niektore z was maja starsze dzieci. macie cos zachowanego czy kupujecie od nowa wszystko?
Kasandra to juz jutro. szybko ten czas leci.Maria ur. 06.03.2010 2950 gr i 55cm
Aleksandra ur 17.12.2014 3100gr i 51 cm -
Przyznam, że wraz z M nie wiedzieliśmy kiedy zdecydujemy się na kolejnego malucha,do tego nasze małe mieszkanko nie daje wielu możliwości przechowania czegokolwiek ponad plan
Więc oprócz łóżeczka i paru ubranek- nie mam nic-za to wiem dokładnie czego potrzeba, nie będę się miotać jak w poprzedniej ciąży
Muszę kupić wózek,bujaczek,wanienkę i matę.Reszta to drobnica
Kasandra- trzymam kciuki za jutro!!
Ty trzymaj za środęWiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2014, 20:33
-
ja dużo mam po pierwszym, zostawiłam dużo ciuszków - niewiele będę musiała dokupić, wanienka do kąpieli została, kołyska wraz z pościelą. U teściów odkryłam stare łóżeczko, planuję go ukraść i odnowić
Kupić będę musiała wózek, nosidełko, laktator, butelkę i smoczek. Wózek zamierzam kupić po porodzie, a jakieś inne nie planowane rzeczy kupię jak będzie potrzeba -
Ja również będę miała mnóstwo ciuszków po synku a jeśli będzie córeczka to po córeczce koleżanki więc tym się martwić nie muszę, będę musiała kupić najprawdopodobniej łóżeczko bo obecne mój syn zmaltretował i już nie wydoli:) noi wózek niestety bo też chyba się coś w nim zepsuło.. Ale macie rację fajnie jest już mieć wszystko w miarę poukładane co jest potrzebne a co zupełnie zbędne. Chociaż troszkę z innej beczki ale tego porodu boje się bardziej niż pierwszego ( a pierwszego nie bałam się prawie wcale) no ale teraz już wiemy z czym to się je:)
-
Dopisuję się do Was, mój synek 8 września skończy 2 latka a w styczniu zostanie starszym braciszkiem:) Strasznie się cieszę, mam też trochę obaw jak to wszystko się ułoży, bo z Wojtusiem jeszcze ciężko się dogadać, ale mam nadzieję, że wszystko ładnie zrozumie
anka_a, Niespodzianek:), lithe123 lubią tę wiadomość
-
Ja najbardziej się boję w tym momencie dwójki dzieci w pampersach.. Jakoś sobie tego nie wyobrażam, może bardziej doświadczone mamusie mają sposoby jak nauczyć malucha korzystania z nocnika? Jestem realistką i wiem, że nawet jeśli się nauczy to i tak zdarzy się jakaś wpadka ale kiedyś się musi nauczyć do czego służy nocniczek
-
I ja się dopisuje Moja córka w lutym skończyła 3 lata a za miesiąc będzie miała siostrę i juz się nie może doczekać.
Tez jestem ze Śląska - sporo nas tu!
Co do odpampersowania teraz masz najlepszy moment - po prostu już mu nie zakładaj pieluch, będzie miał mokro to będzie mu przeszkadzało. Oczywiście musisz mu najpierw wytłumaczyć ze koniec itd i ze jest nocnik i nie denerwować się jak będzie sikac co chwile. A na każdy spacer po kilka kompletów ubrań będziesz musiała brać, ale wszystko da się przetrwać no i musisz często pytać czy nie chce sikuNiespodzianek:), anka_a lubią tę wiadomość