Ciąża a własna działalność gospodarcza
-
WIADOMOŚĆ
-
wygląda na to, że oni nic nie wysłali tylko napisali dopiero i czekają do ostatniej chwili. Może jak zawiozę trzecie zwolnienie to się ich dopytam, tylko planuję zrobić to dopiero w piątek. A do tej pory i tak siedzę jak na szpilkach i czekam na listonosza.
-
dziewczyny, ja siedze w domu i czekam na kontrolę, ale chyba nie przyjdą póki nie zapłacę składki za m-c, w którym poszłam na zwolnienie? jak sądzicie? Zwolnienie jest juz w PUE, w piątek zapłace ostatnię składkę, więc oczekuję, ze przyjdą w przyszłym tygodniu.
wredotka - mam pytanie do Ciebie. chce zrobic remont w mieszkaniu i w tym czasie pojechac do mamy, która mieszka 150 km ode mnie. Rozumiem, że mam napisac do zus pismo, podac adres mamy, napisać że w terminie takim a takim będe pod tym wlasnie adresem i im zaniesc?
-
u mnie przyszli przy pierwszym zwolnieniu. miałam je od 3 czerwca i od razu w tym dniu zaniesione, potem płaciłam składkę za maj (czyli jeszcze za miesiąc, w którym pracowałam). A 10 czerwca były dwie babki na kontroli. Więc mogą przyjść zaraz po otrzymaniu zwolnieniaakira wrote:dziewczyny, ja siedze w domu i czekam na kontrolę, ale chyba nie przyjdą póki nie zapłacę składki za m-c, w którym poszłam na zwolnienie? jak sądzicie? Zwolnienie jest juz w PUE, w piątek zapłace ostatnię składkę, więc oczekuję, ze przyjdą w przyszłym tygodniu.
wredotka - mam pytanie do Ciebie. chce zrobic remont w mieszkaniu i w tym czasie pojechac do mamy, która mieszka 150 km ode mnie. Rozumiem, że mam napisac do zus pismo, podac adres mamy, napisać że w terminie takim a takim będe pod tym wlasnie adresem i im zaniesc?
akira, polkosia lubią tę wiadomość
-
tego się właśnie boję, ale chcę tam jechać jak ktoś będzie w domu, żeby w razie co odebrał pismo. Bo jak nie to znów się przeciągnie.akira wrote:rafka - ja bym pojechała do zus i zażadała kopii pisma. To przeciaganie nie jest dobre tym bardziej, że w każdej chwili możesz urodzić i kto sie później tym bałaganem zajmie?!
-
dziewczyny, może będziecie wiedziały, ja prócz działalności gospodarczej pracuje na umowę o pracę nie przekraczając minimalnej krajowej.
Jako, że l4 liczone jest ze średniej za ostatnie 12 miesięcy, przekroczyłam na l4 minimalną krajową, czy zus może mi odmówić w takim wypadku wypłaty zasiłku z działalności gospodarczej?
-
akira wrote:dziewczyny, ja siedze w domu i czekam na kontrolę, ale chyba nie przyjdą póki nie zapłacę składki za m-c, w którym poszłam na zwolnienie? jak sądzicie? Zwolnienie jest juz w PUE, w piątek zapłace ostatnię składkę, więc oczekuję, ze przyjdą w przyszłym tygodniu.
wredotka - mam pytanie do Ciebie. chce zrobic remont w mieszkaniu i w tym czasie pojechac do mamy, która mieszka 150 km ode mnie. Rozumiem, że mam napisac do zus pismo, podac adres mamy, napisać że w terminie takim a takim będe pod tym wlasnie adresem i im zaniesc?
Dokładnie. Zrób sobie kopię tego pisma i poproś o podbicie - w razie czego masz pokrycie, że informowałaś. Chyba że wysyłasz do ZUSu, to poleconym. Co do kontroli, to różnie bywa - ja jestem 1,5 miesiąca na zwolnieniu, kontroli nie miałam, choć mieszkam niedaleko ZUSu.
akira lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny a jak to jest z tym L4. Jak się nie ma leżącego, to przecież naturalne jest, że można iść na spacer (ruch w ciąży wskazany), na zakupy, w odwiedziny, na wieś do rodziny.... Nie oznacza to, ze ciężarna ma być przykuta do własnych 4 ścian przez cały okres L4.
Czy dobrze to rozumiem? Ważne aby nie pracować i nie być w prac-co jest logiczne, ale żeby bez stresu nie wychodzić z domu?
Czy ZUS faktycznie robi jakieś problemy jak nie zastanie kontrolowanej w domu, mimo iż nie ma leżącego L4?Lilijka30 -
Ja czytałam na ten temat różne dziwne rzeczy, na forach prawnych np. że można chodzić, ale po domu i wykonywać czynności życia codziennego np. gotować obiad. Spacer niby tak, ale jak się ma w zaleceniach lekarza, najlepiej wpisane w kartę.
Że jak jesteś na zakupach czy na badaniach to musisz to udowodnić np. paragon, zaświadczenie z przychodni. I to ciążowe traktują tak jak takie na grypę czy jakieś inne.
Ale jak na moje to i tak wszystko zależy od urzędnika i jego widzimisię, sumienia, bo oni interpretują wszystko po swojemu i każdy inaczej... -
Dokładnie. Wg ZUSu chodzone L4 to znaczy, że możesz chodzić po domu, do lekarza i ewentualnie do sklepu. Pewnie zasiłek i tak wypłacą, ale musisz się wytłumaczyć, gdzie byłaś i do tego czasu wstrzymują wypłatę.
Ja już mam przyznany zasiłek i żadnej kontroli nie miałam do tej pory. A weekendami się nie przejmuje-wątpię, by kontrolowali patrząc co pisały dziewczyny, po drugie nie będę w upały kisić się w dusznym mieszkaniu. Bez przesady.
-
A jak się ma do tego spacer ze starszym dzieckiem lub psem? Jak mówią w reklamie: mamy nie biorą zwolnieniarafka wrote:Ja czytałam na ten temat różne dziwne rzeczy, na forach prawnych np. że można chodzić, ale po domu i wykonywać czynności życia codziennego np. gotować obiad. Spacer niby tak, ale jak się ma w zaleceniach lekarza, najlepiej wpisane w kartę.
Że jak jesteś na zakupach czy na badaniach to musisz to udowodnić np. paragon, zaświadczenie z przychodni. I to ciążowe traktują tak jak takie na grypę czy jakieś inne.
Ale jak na moje to i tak wszystko zależy od urzędnika i jego widzimisię, sumienia, bo oni interpretują wszystko po swojemu i każdy inaczej...
-
he he co innego nasze myślenie zdroworozdądkowe, bo każdy się przy tym puka w głowę, a co innego ZUS, urzędnik i wytłumaczyć mu to czego on sobie nie da wmówić, bo premia i zapałkowe czekają. A wyniki muszą byćMala_Czarna_89 wrote:A jak się ma do tego spacer ze starszym dzieckiem lub psem? Jak mówią w reklamie: mamy nie biorą zwolnienia
Mala_Czarna_89 lubi tę wiadomość
-
A co w przypadku jeśli firmę mam zarejestrowaną w innym miejscu niż teraz mieszkam? Tzn. siedzibę firmy mam w domu rodziców, a zameldowana jestem gdzie indziej od 2 lat, ale ZUS o tym nie wie. Wysłać im ten adres jakoś? Żeby do rodziców bez sensu kontrola nie pojechała
-
nick nieaktualnyDokładnie na zwolnieniu podaj adresgdzue będziesz. Ja planuje przeprowadzkę i nawet nie wiem gdzie bede mieszkać
najwyżej wyślę pismo do zusu... Ale psa musze wyprowadzić przeciez...a czy szkoła rodzenia czy gimnastyka w ciazy jesli Nie ma przeciwwskazań nie bedzie podważana?ja planuje na urlop wybrać sie przed l4 bo inaczej cały bym miała zepsuty ze stresu...
