X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 23 lipca 2016, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa chyba jeszcze nie jestem przygotowana na porod,zaczynam coraz bardziej panikować.Troche boje się samego porodu,ale najbardziej czy potem podołam z dwojką maluszkow.

    Ja tez czytałam gdzies ze dzieci powinny przybierać teraz po te 200g i byłoby fajnie wytrzymać jeszcze te 2tyg.Na ostatniej wizycie ok tydz temu wazyly jakies 1750(o ile dobrze ich pomierzyli..),wiec teraz może zblizaja się do 2kg.A za 14dni ,kto wie, może będą wazyc nawet 2,5kg?

    Pirelka,jak ty to robisz,ze przybywa ci tak mało?Ja pół kg to łapie w 1tydz.Na szczęście nie widać tego po mnie i po porodzie pewnie szybko zrzuce.

    A my wreszcie zakupilismy specjalny wentylator z funkcją zraszania powietrza i wreszcie przestanę gotowac się we własnym pocie :) .Mają nam go dowieźć jutro.yuppi

    ewa84 lubi tę wiadomość

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 lipca 2016, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza nie mam pojęcia, sama się zdziwiłam :) ale to lepiej, bo potem będzie łatwiej. Na razie wszystko idzie w brzuszek i biust :D Do tej pory też miałam średnio 0,5kg na tydzień.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 24 lipca 2016, 03:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja myślę ze bliźniaki mogą wolniej przybierać i to nie będzie powód do obaw w końcu :) no ale na to 100-150g licze jeszcze na tym etapie

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 24 lipca 2016, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza lapiesz 0,5 kg to pewnie dzieci ładnie przybierają :)

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2016, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ciężkie noce.. a co będzie dalej :O

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 24 lipca 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Fairuza lapiesz 0,5 kg to pewnie dzieci ładnie przybierają :)
    Mam nadzieję :)

    Dziewczyny,to już końcówka.Teraz jest najciężej ale i najbliżej do rozwiązania,wiec już musimy dac radę.Mnie dużo pomaga leżenie,choc mam do dyspozycji tylko 1pozycję,ale dobre i to.W nocy gorzej,ostatnio dzieci strasznie pokopały mi żebra,a rano jak wstaję brzuch mam twardy jak kamien.Biedne pewnie nie mają tam już miejsca..

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja non stop budzę się z twardym brzuchem, dziewczyny powypinane i lewo idę do wc :P ciężko się przewracać, ileż można spać na jednym lub drugim boku, chwile na plecach, ale nie zawsze mogę bo kłują mnie jajniki strasznie. Krzyż zaczyna boleć, a na bokach znowu szaleją dziewuszki, coraz częściej ostatnio.

  • ofcooo Autorytet
    Postów: 466 398

    Wysłany: 24 lipca 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ewa84 wrote:
    Ja :p
    Mozesz do mnie napisać [email protected] ?

    zem3h371xcq8c2sz.png
    qdkkwn15frnb311v.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 24 lipca 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka,no ja tez niezle się namacham przy wstawaniu.Ale ja spię ciągle tylko na plecach,na bokach nie daję rady ,bo czuję jak dzieci wtedy protestują i kopią.A nie chcę ich przygniatać .

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 24 lipca 2016, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ofcooo wrote:
    Mozesz do mnie napisać [email protected] ?
    Napisalam na pw :)

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2016, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza wrote:
    Pirelka,no ja tez niezle się namacham przy wstawaniu.Ale ja spię ciągle tylko na plecach,na bokach nie daję rady ,bo czuję jak dzieci wtedy protestują i kopią.A nie chcę ich przygniatać .
    Haha, to ja jestem zła matka bo nie daję się im od razu przepędzić :P czasem się uspokajają :) czasami muszę się przekręcić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 14:40

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 24 lipca 2016, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez nie mam serca teraz bo jak na boku leże to zaczynają walczyć ostro i widzę na monitorze tętno 180-190 i stres a po chwili i tak by położne przyleciały żeby zmienić pozycje bo dzieciom źle :p

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 24 lipca 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze mi gorąco było i sobie wiatrak ustawilam na siebie a brzucha nie zakryła m dobrze i teraz twardy :/

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 24 lipca 2016, 21:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojej, to chyba muszę jednak częściej się przekręcać, ale najgorzej, że na plecach też nie mogę w nocy bo kłuje mnie okropnie pod brzuchem, jak jajniki.

    Ojejku z dziećmi, ale oby do końca :)

    ewa, czemu brzuch twardy od wiatru? :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2016, 21:13

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 24 lipca 2016, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie każde ruchy powodują taki wzrost tętna do tego stopnia, czasami wręcz obrócenie na bok pomaga im się lepiej ułożyć i tętno spada. Ja akurat teraz mam monitor podłączony i widze co się dzieje i ze moje nie lubią tego, poza tym zapis ucieka wtedy/ zauważyłam ze są to wtedy najczęściej takie ciężkie ruchy jakby próbowały się obrocic, wypchnąć cos itp ewidentnie czuć ze im niewygodnie i nie mogą się ułożyć dobrze.

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 24 lipca 2016, 22:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka nie wiem właśnie ale zauwazylysmy z koleżanka ze tak się nam robi :/ najpierw myslalam ze ona wymysla i nie od tego mamy twardy a wiec ustawilam tylko na siebie wiatrak i dwa razy juz mi sie tak zrobiło ze po godzinie zaczął twardniec dziwne to, ale jak dobrze okryje to jest ok

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 24 lipca 2016, 23:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ach,czyli dobrze robię nie kładąc się na bokach,nawet jeśli czaem mam już dość lezenia na plecach..
    dobrej nocy dziewczyny

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 25 lipca 2016, 04:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wlasnie dostalam zjebke ze miałam minutę na w stanie do WC a zajęło mi to z 5:p
    Faktyczne ze 3 mi się zeszło zanim wstałam, zrobilam co musiałam, zmiebilam majtki bo spocona byłam i wróciłam do lozka w ciemności żeby nie budzić koleżanki :p
    No zesz wyścigi na sikanie to po ciąży możemy robić ale nie z brzuchem :)

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lipca 2016, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O boże ewa, Ty to masz w tym szpitalu :/ byle do końca wytrwać !!!

    Ja spałam nawet dobrze, nie wstawałam tak często jak co noc, ale za to jak się obudziłam to chyba za długo w jednej pozycji spała i tak kłuł mnie brzuch, że ledwo wstałam. Jakoś się malizny tak ułożyły, że uciskały żołądek czy coś..

    Pogoda taka sobie, ale dość ciepło i wyziera miejscami słońce więc szybko nastawiłam jeszcze jedno pranie dziecięce, bo się nie doczekam wyprania wszystkiego z taką pogodą. No i zaległe muszę pracować, bo kupka się zbiera :/

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2016, 10:02

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 25 lipca 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa,to już dosłownie przesada!Nastepnym razem zmierz ty czas koleżance i powiedz jej parę słów,kulturalnie ale aby dotarło.

    Pirelka,fajnie ze przynajmniej dziś spalas trochę dłużej,a to kłucie to faktycznie mogło być przez to ,że za długo leżalas w jednej pozycji i córy ci uciskały na jakieś narządy.

    Tymczasem ja w ogóle się nie wyspałam,bolał mnie brzuch przez większość nocy a do tego córa strasznie pchała mi się pod żebra.Jest mi jej szkoda,bo widać ze biedna nie może swobodnie się tam ułożyc,ale niestety moje żebra też już ledwo "zipią".

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
‹‹ 247 248 249 250 251 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ