Ciąża bliźniacz
-
WIADOMOŚĆ
-
a ja spałam do 9 bo teściowa zajmowała się dziewczynami i gdyby nie,że szłam z koleżanką do lekarza to pewno bym pospała dłużej.ale w nocy dostałam w dupę bo były ponadprogramowe pobudki- Werka na pierdy a Hania na kupę.
a to dla innych bliźniaczych mam- tych aniołkowych też :*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 lutego 2014, 14:00
Makcza, darijka lubią tę wiadomość
-
Tu w uk sa ciuszki na miesiące a nie na cm wiec Hania jeszcze nosi 0-3mca ale juz te co największe były a Wera juz 3-6 Mca nosi.
Na blogu w ostatnim wpisie jest zdjęcie Werki w czapeczce które nosiły w szpitalu- dopiero widac różnice! Werka juz wazy 5,5 kg a mała 5 kg -
zielona_kropeczka wrote:Córeczka jest młodsza od synka o 4 dni i tym samym mniejsza Karolek waży 418 g, a Zuzia 323 g.
A skąd wiadomo, że córeczka młodsza i że akurat o 4 dni? W tych pierwszych USG było widać różnice w rozwoju zarodka czy skąd to wiadomo?
Ps. Lubię Was podczytywać!Ulala lubi tę wiadomość
-
U mnie na usg tez zawsze była różnica i mowia,ze ten zarodek większy obsadził sie jako pierwszy wiec jest starszy a różnice dni określają po wymiarach- wiadomo,ze nie zawsze to jest prawda ale tak lekarze mowia
Makcza lubi tę wiadomość
-
czesc dziewczyny. rzadko tu zagladam gdyż nie ukrywam przy dwojce jest troche roboty a ja jeszcze do tego pracuję.
koral to już koncówka która niestety jest najgorsza ale już bliżej niż dalej a najważniejsze ze jesteście bezpicznej.
nowej mamie blźniaczej gratulacje życzę dużo cierpliwości w tej ciązy bo ja cała w strachu bylam zresztą z tego co czytam to jak każda z nas.
maja jeszcze raz wtrazy współczucia dla was.
u mnie serduszko usłyszalam w 8 tygodniu w piątym był sam pęcherzyk, o ciązy bliżniaczej sie dowiedziałam w 13 tyg. na 3 usg tak to był jeden zarodek. jeden chowal sie za drugiego.
ulala sliczne dziewusie i ladnie już sobie ważą.
my ze środowej wagi 26 lutego ważymy po 7kg ladne klocuszki.
ogólnie jesteśmy chorzy bierzemy niestety antybiotyk i inhalujemy dzieci po dwóch dniach jest już lepiej bo mielismy straszny kaszel szczególnie antoś. -
a więc jesli chodzi o rehabilitacje antosia to juz zakonczylismy. nasz antos bardzo płakał przy niej wrecz sie darl, prezyl z nerwów i nie chcial podnosic głowy do siadu. stwierdzilismy ze pojedziemy do innego neurologa zobaczyc co on powie. i ku zdziwieniu i przebadaniu okazalo sie ze antos jest zdrów ze on wcale jeszcze nie chce podnosic tej głow do siadu i ze nie mamy go rehabilitowac tylko sami masowac i chodzic na basen jak lubi wode i wiecie co dzisiaj podniosł za rączki sam głowe.
zuzia jest caly czas usmiechnieta taka z niej smieszka ze hoho. dzieci już od jakis 3 tyg smieją sie w głos, antos sie z dnia na dzien rozkreca poprostu jest troche wolniejszy od zuzi potrzebuje wiecej czasu, zuzia to już chce siadac, dzieci przewracają sie na boki, zabawkami super sie bawią piszcza ze szczescia i dużo gadają są cudowe choc nie powiem momentami wymiekam. jak jedno spi w dzien to drugie lobuziuje i tak na przemian wiec nie ma czasu nawet ciepłej kawy się napic. zuzia ma diabła w oczach a antos to takie lelum polelum grzczniutki mamusi synus. na tą chwile wiem ze zuzia jest dominująca.pozdrawiam musze wrzucic fotki szkrabów -
Darijka no dzięki Bogu ze jednak wszytko z małym w porządku! U mnie tez Werka nie ma zamiaru podnosić głowy a Hania juz chce siadać wiec jak widac każde małe sobie.
Kurcze u nas jest identycznie- Werka lelum polelum a Hania rządzi, drze sie i wymaga.
NO JA jestem na etapie szukania sukienek na chrzest bo te co mam,to kolor nie pasuje niektórym wiec beda białe...
Ja wczoraj miałam sajgon- mała mi nie spała od 2 do 5 i nie wiem czemu. Jesc nie chciała, pic tez,sucha dupa a ta tylko gadanie miała -
Koral no od odejścia czopu to może potrwać chociaż ja twierdzę,że mi odszedł i w ciągu 5 dni wody mi też poszły dzieciaczki już są duże więc spokojnie nie denerwuj sie,tylko dziękuj za każdy dzień.
to duże dzieciaczki- ja urodziłam w 38 i miałam 2190 i 2500 gram
maju :* -
ja urodziłam w 37tyg + 2 dni. zuzia 2300, antos 2500.
my powoli zdrowiejemy. myśle ze za 2tyg zaczniemy chodzic na basen z dzieciaczkami.
ja na sen nocny brzdąców nie moge narzekac wczoraj dzieciaki poszły spac o 21, o 5 rano karmienie i potem do 9 jeszcze pospały wiec rewelacja.po 4 miesiącu zaczełam im dawac kaszki w mleku na noc i jak widac śpią po niej swietnie.
ulala moze mala ma skok rozwojowy i przez to jest niespokojna w nocy.
moja zuzia to prawdziwa pierdola, moja diablica.jak widzi butle to cala sie trzesie już wie do czego słuzy nawet stara sie już powoli ja trzymac, a od dwoch dni to nawet jej sie kilka razy udalo wlozyc samej do buzki smoczka. mala jest poprostu niemożliwa.no a antos to taki mami synus kochany.
koral trzymam za was kciuki.
maju przytulam mocno.
-
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a9d1f40f86201c12.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/920f5d6cb5acb217.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3447ef48a0560471.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8d6529c82389ff6.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9d5e94bc46b513c8.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/7957f33eadcf1f35.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e97df2eb93b29c76.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b131de8f849ca35f.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 3 marca 2014, 22:18
-
darijka i ulala macie przesłodkie dzieciaczki. Proszę je ucałować od wirtualnej cioci Maji
Niech wam się zdrowo chowająUlala lubi tę wiadomość
-
u mnie kryzys ;( do tej pory nie moglam narzekac na samopoczucie, ale wczoraj sie przeforsowalam i dzis nie moge chodzic, strasznie boli mnie biodro, az sobie musialam poplakac z bezsilnosci ;( czy wy tez tak mialyscie?
wczoraj upralam wszystkie ubranka dla naszych szkrabow, duzo chodzialam, wiec pewnie od tego. dzis przymusowy dzien odpoczynku
A tak poza tym u nas wszystko ok, szyjka zamknieta, trzyma, moja doktor mowi, ze ciaza wzorowa, dzieciaki rozpychaja sie strasznie, ale to z kolei bardzo mnie cieszy -
Cześć Mamy
Powiedzcie mi proszę, czy wy tez w 7 tyg już mialyscie brzuszek?!
Ja już jestem po zakupach pierwszych, bo nie miałam w co sie ubrać...zwykle legginsy były już zbyt małe i cisnęly niemiłosiernie! Wszyscy są w szoku...a prawda jest taka, ze nigdy nie należałam do małych osobek. Mój rozmiar to 40 a waga ponad 60kg
Po za tym wszystko u nas chyba ok jak już wspomniałam brzuszek rośnie, piersi bolą i rownież rosną. Co najśmieszniejsze straaaaaaaaaaaaaasznie swędzi mnie brzuch! Strasznie to śmieszne
Jeszcze jedno...bolą mnie dzieci a dokładnie rzecz ujmując kłuje mnie w miejscach w których aktualnie sie rozwijają. W żadnym innym miejscu tylko właśnie tam. Robocza nazwa naszych Szkrabow to Jedynka i Dwójka
Pozdrawiam!