Ciąża a własna działalność gospodarcza
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEch dziewczyny niech juz sie wyjaśni z ustawa, bo za długo to trwa. Ale drugie, a w zasadzie pierwsze jak mozna czekać na decyzje 2 miesiące... Jak sie spóźni ze składka jeden dzien to juz wielka afera i wszystko przepada a tutaj przeciągają w nieskończoność świadczenia które sie nalezą. A tak państwo namawia do zakładania firm, zeby nie było bezrobocia, w tym kraju to moze dobrze prowadzić firmę jak sie jest mężczyzna, ale kobieta z firma, dzieckiem i jeszcze zajmująca sie domem to jyz najniższa kategoria, sama biurokracja, praca wiele godzin wiecej niz na etacie, a na koniec widać jak państwo traktuje. Tak jakbyśmy conajmniej w te upragnione ciaze zaszły, zeby zarabiać
szkoda gadać, współczuje ze tyle musicie czekać, ja zapłaciłam 2 najwyższa składkę i za miesiąc czeka mnie ten stres.
-
MeAmerie wrote:Dziewczyny, a czy ktoś kto miał firmę dłużej niż 2 lata też miał takie jazdy z zusem? Mam nadzieję że nie uznają mi za fikcyjną, bo ja dostałam dofinansowanie z Urzędu Pracy i prowadzę firmę już 2 lata i 7 miesięcy, 2 razy miałam zawieszoną i boję się że o to mi się przyczepią. Na razie zbieram faktury, podpisuję umowy z klientami, i staram się nie myśleć o tym, bo pracować chciałabym do listopada na pewno.
Tak, moja koleżanka prowadziła firmę 3 lata i jej ZUS wypłacił zasiłek o wiele mniejszy jak powinien ( liczył całe 12 miesięcy zamiast 3 miesiące, które tylko powinny być uwzględnione) i musiała się sądzić ale sprawę wygrała.
U nas w Bydgoszczy ZUS niestety robi pod górkę i jest duży problem.
Super by było jakby przedłużyli okres wejścia ustawy do 12 miesięcy. Człowiek prowadzi firmę 5 lat i w trakcie ciąży zmienia się prawo na niekorzyść takiej osoby...masakra. -
Nie dosyć, że człowiek płaci duże pieniądze miesięcznie do ZUS-u za składki, to nie może normalnie i godnie przeżyć okresu ciąży oraz macierzyństwa bo Państwo zabiera ile może.
Mało tego, tyle człowiek płaci miesięcznie i jeszcze jest pewnym że emerytury (nawet godnej) nie dostanie! U mnie już decyzja podjęta po macierzyństwie zamykam działalność i będzie trzeba kombinować jak robią pod górkę... -
Znowu dzwoniłam do babki, ktora prowadziła sprawę i powiedziała ze ona juz to zamknęła i dokumenty lezą u naczelnika. On sie musi zapoznać i wyda decyzje. Czyli chuj wie ile on sie bedzie zapoznawał!! I jeszcze do tego facet....nie zrozumie kobiety....
-
nick nieaktualnyRah trzymam kciuki!
Peggy za duzo kasy Ci wyszło, na l4 na pewno tyle nie bedzie.
Ja nie mam zadnych zaległości w składkach a dostałam pismo od zusu z obliczonymi składkami na emeryturę i subkonto i wyszło ze popełnili błąd i zgubiły sie jakies pieniądze i musiałam złożyć reklamacje:/ także l4 i macierzyński tez bede sprawdzać bo w zusie sie dowiedziałam ze ponoć sie to zdarza ze za mało kasy jest bi złe obliczone. -
Ppatison wrote:Dziewczyny, która z Was jest z Wrocławia? Jak w tym mieście działa ZUS jeśli chodzi o wypłatę zasiłku? Długo czekałyście od chwili zaniesienia L4 na pieniążki?
Ja jestem z Wrocka
Przy pierwszym zwolnieniu czekałam ok 3 tyg od daty zapłaty ostatniej składki tzn miałam zwolnienie od 04 maja a kasę dostałam ok 21 czerwca jakoś
Przy kolejnych zwolnieniach zawsze mieścili się w terminie do 30 dni od przyniesienia zwolnienia (zazwyczaj to było 23-28 dzień) .
Ogólnie zus mnie bardzo pozytywnie zaskoczył, w pue bardzo szybko wpisują decyzje kolejnych zwolnień, wiadomo że kaska jest bliżej tych 30 dni od zaniesienia l4 ale nie miałam problemu że się coś przeciągnęło.
Ciekawe jak będzie z macierzyńskim..Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 11:19
Ppatison lubi tę wiadomość
-
akira wrote:23 lipca 2015 wpłynął do Sejmu poselski projekt ustawy wydłużający okres vacatio legis przepisów dotyczących zmiany sposobu wyliczania zasiłków do 12 miesięcy od dnia ogłoszenia
Jejku...trzymam kciuki żeby wydłużyli! Należy nam się to!!!
A wiadomo, kiedy w tej sprawie zapadnie decyzja?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2015, 12:17
Lilijka30 -
nick nieaktualny
w dniu 23 lipca 2015 r. wpłynął do sejmu projekt ustawy zmieniającej
http://www.sejm.gov.pl/Sejm7.nsf/agent.xsp?symbol=PROJNOWEUST&NrKadencji=7&Kol=D&Typ=UST&SessionID=DNLXFJQWSD
oto treść:
USTAWA z dnia … 2015 r. o zmianie ustawy z dnia 15 maja 2015 r. o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw
Art. 1. W ustawie z dnia 15 czerwca 2015 r. o zmianie ustawy o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 r. poz. …) w art. 26 pkt 2 otrzymuje brzmienie:
„2) art. 1 pkt 8–12, art. 12 i art. 22, które wchodzą w życie pierwszego dnia dwunastego miesiąca następującego po miesiącu ogłoszenia.”
Art. 2. Ustawa wchodzi w życie z dniem 31 października 2015 r. -
nick nieaktualny
-
Lilijka30 wrote:Jejku...trzymam kciuki żeby wydłużyli! Należy nam się to!!!
A wiadomo, kiedy w tej sprawie zapadnie decyzja?
niestety do 31 października musimy czekać;/ dziewczyny ze Stowarzyszenia "Matki na DG- NIE dla prawa wstecz" mocno działają w tym temacie- w sejmie jest już projekt ustawy o zmianę ustawy, czyli słynne wydłużenie VL.
Znając życie- wszystkiego dowiemy się dopiero w ostatni dzień października:(FasUla lubi tę wiadomość
-
i w tej sytuacji, kiedy oglosza 31.10 to ja z terminem porodu na 10.12 nie bede wiedziala co robic. Brac macierzynski na 6 tygodni przed porodem, czy czekac na vacatio legis? Ale najwazniejsze, by wprowadzili przedluzenie, najwyzej bede jeden zasilek do tylu.
Ja juz po polowkowym, wszystko OK. malutka wazy 328 g, tak wiec naprawde malutka jest, a ja juz 6 kg na plusie w 22 tc. -
Ppatison wrote:niestety do 31 października musimy czekać;/ dziewczyny ze Stowarzyszenia "Matki na DG- NIE dla prawa wstecz" mocno działają w tym temacie- w sejmie jest już projekt ustawy o zmianę ustawy, czyli słynne wydłużenie VL.
Znając życie- wszystkiego dowiemy się dopiero w ostatni dzień października:(
Trzeba się w cierpliwość uzbroić... Stalowe nerwy w biznesie mamy wyrobione więc damy radę... Chociaż to jakiś absurd... Wiele kobiet nie będzie wiedziało czy iść na wcześniejszy macierzyński czy nie... No ale bądźmy dobrej myśli!Lilijka30 -
pozwolę sobie się wtrącić, nie chcę studzić waszego zapału, ale szczerze mówiąc - koniec października to jest niemożliwy termin, ponieważ do tego czasu przeprowadzone muszą już być wybory parlamentarne, czas mają tylko do końca kadencji, potem wszystkie projekty trafiają do kosza
-
Molcia wrote:pozwolę sobie się wtrącić, nie chcę studzić waszego zapału, ale szczerze mówiąc - koniec października to jest niemożliwy termin, ponieważ do tego czasu przeprowadzone muszą już być wybory parlamentarne, czas mają tylko do końca kadencji, potem wszystkie projekty trafiają do kosza
Tak, w sumie masz rację