X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Ciąża bliźniacz
Odpowiedz

Ciąża bliźniacz

Oceń ten wątek:
  • Twix mama Przyjaciółka
    Postów: 131 37

    Wysłany: 16 kwietnia 2017, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny,ja dziś tylko na moment.przyznam,ze od paru dni sie mam czasu poczytać ale na fotki okiem rzuciłam i piękne!!!pirelko śliczne księżniczki,a fairuzy zdjęcia jak zwykle stylowe.cudo dziewczyny!!!
    Wesołych Świat!!

    pirelka, Fairuza lubią tę wiadomość

    atdcgu1ryimgf87i.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje dziewczyny zrobiły taki postęp, że poza raczkowaniem to już się wszędzie wspinają, stają na kolana w pion, oparte rękami o co popadnie i brną dalej, chwieją się do tyłu, lecą.. stają na stopy aż !!!
    Znowu musiałam łóżeczka opuścić, bo Emilka robiła tak w łóżeczku i by wypadła chyba..

    Teraz już odwrócić się nie mogę !

    No i zaczęły się sobą bardziej interesować :) dotykają się już nie tak bezwiednie jak kiedyś.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Super Pirelka! U nas podobnie Nikola też już zaczęła dogania c siostrę i wspinać się na proste nogi :)
    Opuscilas już najniżej?

    pirelka lubi tę wiadomość

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 20:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ewa opuszczone były od dawna o jeden poziom, ale teraz zniżyliśmy jeszcze bardziej..na razie są tak poniżej kolana łóżeczka, ale jest jeszcze poziom na samym dole nad podłogą :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2017, 20:04

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 17 kwietnia 2017, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Twix mama dzieki.
    Pirelko i Ewo no super!U nas łóżeczka dopiero na 1 poziom niżej i chyba na razie wystarczy.Wprawdzie Paola to wulkan energii i wyczynia cuda,ale nie da rady jeszcze wyleżć z łóżeczka.

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza no moje wyjść też by nie dały rady :) ale jak się tak pionizują i podciągają, to chwila moment jak się wychyli.. aż się przestraszyłam jak zobaczyłam.

    W ogóle to cudne zdjęcia dzieciaczków :)

    Za Nami tragiczna noc.. czasami zastanawiam się jak przeżyć to wszystko zanim się skończy.. jeszcze teraz w dzień oczy dookoła głowy i nawet odwrócić się bez przypięcia ich nie można.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 08:26

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja mam o jeden poziom i nie sądzę aby wyszły ale niedługo zamierzam obniżyć jeszcze niżej... Czeka nas przeprowadzka za jakis miesiąc.

    Pirelka współczuję tych nocy.
    U nas Majka znowu walczyła 1-2.30 w nocy na szczęście tata znowu z nią wstał i siedział. Non stop coś z brzuszkiem więc zamawiam mleko h.a. zobaczymy może to alergia...
    Jeszcze w święta nasluchalam się wielu "rad" co do żywienia dzieci i w życiu nie zostawię dzieci z teściową! Brak słów.

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj dziewczyny widzę że u was też nie za fajnie..Pirelko mam nadzieję ze nadejdą lepsze noce i córcie dadzą ci pospać..Ewo przykro mi że masz teściową na której nie będziesz mogła w przyszłości polegać :/
    U mnie nocki standardowo,a ja niestety na święta się trochę rozchorowałam.Dziś już lepiej ale w niedzielę nie miałam siły utrzymać dziecka na rękach,sama ledwo stałam.

    A jak po świętach u pozostałych dziewczyn?


    Niedawno wróciłam ze spaceru,ależ miałam przygodę..Poszłam z dziećmi w stronę parku/łąki bo chciałam im też zrobić parę fotek na tle zieleni.Paola po niedługim czasie zaczęła jęczeć a potem płakać i musiałam ją wziąć na ręce ,a tymczasem prowadziłam wózek z Oliverem jedną ręką.No i pech chciał ,że wjechałam w jakąś dziurę i wózek stanął mi do góry nogami,tak że Oliver w gondoli znalazł się na ziemi(ale nie wypadł na szczęście).Nie mogąc puścić Paoli musiałam jedną ręką podnieść wózek z Oliverem do pozycji stojącej nie tracąc przy tym równowagi.Jakimś cudem mi się to udało.I co?Uszłam kawałek,nie zauważyłam na drodze wystającego kamienia i zahaczyłam o niego czubkiem adidasa tak,że mi oderwało podeszwę prawie do połowy! Z płaczącą Paolą,z rozdziawionym butem wracałam naprędce do domu przeklinając pod nosem.Takie rzeczy to tylko mnie się przytrafiają :(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 19:21

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza no to faktycznie pechowy ten spacer !
    Synkowi nic się nie stało??

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2017, 19:18

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 18 kwietnia 2017, 19:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie,nic się mu nie stało,na szczęście wszystko w porządku..

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2017, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A moja Emilka dzisiaj ma katar, leje jej się woda z nosa i ma oczka czerwone :/
    Za chwilę lecimy do pediatry, tak dla spokoju.. może dowiem się co i jak dodatkowo dawać.
    Może dlatego Emilka tak strasznie się budzi ostatnio..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2017, 09:49

  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 19 kwietnia 2017, 22:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelko i co powiedział pediatra?Trzymam kciuki za Emilkę aby szybko wyzdrowiała.

    U nas Paola staje już w łóżeczku i potrafi ustać tak parę min trzymając się tylko szczebelek.
    Za to Oliverowi wychodzi druga dolna jedynka!No i znowu spadł tatuśkowi z łóżka ! :( To już 3 raz,bo parę dni temu spadła mu Paola tak zawzięcie grał w ps3 ,że chyba o dzieciach zapomniał.

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 19 kwietnia 2017, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza biedny ten Twój Olivier ostatnio... Dobrze że nic mu się nie stało! :)

    Pirelka: jak Emilka?


    Twix_mama, MatyldaG, ofcooo, bulkaasia i cała reszta co u was?

    U mnie dramat żywieniowy :(
    I Nikola strasznie marudzi nic jej nie pasuje tylko cały dzień macha rękoma non stop jak brytyjska królowa :p

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U Emilii niby nic poważnego tylko lejący katar, a jednak noc cała zarwana, jestem wykończona i psychicznie i fizycznie. Ostre kłótnie z mężem też nie pomagają, nerwowo nie daje rady, a dzisiaj także fizycznie!

    Dzisiaj jeszcze doszedł jej kaszel taki odkrztuszający.. Marcelinka nawet sie trzyma i spała dobrze.

    Używacie katarek? Bo ja miałam opory i mam taki aspirator do ust, ale chyba dzisiaj kupię katarek.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 kwietnia 2017, 12:54

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka dobrze że to nic poważnego i oby nic się nie rozwinęło!
    Ja używam nosefrida chociaż już dawno nie było takiej potrzeby. Raz tylko chciałam Niki użyć to nie dała za nic w świecie a wcześniej nie płakała nawet. Zapomniała że coś takiego istnieje :p

    Przykro mi z powodu kłótni bo mnie takie sytuacje najbardziej dobijają. Dodatkowy stres jest nam zupełnie niepotrzebny ale podejrzewam że wynika to z przemęczenia.

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kupiliśmy katarek, ledwo dostaliśmy tu w okolicy. No ale jest, pierwszy raz woda ściągnięta.. pobudki już były, ciekawe jak noc.. oby nie taka fatalna jak poprzednia.

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 23:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka to jak teraz dziewczyny śpią że już pobudki? U nas ostatnio totalnie rozregulowane sa. W święta nie spały prawie wcale w dzień. Do tego bóle brzucha powodowały że Maja nie spała za dobrze w nocy.
    Dziś poszły spać o 16.30! Niki wstała , płaczem o 18.30 ale posiedziala że mną zjadla i poszla spać i wtedy niechcący Majke obudziłam bo dodatkowo pies za ścianą szczęka strasznie...
    No i dopiero padla ale leżała i jeczala nie chciała się bawić wrr

    Jestem w szoku jak czytam o tym jakie dziewczyny mają plany dnia... Nawet posiłki zaplanowane co do godziny :p u nas jeden wypad, skok itp i wszystko się zmienia... Już niby pare razy się uregulowaly i niewiele potrzeba było żeby się popsuło.
    Z drugiej strony nie wyobrażam sobie takiego reżimu czasowego

    iv094x39ir3hgbzx.png
  • Fairuza Autorytet
    Postów: 1006 663

    Wysłany: 20 kwietnia 2017, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelko,oby katarek pomógł córci no i wciąż trzymam kciuki za lepszą noc.Kłótni nie zazdroszczę,u mnie podobnie niestety :/ choć ostatnio jakby troszkę się poprawiło.Ewa dobrze mówi-te kłótnie to przez zmęczenie i niewyspanie,jesteśmy tylko ludzmi,nie robotami..

    Ewo,no i za twoje panny też skoro im się rozregulował plan dnia i nie chcą normalnie jeść :(

    U nas w dzień dzieci śpią różnie ,czasem po pól godziny,ale zdarza się też po 1,5 h.Ale noce...Znowu się przestawiają i chodzą spać coraz później,bo ok 3 w nocy.Teraz jeszcze nie śpią i próbujemy ich przetrzymać do północy lub 1:00 aby potem zaspały już na noc.

    U nas Paola coraz częściej chce stawać na nogi i tak stoi coraz dłużej.I wykąpaliśmy ich dzisiaj razem w dużej wannie i całkiem im się to podobało! Wstawiam fotkę,nie śmiejcie się z "zabawki" ;)

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/6b99c8b9730b.jpg

    2e8822e0f8.png

    1usagu9rbm7ss8ds.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fairuza super kąpiel, nie mogę się doczekać :) ale jeszcze trochę bo moje nie siedzą jeszcze.

    Noc z pobudkami często oczywiście, ale nie tak dramatyczna jak wczorajsza. Marcelinka dzisiaj też ma katar, ale mniejszy. Mnie boli gardło. Mąż załatwiony. Mierzę gorączkę dziewczynom bo mają chwilami 37, więc obserwuję i chyba spacer sobie odpuszczę nawet, bo pogoda fatalna.

    Ewa a no dzieci kładziemy spać już 18-19 na noc i budzą się od samego wieczora, do samego rana często. Nie bardzo wiem o co pytasz :)

  • ewa84 Autorytet
    Postów: 2070 1022

    Wysłany: 21 kwietnia 2017, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pirelka pamiętam że pisałaś że zaczęły później chodzić spać po zmianie czasu :) a tak wyszło bo post zaczęłam pisać o 19.45 a dokonczylam o tej 23 ;p i tak dziwnie wyszło :p

    Fairuza super kąpiel! :) Słodko :)

    U nas problemy brzuszkowe Majka robi 4 razy dziennie Niki że 2. Majka dostaje znowu 1 i przestała bekac i odbijać i w nocy jest ok no ale wypróżnienia są non stop. Od dziś znowu dicoflor. Niestety wchodzą już wszędzie. Wczoraj Niki siedziała cicho w kącie patrzę a ona wyciąga smoczek uderza o podłogę po czym do buzi :p


    Trudny okres teraz ale też zabawny. Moja Majka wstaje w łóżeczku a później się drze bo nie umie usiąść a jak włączę muzę to klaszcze w ręce a Niki macha rękoma jak królowa .

    iv094x39ir3hgbzx.png
‹‹ 337 338 339 340 341 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ