Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
aj dziewczyny moje panny sie chyba pchają....wczorj miałam takie okresowe bóle ale po paracetamolu przeszło....teraz znowu mnie brzuch boli.....obudziłam sie w nocy i musiałam brać buscopan....teraz wstałam i zobaczę....kurcze coś czuje,że bez wizyty w szpitalu w najbliższych dniach sie nie obejdzie...chociażby,żeby sprawdzić na ktg ...i chyba jednak któraś poszła niżej, bo już mnie nie ciśnie tak wysoko przy mostku a kilka razy zakuło mnie w macicy jakby mi kto szpile wbijał....kurcze to już??? a małe szalej jak opętane..
-
ulala lepiej zeby malutkie troche jeszcze posiedzialy w brzuszku u mamusi. ulala a nie masz nospy. ja biore 4 tabl. dziennie. jezeli chodzi o bole okresowe to ja mam tez od kilku tygodni, pobolewa i przechodzi, choc z kazdym tyg. i dniem sa coraz bardziej intensywne.
wiec moze u ciebie jest tak samo. ja mam nogi jak balony spuchniete. skora delikatnie swedzi we wtorek robie kolejne próby watrobowe no i mam wizyte i ciekawe czy cos ustalimy z moim porodem -
własnie nie mam juz nospy, mam tylko buscopan. zadzwoniłam na oddział i pojechałam na kontrpl. zrobili ktg, sprawdzili szyjke i czy mam te hormony porodowe i wszytko ok. pomacali i lekarz stawia na to ,ze jednak miałam miednicę połamaną i tak mogę reagować na coraz większy nacisk. dali leki przeciwbólowe i do domu
-
no to dobrze ze wszystko z wami ok i jestescie w domku. ja dzisiaj wstawalam 14 razy siku w nocy. zreszta od dobrych 4 dni robie marathony w sikaniu. dzieciaczki uciskaja na pecherz i brzuch mi sie czesto stawia a jak juz odpusci to mi sie siusiu chce. na szczescie juz nie podsikuje jak ostatno.mam strasznie spuchniete nogi wczoraj musialam zaupic nowe wieksze buty masakra. chciałabym jeszcze 2 tygodnie wytrzymac, tak sie dogadalam z dzieciaczkami jutro wizyta a ty ulala masz w srode, trzymam kciukasy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 października 2013, 17:36
-
mamuś darjka 14 razy??!! to wychodzi co pół godziny! pewno rano byłaś padnięta co?? mi wczoraj tak uciskała i tez chodziłam, ale później chyba zmieniła mała pozycję i już ok.
no darijka tylko daj znać czy was zostawiają bo będe czekać na wiadomości czy maluchy wychodzą już niedługo
no ja w środę wizytę ale nic się nie spodziewam- jak szyjka wysoko i zamknięta to pewno jeszcze pochodzę. byle by datę cesarki wyznaczyli w końcu. a w czwartek robię imprezkę dla dziewczyn -ostatnie chwile wolności heheh i piątek sesja zdjęciowa oj tydzień pełen wrażeń. -
dziewczyny no mamy datę- 19 listopada o 7:30 stawiamy sie w szpitalu małe mają nakaz eksmisji z mamusiowego brzuszka
-
darijka i jak wizyta?? nie piszesz,więc chyba zostawili w szpitalu co? tylko czy jesteś juz z maluszkami??
-
a wiec dzisiaj ja oglaszam radosną nowine. 18 października przez cc o godzinie 8.57 przyszedł antoś 2500 gr 53cm długi, a o godzinie 8.59 przyszła na świat nasza kruszynka zuzia 2300gr 52cm. dzieci dostały po 10 punktów i są przecudowne.momentu pierwszego ich placzu nie zapomne do konca życia, lzy same płyneły po policzkach. dzieci dostalam do pocałowania, a potem poszły kangurowac do tatusia.dla takich chwil warto żyć
a ze złych wiadomości miałąm jedno z najniebezpieczniejszych zatruc ciążowych o nazwie HELP zagrażające mojemu życiu ordynator powiedział ze w ostatnim momencie rozwiązalismy moją ciąże.u nas w szpitalu zdaża sie to raz na 4 lata. w ostatnich trzech dniach ciąży strasznie mi cisnienie powedrowalo do góry 190/130 i okazalo sie ze mam bardzo dużo białak w moczu i watroba juz tez sobie nie radzi wiec trafilam na patologie a tam wyniki jeszcze gorsze. teraz po ciąży spadły mi plytki krwi dostaje zastrzyki i ogolnie wyniiki złe cisnienie tez i lecza mnie. mowią ze przyczyna zosała usunieta tzn, moje bąbelki i powoli powinno wszystko wrócic do normy.
co do cc nie wypowiadam sie kazdy inaczej tą operacje przechodzi, jak ulala cie rozwiąża to możemy wowczas powymieniac sie opiniami.
fotki moich szkrabow niebawem, pozdrawiam
ulala teraz kolej na ciebie.Ulala, Karolka, Andzia33, Kota, Beata, Fairuza lubią tę wiadomość
-
Darijka widzisz mówiłam, ze mi tu zatruciem ciazowym pachnie, ale zeby aż HELP?! Czytałam juz wcześniej o tym i dobrze,ze skończyło sie u ciebie tak a nie inaczej.
No to teraz moge ci pogratulować malenstw!!a Zuzia nie taka mala niech zdrowie szkrabom dopisuje a mamusia niech szybko do siebie dochodzi.
Co do ciecia to ja przechodziłam przez to juz 3 razy wiec mniej wiecej wiem z czym to sie je. teraz czekam tylko by sie dowiedzieć jak to jest w trakcie byc przytomna ale to juz za 29 dni gdyż mamy datę na 19 listopada -
Darijka super!!!! Gratuluje CI z całego serca i cieszę się że wszystko się dobrze skończyło mimo takiego zagrożenia. Też o tym HELP czytałam wcześniej, masakra...
Super dzieciaczki prawie taka waga jak moi (2530g i 2400g), no i Twój opis o pierwszym kontakcie z dziećmi - jakbym czytała siebie ))
Ulala czekamy na Ciebie!!!
Buziaki dziewczyny, trzymajcie sie!Ulala, Beata lubią tę wiadomość
-
ejj nie zostawiajcie mnie tu samej....to jest jedyne miejsce, gdzie mam styczność z innymi mamami bliźniaczymi. zaglądajcie chociaż co kilka dni i piscie co tam u was- przynajmniej będę mogła sie nastawiać
ja weszłam w fazę- puchniemy. ciało zaczyna mi już sie poddawać i mu sie nie dziwie....byle do 19..Andzia33, Beata lubią tę wiadomość
-
ulala nie zostawiam cie ale powiem ci ze z dwójka jest co sie uwijac. musze jakos wrzucic fotki szkrabów. w środe poprosze sioche jak przyjedzie ze studiów bo szczerze ja nie mam czasu na nic.
a wiec dziecaczki sa kochane i w miare grzeczne.jak nie karmienie przewijanie to odciąganie mleka jakas masakra rece pelne roboty. wlasnie zuzka mi sie budzi i trzeba dac jej papu no i antos tez juz 3 godziny nie jadl wiec najwyższa pora cos przekąsic. w nocy dzieci ladnie spią tylko z tym karmieniem tak sie caly dzien wymieniaja naraie sa za male zeby je zsynchronizowac wiec jak antos je zuzia spi i tak na zmine. pokarm odciągam srednio co 3 godzinki.nic uciekam bo zuzka placze.
ulala koncówka jest najgorsza ale juz blizej niz dalej. trzymam kciuki.Ulala, Andzia33, Beata lubią tę wiadomość
-
Gratulacje Darijka!
Ja mam już któryś z kolei cykl dwa pęcherzyki,jutro zobaczę,czy drugi też pękł.Z jednej strony chciałabym ,ale się boję ,ze nie dam rady z trójką dzioeci.W domu już czterolatka.
Czy miałyście w rodzinie bliżniaki?Beata lubi tę wiadomość
Andzia33 -
Andzia no to trzymam kciuki w sumie to przydała by sie kolejna bliźniacza mama, bo cos mało nas
Ja nie mam w rodzinie bliźniakówAndzia33 lubi tę wiadomość
-
wszystkie trzy bliźniacze mamuśki mamy tutaj male z ciąż dwujajowych
Andzia33 lubi tę wiadomość
-
jak tam ulala sie trzymasz, to juz koncowka juz niebawem zobaczysz swoje perełki.
ja musze sie pochwalic ze karmie piersia moje dzieciaczki. tak ogolnie sa ko9chaniutkie w ogole nie placza chyba ze sa glodne, malutka lubi przykleic sie do cycka, a antos jest fanatykiem smoczka. antos wazy 2700 a malutka 2600.pozdrawiamAndzia33 lubi tę wiadomość