Brzuszki na które czeka rodzeństwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
m_f ja mam 5cio letnią Córeczkę
i Synka 2.5 letniego
różnica między pierwszą dwójką jest dokładnie 2 lata i 3 miesiące, a teraz będzie 2 lata i 10 miesięcy
i tak
dorocia no lepiej, bo leżę na lewym bokuczekam na ema, aż wróci pracy
Dzieciaczki śpią
ale ja nawet jak idę to mi się brzuch stawia, ale narazie było to nie groźne
mam nadzieję, że tak dalej jest
byle jak najdłużej
teraz leżę potem pod prysznic i do spanka
m_f, Eve, dorocia2324 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKasandra wrote:m_f ja mam 5cio letnią Córeczkę
i Synka 2.5 letniego
różnica między pierwszą dwójką jest dokładnie 2 lata i 3 miesiące, a teraz będzie 2 lata i 10 miesięcy
i tak
Woow ale super! Ja marzę o trójeczce
Kasandra lubi tę wiadomość
-
witaj m_f fajnie że do nas dołączyłaś
Mnie też dzisiaj brzuchol trochę pobolewa i kręgosłup daje się ostro we znaki. Pomimo że nic praktycznie dzisiaj nie robiłam czuję się dość zmęczona. Mały mocno fika i bolą mnie już trochę wnętrzności ale co tam jak się położę to penie przejdzie.
Kas to następnym razem bliźniaki i już gotowe
Aga piękne tkaniny i widać że gatunkowo dobreMuszę coś pomyśleć nad tą moją pościelą i zdecydować czy szyję czy kupuję
Moi chłopcy już są starsi chyba tu najstarsi i różnica tym samym największa ale tego też są plusy...obiecują że będą pomagać i co najważniejsze cieszą że Wojtuś będzie już niedługo z nami a to przy takiej dużej różnicy się często nie zdarza jak słyszałam. Też chciałabym jeszcze jedno ale warunki mieszkalne trochę na to nie pozwalają. No i nawet na Wojtusia musiałam męża mocno namawiać i dość trochę przekonywać bo nie za bardzo dawał sobie powiedzieć że damy radę . U nas w rodzinie trójka to w ogóle anomalia bo na 2 się kończy jak nie na 1 więc jak by się tak 4 trafiło to już zaliczaliby nas do ufo pewnieA ja zawsze lubiłam duże rodziny
Tak dla ciekawości wam tylko opowiem że jak się już pochwaliłam że jestem w ciąży do odebrałam tel. od koleżanki której chyba z rok nie wiedziałam i usłyszałam pytanie co wpadka?? gdy odpowiedziałam że nie , w pełni planowane to usłyszałam ze to niemożliwe, bo w dzisiejszych czasach nikt nie chce mieć dwójki a co dopiero trójki dzieci
Wtedy mnie to zasmuciło , bo swoje przeszłam żeby w tej ciąży być ale teraz tak myślę że mnie to śmieszy . Może ja chcę mieć tyle dzieci bo mam je cudowne po prostu ... najcudowniejsze na świecie i przekochane...
Zmykam spać oj ale się rozpisałamdorocia2324, m_f lubią tę wiadomość
-
Ja też chcę mieć dużą rodzinę. Choć dziś moja ziemska dwójeczka mocno mi zalazła za skórę i zaczęłam się zastanawiać jak będzie jak już się Bobas wykluje. No, ale dziś kompletnie jestem rozbita, bo coś mnie bierze jakiś wirus i chyba nie wiele brakuje, żebym eksplodowała. A jak wiadomo zachowania dzieci potrafią być równie słodkie jak i niekiedy irytujące
-
Moj P ma 5-cioro rodzenstwa, w mojej rodzinie tez maja po 2-4 dzieci wiec takie az to nie jest dziwne. Mi to najbardziej chodzi o finansowe utrzymanie rodziny. Nie chodzi mi o jakies bogactwo i dawanie dzieciom wszystkiego co dusza zapragnie ale o godne zycie. Zebym nie musiala sie martwic co do garnka wlozyc, czy komornik mi nie zabierze wszystkiego, itd. Po tej ciazy chce sie skupic na zalozeniu i rozkeceniu wlasnego biznesu i wtedy zobaczymy jakie beda efekty i moze pomyslimy o kolejnym malenstwu. Dlatego wlasnie czas pokaze.
-
Ja się spotykam z bardzo pozytywnym odzewem na moją kolejną ciążę. W rodzinie wszyscy się cieszą, a w okolicznych sklepach gdzie robię zakupy, też wszyscy życzliwie podchodzą. Właściwie nie spotkałam się z żadną negatywną lub uszczypliwą uwagą.
-
Ja co prawda dużo miłych komentarzy też napotkałam ale i te uszczypliwe były ale ja się nimi nie przejmuję przecież to moje życie i nikt mi tych dzieci utrzymywać nie będzie zatem co maja do gadania nic
Dziś trochę kiepsko spałam, obudziłam się o 4 i nie mogłam zasnąć potem jak zasnęłam a o 7 zadzwonił budzik to nie mogłam wstać. Wyprawiłam dzieci do szkoły zrobiłam zakupy w Tesco przez internet więc teraz idę się zdrzemnąć póki młodszy nie wróci ze szkoły mam trochę luzu
Eve a jakie masz mieszkanie jeżeli mogę spytać znaczy ile pokoi ?
Kas też marzy mi się dom ale coś mi się wydaje że to nie nastąpi wcześniej niż za 10 lat ( błędy młodości trzeba najpierw spłacić) a wtedy będzie już trochę za późno na kolejnego bobasa .
-
Pozwolicie, że tak wbiję się do tematu
Mnie też marzy się trójka, ale nie wiem, czy to się spełni
Powiedzcie, jak przygotowujecie starsze rodzeństwo? Ja np. chcę zacząć robić coś takiego, że czasem córeczka znajdzie jakiś mini pakunek z drobiazgiem i będę jej mówić, że to od dzidziusia z brzucha, a jak się urodzi to dostanie prezent i koronę od dzidziusia (jako odznaczenie starszej siostry)Chcę ją w ten sposób pozytywnie nastawić. Jako, że śpi z nami, to planujemy zakup tapczanika dla niej, ale nie będziemy jej zmuszać, sama się przeniesie, gdy będzie gotowa. Wcześniej drzemki na tapczaniku w ciągu dnia. No i wiadomo, książeczki, opowiadanie o dzidziusiu. Jeszcze jest mała, ale swoje rozumie, czasem potrafi człowieka zaskoczyć
A co do Waszej rozmowy, to u nas niestety nie wszyscy się cieszą. Teściowa powiedziała mi, że trudno i że sobie nie poradzimy, że z dwójką dzieci to już nigdzie nie pojedziemy itd itp. Przykro tak...
dorocia2324 -własny biznes super sprawa, też kiedyś o tym myślałam, jednak obawiam się ZUSu, gdyby na początku nie szło.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2014, 09:38
-
hej dziewczyny u mnie w rodzinie też były rożne opinie co do mojej ciąży ale ja mam to w nosie nikt mi nie pomaga i mogę sobie robić co chcę i mieć tyle dzieci ile chcę. Mój mąż ma własną działalność i powiem wam ze ciężko zwłaszcza jak przychodzi zapłacić zusy i podatek zdzierają z każdej strony ale takie nasze państwo. ja jak nie będe miała teraz syna to starać się bedę o następne dziecko. Ale jak na razie czeka nas remont strychu bo inaczej będzie ciężko nam się pomieścić
-
Witaj B612
Ja mam moich chłopców dużych więc przygotowania zaczęłam jeszcze przed zajściem pytając czy chcieli by jeszcze rodzeństwo. Uznałam ze to też ich rodzina i mają prawo wspólnie z nami zdecydować. Na szczęście byli uradowani i nie musiałam ich namawiać. Teraz czynnie włączają się w ciąże oglądają ze mną ciąża tydzień po tygodniu na mamazone bardzo ich to interesuje co się z dzidziusiem dzieje. Po każdej wizycie pytają czy z dzidziusiem wszystko dobrze. Jak jestem zmęczona to dają odpocząć itp Ale tak jak mówię oni mają 6 i 9 lat. więc to trochę inna bajka . Myślę że w Twoim przypadku pomysł z prezencikami nie jest zły i mianowanie na starszą siostrę to super sprawa. A puki co może opowiadaj jej co się z maleństwem dzieje i jak już zacznie się ruszać to jej to pokazuj. Ja tak robiłam jak byłam z drugim synem w ciąży a to była podobna różnica bo starszy miał wtedy 2 latka -
mama hani wrote:A dziewczyny czy mogę wziaść jakąs tabletke przeciwapalnoą apap czy coś bo znowy mam zapalenie dziąseł o zębow mądrości
Apap jak najbardziej możesz brać mi mój lekarz pozwolił jak na samym początku 2 trymestru mnie strasznie głowa bolała codziennie . Powiedział że paracetamol jak najbardziej nie zaszkodzi ( oczywiście jak najmniej się da ) -
Ja jestem osoba ktora jest szalona i lubi ryzykowac. Jestem fryzjerka i o swoim salonie marze juz od poczatku praktyk i powolutku do tego daze. Wiem, ze zusy itd wszystko kosztuje ale dlaczego inne firmy moga prosperowac a ja nie? Ja nie zakladam, ze moze sie nie udac bo musi sie udac. Pozytywne myslenie na prawde bardzo wiele daje. U mnie tez jest inna bajka bo ja chce postawic salon na naszej ziemi w miejscu gdzie takiej dzialalnosci nie ma. Sa tylko 3 fryzjerki, ktore robia wlosy w domu. Tylko jak zwykle kasa potrzebna na to wszystko i dlatego to trwa.
Apap mozna jak najbardziej ja tez bralam w czasie pierwszej ciazy i teraz nie raz jak mnie cos bardzo boli.mama hani lubi tę wiadomość
-
A co do przygotowania starszego dziecka to ja z moim Kubusiem caly czas rozmawiam na temat dzidziusia jak to bedzie jak sie juz urodzi, ze bedzie musial mamie pomagac, itd. Ogladamy i czytam co sie dzieje w danym miesiacu z dzidziusiem, lubi ogladac wozek i fotelik gdzie bedzie lezal didzius. Czesto przytula sie do brzuszka i mowi do niego
Jak mowie, ze musze odpoczac bo zle sie czuje albo mnie brzuszek boli to nie ma problemu, on umie sie sam soba zajac. No i planujemy kupic mu jakis prezent jak odbiora mnie i dzidziusia ze szpitala tylko jeszcze nie wiemy co.