Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
krysiak wrote:A ja dzisiaj jakas taka slaba jestem. Sama nie wiem, mdli mnie a z drugiej strony to konia z kopytami zjadlabym, a do tego taka slabiutka. A jeszcze tyle godzin w pracy no i naprawde mam duzo roboty wiec nawet nie moge sie wczesniej wyrwac....
Współczuję.Ja z kolei jak nie zjem to mi niedobrze.Boli gardło, głowa i ucho no jeszcze tego mi brakowało.Nie możesz na l4 pójść?Ja w poprzedniej ciąży jak byłam to od samego początku na l4 byłam -
nick nieaktualnyAniu_leczka wrote:Współczuję.Ja z kolei jak nie zjem to mi niedobrze.Boli gardło, głowa i ucho no jeszcze tego mi brakowało.Nie możesz na l4 pójść?Ja w poprzedniej ciąży jak byłam to od samego początku na l4 byłam
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczynki !
u mnie ok, czuje sie dobrze, cycki bola.
powiem wam ze mam jakis lek ze przez przypadek wezme z odruchu jakis lek ktorego nie mozna albo cos takiego bo teraz sa najwazniejsze tygodnie dla fasola. moze to przez ten spray do nosa ktory psikalam w pierwszych 2 tygodniach po owu,jakos czasem sie zastanawiam czy nie jestem zbyt nierozgarnieta na ciaze i czy nie zaszkodze jakos maluchowi....hehe takie tam glupoty, zwalam wszystko na hormony -
moremi wrote:Niestety przenosilam i juz jestem kłębkiem nerwów. Młody nie pali się do wyjścia, więc jutro idziemy do szpitala na wywołanie.
Brzuch już opadnięty, ale jak widać - to nic nie znaczy dla uparciuchamoremi lubi tę wiadomość
starania od 2007
mama bliźniaków [*] [*] grudzień 2015 10tc
"..nie mieliśmy szansy na dotyk.."
ivf czerwiec 2016 [*] [*] -
moremi wrote:Niestety przenosilam i juz jestem kłębkiem nerwów. Młody nie pali się do wyjścia, więc jutro idziemy do szpitala na wywołanie.
Brzuch już opadnięty, ale jak widać - to nic nie znaczy dla uparciucha
Może spróbujcie się z M poprzytulać nawet kilka razy, przyjemne z pożytecznym :-)Zawsze coś możecie przyspieszyć.Wywoływany nie jest taki fajny, ja miałam wiem co mówię -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny