Ciąża a własna działalność gospodarcza
-
WIADOMOŚĆ
-
Angelaa wrote:NO WŁASNIE TEZ JESTEM CIEKAWA , CZY TO ZNACZY ZE OD STYCZNIA NIE TRZEBA BEDZIE PŁACIĆ JUZ TYCH 279 ZŁOTYCH Z GROSZAMI ?
Tak obiecywało MPiPS na spotkaniu z koleżankami, ale pewne będzie to dopiero wtedy, kiedy ustawa wejdzie w życie. -
nick nieaktualnyZuz_anna zatrudniona jestem w firmie 5 lat. Umowa została zmieniona z etatu na 3/4 etatu w ciąży,przeszłam na składki z działalności, gdzie opłaciłam wysokie składki - działalność prowadzę 3 lata. Dostałam zawiadomienie od ZUS o prowadzonym postępowaniu w sprawie zatrudnienia mnie na podstawie umowy o pracę. Czy któraś z Was miała taką sytuację albo gdzieś słyszała czy ZUS może mi nie wypłacić zasiłku macierzyńskiego z działalności? Bo z umowy o pracę to otrzymałam.
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny. Długo się zbierałam, żeby tu w ogóle zajrzeć... taka jestem wściekła i tak się źle czuję przez ten ZUS, że już nawet nie mam ochoty brać w tym wszystkim udziału. Jak wiecie byłam tydzień temu po otrzymaniu pisma, że mam prawo do wglądu i wypowiedzenia zastrzeżeń co do dokumentacji, jaką zebrali obejrzeć te dokumenty. (ciężko mi do tego wracać, bo przez nastepne trzy dni odchorowywałam tą wizytę nie śpiąc, mając za przeproszeniem sraczkę i mdlejąc z nerwów). No, ale od początku... Poszliśmy z mężem, zawołano babkę, która zajmuje się tą sprawą (swoją drogą to już chyba trzecia babka, pierwsza ode mnie z miasta- ta fajna, potem Rybnik- jakaś inna, teraz znów moje miasto- zaś jakaś inna) pokazała nam dokumenty i powiedziała,że jest w nich tylko to, co ja im dostarczyłam. Przewertowałam więc tylko nie patrząc dokładnie co tam jest i powiedziałam, że myślałam, że jest tam coś więcej, że może jakieś sprawozdanie od nich, albo jakieś dołożone dokumenty a ona grzecznie powiedziała, że nie i że to jest rutynowe działanie, i że zawsze wysyłają takie pismo. I wyszliśmy... Jak wyszliśmy to mąż mi powiedział, że widział tam dokument dotyczący jego- że też ma firmę. Ja tego nie widziałam, mąż przy niej nie zwrócił uwagi na to, bo był w szoku. Pojechaliśmy do domu cali w nerwach i stwierdziliśmy, że musimy tam jechać raz jeszcze, żeby powiedzieć o swoich zastrzeżeniach (dlaczego jako dowód w mojej sprawie jest przedstawiony dokument, że mój mąż ma firmę? przecież nie jest to zabronione). Pojechaliśmy, Pani znów przyszła z dokumentami, ale tym razem już miła nie była (widać, że była wkurzona, że nie udało jej się nas spławić tą gadką, że są tam tylko MOJE dokumenty) i zaczęła od razu spisywać jakąś notatkę na kartce. Przejrzałam tym razem WSZYSTKIE dokumenty. I byłam przerażona, bo podważyli nawet umowę wynajmu lokalu, bo zauważyli, że pesel babki, która nam to wynajmuje jest błedny (nie miał jednej cyferki)- pani, która nam wynajmuje ma ponad 80 lat- więc takie rzeczy się zdarzają w tym wieku. Oczywiście pani inspektor (pomimo moich praw wypowiedzenia się co do dokumentacji i wypowiedzenia zastrzezen) nie pozwolila mi wypowiedziec swojego zdania na ten temat. Jak mąż zapytał co jego firma ma do decyzji w mojej sprawie nie pozwoliła mu się odzywać(chociaż jest moim pełnomocnikiem), tylko powiedziała, że jesteśmy małżeństwem i to ma zasadniczy wpływ na decyzję. Zatrudniłam w firmie mojego brata, tak jak niektóre z Was mówiły,że dobrze jest zatrudnić kogoś z rodziny( według prawa można zatrudnić w firmie osobę z która nie prowadze gospodarstwa domowego). Na wszystkich dokemntach bylo podkreslone nazwisko mojego brata, jego adres, gdzie dopisane bylo(to samo miejsce zamieszkanie- co moje). Jak powiedzielismy, ze nie jest to samo, bo ja NIE MIESZKAM z moim bratem a on mieszka w zupelnie innym miescie to pani powiedziala -"ale mieszkala kiedys pani" i nie pozwolila nam sie do tego odniesc. Zmanipulowała nas okropnie! bo na sam koniec (widzac to,ze sie zle czuje- bylo mi slabo) kazala podpisac mi zaswiadczenie,ze nie wnosze zadnych zastrzezen do tej dokumentacji!! Dopiero nastepnego dnia jak juz ochlonelismy troche zrozumielismy co sie stalo i co ta kobieta z nami zrobila. Nie pozwolila nam sie odniesc do tego wszystkiego, po czym zarzadala, zebym podpisala,ze nie mam zastrzezen!!! Zareagowalismy od razu i napisalismy pismo odnosnie moich zastrzezen co do tej dokemntacji i wyjasnilismy w nim,ze nie zostalo nam dane wypowiedziec sie przy tej pani. Napisalimy w nim tez, ze nie moga podjac decyzji w oparci o to,ze moj maz tez ma firme a zatrudniam swojego brata. Przeciez firma nadal dziala! Dalismy dane osob ktore moga potwierdzic,ze firma funkcjonuje i nie jest fikcyjna oraz,ze jest to przeciwko rodzinie i malzenstwu- dlaczego? bo argument pani inspektor na pytanie dlaczego jest tam dokument mojego meza odpowiedziala-ze jest to wazne bo jest moim mezem swiadczy o tym,ze gdyby NIE BYŁ moim meżem to byloby wszystko w porzadku, bo gdyby byl tylko moim partnerem to tego dokumentu by tam nie blo, bo by do niego nie doszli i nie mogliby opierac swojej decyzji na tej podstawie. Wiem, że decyzja na podstawie tego dokumentu bylaby negatywna, poniewaz pani inspektor nam to zasugerowala kpiac z nas i smiejac sie prosto w oczy. To tyle.. jestem zazenowana tym, jak sa traktowane kobiety w ciazy przez ta instytucje i przykro mi,ze z gory podchodza do tego tak,ze nie badaja czy Ci sie nalezy zasilek, tylko co zrobic, co znalezc by Ci go nie dac... Bedę walczyc. Jak po naszym pismie decyzja bedzie odmowna to wykaze zaswiaczenia od lekarza do jakiego stanu mnie doprowadzili, i ze narazili na stres moje dziecko. Bede walczyc
-
nick nieaktualny
-
Tez nie rozumiem, o co chodzi z firmą męża? czego to niby dowodzi?
polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNie wiem, tego się nie dowiedziałam. Jak zapytalam, dostałam odpowiedź: "dowie się pani wszystkiego w decyzji." Potraktowano nas okropnie. Zero prawa głosu. Cynizm tej kobiety mnie przeraża. A mówiąc o tym, że brat mieszka w miejscu gdzie ja mieszkałam wcześniej zachowywała się, jakby nagrodę za to, że do tego doszła miała dostać, bo z takim tryumfem to powiedziała... szkoda słów.
Ja się odcinam na jakiś czas od tego tematu, bo śni mi się to wszystko po nocach i żyć normalnie nie potrafię. Odezwę się jak mi przejdzie, albo jak już dostanę tą odmowną decyzję.
Pozdrawiam Was i życzę powodzeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 sierpnia 2015, 14:27
-
O rety, ale chamstwo! Mój mąż też prowadzi firmę, zatrudniłam go jako osobę współpracującą i logiczne, że ze mną mieszka, więc o co im chodzi? A może wystawiałaś mu (albo on Tobie) jakieś FV i o to poszło?Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
ceska wrote:Sue czytam to 5 czy 6 raz
Ksiegowa chciala zebys wypadka z chorobowego juz 1.05.2015 ( by byla przerwa ta 31 dniowa) dlatego chciala zebys zaplacila skladke po terminie.
Teraz musisz sie dowiedziec czy napewno wypadlas i co to jest za niedoplata czy nie jest to za chorobowe od (01.05-31-05)
Czy za te 4 dni co pomniejszylas.
O ile dobrze rozumie.
Wypadłam na bank. niedopłata jest za 4 dni. tak mowi tez babka w Zusie i twierdzi tez ze powinnam zapłacic za cały miesiac bez odliczania 4 dni.
Pytanie czy jezeli jestem na tym kodzie najwyzszym teraz to mam na pierwszym l4 płacić i składkę zdrowotną i społeczną od tych najwyzszych składek czy od preferencyjnych czy najniższy normalny zus, bo juz sie pogubiłam -
nick nieaktualny
-
Ceska Ry masz wypłatę na 20.08? Ciekawa jestem czy będziesz miała tego samego dnia, czy tego dnia "wypuszcza" z zusu a u Ciebie bedzie w piatek.
-
Sue87 wrote:Wypadłam na bank. niedopłata jest za 4 dni. tak mowi tez babka w Zusie i twierdzi tez ze powinnam zapłacic za cały miesiac bez odliczania 4 dni.
Pytanie czy jezeli jestem na tym kodzie najwyzszym teraz to mam na pierwszym l4 płacić i składkę zdrowotną i społeczną od tych najwyzszych składek czy od preferencyjnych czy najniższy normalny zus, bo juz sie pogubiłam -
minionka wrote:Zuz_anna zatrudniona jestem w firmie 5 lat. Umowa została zmieniona z etatu na 3/4 etatu w ciąży,przeszłam na składki z działalności, gdzie opłaciłam wysokie składki - działalność prowadzę 3 lata. Dostałam zawiadomienie od ZUS o prowadzonym postępowaniu w sprawie zatrudnienia mnie na podstawie umowy o pracę. Czy któraś z Was miała taką sytuację albo gdzieś słyszała czy ZUS może mi nie wypłacić zasiłku macierzyńskiego z działalności? Bo z umowy o pracę to otrzymałam.
Moja żona jest zatrudniona na 3/8 etatu w szkole, działalność prowadzi od roku, do składek chorobowych zarejestrowaliśmy się od sierpnia, opłacimy jedną wysoką składkę we wrześniu i będziemy liczyć że to wystarczy do wysokiego chorobowego. Panie w zusie i forumowiczka Mmartaa podpowiadają, że w naszym przypadku jedna wysoka składka wystarczy, mamy tylko nadzieję, że po wejściu nowej ustawy jeśli nie przedłużą VL prawo nie zadziała wstecz i nie przeliczą nam chorobowego po nowemu. Na macierzyński nie liczymy niestety, ale wszystko się okaże, w końcu czasy przedwyborcze to czasy cudów -
nick nieaktualny