Ciąża po 30-stce :)
-
WIADOMOŚĆ
-
a bierzesz wit D? Ja w pierwszej ciazy mialam podobne przygody. W obecnej (i przed) suplementuje wit d i nie mam problemow ze skora.Kolia wrote:Kobietki pomocy !!! Po krótkim bywaniu na słońcu nabawiłam sie mega uczulenia w miejscach które a słońce były wystawione. Wyglądam okropnie !!! W aptece dostałam balsam liren dla skory poparzonej słońcem i wapno do picia. Wiecie coś o nie przebywaniu w ogóle na słońcu ? Przecież to sie tak nie da. Mam nadzieje ze uczuleńie zejdzie i nie pozostaną ślady. Poki co o czwartku plam przybywa mimo iż słońca unikam. Miał ktoś coś podobnego ? Jakies porady ? Zaznaczę ze nigdy takiej alergii nie miałam no chyba raz jak rzeczywiście plackiem leżałam. Biorę luteinę może to coś ma wspólnego ?
-
nowatorka wrote:Kataloza super ze wizyta ok
Kai pewnie masz lekka anemie. Ja mam juz od jakiegos czasu i biore zelazo ale to normalne w naszym stanie
Nowatorka a po żelazie wyniki masz ok? A nie masz przez te żelazo problemów z dwójką?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Kai wrote:Ostatecznie wylądowałam na sor. Dzwoniłam do mojej gin i stwierdziła, że lepiej sprawdzić. Całe szczęście z dzidziusiem wszystko dobrze, szyjka dluga i zamknięta. Mam sobie poleżeć przez 2-3 dni i przyjmować magnez.
Dzięki Bogu wszystko ok więc się oszczędzaj kochana
Kai lubi tę wiadomość
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Dziewczynki mam pytanko do Was: Ja ogólnie przed ciążą może gruba nie byłam ale brzusiasta na pewno i przez wcześniejsze odchudzanie i tycie na zmianę już przed porodem miałam skórę jak galareta. Boję się że po porodzie będę miała zwis - czy któraś z was ma takie obawy? Może macie już przygotowane zestawy ćwiczeń po porodzie?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
JRY, ja po żelazie problemów z 2 nie mam, wręcz w pierwszej ciąży i teraz to dwa razy dziennie nawet idę
A galaretę miałam po ciąży, ale zeszła szybko i wszystko się ładnie wciągnęło samo, bez ćwiczeń.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 maja 2016, 16:07
nowatorka lubi tę wiadomość
-
Hej! Już lepiej się czuję, ale z domu jeszcze nie wychodzę. Mam do Was pytanie. Zauważyłam, że ostatnio w ogóle nie tyję. Nawet jakbym schudła trochę. Przed ciążą ważyłam sporo, ale ciągle w normie - 64 kg (przy wzroście 162), potem schudłam (już w czasie ciąży) 2 kg, a później zaczęłam przybierać do 66,5. A ostatnio znów mam 65,2 (od trzech dni). Nie wiem, o co chodzi.
-
hej dziewczyny...wczoraj przy wieczornej aplikacji luteiny(dopochwowo) wyczułam szyjkę....zdziwiło mnie to bo pierwszy raz ją czułam od czasu "zajścia"...
oczywiście zaczęłam się martwić czy mi sie szyjka nie skraca itp...dzis przy porannej aplikacji szyjki już "nie było"...tyle że wiadomo że szyjka rano jest wyzej...
czy powinnam sie niepokoić czy niepotrzebnie panikuje?..
https://www.maluchy.pl/li-72886.png
https://www.maluchy.pl/ci-73456.png -
Milcia wrote:JRY, ja po żelazie problemów z 2 nie mam, wręcz w pierwszej ciąży i teraz to dwa razy dziennie nawet idę
A galaretę miałam po ciąży, ale zeszła szybko i wszystko się ładnie wciągnęło samo, bez ćwiczeń.
A przed ciążą też miałaś galaretkę czy płaski brzuszek miałaś?
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Co masz na mysli "problemow z dwojka"?...z wizytami w kibelku? Nie mam z nimi problemow ale biore tylko 1 tabpetke co 2 dzienJRY1984 wrote:Nowatorka a po żelazie wyniki masz ok? A nie masz przez te żelazo problemów z dwójką?
Po zalazie sie minimalnie poprawilo ale dalej jest ponizej normy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 12:14
-
JRY1984 wrote:A przed ciążą też miałaś galaretkę czy płaski brzuszek miałaś?
Przed ciążą z pierwszą córką miałam płaski brzuch. Teraz przed tą ciążą miałam też w miarę płaski, więc się zastanawiam jak teraz będzie, bo brzuch na tym etapie mam taki wielki, jak poprzednio na końcówce.
nowatorka lubi tę wiadomość
-
nowatorka wrote:Co masz na mysli "problemow z dwojka"?...z wizytami w kibelku? Nie mam z nimi problemow ale biore tylko 1 tabpetke co 2 dzien
Po zalazie sie minimalnie poprawilo ale dalej jest ponizej normy
Tak tak kochana chodzi o wizyty w kibelku bo słyszałam że po żelazie ciężko się załatwić...
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Milcia wrote:Przed ciążą z pierwszą córką miałam płaski brzuch. Teraz przed tą ciążą miałam też w miarę płaski, więc się zastanawiam jak teraz będzie, bo brzuch na tym etapie mam taki wielki, jak poprzednio na końcówce.
A widzisz bo ja przed ciążą już spore sadełko wychodowałam...
Insulinoodporność, PCOS, dna moczanowa- walczymy o rodzeństwo
-
Więc witaj rówieśniczkoAleksandra wrote:Mus.zka no to mamy podobnie. Również 36 lat i 5 tydzień ciąży Dopiero zajrzałam na forum, bo niestety zaczęłam plamić i miałam nakaz leżenia plackiem. Powiedz mi kochana jak ty się czujesz, nie masz obaw, bo ja jakoś zaczęłam się martwić, że to chyba za późno na dziecko. Nie wiem m oże to hormony wzbudzają we mnie takie emocje. Pozdrawiam
